Jakich marzeń nie udało się wam zrealizować?

I już raczej się nie uda?

- zakładałam, ze do 40stki bede zyc bez zadnych chorób przewlekłych i ze moja noga nie przekroczy szpitalnych progów. no cóz, nie sprawdzilo. - liczyłam, ze bede miec co najmniej do 40/50 doskonala pamiec i super skupienie nawet w spartanskich warunkach, tak jak w czasach nastoletnich - nie sprawdzilo sie - ze do 30stki nie bede miec zadnej zmarszczki - nie sprawdzilo sie

Chciałam mieć kabaret ale nie wyszło :( do tej pory mam doła jak o tym pomyśle...

- chciałam wyjechać tuż po maturze zagranicę do siostry i tam osiąść na stałe, niestety życie pokrzyżowało mi plany i nie będzie to możliwe jeszcze dłuuuugo, a w związku z tym, że mam już 33 lata , rodzinę, dziec****ewnie nigdy nie dojdzie to do skutku - chciałam być lekarzem, nie wyszło, byłam za cienka z fizyki i chemii, a na korepetycje nie bylo mnie stać wtedy, kiedy były potrzebne, bardzo szkoda mi tych marzeń o medycynie To tyle. Reszta zależała ode mnie, więc nawet, jeśli czegoś nie zrealizowałam - wyłącznie na własne życzenie.