Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam, bo lubię

Polecane posty

Witam Orsejko piję z Tobą kawusię,dziękuję. Terix,Orsejko u mnie tez pada strasznie i juz nie napisze nawet jak wygląda moja noga w taka pogode.Nawet rehabiltacja nie pomaga.A juz było tak dobrze. Mamy znowu problem,nasza grzecznotka starsznie chora,z samego rana pojechalismy do wetrynarza,niesety wszystkie punkty jak na złośc od 9,malzyk musiał na 9 do pracy,więc wrócilsmy i czekam az wróci z pracy by z nia pojechać.Sama się boje jechac bo jej nie utrzymam.Nic nie chce jeść,dobrze ze pije wode,nawet miziaków nie chce,tylko spi.Boje się o nia bardzo. Terix w taka pogode to żadna robota z daszkiem.A nadaja juz duze ochodzenie od piatku. Zaraz wybywam na zabiegi.Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulko a ja lubię spać w pościeli z kory (poszłam na lenistwo,jej nie prasuję) Juz nawet nie pamietam jak pachnie krochmalona pościel.Dawno to było.Choć znam osoby które spia jeszcze pod taka poscielą. Teklo napisz co kupiliście Młodym? Ja jutro musze cos pilnie kupic,w tym tygodniu razem ze swatami jedziemy do naszych Młodych. jakos mi dzisiaj się cięzko zebrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu. Wszystkich chorym życzę zdrówka👄 Zulka Oj nie bij,nie bij ja i bez bicia obolała i posiniaczona😭 Ploteczko Pogodę mamy podobną i samopoczucie również:(.Ale się nie dajmy;) Wanilko Aleś mi dogodziła z tymi fotkami:p.Jak widzę śnieg dostaję ataku paniki;).A niedźwiadek w zaspie gorący siedzi,nawet rękawiczek nie potrzebuje.I normalnie od samego patrzenia zimno mi się zrobiło😭.I zimno i straszno😭. Zdecydowanie ciepłe klimaty wolę;) Teeklo Nie wróciłaś jeszcze?!Ciągle czekam na opowieść o lisku.Może go zaadoptowałaś i teraz Cię nie ma bo go oswajasz?;) Terix Jedno dobrze to drugie źle:(. Przytulam mocno👄 Orsejko No góry ze śniegiem ładne ale na naszych posesjach śnieg nie mile widziany.No chyba że z 1 cm,wystarczy by okryć szarości i oznajmić wszem i wobec że jest zima:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie całą noc i cały ranek padało.Teraz jakby wreszcie przestało,choć pochmurno i smutno.Byłam w mieście z buta bo mi w laboratorium wyniki zapodziali i musiałam szukać:p.No i ciut zmarzłam,ciut zmokłam teraz nic mi się nie chce;) Dorix No weź się w końcu odgniewaj,potrzeba nam w czytelni Twojego optymizmu i ciepła.Potrzebujemy Ciebie! Betulka Wspieram ze wszystkich sił❤️ Fruwająca Zdrówka dla męża[usta Bastylko Normalnie wyć mi się chce.Choć łapką machnij😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajta Dziewczynki 🖐️ Jestem w domu od soboty ale nijak sie wyrobić nie mogłam: --w sobote byliśmy u młodych. Fajne to mieszkanko mają. Plotko :D - zanim pojechaliśmy na „obsiedliny” zajrzeliśmy do Ikei. I wybraliśmy dla nich duże fajne lustro do przedpokoju, w pięknej ramie. --W niedziele na obiad zaprosiliśmy naszą C.. z F. Spędziliśmy miły dzień z naszym „urwiskiem”, który ma śliczny głosik :D:D:D już kiedyś pisałam, że nasz starszy wnuk nadaje na wysokich dźwiękach a młodszy na basach :D --Dzisiaj byłam w Och…u :O Audiometria wykazuje niestety że ubytek słuchu jest duży :O:O:O Dostałam skierowania na: badania przepływów zewnętrznych i wewnętrznych (Doppler) i na rezonans magnetyczny głowy a właściwie kości sutkowych głowy. Rezonans będzie 4 kwietnia ale może uda mi się przyspieszyć. --Jutro jedziemy do Fashion-House w Sosnowcu bo małżowina potrzebuje kurtkę a ja dźinsy. --W środe ruszamy na Mazowsze do Teściowej i na cmentarz do Teścia. Wracamy wieczorem. --W czwartek mam dyżur z młodszym wnusiem bo młodzi jadą do B zaszczepić Malutką ;) --W piątek mamy Święto Narodowe ;) to sobie poleniuszkuje --w sobote jak pogoda dopisze wyskoczymy do Kamesznicy --i wreszcie w niedziele będe mogła pogapić sie w telewizornie, pare filmów mam do pooglądania :D:P :D Jeśli nie zajrze do Czytelni to będzie oznaczało że gdzieś fruwam i nie udało mi sie odpalić komputera ;) 🌻 Vanilko ale zima! :D Fajowe fotki :D na sam widok mokro i zimno mi w nogi :D ❤️ Trzymam kciuki za impreze i mam nadzieje że będą fotki ;) Daisy -❤️ lisek był prawdziwy, młody, najprawdopodobniej matka zginęła i liska oswoili parkingowi i parkujący turyści w sezonie letnim. Zrobili wg mnie krzywde liskowi bo teraz krąży i liczy na łatwe pożywienie :O Mam nadzieje, że to sie zmieni i lisek albo zostanie zaopiekowany przez nadleśnictwo. Terixiu - będzie jeszcze ciepło! Tak mówią górale :D spokojnie pokryjecie dach ❤️ A Ty cieplutko się trzymaj i nie daj wirusom. Gratuluje dobrych wyników i zyczę niewielkich "przemarszów wojsk" :D Zulko ❤️- w Bieszczadach grzybów nie było i nie ma. Ale na targowisku w mojej wsi stragany uginają sie pod grzybami - kazdego rodzaju. A wiesz, że ja nigdy nie lubiłam nakrochmalonej pościeli? :D zawsze miałam wrażenie że jest zimna brrr… :D dlatego z ulgą przestawiłam sie na pościel z kory. Przestałam też latac do magla :D Mam pare pościeli satynowych gładziutkich - prasuję je, bez krochmalenia ;) Ale moją ukochaną poscielą jest z grubej wzmacnianej bawełny przypominającej flanelę. Zanurzam się w nią z przyjemnością :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tekla ale rozplanowałaś tydzień, w niedzielę padniesz jak betka:D Cieszę się ze u ciebie wszystko wraca do normy❤️ W tym wieku dzieci są najsłodsze, bo za dwa-trzy lata będą się już wymądrzać:P Tekla przykro że słuch zaczyna szwankować:( czy oswajasz się z myślą o aparacie? Dzisiaj od dłuższego czasu, bardzo długiego, pokazało się słoneczko i chyba przez całe 30 sekund wpatrywałam się w nie:D:D:D Postanowiłam wyjść na dłuższy spacer, jak nie będzie padało. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie Teeklo No nareszcie już zaczynałam się niepokoić:( A tydzień masz zaplanowany że ho,ho no i jak widzę nie mogę się cieszyć z Twojego powrotu bo będziesz w ciągłych rozjazdach;). Jak chodzi o liska masz rację:(. Smutne w sumie nie to że się zrobił z niego mały cwaniaczek i liczy na łatwą wyżerkę,tylko strach czy nie opłaci życiem tego zaufania?:(.Tak jak oswojony łoś z naszych gór skończył na czyimś talerzu albo co gorsze wisi na jakiejś ścianie w czyimś domu.Mówili o tym jakiś czas temu w telewizji.Mój szwagier kiedyś miał oswojoną sarenkę,już Wam kiedyś pisałam.Jak dorosła to stanu ze było co obgryźć to sąsiad złapał ją zabił i zjadł.Najgorszymi potworami są ludzie Terix No i jak,doszło do spacerku?. Mam nadzieję że tak!.Ja gdybym tylko miała czas to pewnie bym mogła pójść bo pogoda sprzyjała.Miałam słoneczko choć chłodzik oczywiście tęgi. A dzisiejszej nocy ponoć może u mnie spaść z 10 cm śniegu,ja nie chcę😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko No i jak z koteczkiem? A teraz se pójdę do jakichś zajęć,nie pogadam bo i tak nikogo nie ma:D Zatem udanego dnia i wieczoru👄 A na weekend jeśli pogoda pozwoli na obserwację ,ponoć mamy mieć jakąś mega pełnię,księżyc super blisko ziemi i super wielki jakiś:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy spacer był bardzo udany, mroźno ale słoneczka nie zabrakło. Świeci jeszcze do teraz i żadnej chmurki w pobliżu:D:D:D Tekla jak zakupy, udały się, kupiłaś co chciałaś? Plotka co powiedział wet, może jakieś zatrucie? Rano zapomniałam o kawie i herbacie, zapraszam teraz (_) (_) (_) (_) Miłego popołudnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki jest mi bardzo smutno,łzy same lecą.Nic juz dla niej nie możemy zrobić,to nie zatrucie a to najgorsze. Nawet do operacji się nie nadaje.Ona ma swój wiek,to wiem ale zawsze mi szkoda.Nie wiem jak ja to przezyje,pamiętam co było z Plotkiem.Chyba nie dam rady.Nic nie je,karmimy ja kroplówkamia ona spokojnie spi.Tylko zostało mi ja leciutko miziać. Juz nigdy nie zdecyduje sie wziąć kotka do domu. Nie wiem z tego wszystkiego dzisiaj ja musiałam odwiedzic rodzinnego,nie wiem skąd nagle zapalenie dróg moczowych.Takze antybiotyk juz biore. Ale to nie problem,problem to Pusia.Nie mogę patrzec jak niknie w oczach a jest to naprawde raptownie.Zjadla przed chwilką moze kilka cząsteczek jakiegos mieska od weterynarza. Nie wiem jak ja to zniose ,naprawde. Ten rok jest bardzo cięzki dla nas. Kochane po prostu nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorne 🖐️ Ploteczko tak mi przykro :O:O:O przecież Twoja Kotulka nie jest taka stara :O tak mi żal :( Wyobrażam sobie co czujesz ❤️ 👄 Terixiu ❤️- kiedyś już przymierzałam sie do aparatu, nawet mam odcisk zrobiony i w razie czego nie będe miała oporów. Ale nie spiesze sie bo mam jeszcze jedno ucho zdrowe ;) Wiem od kolegi noszącego aparat, że ucho sie rozleniwia i trzeba coraz bardziej „podkręcać”. Więc będe opóźniać noszenie aparatu jak tylko sie da. A badania przepływów bardzo mnie cieszą bo boje sie udaru panicznie. Te badania może mnie przed nim ostrzegą. Nie kupiliśmy nic - musieliśmy odłożyć wypad do Sosnowca :O. Małżowina pojechał dzisiaj o świcie do B-Białej żeby zmienić córce opony na zimowe. Miał wrócić przed 10.00 a wrócił po 12.00 i nie mogliśmy już pojechać bo na 16.00 musiał jechać na trening. Pojedziemy po niedzieli. Ale za to oddałam swój jowejek do przeglądu i dzisiaj odebrałam :D:D:D - śmiga mi teraz fajnie, przerzutkl nie terkoczą i światło z tyłu nowe mam i nasmarowany jest :D Daisy ❤️- zachodze w głowe co sie z ludźmi porobiło - bestie i potwory :O:O:O Jakiś kryzys człowieczeństwa mamy :( Nie moge sie z tym pogodzić :( Plotko - Twoje drogi moczowe wyjałowione są bo może brałaś antybiotyki, a w ogóle masz mniejszą odporność teraz. Drobnoustroje atakują najpierw sluzówki np pęcherza Pij dużo wody z cytryną albo sokiem żurawinowym (niesłodzonym) ❤️ Miłego wieczoru Dziewczynki - pozdrawiam wszystkie Was bez żadnego wyjątku 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie rano zimno, było drapanie szyb i grzanie zamka, bo zamarzł Dzisiaj na wszelki wypadek założyłam matę na przednią szybę, żeby rano było łatwiej :D M dość znosi chemię, odpukać na razie nic mu się nie dzieje i wyniki ma dobre, następna 14-tego :) Zwierzyniec na razie powoli się ze sobą oswaja, to znaczy kot daje radę Sołtysowi, bo go od czasu do czasu przetrąci łapą :P Jak zrobię zdjęcie Sołtysowi to podeślę na @ Nadchodzi macocha zima, której nie cierpię, ale jakoś trzeba ja przeżyć :( Spokojnej nocy wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Plotka przykro mi że musisz przez to przejść❤️ U mnie minęło już 1,5 roku a prawie codziennie wspominamy:( Fruwająca życzę zdrowia i wytrwałości❤️ Betulka ❤️ Kawę i herbatę zrobiłam, zapraszam (_) (_) (_) (_) Tekla teraz są aparaty tak malutkie, że je nie widać. Ale masz rację z tym nie ma co się śpieszyć. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się na kawuni :) Terix.. dzieki pyszna ;) u mnie brak czasu zapierniczamy i jeszcze raz zapierniczamy zM u niego w pracy ..muszę pomóc bo sam nie daje rady a zamowień sporo :o Plotko ...przytulam ❤️ ja też mówiłam ze nie wezmę żadnego zwierzaka a jednak mam nadal i bardzo się z tego ciesze że tak zrobiliśmy ..bo nie wiem czy dalibyśmy rade bez zwierzaka ...tak to jest nasi przyjaciele zyją krócej a jak dopadnie jakieś choróbsko smutno no ale taki nasz zywot ..przytulam ❤️ wszystkim miłego dnia ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ O jak miło wchodzi się na pustą stronę, nie będę zakłócała tej ciszy. Zostawię tylko kawę (_) (_) nie za dużo bo więcej chętnych tez nie będzie. Herbaty nie robię bo Zulka nie pije:( 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Terix dzięki za kawusię. Ja jestem zawsze chetna. Do tej pory spędziłam czas w kuchni, jeszcze zostaje mi upiec karpatkę.Ale to popołudniu bo zaraz jade na zabiegi. Dziewczynki z moją Pusia troszke lepiej,zaczeła po kroplówkach nawet jeść,niewiele to niewiele ale zawsze coś.Wczoraj wieczorem nawet przyszła na miziaki,rano też.To oznaka ze jest jej lepiej. I pewnie tak to będzie raz lepiej raz gorzej. Nie wiem czego az tak zareagowałam,ale jakos tak spadło to nagle. Jutro mamy parapetówkę,także nie zajrze na kompa. Terix i co zmieniacie dach? Tak sobie mysle moze to strach zostawiac na działkach blachę.Nie zdarzaja sie tam kradzieże? Orsejko to dobrze jak są zamówienia,od razu jakaś większa kasa wpadnie.Dobrze ze możesz pomóc. Teklo jak spędziłaś dzisiaj czas,miło z wnusiem? Zulko pewnie tez coś szykujesz na przyjazd gości? daisy u mnie słoneczko,pewnie nocą nam przymrozi. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki posyłam 👄 U mnie piękne słońce od rana - szkoda, że w duszy inaczej :-(. Malwina wyszła o 6 rano i do tej pory nie wróciła - martwię się, bo nigdy się nie oddalała 😭 Zbieram się do szpitala podmienić siostrę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
, , p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
Witajcie. Komp mi padl i nie mogę normalnie funkcjonować. Mialam nadzieję, że za mną zatesknicie, a. Wy nic a nic hehe teraz dorwalam telefon malza, więc wybaczcie niegramotny tekst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
Teklo dziś nasmarowalam do. Ciebie smsa z krotkim wyjaśnieniem, ale wiem, że. Ty nie lubisz takiej formy komunikacji i pewnie dlatego nie doczekałam sie zwrotki Plotko a co dokladnie zdiagnozowal wet? Czy to konsekwencje tego co działo się z jej skórą na uchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
wnerwia mnie to stukanie jednym palcem po tej durnej klawiaturze wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
popycham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
popycham, bo nie widzę wpisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
to nie na moje nerwy, więc się pożegnam pozdrawiam. Was wszystkie i caluje serdecznie paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuulka_
przepchnelam, ciekawe tylko dlaczego jestem ruda skoro za każdym razem się logowalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulko Kochana! weszłam dopiero teraz do czytelni nie podejrzewając, że mam od Ciebie smsa ❤️ ❤️ ❤️ Nie słyszałam go bo tak mi dawał szkołe mały wnusio, że oczy miałam dookoła głowy, a i w kuchni sporo do zrobienia miałam. Na dodatek młodzi wracający z małą po szczepieniu z B..a w lesie pod moją wsią złapali gume. Podjechali na kapciu pod dom i syn chciał zmienić koło ale nijak odkręcić się nie dało: zszedł na dół mój małż żeby mu pomóc. Kręcili i prawie auto do góry podnosili razem z kluczem a śruby nie puściły :O:O:O a syn auto ma spore i combi. Niestety nie zmienili koła. Auto zostało na naszym parkingu a małżowina odwiózł młodych i dwójke dzieci do ich wsi (na szczęście to tylko 8 km). Cały cyrk z tym bo trzeba foteliki dziecięce przekładać i wszystkie klamory :O No i teraz dopiero wrócił a ja nakarmiłam go i usiadłam do komputera. Taki pech dzisiaj po prostu ❤️ ❤️ ❤️ Wybacz Zulko 👄 Zwykle esemesy odbieram i odpisuję, nie mam specjalnych oporów ;) W ogóle to tyłek mi spięło ze strachu, że cała czwórka zechce zostać na noc u nas - nie ma nic gorszego, pragne tylko spokoju i ciszy bo ucho daje mi z doope swoją nadwrażliwością :O ehhhh 🌻 Dziewczynki - spędziliśmy wczoraj ponad 12 godzin w samochodzie. Byliśmy na Mazowszu odwiedzić teściową, zapaliliśmy znicze na grobach na tamtejszym cmentarzu. Dla mojej małżowiny było to bardzo ważne. Matka jego starzeje sie nie można odkładać odwiedzin ❤️ U teściowej pogadaliśmy troche, zjedliśmy obiad i z powrotem w droge. Byliśmy o 20.00 w domu ale doopsko bolało mnie od siedzenia a na cmentarzu tak strasznie przemarzłam, że na noc aspiryne brałam. 🌻 Już to za mną i teraz zapre sie nogami - nigdzie nie rusze sie ani jutro ani pojutrze! wrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczór skończył się nieprzyjemnym odczuciem grandy jaka odbywa się na kolejnej miesiączce obleśnego typa który zbija kapitał na trumnach.... Szkoda gadać :O brak słów :O Jeszcze raz przeczytałam wpis Plotki o Pusi żeby sobie humor poprawić ❤️ ❤️ ❤️ bo inaczej jak sie TV ogląda to deprecha :O Ciesze sie Plotko że Pusi jest troche lepiej ❤️ 🌻 BeTulko - dobrze, że napisałaś ❤️ mam jednak taką refleksję przykrą: dlaczego właściciele kotków (między innymi niestety Ty BeTulko) nie dbają o bezpieczeństwo swoich zwierząt, nie zabezpieczają i pozwalają na to żeby ginęły, tułały się gdzieś biedne i bezdomne po świecie???? :( :( :( To przecież nie jest w porządku. Na fejsie mnożą sie wpisy o zwierzętach zaginionych, apele - właściciele proszą o pomoc :( Z drugiej strony roi się od bezdomnych tułających się kotków, piesków i innych biednych stworzen. Tak mi przykro że ludzie lekko traktują swoich podopiecznych, nie doceniają, nie zabezpieczają, nie zapobiegają zaginięciom :( :( :( Smutne :( Zyczę Tobie BerTulko ale przede wszystkim Twojej Malwince aby odnalazła drogę do domu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj święto 🌻 🖐️ na kawusie chodźta (__)? (__)? (__)? (__)? i herbatke i soki przeróżne U U U U Pozdrawiam ❤️ pogody życzę ❤️ wypoczynku ❤️ zadumy miłej i spokoju ducha ❤️ Wpadne po południu z tartą do kawy ;) :D (tarta z masą budyniową i jabłkami będzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko!!! Teklo ..dzięki za kawunie :) a to c***ech z tym kolem ,pewnie się zapiekło i może by polać pepsi to ponoć daje rezultat ,,spróbować mozna :O Ja nastawiłam gołąbki tak mnie rano wzieło na nie :D M pojechał do pracy no tak już jest jak się pracuje u siebie i na siebie :O W nocy padał snieg a wlaściwie deszcz ze śniegiem a rano było jedynie mokro i całe szczęście bo machać wcale nie mam zamiaru :O zaraz brodatego wykapie bo brudny okropnie :D Wszystkim miłego dnia ..u mnie flaga wisi a wy wywieszacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko ❤️- nie wywiesiliśmy flagi ale nad wejściami do klatek schodowych są. Wczoraj zapuścili śruby jakimś płynem RWD chyba ale moja małża twierdzi że skubańcy mechanicy nagminnie przekręcają śruby bo nie chce im sie ustawiać manometrów :O Syn będzie dzwonił to migusia od jego kół i ściągnie go tutaj . Jutro sobota więc ma szanse, że zdążą i w poniedziałek spokojnie do pracy autem pojedzie. Najgorsze jest to, że koło walneło z kompletu zimowych opon i ciężko będzie taką samą opone kupić a na komplet szkoda teraz młodym kasy wydawać - każdy grosz sie liczy. Orsejko - jadłam w "Czarnym Kogucie" :D wspaniałą węgierską zupe gulaszową: podali nam w kociołkach; było w niej wszystko: mięcho, kasza peczak, papryka świeża, ziemniaki, czarna fasola, kluski. Była pikantna z dużym kleksem gęstej kwaśnej śmietany. Tak mnie ta zupa ujęła że wczoraj ugotowałam taką samą :D:D:D Pyszności! ;) mamy jeszcze pół gara tej zupy i choć w lodówce mam mięsko w sosie chrzanowym to oprócz tej zupy nie sięgne po nic innego :D:D:D Ale gołąbki bym zjadła :classic_cool: mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×