CHLO jeszcze przed i już po

Witajcie.i mnie udało się Was odnaleźć!!! Jeśli chodzi o Pasnika bo taki temat ostatnio to on nie akceptuj***adań swoich trzeba robić w Body Clinic bo to jego kasa!!! Podpowiem jeszcze o Łęcznej bo na poprzednim forum pisano samo dobre o tym szpitalu.ja byłam u Pasnika bo jak zainwestowalam to byli mi szkoda kasy ale raz mi przesunęły termin i drugi też chcieli ale jak już tu pisalamto się nie dałam!!! Na pierwszej kontroli nie byłam bo dostałam listę badań na kontrolę i zrobiłam je u siebie i były dobre. Na drugi pojechałam i to była strata kasy 250 zł bo byłam 5 minut i powiedział tylko że wszystko ok i za 3 miesiące na USG ale już wiem że też nie pojadę bo szkoda zachodu zrobię u siebie.i dla jasności chodzi się do niego prywatnie ale on operuje tylko najcięższe przypadki reszta to stażyści i zwykli chirurdzy. Ja tego nie wiedziałam i liczyłam na niego,ale mój chirurg był też super.operacja była najlepsza decyzja ale dziś wybrała bym Łęczną.buziaczki i odpowiemy na pytania o Szaserów jakby ktoś potrzebował.

Popełniłem krótki wpis na moim blogu reklamujący ten wątek. Pozdrawiam!

Witam! Trudno na forum sie szuka odpowiedzi na rozne pytania. Czy jest jakas grupa wsparcia na FB? Operowalam sie miesiac temu. Od razu spadlo mi 10 kg i....waga stoi! Jem jak nalezy, pije, nie mam zadnych komplikacji itd. Jednak chcialabym aby wkoncu cos sie ruszylo ;) Co robie zle? Pozdrawiam wszystkich na nowej drodze zycia!

Królu Arturze dziękujemy za wpis, jak zwykle optymistyczny i radosny, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się dotrzeć na spotkanie. Też podczytuję Was na fb :) Anetko witaj :) Ja już odliczam dni, bardzo się boję i chciałabym wiedzieć wszystko o Szaserów, ale chyba już na chwilę obecną wiem to co mi przyszło na myśl. Szkoda, że Paśnik nie operuje, trochę też na to liczyłam. Ale mam nadzieję, że pozostali też są dobrzy w tym co robią, w końcu uczyli się od mistrza...

Koza 70, CHLO-Otyłość i co dalej Otyłość - Bariatria < Chlo > CHLOsport Bariatria -CHLO - Otyłość i co dalej

Elizka, śpij :-)

Łobuz z Woli, niestety! Byłam w pracy.

Jestem po resekcji czy wam też nie smakuje woda ani inne płyny mam posmak benzyny w ustach to jest koszmar.

Jejku ,został mi miesiąc i miałam schudnąć około 5 kilo-udało mi się a jak....schudłam 8,ale oczywiście znowu tyje .Już odzyskałam 4....Mam problem z regularnością posiłków

Ja mam zawsze ze soba tunczyka w puszcze. Jeden w torebce, a drugi w wozku. Sa dwie firmy, ktore produkuja 80 gramowe puszki. Do tego zawiniete dwa wafle ryzowe z ryzu brazowego. Mam rowniez widelczyk w niezbedniku wojskowym (lyzeczka, widelczyk, noz, korkociag, otwieracz do butelek). Zalatwia mi to regularne posilki, na ktore nastawiam budzik :)

Po wodzie jest roznie. Mam bardzo wyczulony wech teraz i czuje zapach tabletki ze zmywarki wiec wody ze szklanki nie pije. Tylko z butelki. Czarna herbata mi nie wchodzi. Wole rumianek, herbate z pokrzywy (ladnie sciaga wode z organizmu).

Gościu z 19:33 a przypadkiem nie schudłaś szybko na jakiejś bardzo niskokalorycznej diecie? Bo bardzo często jest tak, że jak jemy bardzo, bardzo mało, a później cokolwiek więcej to organizm szaleje, odkłada co może na wypadek "ciężkich czasów" jakich doświadczył. W jakim szpitalu masz operację? Lady super pomysł z tym prowiantem na wynos :) A wafle ryżowe Ci nie zapychają żołądka? Bo one mi się zawsze kojarzą z czymś suchym i zaklejającym.

Tycia Tycia odezwij się do mnie proszę betikor@wp.pl

Koko, są fajniejsze niż chleb. Chleb mnie zapychał. Po waflach czuje się lekko ale najedzona. W Biedronce są te z ryżu brązowego. Jakiejś firmy takiej Arrao czy coś takiego. Naturalne jest na nich napisane.

koko35-to ja gość,oczywiście,że moja dieta była uboga.No ale jak kazali...chyba zacznę ścisła dietę tak około 10 dni przed i wtedy będzie parę kilo mniej.Gdzieś ktoś kiedyś pięknie opisał,że kazać nam schudnąć przed to tak jak by komuś przed operacją kręgosłupa kazać trochę rozchodzić.Operacja dolnośląskie

Pamiętam jak kiedyś stosowałam krople SLIM(niestety wycofali) i one tak bardzo mnie motywowały.Przede wszystkim to,że trzeba było dodać do wody.I w ten oto prosty sposób wypijałam około 3 litrów.Schudłam wtedy 42 kilo i wtedy kropelki znikły z aptek. Jestem takim typem grubaska ,który potrzebuje potrzebuje jakiegoś wsparcia,wspomagacza. Dlatego tak bardzo wierzę ,że operacja mi pomoże.Wiem,że nie zrobi za mnie wszystkiego ale pomoże zmienić nawyki(w tej chwili jest bardzo ciężko,bo......jestem głodna ,a jak głodna to albo zła albo osłabiona).Będzie mi na pewno łatwiej.

Gosciu niestety uboga dieta prowadzi do jojo, ale wierze, ze Ci sie uda i trzymam mocno za Ciebie kciuki.

koko35...dziękuję ci,:) wspiera mnie ktoś kto w ogóle mnie nie zna ale za to bardzo dobrze rozumie

Gosciu powiem Ci, ze ja dostalam tez kiedys od kogos kogo nigdy na oczy nie widzialam tyle wsparcia ile mi bylo potrzeba na poczatku mojej drogi, bez tego nie potrafilam sie sama zebrac do dzialania. Dlatego chce puscic w swiat to co sama dostalam :) Pisz, pytaj, zal sie i co tylko chcesz :)

A ja jadę we środę, do doktora Pastuszki. Mam milion wątpliwości, strach o życie i beznadzieję w sobie. Codziennie rano próbuję znaleźć coś do ubrania w szafie, w której są same za małe rzeczy :( Co wieczór zalewamy się łzami, tęskniąc za tą piękną dziewczyną, którą kiedyś byłam. Czuję się strasznie samotna w tej mojej otyłości...

Magnolia77,ja też często płacze i tęsknie.Mam 168 i zawsze ważyłam około 60 kg.Kiedyś wpadłam na(głupi) pomysł,że muszę schudnąć.Udało się i zleciałam do 52 kg.I od tego się zaczęło,efekt jojo dopadł mnie prawie natychmiast i w ciągu dwóch lat doprowadziłam się do wagi 75.Potem ciążą(+25),a potem w ciągu tych nastu lat dodatkowe 35 kilo.W tej chwili nie jestem w stanie już sama sobie pomóc.Potrzebuj***ardzo pomocy.Operacje mam za miesiąc-boję się i mega cieszę jednocześnie.Wiesz co jest dziwne,że ja w szafie też wciąż trzymam za małe ciuchy i nie tylko te lekko przyciasne ...

Do mnie dzis dzwonili z Szaserow i przelozyli termin z 21 czerwca na 24 lipca, ale sie wkurzylam, bo juz mam bilety dla siebie i rodziny na wyjazd do tesciow na ich rocznice slubu i wszystko przepadnie.

Magnolia, doktor Pastuszka jest wspanialym lekarzem, jestem jego pacjentka i jutro jade na kontrole po czterech miesiacach od operacji. To czlowiek bardzo empatyczny, cieply... Sama sie przekonasz. Podjelas bardzo dobra decyzje walki o zdrowie i trzymam kciuki. Ja mialam podobnie do Ciebie, zdrowie siadalo. Dzis mam okolo 35 kg mniej i zaczynam zyc. Warto bylo. Jak chcesz o cos podpytac w zwiazku z Leczna to sluze pomocą!

Koko bilety mozna oddac jesli sa na pkp. Kase zwrocą. Najgorsze jest czekanie :( przez miesiac mialabys juz tyle kilogramow z glowy :(

Lady bilety mam na autobus, tez mozna oddac, oczywiscie za odstepne calkiem nie male. Ale to prawda, czekanie jest najgorsze, juz sie tak cieszylam, ze tak blisko a tu kiszka.

Świnie na tych Szaserów i tyle.Ja mam mieć zabieg w grudniu i już widzę jak będę go miała w terminie.Też zadzwonią i będą ściemniać że niby kasy nie ma.Ale jestem naszykowana tak ich z.....że całkiem mnie skreślą z listy.Robią nas głupich że niby nie wiemy że jak ktoś da na "Długopis" to szybciej się dostanie i to na nasze miejsce.Koko kochana nic się nie przejmuj jakoś do lipca wytrwasz ale już drugi raz nie daj się!!!!!!!!

Koko 35 to ja gość,...jejku ja też jestem zła,ja mam termin na 4 lipca i myślałam,że ty będziesz moim wsparciem,doradcą -tak na świeżo.Nie wiem jak można nam takie kłody pod nogi rzucać

Może komuś się przyda :-) http://dieta.mp.pl/odchudzanie/leczeniechirurgiczne/131234,placowki-zajmujace-sie-chirurgicznym-leczeniem-otylosci

Dobrze, że Was znalazłam... Sama nie mam zrozumienia w nikim. Nie powiedziałam o moich planach nawet rodzicom. Wie tylko mąż. Dla większości ludzi jestem żałosnym grubasem, który się zapasł z lenistwa itp. Tylko ja wiem ile bólu którego doświadczyłam w moim życiu, doprowadziło mnie do tej wagi... Od piętnastu lat zmagam sie z depresją, do tego Hashimoto, zespół policystycznych jajników, teraz także insulinooporność oraz poważne zwyrodnienia stawów, których nabawiłam się uprawiając intensywnie sport, kiedy po raz kolejny próbowałam schudnąć i za radą najbliższych "wziąć się za siebie". Czuję się jak wrak czlowieka. Boję się tej operacji, że umrę i zostawie moje dzieci. Jednocześnie wiem, że to dla mnie ostatnia szansa. Byłam w kwietniu u prof. Paśnika w Warszawie, ale nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Poczułam się zlekceważona 10 minutową rozmową za kupę kasy Powiedział mi tylko, że by pass mi zrobi i że mam wykonać wszystkie badania w jego prywatnej klinice. Dodatkowo kazał mi zalatwić mnóstwo zaświadczeń do tego, abym mogła mieć zrefundowany zabieg. Mojej BMI to 35,3 więc chyba muszę udowodnić, że jestem chora :/ Moi dotyczczasowi lekarze wypisują mi recepty na leki od cukrzycy, ale żaden nie chciał dać mi diagnozy na piśmie. Coś strasznego, czułam się taka upokożona rozmowami w stylu: "czy próbowała pani jazdy na rowerze?" Całe szczęście, potrzebny świstek wystaił mi lekarz rehabilitant, do którego trafiłam z moim chorym biodrem. Kiedy próbowałam skontaktować się z prof. Paśnikiem , żeby zapytać się czy takie zaświadczenie wystarczy, zbył mnie tylko za pośrednictwem swojej recepcjonistki :( Postanowiłam więc więcej się tam nie pokazywać i poszukać innego lekarza. Tak trafilam na blog Króla Artura (pozdrawiam ;) ) i informację o operacjach w Łęcznej. Mam nadzieję, że doktor Pastuszka jest bardziej empatyczny.

Nie wiem jak wam ale u mnie temat "za miesiąc będę miał itd" działa, wątek otwieta mi się bez problemu.