Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćwystraszona

Wychodzenie z ciała DWA

Polecane posty

Gość gość
hehgość, wydana została też książka nie wiem czy wiesz: ''Beksińscy. Portret podwójny. ''- autorka Magdalena Grzebałkowska. ja z kolei kojarzę dobrze muzyczną audycję radiową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz wracam już do ciebie ty od kota bo jeszcze o książce pisałem. mianowicie chcę cię opieprzyć za twój durny wpis przeczytaj to sobie przypomnisz- To ja od kota 2016.05.07 . nie znam cię ale skoro jesteś zdrowa to nie kracz. pomimo tego że cię nie znam otwieram browara i nie jest to rycerskie i piję za twoje zdrowie czy ci się to podoba czy nie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Już Wam wczoraj po 23.00 zaczęłam pisać , ale gdy miałam wysłać wiadomość to na ekranie telefon pokazał mi "Do widzenia". Pół godziny szukałam ładowarki. Jak ją znalazłam i podpięłam telefon do gniazdka od razu zasnęłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehgość i gdzie teraz zabierzesz Kicię, Modelkę i mnie za swoją wielką wygraną? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeteryjny Sherlocku wiemy o tym, że cenzura na tym portalu to jedna wielka porażka zasranych leni, którzy wprowadzili prymitywny automat wychwytujący bluzgi nawet w łączeniach słów w zdaniu. To samo tyczy się moderowania portalu, gdzie propagowana jest pedofilia, seksizm oraz wszechobecne chamstwo. Na przyszłość podpisuj swoje posty, bo mieliśmy tu dużo gości, którzy zniknęli bez echa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kicia mam nadzieję, że w następnym roku zjemy razem dobry serniczek ;) Oj miło by było się spotkać w naszym gronie, ale coś się nam Nostradamus i Devil schowali. Hehgość jedyny odważny został z nami, więc chyba fajna się z nas ekipa zrobiła ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Prawda z tym mode/ ratorem. Wczoraj chcialam napisac to słowo i uznało jako spam. Hehgosc napisal ze tam jest automatyczny mode/ rator a ja przeczytalam aromatyczny mode / rator bo ze smiechu Chwalmy Pana mialam zamglone mokre oczy hehe. Pozdr moje ludki z tematu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Prawda z tym mode/ ratorem. Wczoraj chcialam napisac to słowo i uznało jako spam. Hehgosc napisal ze tam jest automatyczny mode/ rator a ja przeczytalam aromatyczny mode / rator bo ze smiechu Chwalmy Pana mialam zamglone mokre oczy hehe. Pozdr moje ludki z tematu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
1:26 w nocy Na zgodę ? :) to znaczy ze cos nas poróżnilo? Hehe. Jestes nowym naszym kolega? Piszesz jako gosc a ze dopiero teraz czytam posty z nocy i probuje ogarnac kto to napisal :) czyli mamy jeszcze jedna osobe? Fajnie. Musisz sie podpisać zeby mozna bylo zidentyfikować osoby :) pozdrawiam wszystkie mile osobki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Mysle ze Devil został ukarany w piekielku ;) i dlatego go nie widac. Moze sie pokaze. On pokazuje sie jak temat cichnie ;) . As zawsze jak bede robic sernik to wspomnę Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
2:05 w nocy :) Czytam posty nocne na raty bo m dzis wiecej roboty niz zwykle i nie moge czesto pisac. Przeczytalam twoj wpis i nie wiem o co chodzi. Ja nic takiego wtedy nie napisalam . Pozniej zobacze co bylo w tym poscie wtedy gdy rzekomo urazilam cie. Moze ktos sie podszyl i ja tego nie wiem . Pozniej zajrze w posty poprzednie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Aaaaaa to juz wiem o co chodzi hahaha dobrnelam do tego postu. Hahaha to rzeczywiscie ja pisalam o raku. Myslalam ze to ja kogos obrazilam a ja krakalam na siebie hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kur w warszawie nie chodują :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wwwwrrrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze się większa wujnia zrobiła z tym zastojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruszcie się z tym!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj się trochę wystraszyłam, ale zachowałam zimną krew. Mój syn obudził się z gorączką i bólem gardła. Przed południem gdy już zasnął na drzemkę zaczął marudzić i się krztusić. Na chwilę przed miałam wyjść do kuchni ale coś mnie tknęło aby jeszcze przy nim posiedzieć. Jedyne co zdążyłam zrobić, to przekręcić na bok. Jak zaczął wymiotować to się obudził z płaczem i od razu do wanny szybko go zaniosłam. Jedyny plus w całej sytuacji, że nie byłam sama w domu. Tatuś wykąpał syna, a ja posprzątałam wszystko i się trochę uspokoiłam. Nigdy nie miał czegoś takiego przy chorowaniu :( Jak synia drugi raz położyłam spać, to nawet na chwilę go z oka nie spuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
As bardzo mi przykro, ze synek zachorował i bardzo sie martwilas napewno. Czy to angina? Bylas u lekarza? Teraz duzo osob choruje przez ta nagła zmiane pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero jutro z nim pójdę, bo dzisiaj nie miałam szansy na wizytę. Jak gorączka nie spadnie to jeszcze dzisiaj pojedziemy na dyżur do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
As i jak synek ? :) Kot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed 19.00 miał 39,6 stopni gorączki. Podałam mu Ibum i zasnął na godzinę. Gorączka trochę spadła, bo znowu zaczął pić i się z chęcią bawić. Teraz Wilka i zająca ogląda ;) xx To nie pierwszy raz jak sobie muszę radzić z takimi gorączkami. Zawsze mam pod ręką leki, które może przyjmować i wiem, że pomogą a nie zaszkodzą. Teraz tylko przetrwać noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
U mnie wizyty na zapisy. Zachorujesz i musisz czekac tydzien na kolejkę ale jak cos bardzo juz dokucza to trzeba isc i musza przyjac miedzy pacjentami i caly czas stres czy ktos cie przepuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goraczka i wymioty to cos z gardelkiem albo wirus jakis ktory wywoluje wymioty. Moja czesto chorowała na gardlo i czesto lapala wirusy. Kot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej pory pamiętam jak będąc w szóstej klasie podstawówki opiekowałam się bratem, który wtedy był w zerówce. Tego jak zwymiotował ryżem z sokiem marchewkowym nie zapomnę, bo jak to sprzątałam, to drugie tyle mi do miski dołożył ;) Przez lata miałam odruch wymiotny na sam zapach, ale przy własnym dziecku człowiek się uodparnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tato jak jeszcze młodego nie było na świecie przerabiał grypę żołądkową swych pociech. Mama spała a tato latał z michą i ścierą po korytarzu, bo na zmianę z dwóch pokoi się jakieś dziecko wybierało do łazienki, ale tylko wybierało ;) Potem już takiego zjawiska u nas nie było, żeby wszyscy na raz mieli grypę żołądkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×