Dziwna sytuacja z rodziną faceta

Jestem z swoim facetem od 2,5 roku. On mieszka z dala od swoich rodziców. Tzn odziedziczył dom po dziadkach na Lubelszczyźnie A rodzice i cała rodzina mieszka na Śląsku. przez cały czas kiedy z nim jestem nie poznałam nikogo z jego rodziny. Nigdy nie zaproponował abyśmy pojechali do jego rodziców, zawsze tylko powtarza ze nie utrzymują zbyt dobrych relacji. Ostatnio jakoś zapaliła mi się czerwona lampka. Uważam ze jak by nie było chociaż w święta wypada zajrzeć do rodziców. Dziwi mnie też fakt ze jego rodzice nie chcieli mnie nigdy poznać, nigdy nas nie zaprosili do siebie itd.. strasznie mi smutno z tego powodu bo moi rodzice od samego początku co chwilę zapraszali mojego faceta. Ktoś z Was miał podobną sytuację?

moja matka powiedziała mi że rodzinę ojca dopiero poznała na swoim ślubie i się nie dziwię oni są rąbnięci zwłaszcza babka która dosłownie katowała mojego ojca

czasem sa dziwne relavcje w rodzinie a twoj facet moze byc bez winy, wiec nie osadzaj go tak zaraz

Wg dla mnie to jest podejrzane. Nawet jeżeli mieszkają daleko to na urlopie czy z okazji świąt wypada odwiedzić. Jeżeli są w konflikcie to powinien z Tobą o tym porozmawiać. Tak czy inaczej relacje wśród najbliższych wpływają na zachowania członków rodziny. Musisz mieć to na uwadze wiążąc się z takim chłopakiem.

Słuchaj moze faktycznie nie sa zżyci, sa alkoholikami, albo cos podobnego i on nie chce Cię z nimi poznać, może się ich wstydzi, zdarza się. Rodziny sobie nie wybieramy.

już wiem . przyznał mi się ze łzami w oczach zawstydzony.. jego rodzice to dwaj starsi , przystojni Panowie

20;46 ale parszywy podszyw.. Rozmawiałam z nim niejednokrotnie i za każdym razem urywal temat. Czasem zdarzyło się ze rozmawiał z rodzicami przez telefon i było mi źle z tym że nigdy nie powiedział np " siedzimy z Edytą" tylko " a siedzę w domu " tak jakby mnie w ogóle nie było

tak, mam podobnie, jestem kobieta. rodziny sie nie wybiera

A moze on ma tam u siebie ze tak powiem druga rodzine? Tzn kobietę z dzieckiem ? Może dlatego nie chce Cię tam zabrać ani nie mówi o tobie rodzicom ?

ojojoj bigamista :O

Też dałoby mi to bardzo do myślenia. Może zaproponuj ze jedziecie na weekend do jego rodziców i już. Wyjdź Ty z inicjatywą ze chcesz ich wkoncu poznać.

On zerwał ze swoim chłopakiem, który jest jego kuzynem.