Czy jestem zacofana bo nienawidzę niemców?

Nie mam do nich szacunku i czuję niechęć do tego narodu. Po prostu nimi gardzę i nie lubię. Nie lubię tego co niemieckie a zwłaszcza samych niemców. Mam tak odkąd pamiętam chociaż nie jestem jakaś zacofana. Wiele razy przez znajomych jestem z tego powodu krytykowana że to "zacofane" i tamto to przeszłość. Ja po prostu nienawidzę ich za to ile Polaków i ludzi innej narodowości wymordowali, jak zniszczyli Polskę, za to że zabijali tyisiące dzieci, kobiet i te wszystkie zbrodnie. Za to że nawet teraz nie mają do moich rodaków szacunku, że wyzywają nas od czyścicieli kibli i są dumni z tamtej wojny. Oglądałam wczoraj Panistę i zaczęłam się nad tym zastanawiać. Szczerze jak zobaczyłam po raz kolejny ten film to miałam ochotę wymordować wszystkich niemców za tyle śmierci niewinnych ludzi. Zabijali żydów, nas i ludzi innych narodowości, traktowali nas jak podludzi a teraz u nich jest pełno uchodzców i nie dają sobie rady. Gwałcą ich kobiety i zabierają im ich kraj. Powiedzcie co o tym myślicie? Czy to karma dla niemców?

ma pani rację ale dotyczy to raczej władzy niemieckiej. Natomiast napór imigrantów będzie i u nas jak się ociepli , tak pod koniec maja może być gorąco . Miejmy nadzieję , że nie będą uzbrojeni.

Rozumiem Cię... też tak mam. Latem, wszędzie ich pelno nad morzem, a zachowują się tak jakby byli u siebie... a naszych ludzi traktują z pogardą...

Ja mam tak samo nienawidze niemców chociaż mam dopiero 20 lat. Mojego dziadka i połowe jego rodzeństwa zabili podczas wojny. Nie wspominając o tych wszystkich małych dzieciach. Albo jak robili mydło z ludzi czy wagony całe zabijali.

Zapłodniłem młodą niemkę!

Ja mam 17 lat i nienawidze też niemców i cała moja rodzina. Jak gram w głupią gre np cs i są jacyś niemcy to zawsze obrażają polaków nawet jak się do nich nikt nie odzywa. Zawsze wspominają wojnę i że dobrze tak nam, że my nadajemy się do czyszczenia kibli u nich i pracy jako sprzątacze. Byłem w niemczech na wycieczce szkolnej rok temu i tylko uświadomiłem sobie tylko że ich bardziej nienawidzę. Kocham Polskę i swój naród i nigdy nie zapomnę co robili nam podczas wojny. I szczerze byłem ciekawy czy poradzą sobie z imigramtami a tymczasem oni siedzą cicho i się boją.

14.18: Masz rację, będąc latem w Kołobrzegu obserwowałam zachowanie tych szkopów i jest tak jak piszesz... Oni nas mają za nic, uważają się za lepszych bo mają więcej kasy...Też nie cierpię tego bydła...

Ja pracowałam jako sprzątaczka w Niemczech 4 lata. I wiecie co? Byłam wtedy samotna i biedna, rodzina na drugim końcu Polski, podrywali mnie bogaci Niemcy, jeden nawet mi się oświadczał i nie chciałam nic od nich. Cały czas czułam niechęć do tych ludzi pomimo tego, że jestem bardzo tolerancyjna. Zarobiłam sobie przez te 4 lata na mieszkanie i wrodziłam do Polski się budować. Kocham moich rodaków i Polskę, nie wyobrażam sobie życia w Niemczech czy związku z Niemcem. Będąc tam uświadomiłam sobie że oni są okropnie leniwi, mało inteligentni i bojaźliwi. Wielokrotnie spotkałam się z jakimiś rasistowskimi zwrotami w moją stronę bo byłam Polką.

To ja wam coś opowiem. Ja nienawidzę Niemców od dziecka. Moja mama została zmuszona do wyjazdu do pracy jak byłam z siostrą dziećmi. Nienawidziłyśmy tego kraju, w szkole uczą histrorii zupełnie inaczej, tak jakby wojna to była wina Polaków a oni nic nie zrobili. Po 7 latach wróciliśmy na stałe do Polski i otworzyliśmy restaurację nad morzem. Pracuje tam cała nasza rodzina a że my chodziłysmy tam do nimieckiej szkoły to język znamy doskonale. W wakacje wbili do restauracji niemcy - konkretnie niemiecka jakaś wycieczka. Mówili po angielsku więc i w tym języku ich obsługiwałam. No i nagle oni zaczynają rozmawiać że nic dziwnego, że tak chętnie podczas wojny gwałcono polskie kobiety, że jesteśmy jak robaki, że to wszystko zawsze było i jest ich, że jesteśmy biedni i żałośni i powinno się nas wybić bo jestesmy zarazą a ja jestem dziwką. (mówili pomiędzy sobą, nawet kobiety). Nie wytrzymałam i wyrzuciłam ich z restauracji, przyleciała moja mama i szef kuchni i jak się dowiedzieli o wszystkim to sami ich wykopali i wygarnęła im moja mama po drodze wszystko.

Ja sobie nie wyobrażam wiązać z niemcem też. wszystko co niemieckie to fałszywe ludzie!

Niemcy już się kończą, niedługo ciapackie przegrywy przejmą tam władze.

do autorki ! .szacun wielki ja mam do tego szajzu wrodzoną nienawiść .mi przez gardło nawet nie może przejść to słowo świńskie ! .n.c.rzygam na to pedalskie scierwo .na szczęście nie mam władzy wykonawczej bo moja nienawiść jest taka jak była h.a. -do polski .mając władzę wykonawczą dążyłbym do zrównania tego ścierwa z ziemią .

oni zniszczyli sobie wizerunek przez drugą wojne swiatową .. PObili wtedy rekord okrutnosci.. takie rzeczy nie działy sie nawet 1000 lat temu na wojnach co w 20 wieku .. A niby cywilizacja

jedno jest tez pewne wojny nie wywołają bo tak jak i polska nalezymy do .nato. - a wywołanie wojny skutkowalo by obroceniem wojsk natowskim przeciwko nim .tak jak polskie wojsko musiało by się właczyć do wojny gdyby ktoś zatakował inny kraj .a wystąpienie jednego państwa przeciw pozóstałym czy dw6ch .skutkowało by zrównaniem z ziemią .i wyłączenie takich z nato .

pozóstałym - pozostałym .

co szkopskie to wredne ! .ten ich świński język ! .rzygam na to .

ja też ich dalej nie lubię, mój dziadek był w dwóch obozach koncentracyjnych, aresztowało go gestapo, a babcię wywieźli na roboty do niemiec gdy miała 16, a jej siostra ukrywała żydów w piwnicy dzieciństwo spędziłam przy kuchennym stole na wsi słuchając opowieści dziadka o obozie pracy w Płaszowie i jego ciężkiej pracy w kamieniołomie dokładnie w tzw wapienniku. Nie mogę im wybaczyć jak zmarnowali młodość moich dziadków tego przez co musieli przejść.

Moja babcie uratował Niemiec z obozu mieszkający lata w Polsce, pojechał do gen guberni i kilka dni później cala rodzina została zwolniona z Oświęcimia.

takich na 100% .była garstka jeden na 1000 . -mają świński język przepraszam bo moźe ktoś poczuć się urażony ! ,że obrażam świnie .siostra mojej żony opowiadała że jeden szkop ! .zastrzelił dziadka za kawałek chleba ! . -żywcem bym takiego skurwysyna spalił ! - albo po unieruchomieniu ,wpuścił do mordy ! i nosa pare kropel super kleju żeby zdychał powoli .

pisząc przepraszając za obrazę świń miałem na myśli zwierzątka te dzikie i domowe kwikająco chrąhające . Szkopy tak samo jak pedały ! .mam za najgorsze scierwo społeczne .

-zyjąc tamtych latach chętnie bym wybebeszył szwabkę .usmarzył ją i zjadł .jej piersi odciołbym na rzywca .zanim by się wykrwawiła widziała by jak je zjadam .

ciekawe ile % tego szkopskiego szajzu potępia wojne 1939 - 45 .podejrzewam ze 1% . - 4% jest obojętne , a 95% jest dumne z tego .

fajnie by takiego szkopa ss.oblac benzyną powiesić , puki dycha podpalić ! .dyńdyńdyń i po sprawie ! .

tez nienawidze niemców zniszczyli wszytko a poźniej jakby nigdy nic przyjezdzają zwiedzać to co polacy naprawili po nich to jest żałosne

Spokojnie, niemcy i francuzi oraz szwedzi znikną z europy, zaleją ich ludzie z bliskiego wschodu, wydoją ich system socjalny, zadłużą ich i wyjadą, a ich kraje się zawalą w ruinach, narody powymierają bo przyrost mają negatywny, kwestia 2 pokoleń i po nich, nie potrzeba wojny.

niemiecki to chyba najbrzydszy język świata, bełkot straszny, i brzydkie kobiety mają hahaha

szkopy jak pedały im mniej tego szajzu tym lepiej ,na antarktydę z tym ścierwem .

obowiązkiem karzdego normalnego polaka jest nienawidzić - szkopskiego i pedalskiego szajzu .jeśli ktoś jest temu pełen uwielbienia i jeszcze ich broni powinien jaknajszybciej zapisać się na badania do psychijatryka na przymusową terapię ! .może nie być jeszcze za pużno i być moźe takiego osobnika uda się wyleczyć .

.takiego geringa - najlepiej można by bylo potraktowac jako worek treningowy . powiesic nogami do gory rece ,na podlodze lancuchami unieruchomić .owinąć folią samoprzylepną by nie zarzygal podlogi i mozna kopać tłuc do woli,ale powoli by nie zdechł za szybko .

Niemiec to odwieczny wróg Polski:P.Ale pamiętajcie że są gorsi-żydzi i Ukraińcy.