Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zona chce wrocic.....

Polecane posty

Gość gość
Wiem ze juz dzieci nie chciala,ale tego teraz wiedziec juz nie moge,poza tym nie dam sie juz komus falszywemu wrobic jak pisalem powyzej,choc slyszalem o przypadkach ze wracaly od kochanka do meza w ciazy ten nic nie wiedzial a potem dziecko na jego konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś tutaj dobrze napisał że teraz jej sytuacja nie jest ciekawa ,opłaciłby się jej powrót i ten brak skruchy też jest podejrzany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj mowila ze ten nowa facet jej niekopnal w du.. I chce z nia byc Jak najbardziej tylko sumienie jej powiedzialo zeby do mnie wrocic ale powiedzialem ostatecznie ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ona ma sumienie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No myslalem ze nie ma ale cos tam chyba ma niezmienia to faktu jej skur....stwa tak ze lepiej Jak bedzie z fagasem bo ja niemam zamiaru miec powtorki z rozrywki pozatym nie umialbym ja dotknac nawet patykiem pomimo wyjatkowej urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość on 30 lat
Miałem bardzo podobny przypadek, z tym że kobieta nie była moją żoną jeszcze. Byliśmy ze sobą grubo ponad 4 lata. Uważałem ją za miłość swego życia. Zawsze zgodni, zawsze szczęśliwi, sporo wspólnych pasji, zainteresowań, w łóżku też było spoko, nawet czasami nie nadążała za moim temperamentem. ;-) I nagle wszystko runęło jak domek z kart. Wyjechała z koleżanką na długi babski weekend nad morze i stamtąd wróciła kompletnie inna, cholernie chłodna, zaczęła mieć do mnie pretensje dosłownie o wszystko. A to że za mało zarabiam, a to że z kolegami po pracy czasami na piwko skoczę, a to że nie skończyłem studiów, i o wiele innych jeszcze pierdół. Te pretensje powodowały oczywiście kłótnie między nami, w końcu po jednej ostrzejszej kłótni powiedziała że ma dosyć i chyba pora się rozstać. Oczywiście próbowałem walczyć, ratować, niestety na nic. Minęło pół roku i gdy już sobie w miarę poukładałem to wszystko, ból po jej stracie mijał, to odezwała się do mnie, że chce wrócić, zapłakana, że tęskni, że rozstanie ze mną było jej życiowym błędem itp. Jednakże od wspólnych znajomych dowiedziałem się że ona na tym wyjeździe nad morze poznała 10 lat starszego faceta, ona ma 33, bardzo majętnego, z własną firmą, gach zakręcił jej w głowie i to był powód rozstania a nie jakieś moje wymyślone wady, które jej przez 4 lata nie przeszkadzały a naglę zaczęły. Ów gach jej tylko nie powiedział jednego, że ma żonkę i dzieciaki, od których nie zamierzał odchodzić, jak to się wydało, to kopnął ją w tyłek i zostawił na lodzie. Oczywiście ja próby jej powrotu olałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc jak ona sobie to wyobrażała? Że wrócicie do siebie, bo sumienie ja męczy? Nic nie powiedziała o miłości, o błędzie, że to była pomyłka, że przeprasza? Ona cos ściemnia, nie wierzę że chce wrócić tylko ze względu na swoje sumienie. Chyba że dopiero teraz pokazuje swoją prawdziwą twarz, to jaka jest wyrachowana suka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zero skruchy ani przepraszam kompletnie nic a to ze jest wyrachowana to sie dowiedzialem 5 miesiecy temu Jak zabrala dziecko meble i inne sprzety agd i poszla do fagasa a co do innego postu to spotykajac sie z nim wykanczala mnie psychicznie czepiajac sie wszystkiego raz mi powiedziala gdy naciskalem ze kogos ma to jej wylecialo ze woli byc jego kur.. Niz moja zona przypomnialem jej to ostatnio to powiedziala przestan juz... Przestan?wole byc na razie sam niz to cos do zycia ponownie wpuszczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że co? Skąd wy te kobiety bierzecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak powiedziala wtedy Jak byla zauroczona teraz tego nie chce slyszec ale juz zapuzno trzeba myslec glowa a nie kroczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonstone
"ze woli byc jego q.r.v.a. jak twoja zona...?" O chlopie. Żal az sie patrzy na to. Trzeba bylo jej odpowiedziec - ze Ci przykro, ale ty burdelu nie prowadzisz, zeby q.r.v.y przechowywac. Kompletny brak szacunku z jej strony do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i fagas chce z nią być, w końcu pewnie się niezle stara. Jeśli nie pracuje musi prężyć dupę, bo jak się okazało fagas jest jej jedyną alternatywą. Możliwe, że wcale nie chciała do Ciebie wracać, ale jak każda królewna potrzebuje emocji i poczucia wyjątkowości, więc chciała tylko wiedzieć, że w razie czego ma tę opcję, a Ty poczekasz, aż się powyciera z innym. Niestety się przeliczyła i bardzo dobrze. Nie wierz w to co mówi, bo pamiętaj jak Cię potraktowała, jak kompletnie miała w dupie Ciebie no i Wasze dziecko. Liczyła się tylko ona, ale żeby mieć jakieś zabezpieczenie oraz zachować status dobrej matki wzięła ze sobą dziecko. To da jej możliwość kontroli nad Tobą. Moim zdaniem jeśli ktoś jest na tyle wyrachowany by ze wspólnego życia wymiksować się bez szacunku i okraść współmałżonka - można się po niej spodziewać wszystkiego. Tak czy siak gratuluję decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za post gdyby nie dziecko to bym zerwal z niy jakekolwiek kontakty no ale musze w sprawie corki sie kontaktowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ona nie pracuje to po co Tobie darmozjad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim nastawieniem to ty z nią już nic nie zbudujesz. Lepiej daj jej spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba lepiej niech ona da jemu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona meczy mnie smsami o rozne glupoty ostatnio gadala ze fagas ja do pracy wygania i dobrze bo przez ostatnie lata zyla na mojej charowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, jaka biedna, będzie musiała do pracy iść i na siebie zarobić, straszne. Tam na pewno nie jest dobrze, jej się nie chce pracować, a tamten nie zamierza utrzymywać jej i córki, więc ma iśc do pracy, a to jej się nie podoba. Zapewne masę takich sytuacji tam jest, to jedna z nielicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to juz wiadomo o co chodzi Ty pozwoliłeś jej nie pracować a ten drugi nie dlatego chce wrócić bo u ciebie miała wygodniej i nie chodzi tu o wyrzuty sumienia tylko o wygode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie tez tak wydaje ze chodzi jej o wygode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kolega raz wybaczyl zdrade zonie i przyjal spowrotem a ona za 4 lata zrobila to samo i to byl koniec szkoda tylko ze 4 lata z nia zmarnowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze bylo wczoraj Jak dzwonila ze Jak ja niechce powrotu to ona przedstawia w weekend go swojej rodzinie rodzicom bratu itd jako nowego szwagra ziecia itd.zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Uśmiałam się! Poprawiłeś mi humor tym wpisem, dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi to wygladalo na zachowanie nie 37 latki a 15 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj sobie z nia spokoj rozwiedz sie i koniec zacznij od nowa :) jesli ktos cie nie uszanowal no chyba że potrzebujesz sluzby domowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalem wlasnie sobie spokoj ale jej nigdy nikt nic nieodmawial i jej to nie wchodzi do glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli dla niej to handel ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No calkiem mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie wiesz co masz zrobić, napisz do mojej wróżki Sofii. Jest świetna. Często korzystam z jej rad i dobrze na tym wychodzę. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz podjalem decyzje zadne wrozki niepotrzebne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×