Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamil_kretyn

Spotkanie z dziewczyną przy kawie, kłopot z ubiorem

Polecane posty

Witam serdecznie. Nie sądziłem, że będę musiał zakładać taki temat, no ale mój nick do czegoś zobowiązuje :D haha :P Jestem chłopakiem, mam 24 lata. Jakiś czas temu poznałem przez internet dziewczynę z ciężką przeszłością i obecnie zmagającą się z chorobą nowotworową. Poruszałem już ten temat tutaj na kafeterii, można go znaleźć klikając na mój nick a następnie na wątek "czy rak trzustki jest uleczalny?". Piszemy ze sobą praktycznie 2 miesiące (z czego w pierwszym przez większość czasu nie mogłem się z nią skontaktować - depresja). Nie pochodzimy z jednej miejscowości, mamy do siebie spory kawałek, jakieś 130km. Chciałbym w najbliższym czasie umówić się z nią na kawę, już kiedyś rozważaliśmy takie spotkanie i była bardzo chętna. Oczywiście planowałbym spotkać się z nią w jej miejscowości i tam zaprosiłbym ją do jakiejś kawiarni. Od razu piszę, że nie robię tego licząc, że potem wylądujemy w łóżku - nie chcę jej zaliczyć, lecz po prostu spotkać się w cztery oczy i sprawić aby choć na chwilę zapomniała o tym wszystkim co ją spotkało. Sam się dziwię, że się na to decyduję, bo nawet dobrze jej nie znam, ale po prostu współczuję jej i jakoś się nie przejmuję tym, że "stracę" jeden dzień z życia i trochę pieniędzy. Teraz do rzeczy, bo się rozpisałem. Mam problem, nigdy nie miałem jeszcze dziewczyny i nie zapraszałem kobiety na spotkanie przy kawie. Nie chcę tu pytać o to co mam robić, ale o to jak się ubrać? Wiem, że Was to śmieszy, ale ja za bardzo nie mam gustu i jest to dla mnie problemem. Znaczy się, gdy widzę facetów na ulicy to potrafię określić, który ubiór i styl mi się podoba, problem jest gdy mam ocenić czy mi jest w czymś dobrze. Nie wiem dlaczego, ale na ogół to gdy widzę się w lustrze to mam wrażenie, że jestem ubrany beznadziejnie. Przesyłam poniżej dwa zdjęcia. Czy mógłbym tak się ubrać? Mam tu na myśli koszulę, spodnie i buty. Zakładam, że będzie ładna pogoda. https://zapodaj.net/ac264befc6f07.jpg.html https://zapodaj.net/9152c0cd68e55.jpg.html Proszę kobiety o szczerą odpowiedź, czy gdybyście zobaczyły tak ubranego faceta, z którym miałybyście wejść za chwilę do kawiarni lub pospacerować to byście uciekły? Może macie jakieś rady, co zmienić? Wiem, że dla Was jestem idiotą, ale zależy mi na tym aby sobie nie pomyślała, że przyjechał do niej jakiś kretyn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kropeczki to raczej nie jest deseń dla faceta. a granatowa może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evangeline
Wygladasz bardzo dobrze w pierwszym zestawie, granatowa koszula :) masz fajna sylwetke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
decydowanie nr 1! Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość dziś kropeczki to raczej nie jest deseń dla faceta. a granatowa może być" xxxxxxxxx to nie są kropeczki, lecz coś jakby kwiatki? Tutaj zdjęcia w zbliżeniu tej koszuli :) https://zapodaj.net/1d1e5d7d1aa90.jpg.html https://zapodaj.net/23d07d8ee54f4.jpg.html A to zdjęcie koszuli granatowej: https://zapodaj.net/be3491f1be9cc.jpg.html wyszła jasna, ale w rzeczywistości ma taki odcień: https://zapodaj.net/7e35b9969160e.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Evangeline dziś Wygladasz bardzo dobrze w pierwszym zestawie, granatowa koszula usmiech.gif masz fajna sylwetke." xxxxxxxxxxx Dzięki za komplement, ale zdaję sobie sprawę, że jestem trochę za szczupły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes za szczuply. Skad ta moda ze faceci maja byc gubi a kobiety wychudzone? Masz normalna nie spasiona sylwetke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evangeline
Kwestia gustu, moim zdaniem nie jestes za szczuply ale sama tez nie grzesze gruboscia, wiec moze oceniam przez swoj pryzmat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta jasnoniebieska też ok, ale do jasniejszych dżinsów. Buty mogłbyby być bardziej klasyczne, ale jesteś młody i jeszcze się wyrobisz. Nie jesteś za chudy, pewnie twoi koledzy maja nadwagę i przez porównanie wypadasz gorzej ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre kobiety wolą lepiej zbudowanych mężczyzn, mimo iż same są szczupłe. Dla mnie autor jest za chudy. Co do ubioru to też bardziej podoba mi się wersja 1, myślę że druga koszula jest już za "bogata" to jeansów. Nie masz innych prostych spodni? Tzn nie jeansy ani nie w kantkę? Myślę, że do takich lepiej wyglądalaby 2 koszula. I muszę na koniec dodać, że wydajesz się być bardzo fajnym chłopakiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzinsy+koszula.nie przesadzac ze strojeniem sie bo to luzne spotkanie.ja lubie np. takie: old.ibeauty.pl/artykuly,7,57,2878,moda-meska-koszula-w-krate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta pierwsza jak najbardziej pasuje, fajna, jakbym byla facetem to sama bym taka chciala lub moze swojemu chlopu bym kupila jakby mu przypadla do gustu.a te w kropeczki wywal do kubla lub uzywaj jako pizamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym podpisuje sie pod gość dziś .sprawiasz bardzo pozytywne wrazenie, malo takich porzadnych mezczyzn, a juz nie na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładny szczupły chłopak. Dawno nie widziałam porządnie ubranego faceta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria Józefina Klemęs
Zaprawdę powiadam Ci Kamilu, pozbądź się koszuli w kwiatki, albowiem jak szpitalny kitel wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes za szczuply! Jest moda na kobiety o wygladzie anorektyczke i facetow kulturystow ale to nie powod by normalni, zdrowo wygladajacy ludzie wierzyli, ze taki wyglad to jezyna sluszna droga, czy nawet ideal jakis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maria Józefina Klemęs dziś Zaprawdę powiadam Ci Kamilu, pozbądź się koszuli w kwiatki, albowiem jak szpitalny kitel wygląda i ja się pod tym podpiszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie komplementy :) Chociaż mam wrażenie, że trochę na wyrost one są :P Chciałbym sprostować, że nie mam kompleksów z powodu swojej szczupłej sylwetki. Na ogół mam też styczność z facetami o normalnej budowie ciała, więc to nie jest tak, że przebywam wśród samych "puszystych" i przez to zaniżam sobie samoocenę. Ja nie jestem nie wiadomo jak szczupły, ale najbardziej widać to po moich rękach, które w porównaniu np. z nogami są takimi patykami :D Po prostu nie mam rozbudowanych mięśni na rękach oraz na klatce i pod tym względem uważam, że jednak trochę mizernie wyglądam :P Musiałbym poćwiczyć, ale jakoś brak motywacji. A wracając do tematu to rozumiem, że ta ciemna koszula + jeansy będzie w sam raz? Ktoś zwrócił jeszcze uwagę na buty, rozumiem, że te tenisówkowe nie pasują. Mam jeszcze skórzane Pumy, takie jak te: http://img12.allegroimg.pl/photos/oryginal/60/72/82/14/6072821497 chyba będą lepsze co nie? Ktoś też wspomniał o tym, że na takie spotkanie, czyli zwykłe przy kawie nie trzeba się znowu jakoś specjalnie stroić, chciałbym jednak wypaść troszkę lepiej :) A ta koszula jasna nie nada się do niczego? Szkoda mi jej wyrzucać, bo jednak trochę też kosztowała. Kurde dobija mnie to, że nie potrafię sam określić w czym mi lepiej. Muszę jak ten debil szukać pomocy na forum aby dobrze się ubrać... mam wrażenie, że ja ogólnie chodzę beznadziejnie ubrany. Niby facet, a nawet z tym ma problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaję, że buty te pierwsze są ok...no ale może się nie znam :) Drugie są bezpieczne pod tym względem, że są bardziej uniwerslane - do większości stylizacji pasują. Ale wg mnie pierwsze są ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz brzydki podbródek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buty te pierwsze lepsze zdecydowanie, nie lubię tego kształtu tych pum :O jeśli chodzi o Twój ubiur, wg mnie te koszule nie pasuja do dżinsów, spodnie ok dobrze leżą, ale myślę że bialy t schirt nie jakis obcisly by bardziej pasowal, jakis zegarek na reke i byloby ok.. ale zrobisz co zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję bardzo wszystkim za rady :) ehh... mam nadzieję, że ja też się wyrobię w tym bo to wstyd aby chłopak 24-letni musiał pytać na forum :D xxxxxxxxxxxxxxx "gość dziś Masz brzydki podbródek" Mam normalny, ale podczas zdjęcia trochę cofałem głowę do tyłu - chciałem się bardziej wyprostować :P xxxxxxxxxxxxxxx "gość dziś jeśli chodzi o Twój ubiur, wg mnie te koszule nie pasuja do dżinsów" A mogę zapytać jakie spodnie by tutaj kolega/koleżanka widział/a? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zestaw z ciemną koszulą super! Dżinsy mogą być bo nie idziesz na egzamin tylko na luźne spotkanie przy kawie. Buty bez różnicy, obie pary dobre. Fajną masz budow-serio. Ogólnie wydajesz się fajnym facetem. Udanego spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gość dziś : Dziękuję za opinię i komplement. Ale jeszcze popadnę w samozachwyt :P Mam nadzieję, że spotkanie się uda, szczególnie mam tutaj na myśli to, że dla niej będzie udane :) Pewnie to trochę dziwnie wygląda, że chcę się spotkać z kimś kogo praktycznie nie zam i jeszcze oddalonym o tyle km. Jednak myślę, że warto choć raz w życiu zrobić coś spontanicznego dla kogoś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny facet z Ciebie. Jutro przeczytam Twoj pierwszy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssmutnaaaa
tez bym chciala aby jakis facet dla mnie przejechal tyle km :( mam nadzieje ze ona to doceni. w pierwszym zestawie ci lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po przerwie. Piszę ponieważ mam pytanie. Ostatnio rozmawiałem z tą dziewczyną o możliwości spotkania się i ona jest jak najbardziej chętna. Zaproponowałem, że możemy się umówić na jakąś sobotę, ale już po ostatniej chemii aby teraz jej nie zawracać głowy. Zgodziła się bez oporów, ale gdy napisałem, że będę musiał sprawdzić rozkład połączeń i wstępnie przewidywałbym, że przyjadę gdzieś na 15 a odjadę ok 19-20, to napisała czy nie mógłbym wrócić na drugi dzień wieczorem. Po prostu chciałaby abym został do drugiego dnia i mógłbym u niej przenocować. Myślicie, że to dobry pomysł abym został u niej na noc? Dla mnie to troszkę niezręcznie, aby nocowała u siebie obcego faceta. Bo co jeśli w realu nie będzie się nam za dobrze rozmawiało? Właśnie boję się, że mogę okazać się za mało interesujący, bo niestety nie mam doświadczeń w relacjach z kobietami i obawiam się, że będzie się ze mną nudzić przez drugi dzień... No i głupio mi nocować u niej na pierwszym spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm no to faktycznie ryzykowne..a może zrób tak - jak będzie dobrze sie wam gadało zostaniesz jak źle pojedziesz spowrotem ;) ale ja sama czułabym sie dziwnie w takiej sytuacji..nie wiem co bym zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - zgadzam się! Jak rozmowa fajnie się potoczy- to zdecydowanie zostań! Jeśli będzie "tak sobie"- podziękuj za spotkanie i wracaj do domu. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za odpowiedzi. Właśnie planuję tak zrobić, że gdy będzie nam się miło układała rozmowa to zostanę, a jeśli nie to podziękuję i wrócę. Tylko po prostu jest mi trochę głupio nocować u obcej dziewczyny na pierwszym spotkaniu. Jestem przekonany, że nie ma się co doszukiwać tutaj podtekstu seksualnego bo ona nie wydaje się być dziewczyną która pójdzie z pierwszym lepszym do łóżka, więc to nie jest raczej zaproszenie na seks. No zobaczę jak to się wszystko potoczy :) Ale coś czuję, że nie wypadnę za dobrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×