Oddałam wózek od teściowej i jest kwas.

Powiem tak,rozumiem ze tesciowa nie kupiła tego czego chciałaś ale.... jesli jej się dobrze nie powodzi a wam jak widac dobrze bo rzadko kto kupuje wózek za 2.700zł to rolą jej syna było rozmawiac z rodzicami by te pieniadze sobie zatrzymali na czarną godzinę.Ludzie starsi takie powinni mieć . Synuś odwalił lipę,ty dołączyłas do tego teatrzyku,cała w pretensjach bo to nie było co byś raczyła sobie życzyć A czy twoja jaśnie pani mamusia pomyślała o takich zakupach? dla przyszłego wnusia? i jest ok.Liczyłas na zakup za kilka tys.zł i się przeliczyłaś. Powiem więcej,nie jestem tesciowa,ale gdyby w taki sposob zaatakowała mnie synowa nawet mając rację to byłby pierwszy i ostatni prezent dla wnuka i pewnie ostatnia wizyta. Jestem bardzo czuła na chamskie zachowania. Można było to załatwić bardzo delikatnie,kobieta na pewno nie chciała zle a syna do d....y ,ciołek bez kultury o tobie nie wspomnę.

Dziewczyny przyznawać się miala któraś taki???Ja miałam był bardzo modny i 90% mam taki posiadało naście lat temu po 6 miesiącach kupiłam używany chicco i bylam wniebowzięta.Widuje je do teraz czasem i zachodzę w głowę ze ktos daje rade tym jeździć.nie nie i jeszcze raz duże mega nie.

"mozesz mi powiedzieć po co zostawiac coś czego się nigdy nie użyje? Tak, dla zasady?" Moge powiedzieć, jestem trollem i zawsze piszę odwrtonie niż wszyscy, wiec jak wy mówicie, oddać to ja mówię zostawić, jeszcze nie zauważyłaś, ze jesli się w jakimś temacie pojawiam, to zaraz zaczynacie kłócic jak na bazarze, a ja wtedy mam ubaw, bo tylko po to tutaj się udzielam.Lubię trolowania, cieszę się jak się ludzie kłócą. Zawsze, ale to zawsze dajecie sobą sterować jak marionetki, tak tańczycie ajk wam zagram.Teraz sama ze mną gadasz, zagdajesz pytania, na z góry oczywisty temat,ze nie ma to sensu.Naprawdę taka głupia jesteś,nie widzisz,że z trolem rozmawiasz? Na licy też z każdym wdajesz się w dyspyty , czyli z tobą każdy moze gadać, nie masz graniucy no i kto tutaj jest głupszy?

A ja bym to wzięła, a potem sprzedała i kupiła inne rzeczy, takie jakie chce. Teściom bym powiedziała, że się tamte rozwalily, innymi słowami dałabym do zrozumienia, że kupili szajs. ;) a ma początek niech by to było, przynajmniej latanie za lozeczkiem chwile przed porodem z glowy

Jak to nigdy nie użyje? Mogłaby zostawić u teściowej albo swojej mamy.

Dla tych co mówią ze migla zostawić i miec dwa.jak dobrze poszukacie to i za darmo znajdziecie ten akurat pierwszy lepszy byl http://olx.pl/i2/oferta/wozek-dzieciecy-CID88-IDf387z.html

Gościu z 11:56 przeciez wyraźnie w pierwszym poście napisałam, ze właśnie ze względu na to,iż nie przelewa się teściom, powiedzieliśmy im, ze sami kupimy wózek bo chcemy droższy i wiedzieliśmy, ze taki wydatek mocno ich uderzy po kieszeni. Dlaczego sobie cos dopowiadasz? Czy moja mama coś kupiła? Nie. Rodzice siedem lat temu zginęli w wypadku samochodowym. Mam tylko siostrę.

12:03 wzięłabyś i sprzedała dziewczyno tego nikt kupic nie chce.Podam ci fajny przegląd mam znajoma musi miec wszystko nowe na pokaz,niestety pieniędzy brak na większe i lepsze zakupy z tego powodu zakupiła właśnie cos takiego bo nowe nigdy nie byla zadowolona z niego ale przeciez używanego nie kupi.jakbym miala miec ten wózek,a uwierz kiedys mialam i wiem co mowie to wolałabym kupic używkę ale funkcjonalną.

gość dziś Jak to nigdy nie użyje? Mogłaby zostawić u teściowej albo swojej mamy. x ale że co niby? mama albo teściowa by zakupy w nim woziła czy do dekoracji ustawiła w salonie jako kwietnik? bo nie rozumiem. Jak się idzie na spacer i zahacza o rodziców to raczej ma się dziecko w wózku, a nie na rękach więc po co byłby tam potrzebny drugi wózek, jak się jedzie dalej to też wózek się składa i zabiera, w tych czasach to nie problem. O co ci chodzi? serio pytam

Z ciekawości pokaz jeszcze bujaczek proszę.bo łóżeczko domyślam sie wyglądalo jak zwykle łóżeczko najzwyklejsze nie żaden klupś czy inne

gość dziś A ja bym to wzięła, a potem sprzedała i kupiła inne rzeczy, takie jakie chce. Teściom bym powiedziała, że się tamte rozwalily, innymi słowami dałabym do zrozumienia, że kupili szajs. oczko.gif a ma początek niech by to było, przynajmniej latanie za lozeczkiem chwile przed porodem z glowy XXXXXXXXXXXXXXXX najpierw jęczycie, ze za chwilę poród a ona jeszcze niczego nie ma, a teraz każesz jej sie bawic w sprzedaż i czekac aż ktoś łaskawie ten szajs kupi, aby mogla kupić cos innego. bez sensu te wasze pomysły. Obawiam sie, ze do pierwszych urodzin dziecka nie udałoby się tego opchnąć:D

Do pierwszych???optymistycznie podeszłaś ja mysle,że o wiele dłużej.A jestem fanka dużych ciężkich głębokich wózków w stylu retro niby tez czołgi toporne ale dobrze się prowadza na pozniej zdecydowanie cos lekko prowadzącego się

Pomysły bez sensu bo to pomysły trola, reszt ma realne podejście.Gadacie tylko i wyłącznie z trolem.

Bujak byl firmy Kinder Kraft za osiemdziesiąt pare złotych, ale mniejsza z tym bo my bujaka nie chcemy.

Ale jakei to ma znaczenie jakie to łózeczko i bujaczek?Autorce się nie podobaja i po temacie.

Ja ani do teściowej ani do mamy nie zahaczyłam będąc na spacerze i trzymałam u nich dodatkowe wózki. Żeby nie wozić, czasem byliśmy przejazdem, żeby dziecko moglonsie zdrzemnąć, żeby mogła babcia wyjść na spacer.

Nie czepiaj się bo ci żyłka na czole pęknie ja jestem na etapie szukania bujaczka,a dawno dzieciatka nie mialam i wypadlam z obiegu pooglądam sobie zaraz ten o ktorym napisała autorka moze mi się spodoba

Dla mnie to co zrobiła jest chore. Nienawidze takiego postępowania. Moja mama też chciała kupić nam wózek,odmówiłam,kupiliśmy wózek jaki chcieliśmy i nie miała pretensji. Ja bym jej nie przepraszała. Skoro nie potrafi słuchać to już jej problem.

Nie zahaczyłam bo mieszkam daleko miało być.

Nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Każda teściowa powinna to sobie wytatuować na nadgarstku.

jeszcze odnośnie dwoch wypowiedzi na temat chust zamiast wózka, w chustach jak najbardziej można nosić noworodki ;)

szczerze wozek okropny, pod namowa rodziny kupilam podobny tylko innej firmy, uzywalam go bardzo malo i kupilam inny. dobrze,ze oddalas, ten wozek jest brzydki i beznadziejny. teraz mam fajny wozek, super sie prowadzi, wytrzymaly.

Ja miałam wózek chicco. Do tanich nie należał. Ale ja się uparlam. A mój syn nienawidził wózka od urodzenia. Miałam problem żeby pójść wózkiem do teściów, którzy mieszkają 300 m dalej bo tak mały plakal. W efekcie wózek szybko sprzedałam. Przy drugim dziecku dostałam używany od kuzynki. W zupełności wystarczył. Przemysł taki drogi zakup. A teściom na pewno było przykro. Mnie by było na ich miejscu

Ale ta twoja teściowa głupia. Dobrze jej zrobiłaś i następnym razem będzie wiedziała, że nie znaczy nie.

Nie przeczytałam całego wątku, ale świetnie rozumiem Autorkę. Jestem przyszłą babcią:) i też myślę wysilić się na wózek. Szperam w necie, bo młodzi szykują sobie mieszkanie z czasem krucho, wysyłam synowej linki do fajnych wózków, ona komentuje. Ostatecznie chyba już wybrala. Początkowo chcieli kupić markowy używany ale odradzilam,bo to pierwsze dziecko. Niech będzie nowy. Essence możecie zrecenzować:) ostatecznie dam kasę w tych granicach, z naciskiem na jeszcze lepszy. Nie zniosłabym, gdyby w takiej sprawie ktoś mnie uszczesliwil tanim badziewiem. Autorka ma rację, może mogła lepiej wybrnąć ale teściowie to buraki. Dużo i tanio było dobre 35 lat temu, teraz liczy się jakość.

Wy naprawdę wszystkie macie po jednym wózku? I naprawdę już w ciąży jesteście pewne, że nie będziecie używać bujaczka? A jak wam kupi koleżanka to też jej oddacie?

gość zaraz babcia dziś Babuniu staraś i głupiaś.Dzisiaj to punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.Jak masz emeryturkę to możesz kupic na urodziny nie tylko wózek a i audi Q8 . Być może ściułasz a chodzisz w jednych butach by przypodobać się synowej ktora i tak cie oleje. Zrób może lepsze prowokaccje bo ta jest nędzna i wręcz niewiarygodna że są takie głupie babki bu ha ha ha. Poza tym to synowa y ci wysyłała linki co jej się podoba a nie odwrotnie

Wg mnie to szczyt chamstwa oddawać prezent. Wózki można mieć dwa i ten od babci np zabierać jak się jedzie do niej w odwiedziny. Cieszylaby się. Nie rozumiem też dlaczego oddałaś bujaczek, gdyby to był chodzik to rozumiem ale bujaczek??? I co było złego w łóżeczku?

No pewnie wózki można mieć dwa wózki, a nawet osiem jak się ma rezydencję, a nie jak większość mieszkanie w bloku 50m2 gdzie każdy klamot trzeba solidnie przemyśleć... i to zabieranie wózka do babci żeby jej nie było przykro :o weź idź spać i wymyślaj lepsze trollingi, bo już nudna jesteś z tym dramatem po oddanym 'prezencie'.

Autorko, a co planujesz kupic jeżeli mogę zapytać? Bo tak obśmiewacie wszystko, a mi się zawsze wydawało, że wózek ma być przede wszystkim wygodny dla dziecka, a nie modny. To ja pisałam o tym że można mieć dwa wózki. Ten z linka do jakichś gorszych celów by się nadał jako rezerwowy, już nie przesadzajcie.