mam 26 lat, jestem w ciąży, słyszę ze jestem bardzo młoda matka. śmieszne.

gość dziś Demencja koło 50-tki? No może jak ktoś całe życie chleje to tak :-)

10:07 Na kafe demencja zaczyna się już po 30stce. Więc tym bardzłej 50 ka moze ją mieć. Ale to tylko w Polsce :D

Co wam tak przeszkadzają młode matki ? Jak ktoś jest gotowy na dziecko w wieku 20 lat to wam do tego ?

Mam 25 lat i roczne dziecko, staram się o drugie. Według niektórych kafeterianek zmarnowałam sobie pewnie młodość, ale szczerze mówiąc mam to gdzieś.Skończyłam studia, teraz mam własną firmę, mój mąż zarabia świetnie, dużo podróżowałam i podróżuje nadal bo z dzieckiem też się da.Ciało mam nadal super, w związku też się super układa ale zawsze znajdą się zawistne baby które stwierdzą, że na pewno kłamię,ze mi się podoba i tak na prawdę chciałabym jeszcze imperezować i żyć beztrosko i oczywiście nic w życiu nie zobaczę i nie osiągnę bo te kilka lat siedzenia z dziećmi w domu sprawią, ze juz nigdy nie będę mogła robić kariery ... Ja jakoś nie wierzę, że wszystkie kobiety które nie mają dzieci w wieku dwudziestu paru lat robią jakąś niesamowita karierę i nie wiadomo gdzie podróżują.. zazwyczaj chodzi po prostu o brak kasy i brak faceta.

A co wam przeszkadza że 25 letnia dziewczyna chce się bawić?20 latka to bardzo młoda laseczka i ma prawo żyć,baa jej życie się dopiero zaczyna.A popieranie rodzenia za młodu to nic dobrego.Żegnam ;)

ludzie są różni, jedna wieku 25 lat będzie dopiero zaczynała pracować i w glowie będzie miała tylko imprezy a druga może chcieć już stabilnego życia

Skończyłam studia, teraz mam własną firmę, mój mąż zarabia świetnie, dużo podróżowałam i podróżuje nadal bo z dzieckiem też się da. xxx A Ty jak zarabiasz? Dałabyś sobie radę gdyby męża nie było? Z dzieckiem da się podróżować? To wszystko zależy co się chce robić podczas tych podróży i dokąd się chce jechać.

"zazwyczaj chodzi po prostu o brak kasy i brak faceta." xxx No to pojechałaś po całości :-D Nie wszystkie kobiety są typowymi samicami, które marzą tylko i wyłącznie o rodzeniu dzieci i chętnie to zrobią jak tylko nadarzy się okazja.

A to stabilizację w życiu można mieć tylko wychodząc za mąż i rodząc dzieci? Ciekawy punkt widzenia.

Co wy z tymi imprezami? Zawsze się pojawia imprezowanie w opozycji do zakładania rodziny. Ja tam na imprezy chodzę sporadycznie, co nie znaczy, że mam chęć na to żeby przez 3 lata chodzić niewyspana I skoncentrowana na gówniaku.. Mnie osobiście nie obchodzi czy ktoś ma dzieci w wieku lat 18stu czy 40stu, ale po prostu czasy mamy takie, że 26latka jest młodą matką, tak jak 300 lat temu pewnie by była już starą. Nie wiem co tu przeżywać.

gość dziś Widać właśnie to robiły te osoby zanim zostały matkami - skupiały się na imprezach i zabawie :-D Potem pewnie wpadka i opowiadanie jak to chciały zostać matkami i jakie to one dojrzałe w przeciwieństwie do tych co wstrzymują się z rodzeniem dzieci.

14:42 Nie, to wlasnie te co sie wstrzymują to widać że macierzynstwo nie jest ich zbyt wielkim marzeniem. Jak sie o czyms bardzo marzy to nie czeka sie na to do 35tki. Ja juz tu pisalam, jestem po studiach, mam 28 lat i poltorarocznego syna, nie zaluj****ardzon tego chcialam i gdybym go teraz nie miala, chyba bylabym w depresji. Widok kobiety z wozkiem wpedzal mnie w dola, mialam silne pragnienie zostania matka, kocham dzieci i rozczulaja mnie od dziecka

Fakt, w dzisiejszych czasach 26-letnia kobieta uznawana jest za bardzo młodą matkę. Takie mamy czasy. Kobiety chcą się uczyć, pracować, zdobywać doświadczenie na gruncie zawodowym, próbować różnych rzeczy w życiu (i nie koniecznie są to imprezy). Kiedyś kobiety wcześniej zostawały matkami, bo w gruncie rzeczy, miały mniej innych możliwości np. podróżowania czy robienia "kariery". Także antykoncepcja była troszkę gorsza i mniej dostępna.

gość dziś zarabiam 5/6 tys, poza tym mamy duże oszczędności więc spokojnie poradziłabym sobie bez faceta. A co do tego, że większość nie moze sobie pozwolic na dziecko w takim wieku bo nie ma kasy i faceta - tak wynika z moich obserwacji, oczywiście są kobiety które zwyczajnie nie chcą ale jednak większość kobiet rodzi po 30 z tego właśnie powodu, argument imprez i beztroskiego życia najczęściej się pojawia właśnie z ust bezdzietnych "Ja tam na imprezy chodzę sporadycznie, co nie znaczy, że mam chęć na to żeby przez 3 lata chodzić niewyspana I skoncentrowana na gówniaku.." myslisz strasznie stereotypowo,mam małe dziecko a jestem wyspana jak nigdy i czasu dla siebie też mam sporo.

gość dziś Jesteś wyspana jak nigdy, masz małe dziecko, sporo czasu na siebie i prowadzisz własną firmę, która zarabia. Tylko pogratulować. A dzieckiem się zajmujesz czy nie?

A co do tego, że większość nie moze sobie pozwolic na dziecko w takim wieku bo nie ma kasy i faceta - tak wynika z moich obserwacji xxx I co, myślisz, że jakby miały kasę i faceta to by od razu zaciążyły?

".A popieranie rodzenia za młodu to nic dobrego.Żegnam oczko.gif:" Niby dlaczego ? Miałam 29 lat jak urodziłam córkę ale mam bardzo duzo koleżanek które matkami zostały duzo wcześniej i bardzo dobrze sobie radzą. Nie chodzi o prace czy kasę tylko o bycie dobra matka .

Byla tu kiedyś fajna dziewczyna "wiosenna mama" , Dobrze sie z nia rozmawiało . W wieku 28 lat miała 4 dzieci . Ona sama pisała ze świetnie czuje sie w roli mamy , Teraz juz nie pisze bo ja zajechały matki 35+ . Wielkie karierowiczki które na każdym kroku dokuczały jej ,ze młodo została mama .

A ja zostalam matką po raz pierwszy gdy mialam 20 lat, a po raz drugi w wieku 34, po raz trzeci 36. I gdybym mogla cofnac czas, to drugie i trzecie dziecko wolalabym miec majac te 10 lat mniej. Czlowiek ma mniej sily, a tu jeszcze male dzieci. Wiec jesli ktos ma możliwości w postaci finansów i dachu nad glowa to lepiej zeby wcześniej decydowal sie na dzieci jesli faktycznie chce je miec.

gość dziś Jesteś wyspana jak nigdy, masz małe dziecko, sporo czasu na siebie i prowadzisz własną firmę, która zarabia. Tylko pogratulować. A dzieckiem się zajmujesz czy nie? takie niemożliwe ? Moje dziecko nie śpi w dzień ale za to przesypia całe noce od 22 do nawet 11. Dziecko ma też ojca, więc nie musze z nia siedzieć 24 h na dobę - raz pracuje on a raz ja. A czas dla siebie w tym sensie, że mając tak małe i spokojne dziecko można się spotkać z koleżanką, iść na długi spacer, na zakupy

gość dziś 9:29 Lepsza 19 latka niż 26 latka. Jak dziecko będzie miało 20 lat to i matka młoda, bo będzie miała dopiero 39 lat, pomoże przy wnukach. A 26 latka, jak dziecko będzie biało 19 lat to sama będzie już dobiegac do 50ki. Wtedy zdrowie już nie to, reumatyzm, pierwsza demencja, pieluchy dla dorosłych. Więc dziecko w wieku 18 a max w wieku 20 lat. xx k***a mać kto takich psycholi dopuszcza do internetu :/ rozpłód to nie jedyne zajęcie dla dziewczyn, 18-20 latki to starsze nastolatki i uważam że to za młody wiek,ledwo co kończy szkołę a gdzie jej życie i jej młodość?dobra płodność jest między 25 a 30 rokiem życia i nie zaprzeczajcie bo takie są badania i prawda a 26 latka to młoda kobieta i wtedy może rodzić ale nie jak ma 19 lat bo 19 to gówniara

Czy wy żyjecie po to żeby zakładać rodziny?Gdzie wasze życie?I dlaczego do cholery wpajacie że rodzenie dzieci to świętość?Leczcie się :-/

polacy nie mają co robić to robią dzieci i zachęcają do tego mądrzejszych ludzi

gość dziś To główny cel życiowy dla wielu osób. Trochę jak zwierzęta. Żyją po to, żeby się rozmnażać :-D

gość dziś Akurat nie tylko Polacy. Poza tym duża dzietność idzie w parze z niską inteligencją i biedą.

mając wlasna firme bardzo duzo pracy mozna wykonywac zdalnie np. gdy dziecko spi

Do gość z 16:20 Moje życie jest tam gdzie mój mąż i moje dzieci:) No cóż, poznałam faceta, pokochałam i uznałam, iż jest mi on potrzebny do szczęścia;) więc założyliśmy rodzine:) wolę żyć z ukochanym mężczyzną i dziećmi, niż nawet to co najfajniejsze, robić sama.

Główny cel to robić co się chcę i korzystać a nie ledwo wyrosnąć z pluszaków i już zakładać rodzinę :D Pzdr

dlaczego sama sobie odpisujesz ? Aż tak cię boli, ze ktos moze chciec miec wczesnie dzieci ?

no właśnie robić co się chce a niektórzy chcą zakładać rodzinę, tak cięzko to zrozumieć ? Poza tym jeżeli dla ciebie 26 latka ledwo wyrosła z pluszaków to współczuje niedojrzałości.