Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dawajcie przykłady najbezczelniejszych pytań jakie padły z ust rodziny

Polecane posty

Gość gość
no te pytania o kroczu :-o znam to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, te teściowe to tylko powystrzelać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teść do mnie oglądając moje i męża zdjęcia z wakacji: wyglądasz jakbyś ważyła 100 kilo. Ważyłam niecałe pięćdziesiąt i byłam szczuplejsza niż kiedykolwiek, bo byłam poważnie chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teść-dobrze ze jeszcze nie jest w ciąży bo sie zaj***esz jak będziesz robił na nią i bachora( 3 miesiace po ślubie teść do mojego męża). Tesciowa powiedziała ze z nie jednym do lozka pewnie się kladlam:/ zwłaszcza ze mój maz byl moim drugim chlopakiem i ostatnim bo juz jestesmy 5 lat po ślubie i mamy dziecko dom i calkiem calkiem nam sie żyje ale jak sobie przypomnę to mi smutno. Juz mnie teście nie obchodzą. Nie przejmuje sie nimi. Po kilku latach mnie nic z ich strony nie zdziwi. Jestem mądrzejsza dojrzalasza i na ich głupie docinki i chamskie teksty mam swoje sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam na macierzyńskim to ciotka z rodziny męża do mnie czy kasę mamy wspólną i kto płaci za rachunki . Trochę nie na miejscu , za to mój tata do mojej siostry życzył mi żebym się usrała z bachorem i miała jeszcze przynajmniej z 5 . Wszyscy się z nim skłuciliśmy bo był tyranem . Nie jesteśmy jeszcze po ślubie , usłyszałam ostatnio , że jestem mojego narzeczonego kochanką i ma mnie tylko do seksu a on jest moim przydupasem . Ale on zapomniał o tym jak wpadli oboje z mamą jeszcze przed ślubem . Nie utrzymuję z nim kontaktu , na wesele go nie proszę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwa tygodnie po urodzeniu dziecka siostra mojego męża:"to kiedy ona wraca do pracy?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na poprawinach zostałam przepytana przez ciotkę katolkę o noc poślubną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesc przy stole pelnym ludzi - karmisz piersią?! Tesc powiedzial, ze jego sasiadka widziala mnie zza firany i skomentowala, ze jestem FEST - miesiac po porodzie, miło mi było - nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-ile zarabiam(sistra meza i tesciowa parokrotnie) -ile maz zarabia skad mialam pieniadze na swoje mieszkanie -gdzie mieszkaja byli tesciowie czy ex kogos ma i sto podobnych czy chodze do kosciola (brat meza) Rodzina meza to kwintesencja prostactwa.Sa ze wsi i serio maja we krwi cwanosc i wscibstwo takie najwstretniejsze jakie moze byc) O mezu mowi sie ze jest adoptowany bo jako jedyny rozni sie od nich (dzieki Bogu) drastycznir-nie plotkuje nie wypytuje interesuje go tylko jego rodzina i nasze sprawy.A ja ostatnio przeprowadzilam otwarta rozmowe z tesciowa i powiedzialam ze nie chce wiecej zadnych wypytywan od niej czy kogokolwiek.Ze my nie znamy kondycji finansowej jej czy jej cireczek albo brata meza.Natomiast o nas wypytuja sie wszyscy.Wiec nowie stop i wara im od nas.Byla zaskoczona ale widze poprawe.Zreszta sama tez popelnialam blad bo nie umialam sobie z tym chamstwem poradzic i np o zarobkach mowilam...Taka glupia bylam.Teraz juz bede wiedziec co odpowiedziec:a ty ile zarabiasz itp... Zreszta mamy nauczke i juz wiemy ze tym wstretnym wiesniakom nie mowi sie NIC absolutnie lub zmysla.Bedziemy sie za ok 2lata budowac.Nie powiem nawet kszty prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:15 może opasłą świnią to nie,ale za dużo ważysz.Ja mam 162 cm.i waże 52 kg. I to po trzech ciążach,w tym bliźniacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 tyg po porodzie- a kiedy drugie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co? Niektóre pytania wydają mi sie zupełnie naturalne! Np.te ile zarabiacie,czy pękłaś przy porodzie,Przecież to takie zwyczajne pytania a nie bezczelne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy odstawisz antykoncepcje bo ja chce mieć wnuka? Moja matka do mnie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Wszystkich Świętych przy grobie teściowej stojąc z mężem podeszła jego siostra a moja szwagierka :-O Od słowa do słowa zapytała *Justyna z kwiaciarni pyta kiedy będziesz w końcu wolny bo tyle lat na ciebie czeka" :-D Jesień 2011. Starsza siostra męża zapytała kiedy będziemy mieli w końcu dziecko. Pozniej stwierdziła, że i tak mieć dziecka nie będę bo kiedyś kilka razu wyskrobałam ciążę. :-O Mieszkałam kiedyś w bloku powiedziała że w blokach mieszkają körfy i szczury. Do dziś z nią nie rozmawiam :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 40lat i 5 miesiecy urodzilam slicznego synka, staralam sie o dziecko dlugimi latami, poronilam bliznieta w 4 miesiacu i raz jeszcze po roku znowu, wiec dla mnie to byla trauma, no ale sie udalo ale....moja matka przed moim slubem jak powiedzialam chyba ze stresu ze nie wiem czy dobrze ze biore slub to wypalila nawet o nic nie pytajac: co??? ty chora jestes co ludzie powiedza jak slub odwolasz, a jak nie moglam zajsc w ciaze to samo: tyle lat masz i nie masz dzieci...co ludzie powiedza?? myslalam ze padne, wtedy dalam jej taki wyklad, nawyzywalam ja od k i p bo juz nie dalam rady, nie odzywala sie do mnie przez rok, a ja w tym czasie urodzilam , nie wiem ale moze brak kontaktu z taka osoba mi pomogl bo sie wyluzowalam, a nie ciagle ze nie ma dzieci, jak sie dowiedziala ze urodzilam synka od siostry mojej to zadzwonila do mnie i jak zupelnie inna osoba pytala o wszystko...itp rozmawiam z nia ale dla mnie nie jest kochana typowa matka, traktuja ja jak dobra znajoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza odpowiedz na takie chamskie pytania to zwykla obojetnosc, ja zawsze mowie ze przykro ale nie odpowiem ci na to albo udaje ze nie slysze, po paru razach ludzie przestaja je zadawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie pytanie, ale podły tekst od matki. Miałam ciążę zagrożoną i zaczęłam plamić, a moja matka zamiast pocieszyć walnęła tekst: " Idź to wyskrob, bo jeszcze urodzi się bez ręki abo nogi". Moja matka to wykształcona kobieta, a nie jakaś prostaczka z patologii, ale zachowała się poniżej krytyki. "To" urodziło się całe i zdrowe, a dziś już studiuje i babkę traktuje jak starą wariatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Taaa, masz swoje sposoby i męża fujarę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiecie co? Niektóre pytania wydają mi sie zupełnie naturalne! Np.te ile zarabiacie,czy pękłaś przy porodzie,Przecież to takie zwyczajne pytania a nie bezczelne. xx tak pytanie o pęknięcie i nacinanie krocza przy ludziach i to jeszcze przy facetach jest całkiem naturalne chyba u ciebie w dżungli :o Na co ci ta "naturalna" informacja? no na co? Ja jakoś nie wyobrażam sobie opowiadać przy herbatce o moim kroczu :o czułabym się zażenowana takim niesmacznym pytaniem. Czy ty wiesz kobieto co to takt? czy już całkiem się przemieniłaś w ropuchę z magla, że nie widzisz absurdu takowych pytań? Ty tak chlapiesz ozorem opowiadając wujkom, kuzynom o swojej waginie i inne kobiety wypytujesz przy ludziach o ich krocza? Cóż za dama z ciebie! tak samo pytania o zarobki są głupie, a nie naturalne. Co innego kiedy jesteśmy z kimś w bardzo bliskiej relacji i te rozmowy faktycznie naturalnie się toczą ale zazwyczaj takie osoby właśnie nie pytają nas o tak intymne sprawy, chętnie robią to natomiast prostacy i wścibskie pudła, którym do niczego te informacje nie są potrzebne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:28 juz cie widze sama sie wypyta a jak sie zrewanzujesz tym samym pytaniem to nie odpowiesz lub zmyslisz. Ty jestes z serii "bohaterow" o ktorych pisza inni w topicu.Nie rozumiesz ze nie wypada pytac o pewne rzeczy.To sie nazywa BRAK TAKTU inosoba chamska i wscibska nie widzi problemu w wielu rzeczach dopoki nie dot.to jej samej lub np jej coreczki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś o co ci chodzi? przecież ona właśnie mówi, że nie wypada pytać o takie rzeczy :o czy ty nie umiesz czytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialo byc naturalnie do 9:22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja własna córka zaskoczyła mnie pytaniem ile miałam lat jak pierwszy raz przespałam się z chłopakiem i czy to był tata :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.58 ? A ile ona ma lat ? Bo cos wygląda że albo sie przymierza al bo juz to zrobiła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehhee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×