czytam, bo lubię

Hej dziewczyny pozdrawiam u mnie dziś zimno ,brrrrrr. A wczoraj było ładnie.Ha,ha mam kieckę dziewczyny daleko szukała a kupiła blisko ,jeszcze bucik i jakieś bolerko,jak całość będę miała to rzucę fotkę.Miłego wieczoru. Jutro mam spotkanie w babskim gronie fajna nasza piąteczka się spotka ,więc się odstresuje.

Hejka u mnie szaro buro. Kawusia herbatka plastry cytrynki na talerzyku kto lubi (@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@) miłej niedzieli

Dzieńdoberek niedzielnie Vanilka dzięki za kawę u mnie też szaro, buro, czekam na przejaśnienia które mają dzisiaj wystąpić:P Miłej niedzieli wszystkim

Witam wszystkich, napiszę tutaj bo w moim temacie nikt mi nie odpowiada a szukam pomocy: Od jakiegos czasu nie mam chęci do życia, przez jedną sytuacje - ktoś mnie zranił i to mnie bardzo zmieniło... Jestem niepewna, nie ufam ludziom i boje sie zycia... Potrzebuje propozycji książek, które mnie podbudują, które może mi pomogą - dzięki którym stanę się pewna siebie, pokonam strach... Niedawno usłyszałam o ksiązce "Potęga podświadomości", co sądzicie i czy polecacie coś innego? Piszcie tytuły a ja poczytam recenzje i zdecyduję się może na coś... Dziękuję i pozdrawiam, Asia

Witam kochane kawunia podana (_)(_)(_)(_)(_)(_) u mnie wczoraj pogoda była na dość wysokim poziome tzn. było słonko ,byl deszcz i było ciepło :) Teklo... osoba na focie w ramce to mała moja c..bardzo lubie to zdjęcie :) miła chyba z 14lat :D

widze że urwało mi wszystkim miłego tygodnia :) Beatylko.. Fruwająca ..dlaczego milczysz ,co się dzieje ? Vanilko..nie piszesz nić jak poszedł egzamin ? zulko.. zaglądałaś może do lasu za grzybami ? u nas widzę noszą ludzie ,wieć pewno są :) Terix.. działeczka przygotowana do zimy już ,wsi przyciete przykryte :) Dorix.. melduj jak tam mama co robiłaś w weekend ,bylas u szczęścia ? choć proszę na kawunie ;) Daisy ...z tego co czytam wnioskuje że corka będziecie też razem mieszkali jak u mnie razem ale osobno ? moja już sama jest :D:D Plotko ..choć na kawunie :) Wszystkim

popycham

Witam Jestem na kawuni Orsejko dziękuję Orsejko fajnie Kłapouchy wygląda a jak się patrzy jaki on jest grzeczny. Napisz zawsze taki jest? Zulko oby tylko rodzinny wrócił do przychodni,bo szkoda zmieniac i szukac innego jak ten juz wszystko o Tobie wie. U mnie zimno i ciemno.Najgorsze były dla mnie piatek i sobota,lało cały czas a moja noga bolała jak diabli.Kiedys ktos powiedzial ze bedzie bolała na taka pogode ,ale nie wierzyłam jaki to ma związek ,juz wiem.Wczoraj juz nie padało to obyło sie bez tabsów. Miłego dnia.

Teklo wiesz mi teraz tzn od dłuzszego czasu wszystko przeszkadza na rękach,pierscionki,obraczka. Nie nosze więc,zakladam tylko na jakies uroczystości typu wesela itp.A mój M wyrósl z obrączki,mozna poszerzyc ,ale tez sie przyzwyczail chodzic bez. Nawet od razu jak wchodze do domu zawsze zdejmuje zegarek (nawet nie wiem kiedy) Tak jest mi wygodnie

Orsejowa, Plotka dołączam do was z kawą, popijemy razem:D ja bardzo lubię bransoletki, ale w tej chwili nie noszę żadnej. Nigdy nie byłam alergikiem a teraz wyskakują mi jakieś krostki pozdejmowałam wszystko, kolczyki też. Ja nie mogę pochwalić pogody jak Orsejowa, bo u mnie szaro, buro i ponuro, i bez przerwy coś siąpi:( Działka przygotowana do zimy, chociaż jeszcze hortensje nie okryte. Teraz M zwozi materiał na dach, jak zdąży to jeszcze przed zimą założą nowy. Dzisiaj o 16.30 idę na II CZARNY MARSZ z parasolką. Miłego dnia wszystkim

heloł, heloł Terix miałam napisać ile moja mama czekała na zdjęcie zaćmy, okazało się, że pół roku. zapisała się rok temu w listopadzie - dostała termin na maj, ale gdy zadzwonili podając termin (dzwonią dwa tygodnie wcześniej) odmówiła - stwierdziła, że nie chce latem, bo słońce razi i trzeba zawsze pamiętać o noszeniu ciemnych okularów. no więc trafiła na koniec kolejki i zaczęło się kolejne odliczanie i tym razem czekała 5 miesięcy. Teklo, Plotko czekam na swojego doktorka czekam, już doszły mnie słuchy, że za dwa tygodnie wraca - ten człowiek jest niesamowity. ale z drugiej strony skoro dobrze się czuje to czemu nie, tym lepiej dla pacjentów. a i pewnie chodzi o to, że jak nie pracuje to nie zarabia, tak jest na tzw. samozatrudnieniu.

no widzicie jak to jest, ja kawy do pyska nie wezmę - nie smakuje mi wcale - lubię tylko zapach świeżo mielonej, zaparzonej już nie:P za to herbatę, ale tylko earl grey - mogłabym pić hektolitrami;) ale spoko, tyle nie wypijam. rano piję zieloną z pigwą i dwie elgrejki i to wsio. owocowych nie mogę, bo mam po nich zgagę:o

Asiu - gościu - nie czytam książek poradnikowych, więc w tej kwestii nie pomogę i niczego nie doradzę, wybacz

Orsejka, widzę, że Ty już na nogach o godzinie mojej pobudki, o której wstajesz? im ciemniej tym gorzej mi się wstaje, a wcale tak dużo bym nie chciała - wystarczyłoby mi pospać do 7 i byłabym happy, a tu doopa;):P po przestawieniu czasu wrrr, przez chwilę rano będzie trochę jaśniej, a później i rano i po południu ciemnica:o

Teklo gdzie dziś jesteś? przeoczyłam coś?

Betulka co u Ciebie? Fruwająca machnij łapką. Bastylko, a Ty pamiętasz jeszcze o nas?

Terix jak po Czarnym marszu? dużo było uczestników?

Dorix no już już, dosyć pauzowania. szkoda życia na nieodzywanie się do siebie, na niesnaski spowodowane innymi sympatiami, poglądami na niektóre spraw etc.. naprawdę szkoda. tego czasu, kiedy nie odzywamy się do siebie, już nigdy nie będziemy w stanie nadrobić, nigdy... wracaj i nie daj mi myśleć, że teraz - mając solidne oparcie w Przyjacielu - gdy wyraziłyśmy swoje odmienne od Twojego zdanie, to nie jesteśmy sobie wzajemnie potrzebne..., nie daj tak myśleć, proszę...

Daisy, czy zimną jest szansa, że zwolnisz tym remontowym pędzie?

no to dosyć na dzisiaj, do jutra jak się uda;) papa

Jestem wieczorkiem Zulko pewnie Twój lekarz dobrze się czuje skoro wraca,zreszta ja tak mysle ze może szybciej dochodza do siebie. Przed moim złamaniem nogi moze 2 miesiace wczesniej bardzo dobry chirurg onk złamał podobnie jak ja i jak ja juz chodziłam w czerwcu na rehabiltacje on razem ze mna tez miał zabiegi,ale juz pracował.A ja nawet nie wyobrazam sobie jak dawał radę stac przy stole operacyjnym.Moze maja większa odporność na ból nie wiem naprawde. Kulawy ale pracował. Pełny podziw z mojej strony naprawde. Terix duzo osób było na marszu u Ciebie? A ja dzisiaj zaczełam moją przeprawe z rezo. Moze cos z tego wyjdzie,omijając fundusz.Teraz czekam na ostaeczna decyzję.Ale jak na razie sa przychylnie nastawieni w tej kwestii. Napisze jak to sie skończy. Dobrze ze mnie malzyk woził bo moja wieś zakorkowana strasznie dzisiaj była. Czekamy na jakies słoneczko ,zeby zapastować pomniki a ze słonem jakoś trudno.

Jestem po marszu, trochę zmarzłam, trochę zmokłam. Było mniej ludzi niż poprzednio, ale za to było głośniej. Przede wszystkim było bardzo rzeczowo. Był list skierowany do wojewody (jako przedstawiciela rządu)o przestrzeganie demokracji, konstytucji i konkordatu. KTO TY JESTEŚ? WOLNA POLKA! JAKI ZNAK TWÓJ? PARASOLKA! CZYM TWA WOLNOŚĆ? MĄ GODNOŚCIĄ! CZYM ZDOBYTA? WALECZNOŚCIĄ! CZY JĄ KOCHASZ? KOCHAM SZCZERZE! A W CO WIERZYSZ? W SIEBIE WIERZĘ! Tak krzyczałyśmy po każdym wystąpieniu. Nie mogę umieścić zdjęć na fb, bo ten patałach coś zrobił z wejściem usb.

Witam na kawusie z dymkiem zapraszam (__)? (__)? (__)? (__)? Wczoraj nie miałam ani kablówki ani internetu - UPC miało awarie. Wkurzające było to, że nie powiadomili o awarii i myśleliśmy że nasz dekoder szlag trafił. Dostało się dyżurującemu facetowi od mojej małżowiny ;) bo mają nasze namiary, telefony i inne bajery, kupa klientów a firma żadnego powiadomienia nie daje W sobote pogody nie było, ja i małża na aspirynce cały dzień w ciepłym domku spędziliśmy ale za to w niedziele!!! coś pięknego! żarówa :D bezchmurne niebo i piękna jesień za oknami :D Pojechaliśmy do Kamesznicy i zrobiliśmy swoje 16 km a w drodze powrotnej odwiedziliśmy znajomych w Porąbce. Jest szansa że oni odwiedzą nas w Bieszczadach za tydzień ;) Terixiu - ciesze sie, że brałaś udział w marszu. Cała nadzieja w nas Kobietach Zulko - a ja herbate do pyska biore tylko wtedy jak mnie przyciśnie :D wole wode albo mięte. A do posiłków kawe inke. Owocowych herbat też nie moge pić chyba, że ledwo ledwo zabarwioną wodę ;) Orsejko - dzięki ;) Vanilko - jak tam po babskim spotkaniu? ;)

Moje dzieci mieszkają już w nowym mieszkanku. Pierwsza noc spokojnie przespana do 9.00, twierdzą, że spało im się dobrze. Dzisiaj ja mam babski comber bo urodzinowo (jedna z emerytek) spotykamy się w ogrodach Kapiasa znanych w moich stronach a mieszczących się w Goczałkowicach http://www.kapias.pl/pl/artykul/300/jesien-2016-w-ogrodach-kapias Po zwiedzaniu zasiądziemy przy kawusi ;) Śniadanko: http://www.mojegotowanie.pl/media/cache/default_view/uploads/media/default/0001/46/262481468801d48e64cdb8a5ec7977b9384940c7.jpeg http://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/014/073/14073683_800.0.jpg/niedzielne-sniadanko.jpg http://4.bp.blogspot.com/-oRZBB3d_N_w/UyuCJP1qk9I/AAAAAAAAEmk/DcPC5rpFbCs/s1600/118.jpg Miłego dnia życzę! :D

Tekla jestem, jem śniadanie i popijam kawą, dzięki Wybrałam dzisiaj bułeczkę z twarożkiem:D Młodym na nowym miejscu życzę dużo szczęścia. Zazdroszczę ci pogody, słoneczka już dawno nie widziałam:( Piękne jesienne ogrody Kapiasa, wystarczy trochę słońca i można tam spędzić cały dzień. Miłego dnia wszystkim

Jestem i ja :) teklo jak zawsze wielkie dzięki za wypas śniadaniowo -kawowy :) terix... brawo ,brawo za udzial w marszu ja jak słucham te dobre zmiany( zbieramy się za apteki ) do wypadałoby cały czas maszerować :O u mnie w nocy i rano lało i lalo rano to nawet błyskało ale teraz są przebłyski słoneczne ale zaraz za nimi cieżkie chmury upuszczają sporo wody :O miłego dnia kochane ps .a na naszym kafe nie mozna już nić edytować napisane (rozliczone)

Plotko nasze obrączki też nie używane :D dobrze nam na swoim a obrączki się zbiegły ..ważne że my jesteśmy razem ...:D Beatulko... co u ciebie ? fruwająca ,,a ty gdzie się podziewasz ? dorix.. przestań i wracaj jesteś inteligentna i nie zachowuj się jak dziecko rozkapryszone które zbiera zabawki bo czuje się lepszym :O qurcze to się dzieje w tym kraju !!!!

Witajcie dziewczynki Teeklo No przeszłam się po parku ze śniadankiem w ręku i ustach.Dziękuję Zulka Och czy skończymy ten remont i w kiedy,nie potrafię odpowiedzieć,hi,hi autentycznie.Najważniejsze że mój chłop puki co przestał szaleć i pomaleńku całą rodzinką pracujemy na poddaszu.Dzisiaj byliśmy tylko we dwoje bo przed południem a wiadomo trzeci budowlaniec(córka) w pracy.Gdybyśmy mięli większe pojęcie o tym co robimy pewnie szło by szybciej a tak sporo się hi,hi myśli,czyta itp.No i oczywiście pozostawiając temat na tym co napisałam wcześniej byłabym nie dokładna i nieszczera he,he.Mój mąż czyta,kombinuje i myśli ja tylko pomagam,czasem nawet przeszkadzam:p ale zawsze jestem na miejscu;). Pomaleńku nam to idzie ale idzie zatem wszystko się posuwa ku mam nadzieję szczęśliwemu zakończeniu:D. Orsejko No nie mieszkają razem i nie prędko zamieszkają,no bo gdzie?:p.To ja hi,hi tak sobie fantazjowałam że może jakby ich razem zakwaterować,może by im się odwidziało?!. No ale nie możecie tak bardzo brać na serio tych moich zwierzeń,to takie melancholie matki.W sumie nie mogę nic zarzucić wyborom mojego dziecka do tej pory nie myliła się nigdy.No ale saper także myli się tylko raz:p Terix Ja tym razem nie byłam na wiecu bo mimo że był dwudniowy to nie mogłam,ale poprzednim razem mi się dostało choć oczywiście nie dlatego nie poszłam.Pewien znany działacz i przedstawiciel miłościwie nam panujących z mojego miasta wojewódzkiego powiedział odważnie do prasy że na ulice wyszły morderczynie i prostytutki.Ostatnim razem hi,hi napisałaś że nie znasz mnie z tej strony,chodziło o moja zaborczą matczyną miłość no a z tej strony hi,hi z prostytuowanej zabójczyni sama się nie znałam;):p:D

Ploteczko Ojejku ja nie miałam w życiu nic złamanego a byle zmiana w pogodzie a boli mnie cały człowiek jak mawiała nasza Banderasek.I to tak boli że nie pomaga nic. Teeklo Trzeba zapytać młodych o sny na nowym miejscu,te zawsze się sprawdzają;). Może wyśnią Nam wszystkim dobre czasy?!. Tak bardzo przydało by mi się ciut ciepłego wiatru w żagle,ciut optymizmu,wiary i nadziei.I dużo zdrowego śmiechu takiego do łez o bólu mięśni,ach w kiedy ja brechtałam w taki sposób?!:( No nic teraz zmykam bo jeszcze kilka spraw na mnie czeka,buziaki

a może by tak spotkać się na kawie i herbatce popołudniowej:p Dzisiaj wzięłam się za przesadzanie kwiatów, połowa zrobiona wiosną druga. Czytającym polecam Joanny Bagrij Oddech śmierci. Miłego popołudnia