Mamy na czerwiec 2016 cz.2

Zojka wielkie gratulacje czekamy na relacje z porodu :-)

hej dziewczyny jej u kochane gratulacje gracjana gratulacje bezka juz wkrotce urodzisz wszystkim ktore urodzily gratuluje mocno ale ten czas leci moja malutka konczy jutro 1 miesiac I mimo ze noce sie wstaje do karmienia Warto jest juz taka kochana corcia zachwycona a nia jest ciezko bo wiecej pracy przy 2 ale kochane jak nie kochac takich slodziak ow zycze wam duzo radosci I sily dla maluszkow moja slodzinka wazy 3880 juz I ma 52 cm

no nie, nooo, wszystkie rodzą, tylko ja zostanę na zawsze z brzuchem -_- a tak na poważnie, to wielkie gratulacje, Zojka ;* oby się zdrowo chował maluszek ;) No ciekawe, czy się załapiemy na czerwiec, czy lipiec, jutro rocznica ataku Niemiec na ZSRR, w sumie fajny dzień urodzin by był ;D

Justynka1986 fajnie, ze ok u Ciebie i malutkiej :) sciskam. A ile mala wazyla przy porodzie? Karmisz na zadanie ? Jak czesto?

Oj Justynka dobrze jest mieć Słodziaka juz przy sobie . Mam nadzieję , że niebawem i ja przytulę swojego.

Cześć dziewczyny , wybaczcie moje milczenie ale naprawdę ciężko było znaleźć chwilę, wczoraj w końcu wyszliśmy ze szpitala ,jesteśmy w domu ,szczęście i radość mnie nie opuszczaja . Maluszek jest najcudowniejszy ,ładnie je i robi kupy ;) Na szczęście nie mamy problemu i karmię małego piersią . Wszyscy dookoła na niego czekali także panuje euforia :D sciskam was mocno mamuśki ;)

Rozefi super!!!!! Wyczekiwane pierwsze i wszyscy szaleja u mnie juz 3 ale ze mieszkamy za granica i rzadko widzimy sie z najblizszymi to szaleja tez :) pozdrawiam.

KOCHANE JA KARMIE CO 3 GODZINKI TAK MI MOWIŁ PEDIATRA ZE NAJLEPIEJ NIE ZA CZESTO a dziecko sie potem przyzwyczaja jak mu dajemy jak sie urodziła miała 3150 ale wyszła ze szpitala majac 3030 malentwa zawsze traca na wadze od urodzenia wazn zeby w 3 dzien wyjscia waga troszzke poszła w gore wiec 850gram na 28 dni to ok tak mowia ze 1kg na miesiac dziecko tyje spi 3 godzinki i je i jak karmie kupki sadzimatroszke gazy ale juz pracuje nad tym narazie nie ma kolki a 5 tydzien leci wiec moze nie bedzie kawusia juz wkrotce urodzisz kochana

Zojka gratulacje! Pisz co u Ciebie :) Justynka Twoja mala ma juz miesiac a my tu jeszcze czekamy :) Rozefi i pozostale mamysie widze ze wszystkie szczesliwe az milo czytac takie rzeczy :) Ja sobie właśnie leze pod ktg i mala oczywiście z czkawką :) przed chwila byl skurcz 109 wiec macica pracuje ale nic poza tym. Mila i ja licze na dzien ojca :) Dzis mialam usg, wszystko z małą ok. Waga wychodzi ok 3100- 3200g. Lekarz powiedzial na wizycie ze w piatek powtorka badan i jesli nadal plytki krwi beda spadaly to będą indukowac poród.. bo to jednak niebezpieczne i zebym krwotoku nie dostala. Kurcze, juz tak chce zeby sie moj maluszek zloty sam urodzil bo boje sie tego wywolywania :(

Bezzka ładny dzień by sobie nasze maluszki obraly ja mam dzisiaj wizytę a w najlepsze dostałam biegunki zobaczymy co powie chciałabym usłyszeć że coś się dzieje i tylko czekać Miła0256

gosc ja dostałam biegunki w nocy a rano juz jechałam do szpitala tylko ze i tak byłam juz umuwiona lekarz powiedział ze juz rowarcie i skurcze regularne ale małe mam jak na porod gora 3 dni i bym dostała sama a tak podpieli mnie i troszke przyspieszyli akcje wiec uwazaaj biegunka to oznaka zblizajacego sie porodu

rozefi super ze wszystko dobrze i juz jestescie w domku gratulacje ciesz sie malenstwem czas ucieka szybciutko

Powiem Wam dziewczyny, że nie spodziewalam się że tą raza pojdzie tak szybko. Nie mówię że bylo lekko i przyjemnie, hihihi (bron boze nie chce Was straszyc ale wiadomo że poród "troszkę" boleć musi) ale tempo bylo naprawdę szybkie. Przez to nie bylo mojego męża przy porodzie a w dodatku prawie bym urodzila na szpitalnym korytarzu. Zaczelo się od delikatnych skurczy od 5 rano takich co mniej wiecej 10 minut. Ogarnialam dom żeby przyspieszyć ale te skurcze byly takie dziwne, lekkie i do godz. 15 srednio co 10 minut. Pojechalam do swojego lekarza zeby sprawdzic co i jak. Okazalo sie ze mialam rozwarcie na 2 cm no i dal skierowanie do szpitala bo stwierdzil że się zaczyna. W szpitalu bylam ok 19. Skurcze co ok 4-6 minut, troszeczke sie nasilily ale dalej brakowalo im regularnosci. Lekarz i położna stwierdzili ze to pewnie sa skurcze przepowiadajace i stawiaja ze mi przejdą. Praktycznie olali temat. Ok 21 polozna powiedziala zebym wyslala męża do domu bo nie ma sensu żeby czekal, a nawet jakby co to zdąży przyjechac. No i żałuję że się jej posluchalam. Po tym skurcze robily sie silniejsze. Szlam juz do poloznych zeby powiedziec ze cos chyba jest na rzeczy ale ten korytarz byl taki dlugi hehe ( tak mi się wtedy wydawalo) że nie dalam rady. W trakcie skurcz za skurczem, odeszly mi wody i dobrze ze jedna z pielęgniarek akurat szła. Okazalo się że rozwarcie na 8 cm, biegiem na porodowke. Jak szlysmy korytarzem to mialam juz parte. O 22:32 urodzila się moja kruszynka. Sorki że tak rozwlekle napisalam ale staralam się to maksymalnie skrócić. Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Was i Wasze maluszki, oby jak najszybciej uznaly że juz czas wychodzic. Mila a może ta biegunka to przed porodem?

gratki dziewczyny! ja poki co ciezko znosze matkowanie,ale coz..mala duzo placze,je b.czesto,usypia sie 3h na wieczor,oj,ciezko jest..rece bola,mozg boli ;) powodzenia dla reszty brzuchatek!

Moze tez tak myslalam od rana mnie czysci wzielam wegiel bo bym do gin nie dojechala ale nie pomogl bo dalej mam .. Szyjka miekka i przygotowana do porodu lekarz mowi ze porodu nie widac ale on mi 100% pewnosci nie daje bo dzisiaj moze nie byc a jutro albo za dwa dni moge urodzic wiec to zalezy juz od mojego losu jak to wszystko bedzie :-) Powiedzial ze mam sie brac za chlopa i dzialac na przyspieszenie porodu i sie zasmial chyba wiem jak a ja zadne nie stawia sprzeciwu a on i dobrze to tylko brac sie do roboty

Właśnie też tak się nad tym zastanawiam bo dzisiaj też mnie trochę męczy a wczoraj węgiel na zatrzymanie nie pomógł. Wgl krok mnie boli dzisiaj Miła0256

Mila ja tez tak miałam przed porodem bol w kroczu i biegunkę. Potem bardzo szybko poszło .o 6:30 czop i wody. Po 25 miutach skurcze co 10 i 8 minut. Pojechaliśmy z mężem o 8:30 z domu. Co 5 minut dkurcze. Rozwarcie 5-6 cm. Od 10 do 11:40 skurcze co 2 minutki urodził sie o 11:50 po 3 partych. Akcja ekspresowa. Jutro ma caly tydzień. W domku pomalutku dzieci i mąż mi pomagają dzidziusiek spokojny kochany. Pije cycusia i śpi wiec super .powodzenia

Ja mam drugi dzień biegunkę brałam węgiel ale nic nie pomaga jelitowka to raczej nie jest bo ja przy tym jestem słaba jeść nie chce i wgl jak przy każdej innej chorobie a tym razem nic jem normalnie jak w ciąży często a mało apetyt jest na wszystko jedzenie + miłość :-) Aż strach gdzieś wyjść bo jak złapie . Cieszylabym się jakby się jeszcze w tym tygodniu urodził wszystko i wszyscy już na niego czekają Miła0256

Justynka to ksiazkowo Ci je i spi. Moja wczoraj 3 tyg skonczyla. Poki co nie placze za wiele, placze a raczej zakwili jak kotek gdy chce cyca. W ciagu dnia spi a wieczorem od 18 do prawie polnocy wisi na cycusiu. Pozniej spi, sama ja budze o 5 bo mam nabrzmiale piersi i pozniej znowu caly dzien chetnie by przespala. Mila nie stresuj sie zdazysz :) Bezka jeszcze troszke kochana i utulisz malenstwo. Czuje to jak mocno sie niecierpliwisz zeby zobaczyc utuluc wysciskac i wycalowac :)) Zojka tak jak piszesz troszke musi bolec ale kazda z nas dzielnie ten porod zniosla. Faktycznie szybko u Ciebie to poszlo. No dzis dzien ojca dawac kobietki ;) 3mam kciuki sciskam.

Mila moze organizm rzeczywiście sie przygotowuje i oczyszcza. Ja nie moglabym niestety stwierdzic porodu po biegunce bo praktycznie całą ciaze mam biegunki wieksze czy mniejsze ;) Nikola to masz malego śpioszka :) ale to dobrze, gorzej gdyby plakala caly czas. Tutaj w szpitalu tez sie dziwie ze tyle maluszkow a sa grzeczne i tylko czasem ktores zaplacze. Ja nadal czekam, nic sie nie dzieje. Troche sie stresuje jutrem bo maja podjac decyzje co dalej.

A ja zawsze się załatwiam co dwa trzy dni a od wczoraj przesada całe dnie w toalecie. Miła0256

No to kochane leżę na sali przedporodowej na obserwacji podpieta pod ktg bo malutkiej przez chwilę spadło tętno i lekarze boja sie zeby nie byla okrecona pepowiną.. o 18-tej mam dostac oksytocyne i zobaczymy jak mala i ja zareagujemy. Mam nadzieję ze będzie wszystko dobrze i urodze naturalnie. Juz nieduzo mnie dzieli od spotkania z moją córeczką! Moze dzis w nocy albo jutro sie zobaczymy :) trzymajcie kciuki!

Bezzka wow super juz coraz coraz blizej..3maj sie i pisz nam co i jak? :) Mila Ty tez sie trzymaj :D

No trzymam sie trzymam bardzo bym chciala zeby ta biegunka bylaoczyszczajaca przed porodem :-) Mila0256

Ja tez leżę w szpitalu ale chyba przez pomyłkę. Na wizycie u mojej gin. pani doktor stwierdziła że mam bardzo malo wód. Kazała szybko zgłosić się do szpitala, ale w szpitalu okazało się, że wody są w normie. A lekarze mówią różnie. Jeden stwierdził, że będzie trzeba jutro wywoływać bo z cukrzycą długo ciężarne powinny urodzić do 39 tygodnia. A z braku miejsca na patologii leżę na sali przedporodowej.

O Kawusia to jestesmy w podobnej sytuacji! Ja leze pod oxy juz ponad 3 godz. Mam telefon wiec jakos leci ;) Skurcze są i to dosc mocne ale do porodu chyba jeszcze daleko bo szyjka dluga :( zobaczymy. Tak ze Kawusia i Ty sie trzymaj, moze urodzimy w tym samym dniu :)

Bezka trzymam kciuki za Ciebie.

kawusia, bezzka, oby wszystko bylo w porządku, powodzenia ;*** u mnie nic a nic. Kupiłam mojemu ukochanemu w imieniu młodego płytę na Dzień ojca, ale młody postanowił osobiście życzeń jeszcze nie składać. kopie tylko. wpadłam na chwilę, w sobotę jedziemy do rodziców mojego chłopaka, żeby jego tacie złozyć zyczenia. Trochę się boję, że jak na zlość tam mnie złapie, ale jakby co, to autkiem w dwie godziny wrócimy do nas... tak że się hazarduję, haha^^

Bezka jak u Ciebie postępy?

Bezzka, kawusi badzcie dzielne w tym szpitalu. Kawusi dzis koniec roku szkolnego chyba nie wypuszcza Cie? A jak chlopcy Twoi? Zorganizowalas opieke do nich na czas Twojego pobytu w szpitalu? Jak tam szwagierka? Uspokoila sie? Mila pocieszajace jest to ze ta bieguna to oznaka zblizajacego sie porodu. Juz niewiele was i wam zostalo :) Alex a jak u Ciebie? Wyciszylas sie. Szkoda, ze obecne juz mamuski tu nie zagladaja zeby pisac jak u nich sytuacja? Na forach dla mam to juz nie to samo..... Pozdrowki