Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks na poczatku zwiazku..

Polecane posty

Gość
Haze dziś ja tez czekałam- ponad 1,5 roku z moim pierwszym chłopakiem, a było niezbyt, rozstaliśmy sie po niecałych 2 miesiącach od pierwszego seksu-choć to nie miało większego znaczenia bo i tak musiałabym sie z nim rozstać, ale jednak dodatkowo jeszcze bardziej sie rozczarowałam. Wiec zgadzam sie ze nie ma reguły. Jednak uważam ze raczej warto troche poczekać i na twoim miejscu autorko-wstrzymałabym sie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również na bazie swojego doświadczenia ODRADZAM pójście szybko do łóżka. Czemu? Ano dlatego ze kobieta to jest taka dziwna istota że jak jest seks to zakochuje się i angazuje totalnie...facet niekoniecznie...co sprawia że kobieta ma coraz większe oczekiwania i fochy bo facet jest jakby krok w tył. Ja tak miałam, poszłam z facetem po 8 randkach, dziś bardzo załuję. Uważam że zepsuliśmy przez to nasza relację, bo ja właśnie wyobrazałam sobie nie iwiadomo co i to go wystraszyło. NIE WARTO i nie słuchaj głupot i tego ze ktoś poszedł na pierwszej randce czy na drugiej. To są wyjątki, ale większość takich związków konczy się bardzo szybko. Faceta trzeba jednak najpierw rozkochać ale nie seksem bo to my zakochujemy się poprzez seks a nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak rozkochac, on jest dosyc zamkniety w sobie, wiec moze mi sie uda jakos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuj dziewczyno i nie zrób tego błędu co ja. Spieprzyłam fajnie zapowiadający się związek, wielkimi oczekiwaniami po seksie. Dajcie sobie czas, zaprzyjaźnijcie się, zobacz jak ona się zachowuje w różnych sytuacjach. Ochłoń trochę i nie wyobrażaj sobie niczego, bo ja tak sobie wyobrazałam i zostałam z niczym. Do dziś tego przezyc nie mogę i już wiem że nigdy w zyciu nie pojde tak szybko do łóżka z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jakie są konsekwencje narzeczeństwa? a takie śmaku, że musisz wydać kolo 1000 zł jak nie lepiej na pierscionek, a pierscionek przeciez w szufladzie nie bedzie lezec, takze kazdy bedzie wiedziec o co chodzi. wsrod moich znajomych nie znam nikogo, kto po kilku miesiacach by sie oswiadczał. przewaznie po 2-4 latach" Będąc w normalnym związku, kupując sobie prezenty, wspólne wyjazdy itp również wydajemy multum kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszlam do łóżka na seks z moim byłym na czwartej randce, kiedy znalismy się ledwie dwa tygodnie. Strasznie byliśmy napaleni na siebie. Jednak jak znajdę się jeszcze w sytuacji randkowania, to przedłużę choć o parę randek ten okres przed seksem, bo jest on niesamowicie elektryzujący. Po seksie jednak wszystko troszkę "siada".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my wzieliśmy ślub po 4 miesiącach. Nawet pol roku nie chodziliśmy ze sobą. Ale wiedzieliśmy, że to jest to i nie widzielsimy sensu zwlekac. Szkoda życia. Bo życie nasze takie prawdziwe zaczyna się po ślubie. Po ślubie podejmujesz najważniejsze decyzje w swoim życiu itd. Nie żałuje jest super pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
gość dziś to prawda kobiety-a przynajmniej ja angażuje sie duzo bardziej właśnie po seksie. :P mojemu eks powiedziałam ze go kocham właśnie po pierwszym seksie, ale na szczęście sie nie przestraszył. :D Myślę ze jak chce sie czegoś poważniejszego to jednak warto sie wstrzymać, ale nie można tez przeginać w druga stronę i czekać nie wiadomo ile. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nie jestem kobietą, bo ja się w ogóle nie zaangażowałam, a on wprost przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A seks po ślubie czy przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a co byście pomyślał, gdyby wasz facet powiedział "kocham cię" pierwszy raz po około pół roku związku i to podczas stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyślałam, że go chwila poniosła. W takim momencie mówi się różne rzeczy, niekoniecznie jest to prawda. Pół roku to trochę krótko, żeby być pewnym, że się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze naprawdę nudzą nas twoje wypociny,gdzie lansujesz się na taka postepowa. Prawda jest taka, ze się upiłaś, po pijaku nawet ten stary lysy anglik ci się spodobał,a ze bogaty to dalas mu szanse,a on się zakochał. Teraz on dupczy przeciętnaPolke,dla nich to i tak miss w porównaniu do ich kobiet,a ty masz spokojne dostatnie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że zazdrość bodzie w d**eczkę, ciebie i twoje ego, bo jak mniemam to się mieści pod pojęciem "nas", no chyba że używasz wobec siebie pluralis maiestatis, to szacun, zazdroszczę. Mój mąż nie jest stary, skończył 35 lat w lutym. Nie jest też łysy. A ja dostatnie życie to miałam w Polsce i nie musiałam sobie szukać męża, żeby mnie utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze ty miałas inna sytuację....bo wiesz, co innego isc z facetem do łózka którego nie traktuje się poważnie i ma się gdzieś czy cos z tego wyjdzie czy nie. Ty tak zrobiłaś a potem okazało się ze jakims cudem jednak zostaliście parą. A co innego jest jak rozwija się fajny związek, zależy ci na facecie i nie chcesz tego spieprzyć. Wtedy warto tego faceta trochę rozkochać nim rozłoży się przed nim nogi. Niestety większość facetów szufladkuje kobiety i potrafią skreślić tylko dlatego ze poszła z nimi za wcześnie do łózka. Good girl- no właśnie, my kobiety po seksie mamy jakies mega oczekiwania, wydaje nam się ze jak był seks to musi być miłość i wtedy zaczynają się jakieś chore jazdy tak jak to było u mnie ze facet się nie odezwał dzień a ja już obrażona. Wystraszyłam faceta , zaczęłam strzelać fochy bo mi się wydawało że po seksie to powinna być wielka szalona miłość. A przecież sama to spieprzyłam bo poszłam z nim po kilku randkach do łózka wiec tak naprawdę nie miałam prawa niczego od niego wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i Haze bardzo Cię proszę nie pisz na każdym wątku że nie ważne kiedy jest seks , bo ty ciagle podkreślasz że seks na pierwszym spotkaniu nie jest zły. Jest zły i to bardzo, dla mnie takie zachowanie to zezwierzęcenie i naprawdę trafiłaś na baaaaardzo wyrozumiałego faceta jeśli chciał cie po tym znać. Piszesz tak a pamiętaj ze siedzą tu tez małolaty które w takie historyjki jak twoja wierzą i tez będą tak postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie z haze zgodze. Sama szybko poszlam z facetem do lozka i to bylo lata temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też poszlam z moim szybko do łóżka ale mnie nie zaszufladkował, raz tylko później mi to w żartach wypomniał, ale byliśmy razem , mieszkalismy razem, chciał mieć ze mną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez poszlam po tygodniu z chlopakiem do lozka, chyba jakos trzecie spotkanie, potem bylismy ze soba prawie dwa lata I jakis czas mieszkalismy...nie bylo problemu, bo on byl zakochany od poczatku a mi nie zalezalo...ale chlopaka, na ktorym nam zalezy, a ktory nie jest zakochany trzeba przetrzymac I rozkochac, bo mozna popsuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez poszlam po tygodniu z chlopakiem do lozka, chyba jakos trzecie spotkanie, potem bylismy ze soba prawie dwa lata I jakis czas mieszkalismy...nie bylo problemu, bo on byl zakochany od poczatku a mi nie zalezalo...ale chlopaka, na ktorym nam zalezy, a ktory nie jest zakochany trzeba przetrzymac I rozkochac, bo mozna popsuc... X Tu dobrze piszesz. Jeśli facet jest zakochany w nas to nic go nie odstraszy. Ale np. jeśli poznaliśmy się przez inteternet, to wtedy nie warto się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×