Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

STYCZNIÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gość
do BMO. Nie pobrali mi krwi, nie zbadali moczu. nie przypieli do ktg, bo bylo przed 24tc. Wymaz wykazal, ze nie bylo infekcji i to nie bylo powodem wczesnego porodu. Powiedzieli, ze nie beda sprawdzac przyczyny, poniewaz dopiero po trzech (3!!!) poronieniach szukaja przyczyn........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Szczerze to chyba musieliby mnie wyrzucić ze szpitala siła w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Tez słyszałam o tym ze dopiero po 3 razach ratują ciąże w każdym stadium, co nie zmienia stanu rzeczy ze byłaś powyżej 12 tygodnia wiec powinni cos z tym zrobic. A teraz jak? Masz prawo byc od razu pod opieka lekarza a nie położnej jesli było cos nie tak. Mnie o to pytali mimo ze nie miałam komplikacji z ciąża wczesniej ale miałam usuwana nadzerke i czasami problemy z pęcherzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do BMO. Pewnie mieszkasz gdzies w okolicach duzego miasta, typu Londyn. Tam jest troche inne podejscie. Ja mieszkam w malej miejscowosci na poludniu, wiec tez zalezy gdzie trafisz pod opieke. Ja im zaufalam, ze powiedzieli,ze dziecko sie rusza i jest z nim wszystko w porzadku to znaczy ze wiedza co mowia. W poczekalni bylo wiele kobiet jak ja, wiec potrakotowali mnie jak kolejna panikare. Zbadadali mnie tylko 5 minut. Zlozylam skarge na lekarza, ale napisali, ze przeprowadzil wszystkie niezbedne badania, chociaz w to nie wierze. Mysle, aby pociagnac ta sprawe wyzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plody /dzieci ,gdzie ciąża obumarła w UK sa badane histopatologicznie! chocby na południu Anglii. Tu nikt nie roztkliwia się nad ciężarnymi.Normalny fizjologiczny proces.A nie jak w PL,trzy dni w ciąży i już zwoln.lekarskie...jak w chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17"16,jak masz kasę na adwokata to próbuj interwencji.Wiesz,że tam rozmawia się tylko przez prawnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Mieszkam w małym walijskim miescie, które ogolnie jest wyśmiewane przez całe UK Ja bym tez sie zastanowiła czy nie pociągnąć tego dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za komentarze. Pisze na tym watku, bo w zeszlym tygodniu zobaczylam 2 kreski, ale znowu plamie....dzwonilam do GP, ale kazal sie nie pokazywac, i czekac jak sytuacja sie roziwnie, bo to moze byc poronienie, wiec, nie mam dodatkowych przywilejow w kolejnej ciazy...chyba psychicznie w nimi tutaj nie wytrzymam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMO
Wiesz to sam początek wiec nie sadze aby w Pl przy krwawieniu żywa krwią cos byli wstanie zrobic. A jesli to brązowa krew to wcale to od razu zle nie wrozy. Życzę powodzenia. Jesli cie to uspokoi to poszukaj cos prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja sie z wami zegnam, niestety poronienie. Po badaniu ginekologicznym w szpitalu, dostalam takich boli, ze az sie poplakalam. Za dwa dni wizyta zeby sprawdzili czy wszystko ok. Proponowali mi zebym zostala w szpitalu na obserwacji, ale nie mam z kim synka zostawic wiec jestem w domu. Przyczyna moich poronien wg pani doktor z GAU jest sekekcja naturalna. Jest mi zle i czuje straszne rozgoryczenie oraz bezsilnosc. Na szczescie za miesiac bede w PL na urlopie to badania sobie zrobie na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedna TakaYa:( a ktory to byl tydzien? Czy mialas tylko plamienia, czy zywa krew? Przepraszam, ze pytam o szczegoly, ale dzis mam tez krytyczny dzien i duzo krwii. GP kazal mi sie niepokazywac. Caly czas leze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mislam tylko brazowe plamienia jak za dlugo pochodzilam, po badaniu w szpitalu dostalam krwotok. Nie pociesze cie, bo wiesz jak tu jest: tak mialo byc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuśka93
Cześć kobietki, jestem Marta ;) Testowanie zaczelam tydzien temu, w 25 dc- cieniutka druga kreseczka. Potem 27dc i dzien po spodziewanej miesiaczce, wtedy juz gruba krecha. Wczoraj postanowilam wybrac sie do lekarza, chociaz wiem, ze to bardzo wczesnie. Okazalo sie ze moj lekarz przedluzyl sobie ,,dlugi weekend", wiec zaczelam szukac w innych przychodniach- oszczedze wam szczegołow, w kazdym razie po 5 godzinach wreszcze przyjal mnie jakis pan dr. Stwierdzil, ze nic jeszcze nie widac, ale traktujemy to jako ciaze, zlecil podstawowe badania z krwi itp. Ale kolejna wizyta za miesiac . Dzis poszlam do innej pani dr, ktora rowniez nie potwierdzila ciazy i na dodatek przy badaniu ,,wymacała" krew- a raczej taka brazowa wydzieline. Przepisala mi Duphaston 2xDziennie. I za tydzien usg. Niby takie plamienie nie musi oznaczac nic zlego, ale i tak sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Tuska93. Jedynie co mi zostalo to lezenie. Moze to krwiak albo ciaza pozamaciczna. Ostatnim razem jak bylam w pl to tez porobilam badania prywatnie. Tarczyca obowiazkowo.Bylam tez u Gina w pl to przepisal mi luteine tak na wszelki wypadek jakby byly problemy w przeszlosci w uk. Dzis zaaplikowalam pierwsza dawke, bo lekarze tutaj nie chca pomoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, dawno mnie nie było, ale doba dla mnie za krótka... Poza tym moje dwie absorbujące gwiazdy, praca... Wczoraj była u gina, widziałam dzidziusia i bijące serduszko, cudownie. Tuśka - zdecydowanie zs szybko wybrałaś się na wizytę. W mojej pierwszej ciąży w polowie 5 tygodnia nie było nic widać, mega stres! Oczywiście ciąża zakończona narodzinami córki, więc głową do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onika83
Hej dziewczyny,nawet nie wiecie jak się przykro robi, jak się Was czyta. Ta cała Anglia jest popiepszona.Tylko płody, zarodki,selekcja naturalna....jedynie dzieci Kate Middleton od pierwszego dnia po zaplodnieniu miały prawo juz być czlowiekiem) dzieckiem...to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny robilam dzis ten caly pakiet badań z krwi morfologie, tsh, tokso, różyczke, cmv, hiv, HBs, hcv, kiłe i mocz i zapłaciłam 350 zł ! Dobra musiała być moja mina przy okienku, bo spodziewałam się max 200.. Teraz mam takiego stresa, czy wszystko dobrze wyjdzie, do wieczora musze czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowa W
Cześć. tez mam do zrobienia te wszystkie badania na następna wizytę za 3 tygodnie. u mnie nie było widac tydzien temu jeszcze zarodka i zapisalam sie do innego lekarza na jutro. chce powiedziec już rodzinie o maluchu ale póki nie widać serduszka nie ma sensu ich alarmować. a wy juz mówiłyscie rodzicom, rodzenstwu czy znajomym o ciązy? jesli tak to w którym tygodniu? w poprzedniej ciązy poinformowalam ich w 13 tc teraz zamierzam w czwartek gdy tylko zobaczę echo zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
350 zl to kupa pieniążków. Ja te badania zrobiłam za darmo. Mam u siebie na tyle fajnych lekarzy na nfz, ze nie widzę sensu chodzić prywatnie i płacić takie bajońskie sumy:) A wyniki na pewno będę dobre, spokojnie:)) Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
styczniowa, u mnie od początku wiedzą tylko dwie przyjaciółki i 'przez przypadek' dowiedzieli się teściowie, bo bylismy z nimi na wyjeździe. Reszcie planuję powiedzieć w lipcu. Asia, ja byłam kilka razy w życiu u różnych ginekologów na nfz i trafiałam na samych beznadziejnych, dlatego teraz nie chcę się denerwować :) Ale jak Ty masz zaufanego i sprawdzonego to jasne, też bym chodziła, ale takiego nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja calej "reszcie" tez powiem w lipcu, prawdopodobnie po usg prenatalnym:) Mam spoko ginekologa, który pracuje również w Anglii i udzielal wywiadów w TV, takze jest dość znany:p ale zmieniam Go na równie dobrego, takiego, do którego mam bliżej i takiego, który pracuje w szpitalu, w którym bym chciała urodzić:) Dziewczyny, pod koniec ciazy, tak z ciekawości, dajcie znac, jakie Wam wyszly koszty przez caly okres ciazy:) Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do TakaYa. To znowu ja. Caly dzien wczoraj przelezalam plackiem i noc, i dzis krwawienie ustalo. Jest lepiej oraz test nadal pozytywny. Moj GP wczoraj mi mowil, ze to poronienie, ale ja nic nie widzialam, aby "cos" wypadlo z krwia, wiec jest nadzieja. Dzis rano postanowilam, jechac do szpitala, bo balam sie, ze to moze byc ciaza pozamaciczna, po przesiedzeniu w poczekalni 3godzin w koncu przeprowadzono ze mna wywiad, nadal test ciazowy pozytywny. Nie zrobiono skanu USG, bo dopiero robia od 6 tc. Juz chcieli mnie odeslac, ale zasugerowalam zrobienie badania krwi na betaHCG. Oczywiscie, nie zrobia badania krwi, poniewaz i tak mam wrocic na skan za tydzien, wiec nie ma roznicy. Uwazam, ze badanie krwi, byloby szybsze jak zachowuje sie ciaz, czy beta maleje czy rosnie. Jestes pewna ze mialas poronienie? Mnie tez tak straszyli wczoraj, ale dzis mam promyk nadzieii. Tez bardzo krwawilam, gorzej niz na miesiaczke, bylam balda i mialam straszne bole. Nie dopoisania. 3majcie sie to narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8Majka
Dziewczyny, Mam pytanie, czy informowałyście już pracodawcę o ciąży?? strasznie się boję o prace i nie wiem co robić :(:(:(, praca biurowa ale dział operacyjny i praca stresująca. Troszkę przytyłam i brzuszek się zaokragla. Pomóżcie proszę ..... Moja druga ciąża, pierwsza biochemiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj dopiero podpisalam umowę, wiec spróbuję sie wstrzymać jeszcze z miesiąc. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie cieżaróweczki i życzę nudnych dziewięciu miesięcy. Postanowiłam się do Was przyłączyć ponieważ i ja mam termin na styczeń, ale jeśli dzidziuś pójdzie w ślady starszego brata (ur.w 36 tc) to będziemy mieć prezent na Mikołaja ;-) O rodzeństwo dla naszego jedynaka staraliśmy się z mężem ponad rok. Tym bardziej się cieszę, że się w końcu udało :-) Obecnie jestem w 10 tc i czuję się bardzo dobrze, nie mam żadnych ciążowych dolegliwości. Odrobinę jestem śpiąca i czasem zakreci mi się w głowie, ale to drobiazg. W pasie się już rozrastam, dziś chciałam założyć spodnie w których chodziłam dwa dni temu i okazały się przyciasne. Na wagę nie wchodzę, bo się boję, nie mam mdłości i pakuje w siebie tony czekolady. Macie już jakieś ciążowe zachcianki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
hej dziewczyny to znowu ja- wiola879 wszystkim dziewczynom ze złymi wiadomościami serdecznie współczuję! :-( wiem co czujecie, przeżyłam to sama :-( trzymajcie się :-* ja natomiast mam zupełnie inne wieści! jestem właśnie po wizycie u gina, poszłam do innego niż 2 tyg temu. Wyobraźcie sobie, że moje maleństwo ma już 26mm! 9t3d, termin wg miesiączki i usg 01.01.2017 popłakałam się ze szczęścia! to już nie jest kropka, fasolka tylko niunia, widać główkę, rączki, nóżki, serducho bije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola879
siedze jak kretynka ze zdjęciem z USG w rękach, patrzę i z podziwu wyjść nie mogę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje Wiola:) aby wszystkie styczniowki wkrotce mialy takie same zdjecia w dloni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc Wiola super, wspaniałe wiesci :) jak to wyszło, pisałas ze prawdopodobnie skonczy się ta jak wczesniej, poronieniem? lekarz sie pomylił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×