Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToZnowuMy

zebromarchewka

Polecane posty

Gość gość
gość dziś - pisałam to ja - oj stara modelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelko nawet bez podpisu wiedzialam ze to Ty napisalas :) Dla mnie goraczka dopiero sie zacznie : czwartek i piatek. Dzis robimy ciasteczka korzenne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Kiciu, a ja jeszcze w porządkach jestem zagrzebana... Wszystko na ostatnią chwilę. Ciekawa jestem jak H-g sobie sam radzi jako facet z porządkami świątecznymi i w ogóle z przygotowaniami do świąt ;) No chyba nie wynajmuje ma miesiąc wcześniej kobity do sprzątania ;) Mnie w pojedynkę idzie jakoś opornie. Jestem chyba uzależniona od ludzi ;) I w ogóle to jestem nieszczęśliwa bo mówiłam jednemu znajomemu, z którym znamy się od wieków, że jak będzie kupował żywą choinkę to niech mi przywiezie też przy okazji i mu zapłacę. No i teraz w ogóle to tak mi się marzy, jak za czasów dziecka jak mój Tata co roku wnosił do domu nam ogromniastą choinkę, że potem musiał czubek ucinać by ją postawić i radość w oczach dziecka i zapach lasu i w ogóle. A ten mi dzwoni za kilka dni i mówi, że kupił choinkę swojej pseudo ukochanej i tam jej dziecko pierwszy raz na oczy widziało żywą choinkę i zdegustowane, że niby nie pachnie. Ehh... Ja mu o swoich pragnieniach co by zrobił użytek z tego, że jest facetem i przytargał przy okazji mi choinkę a ten sobie pseudo ukochanej robi z tego prezenty. No luuudzie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
No i teraz mi się też tęskni za tutejszymi pogaduchami we czwórkę... No nie wiem, jakieś mnie takie tęsknoty naszły ;) As28 pewnie dla swojej rodzinki robi świąteczne przygotowania i nawet tutaj nie zajrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelko ja bym Tobie z przyjemnością ta choinke przyniosła :) i bysmy razem ubraly :):) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma racje Modelko kochana , teraz choinki nie pachna. Chociaz teraz moj tata takie przynosi ze nadal jest zapach ale te ktore tutaj w szczecinie sprzedają to wogole nie pachna, sa sztucznie hodowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelko jest jedno wyjscie ;) zeby miec żywe wielkie choinki w domu, takie załatwione od lesnika a nie z marketu. Wyjsciem tym jest znalezienie prawdziwego mezczyzny :) Takiego mezczyzny jak Twoj tata :) Z calego serca zycze Tobie takiego pana :):) Wierze, ze znajdziesz :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I teraz mam pchac by strona przeszła :( Nie lubie tego zajecia ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
As pojawi sie przed swietami i Hg tez napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej nie przeszlo i nigdy nie wiem ile postow trzeba przepchac by ruszylo. Prezenty juz mam dla wszystkich ;)K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co strona to wiecej postow trzeba przepchnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puk puk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Do przyniesienia choinki to tu konieczne jest wsparcie męskim ramieniem raczej ;) I oczywiście oprawienie jej. No a już strojenie drzewka to damska ręka ;) Tak jak wielo wiekowa tradycja nakazuje :) Co by każdy miał swój udział na miarę swoich możliwości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś No to w sumie po co komu żywa choinka jak nie pachnie pięknie żywicą... Hmm toż to taka jakaś hybryda a nie naturalnie pachnące drzewko jak Pan Bóg je stworzył. Przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dziwnych kolegow Modelko. Jeden nerwowy i toksyczny jegomość , drugi nieuczynny ;) innych nie znam, tylko o tych dwoch pisalas. Czas poznac takiego wyjątkowego, spokojnego uczynnego rodzinnego z tradycjami. Obys juz w nastepne swieta nie byla sama. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Tak, masz racje. W tych czasach tacy ludzie się zdarzają raczej częściej niż rzadziej. Jak nie ma wartości w ludziach to nie ma. No wiesz, jak sami potrzebują pomocy to złotouści... a kiedy człowiek poprosi przy okazji o coś to gdy ktoś nie ma w tym interesu to pomocy brak. Chyba każdemu to się zdarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie :-) Jakoś dzielę czas pomiędzy porządkami a pracą. Dokładność mnie kiedyś zabije :-D Dobrze, że jeszcze mebli nie porozbierałem na części! Mam za sobą dwa pokoje, przedpokój, łazienkę i połowę kuchni a zacząłem działać już w piątek. Wybrnę dzisiaj z tej kuchni to pozostanie mi zwalczyć tylko ostatni pokój i biorę się za jedzonko. Menu przygotowane, produkty zakupione, goście umówieni ... mam nadzieję, że będzie im smakować ... ja popatrzę :-) Założyłem sobie właśnie ścisłą dietę i ściśle jej przestrzegam. Dowiedziałem się, że mam jakiś dziwny organ o który bym siebie nawet nie podejrzewał :-) Brzmi jak "szóstka" w totolotka z tym, że kłopoty z nim to już raczej antywygrana. I czego to człowiek się nie dowie! ;-) No nic, problemy są po to, żeby je rozwiązywać. Choinki od czasu jak zaczęli je pakować w siatki stały się łatwe do transportu/przeniesienia, ustawienia na stojaku (dopiero później rozcinamy siatkę). Tak, że płeć nie jest tu żadnym tłumaczeniem ;-) No nic, wracam na pole walki z kuchnią! Miłych przedświątecznych przygotowań! H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te choinki teraz to jakies mutanty, maja grube igły , raz taka mialam to igły posypały sie wszystkie na drugi dzien ;) niby grube mocne a liche jak dziadostwo. Lubie zwykly swierk :) Ostatnio kilka razy pod rzad tata przywiozl takie pokręcone przez los, moze z litosci ze ich nikt nie kupil ;) Gałązki byly jakby jakis potwor lesny je wyskubal ;) ale jak sie ubralo to gdzies te dysproporcje zniknęły ;) jak pojade yo napisze Wam jaka teraz moj tata przywlokl z lasu, z pewnoscia tez jakas biedule. K Witaj Hg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze brakowalo mi takich slow : dokładność mnie zabije :) bo ja mam tak samo i nie wiedzialam jak to okreslic, bo gdy cos robie, sprzatam to az do przesady. Wkurza mnie to we mnie. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Analiza " szóstki " w totolotka Hg ;) Czyli tak: nowy organ, to moze to byc albo wrzód w brzuszku tzn. w zoladeczku albo kamien w woreczku albo hemoroid, nie napisze gdzie ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza Modelka z pewnoscia znajdzie na to sposob a co najwazniejsze ucieszy sie ze Hg wrocil ;) Mowilam ze wroci ;) As rozładowal sie telefon ale miejmy nadzieje ze wkrótce go naladuje :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieeee :-) Każdy ma taki organ w sobie :-) Coś tam robi, coś tam po cichu kombinuje, a czasem się zepsuje i wtedy wiesz NA PEWNO, że ty też go masz. A skojarzenie z "szóstką" jakoś samo się narzuca Nic to, z kuchni wylazłem czyli jestem na przedświątecznej prostej :-) Pozdrawiam H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam sie co to za organ o ktorym Hg nie mial pojecia do tej pory. Ze szkoły pamietam wszystkie narzady a nawet dokładna szczegółowa anatomie i wiem, ze mam to wszystko w brzuszku co tam sie wyuczylam ;) hehe No powiedz nam, ktore miesko w brzuszku ci dokucza ;) Moja kolezanka ma polip na woreczku zolciowym i musi go obserwowac, tez ma diete. Mnie czasem boli miejsce pod żeberkiem dolnym po prawej stronie jak zjem tlusta makrelke. Pozdrawiam czlowieki marchewkowo zeberkowe :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelko tak, kazdemu to sie zdarza ale takie cos jak prośba o choinke to nie powinien odmowic. Takich rzeczy sie nie odmawia. To nie jest trudne, istnieja trudniejsze prośby do wykonania ;) Prawdziwy przyjaciel przywiezie choinke. Modelko ja umiem oprawic choinke, wiele razy z tata w piwnicy siedzialam :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Kiciu kochana, to była prośba pół-żartem odnośnie tej choinki. Więc do tematu nie wracam. Po prostu bylo by mi miło gdyby jakiś rosły choop przytargał choinkę raz na rok ;) Właśnie dlatego, że nie raz i ja sama ów choinkę "oprawiałam" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Kiciu kochana, to była prośba pół-żartem odnośnie tej choinki. Więc do tematu nie wracam. Po prostu bylo by mi miło gdyby jakiś rosły choop przytargał choinkę raz na rok ;) Właśnie dlatego, że nie raz i ja sama ów choinkę "oprawiałam" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
O... chyba się zaczęłam jąkać na tej kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha Modelko :) cos ci sie powtórzyło ;) Czyli razem bysmy dały rade choince :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prośba pólżartem ;) Jesli chodzi o choinke to sie nie zartuje Modelko. Mowisz i .... choinka powinna zabłysnąć w Twoich progach. Kolega zawiodl na całej linii. Nie ma wybaczenia :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×