Jak ubrać się aby spodobać się starszemu meżczyznie?

otwieramy klub misiów szafowych bo chyba wszyscy w tym temcie je mają (jeżeli wierzyć tej lali)

Ja, ona i ta obok też :D

zasługujesz na to za swoje postepowanie i masz dokladnie to od ludzi, co im dajesz - dojrzalosc ktorej tak pragniesz - czyli traktuja cie jak przedmiot...zero magii, czysty biznes, czysta kalkulacja, zero mojej naiwnej infantylnosci :D widac ze to ci bardzo odpowiada takie traktowanie , wiec nie narzekaj bo masz to na co zasługujesz i co chcesz, jak traktujesz innych tak oni ciebie, proste i logiczne.

i ten facet co tu pisal też ma misia w szafie!

nie, tylko ty masz, bo zaden normalny człowiek uczuciowy by z toba nie wytrzymal. z tego powodu, ze patrzysz na drugiego jak na rzecz. ze nie ma uczuc, ze chodzi o pieniadze, ze chodzi o jedno, traktujesz ludzi jak rzeczy to i sama tez jestes dla nich rzeczą. dojrzala jednak ...tylko rzecza. Boli, prawda?

udzielam się od dwóch stron i już taka analiza? Pewnie te dżiny "wam" to podpowiedziały :D

Imponuja mi podarte dziny i mis w szafie imponuje pryszcz na mojej kalafie nie przejmuje sie wygladem ani innych osądem sama se jestem sterem i okretem choć jestem zawistnym odmetem Wszyscy maja misie wszyscy sa w niedojrzalosci kryzysie Tylko ja mam narzyczonego ale weekend spedzam na kafe kolego moja dojrzalosc to dla mnie priorytet rzucam pod adresem innych epitet Siebie wynosze na piedestal Ale nie chce bys przestal ;) Ogolnie mam sie za lepsza Choc innio tak nie sadzą Bo inni mysla tylko o pieniadzach !

Napisz jeszcze 500 razy spod roznych nickow o tym misiu , zeby zwiekszyc swoja wiarygodnosc - ze ktokolwiek cie popiera !

kogoś mi te teksty przypominają...czyżby żaba?

Dobra, znudzilas mi sie, wiec wj

trafione :P teraz ucieknie bo ją rozpoznano

Trzeba być schludnym i czystym ale trudności w wyborze ubioru na jedno wyjście i "osladzanie" życia w sumie obcemu facetowi i to starszemu wyłącznie ubiorem i przykladaniem do tego takiej wagi nie jest dziecinne tylko bardzo puste i tyle. A mówienie o miłości gdy do pierwszej randki nawet nie doszło jest wręcz chore. Nie wiesz co to miłość.

dobrze ze ty wiesz dlatego kazdy cie ma w nosie.

Ciesze sie, ze sa takie jednostki jak ty bo wtedy moje akcje rosna. Oby jak najwiecej.

Dzinsy sa dobre na wyjscie z kolezanka zeby pderwać malolata... Trudności w zrozumieniu prostego zdania...co kto ma na myśli i uporczywe bledne rozumienia tekstu czytanego niestety są uciązliwe dla innych osob. Zadac pytanie o ubior by spytac o opinie a miec z tym problem to dwie rozne rzeczy. Kazdy kiedys byl obcy...zanim stal sie bliski :D Uporczywe twierdzenie, ze wylacznie ubiorem, cóż, dziewczynko nie bede wyjasniac bo i tak nie zrozumiesz. Nazywaj to sobie jak chcesz , infatylne , puste i zgrywaj dojrzala, ale prawda jest taka, ze jako moja ewentualna konkurencja wykosilabys sie w 0,034 sek. A mówienie o miłości - gdy do pierwszej randki nie doszło? A skad mozesz to wiedziec do ilu randek doszlo? Poza tym na milosc nie ma reguly. Moze byc i po pierwszej randce wielkie zakochanie, ale co ty mozesz o tym wiedziec zyjac w swoim hermetycznym swiatku gdzie kocha sie dojrzale? Chore to jest uporczywe czepianie sie szczegolow i interpretowanie na niekorzysc z czystej zawisci.

Chore to jest wchodzenie do tematu i pisanie o niczym skoro cie nie pytal o twoje zdanie w przedmiocie dojrzalej milosci, tylko zadal proste pytanie: jak sie ubrac? Nie rozumiesz prostych pytan jak sie ubrac? To jak mozna z toba dojrzale dyskutowac w ogole? Dla mnie bylabys spalona juz na wstepie, wiec rzeczywiscie nie mialabys szans na milosc i skonczyloby sie na pierwszej randce, bo to jest przegiecie miec takie lekcewazace podejscie i tak niespojne i tak pozbawione rozumu, że nie da sie zdzierzyc.

Nawet nie wiesz co to znaczy być pustym, a uzywasz słow ktorych znaczenia po prostu nie rozumiesz.

Dla mnie na przyklad twoje wpisy sa calkowicie ...puste. Pusty znaczy pozbawiony wartosci, pozbawiony znaczenia, taki, w ktorym kompletnie nic nie ma. W twoich wpisach kompletnie nic nie ma, nie przedstawiaja zadnych wartosci, to jest czysty spam. Wiec pieknie sie sama zdefiniowalas.

Jestes kompletnym pustakiem, wchodzisz tu tylko i wylacznie po to, zeby zasiac zamet, zniechecic kogos do milosci, zeby nie mial czasem w zyciu lepiej niz ty. Wchodzisz tylko po to, zeby rozmontowac temat, wpierac komus rzeczy, ktorych nie ma, zamiast udzielic konstruktywnej odpowiedzi na zwyczajne pytanie. Ale ty niepotrafisz tak rozmawiac, bo jestes po prostu...pusta. Moze dlatego narzeczony woli spedzac piatek osobno, bo nie moze zdzierzyc twojej pustej gadki?

Jestem pani przemadrzała W kazdym calu doskonała Chodze w rozwalonych dżinach Jestem taka madra to nie moja wina Znam sie na wszystkim i ciagle mam dola Infantylna jest dla mnie nawet szkola Infantylna jest milosc, infatylne zakochanie Wcale nie widze jak tepe jest moje zachowanie Jestem po prostu zwyklym deblem Koszow dostalam juz sama nie wiem ile Ale nadal sie wymadrzam i chce wiecej batów Nigdy w zyciu nie dostalam nawet kwiatow Ludzie patrza na mnie i sie mnie brzydza W spranych dżinsach, rozwleklym swetrze po prostu sie mnei wstydzą Ja ich wyzywam od pustakow i niedojrzalych i zawisc mnie meczy przez noc i dzien caly I nie mam ani krzyty rozumu Nawet ma glupota nie wyroznia mnie z tlumu Wiode wiec zycie kopciuszka Taka juz ze mnie dojrzala staruszka.

do żadnej nie doszło bo autorka dopiero teraz się pyta co ubrać bo ma na oku Strasznego kolesia i twierdzi ze ona tez chyba wpadła mu w oko. Nie napisała że randkują, a skoro poruszyła temat jego zarobków to chyba poważniejszą relacją równie by się pochwaliła. A twierdzę że tylko ubiorem usiłuje go do siebie przyciągnąć bo tylko o tym pisze, o jakimś konsumowaniu wzrokiem, eleganckich rzeczach, a o seksie nie napisała XD Haha. A na pierwszej randce można się zauroczyc, nawet bez randki a od samego spojrzenia. Mówi się na to miłość od pierwszego wejrzenia, ale to wciąż zakochanie. Osoba również może nam wpaść w oko bo zwyczajnie nam się podoba albo mamy na nią ochotę. Co z tego wyjdzie to czas pokaże, ale miłość to coś więcej niż motyle w brzuchu choć ich nie wyklucza.

I chyba niestety znowu myślicie mnie z kimś bo tylko 2 posty na tej stronie napisałam.

A ile mialas facetów, że wiesz co to jest miłośc i kiedy sa motyle w brzuchu, a kiedy jest prawdziwa milosc?

a kim ty niby jestes i za kogo sie uwazasz, zeby byc w centrum uwagi i zeby cie z kimkolwiek mylic? uwazasz sie moze za jakiegos anonimowego vipa?

wierszokleto od 7bolesci, nie ja mam problemy ze stalkowaniem DZIADZIU

ahahahaha myslisz, ze zakochanie jest zwiazane z mozgiem w ogole z rozumem? :D ze ktos sie zakochuje w kims bo ocenia czy jest dojrzaly czy niedojrzaly? :D az taka naiwna jestes?

a co to jest wg ciebie stalkowanie? bo chyba nie pisanie wierszy na forum? :D

Cos chyba z tobą jest nie tak bo podczepiasz wszystkie negatywne posty pod jedną osobę i myślisz że cały czas z nią piszesz. Masz schizofrenię? Ja akurat wczorajszy wieczór spędziłam z całą rodziną. Piszesz że wszyscy są źli i wredni i błędnie interpretuja a sama uczepilas się jakieś kobiety która ma narzeczonego. Nie znam jej, ale dobrze pisze dziewczyna. A o jej relacje z jej facetem pewnie możesz być spokojna, skoro planują ślub to pewnie się kochają. Gdy wejdziesz w dojrzały związek to pogadamy więcej na ten temat. A to że jakiś niby facet napisał że bym była skreslona po pierwszej randce (swoją drogą pewnie sama to pisałaś to tej dziewczyny z narzeczonym) to niech Twój wymyślony obrońca nie schlebia sobie bo tamta kobieta przecież ma już faceta, ja również no i raczej zdanie jakiegoś cepa takich kobiet nie interesuje a randka to już wgl!

Ale zacznijmy od poczatku. temat brzmi: co ubrac? A tu wchodzi jakas nierozgarnieta stara baba i prawi swoje kazania o tym ze starsi faceci wykorzystuja malolaty, wiec chyba cos jest nie halo z deklem, skoro nie odpowiada na pytanie : co ubrac, a robi wszystko, zeby kogos zniechecic, zapewne z zawisci, bo siedzi sama w weekend bez urojonego narzeczonego, czyz nie? :O I nie pisz o sobie w trzeciej osobie, bo i tak juz kazdy widzi jak probujesz sie wybielic, ze ciebie kocha narzeczony ainne to sa be i starsi faceci tez sa be, caly swiat jest be tylko ty taka dojrzala i wspaniala :O wez idz stad. I nie wracaj ok? zaloz swoj topik i won

cos jest nie tak, ale z toba bo wpraszasz sie bez zaproszenia i odpowiadasz nie na temat. ja nie chce twoich domorosłych halucynacji na temat starszych facetow i mlodych kjobiet tylko rade w sprawie ubrania. Jak nie masz nic do dodania przestan spamowac i po prostu sie zamknij ok?