Dieta Anny Lewandowskiej

A jaki plan? Ile chcesz uzyskać?

na chwile obecna, to bym chciala uzyskac 2 cyfry na wadze zamiast trzech. a plan ostateczny to 60kg

A jaką miałaś wagę startową?

jak rozpoczynalam diete ani to mialam ok 120kg, jest wiec z czego zrzucac. teraz to idzie sprawnie ale wiem, ze im mniej zostanie do zrzucanie tym wolniej bedzie to szlo, ale spoko wydaje mi sie, ze to jest dieta dla mnie, wiec po prostu obserwuje sobie spadajace cyferki :p

Gratulacje, ja potrzebowałam prawie 2 miesięcy żeby zrzucić 5 i pół kilo. Nie ma co patrzeć na samą wagę. Ty masz więcej do zrzucenia, więc jak sama mówisz będzie to szło szybciej. Ja bardziej doceniam postępy wizualne, jak widzę w lustrze czy na ubraniach, że jest mnie mniej :) Dieta Ani już mi weszła w nawyk i stała się dla mnie integralną częśćią dnia. Już mi się nigdzie nie spieszy, zamierzam resztę życia prowadzić się jak fit laska i tyle!

A ja ze swojej stron mogę zaproponować Acai Berry Extreme to absolutnie jeden z najlepszych preparatów wspomagających odchudzanie. Produkt zawiera w jednej kapsułce aż 5000 mg jagody acai. Dzięki temu skutecznie wspomaga zrzucanie niepotrzebnych kilogramów. Preparat jest przeznaczony dla osób, które chcą wspomóc proces odchudzania oraz znaleźć w sobie dodatkowe pokłady energii, która jest niezbędna w trakcie trwania kuracji odchudzającej. NIE JEST TO SPALACZ TŁUSZCZU !!! Poczytajcie o tym produkcie i o jagodach Acai. Mi pomógł z racji tego że miałam tendencję do ciągłego podjadania. Ogranicza łaknienie. Efekt na duży plus :) Polecam. http://nplink.net/P8E8H2H1

Mi5iowa a czujesz sie zdrowo? Nic Ci nie dolega, żadnego osłabienia? Dużo masz kalorii?

Mi5iowa, ja już 7kg zleciałam na dietbyAnn, ale ja tu jestem chyba trochę dłużej niż Ty :). Czasem zdarza mi się odpuścić, ale jeżeli trzymam się planu i regularnie wszystko jem (przekąski są tutaj kluczowe), to kompletnie nie chodzę głodna.

Gość - czuję się świetnie, a dlaczego pytasz? Fitoja - gratulacje, faktycznie ja dołączyłam tu później chyba :)

Hej, to ja pytałem. Dopisuję imię, żeby nie być "tylko gościem" :P. Po prostu jestem ciekawy jak ta dieta ma się do osób z większą ilością tłuszczu do spalenia. Ponawiam moje pytanie odnośnie kcal. Jeśli dobrze rozumiem, w tej diecie każdy ma kaloryczność dopasowaną osobno?

Marek w obecnym planie mam dni a przedziale 1750-1850 kcal. Dobrze rozumiesz, kaloryczność jest indywidualna i zmienia się w trakcie trwania diety. Panel w dietbyAnn wymaga wręcz (chociaż nie jest to chyba obowiązkowe) żeby podawać swoje wymiary i na bieżąco ta kaloryka się dopasowuje.

Świetnie, że tak Wam idzie dziewczyny! Agula, ja przez te 2 miesiące niecałe 5kg. Zaczęłam też ostro trenować, mam w okolicy fajny nowy fitclub z klimatyzacją na poziomie ;) Zastanawiam się, czy jak teraz trenuję 3-4 x w tygodniu, to powinno być u mnie coś zmienione w planie dietbyAnn? Może dodam sobie trochę kcal jakoś w panelu?

Jeśli nie trenowałaś a zaczęłaś bardziej intensywne treningi to oczywiście, że musisz mieć więcej kalorii - więcej węgla do pieca

No też tak właśnie myślę..

Dosi gratulacje! Jeżeli doszły Ci treningi to musisz to uwzględnić w diecie. Robisz to tutaj https://dieta.hpba.pl/settings/change-diet, masz ustawienia diety, wzrost, wage itp. Nie wiem dokładnie jaki masz trening, ale w opcjach masz opisane co i jak :)

duhh... zapomniałam o tych opcjach w ogóle, dzięki!

Witajcie ja z dniem dzisiejszym też rozpoczęłam diet by ANN. Na dziś mam 77kg, z czego bym chciała co najmniej 15 zgubić :((( Mam ok 1550 kcal na dzień, tak mi wyliczyło przy tej mojej zerowej aktywności :). Jakieś uwagi dla początkującej? :*

może zmień tą "zerową aktywność" na coś mniej zerowego???

kashtanka faktycznie aktywność pomaga w diecie i to bardzo, więc może chociaż codzienne spacery? Który poziom robisz?

Wg mnie najważniejsze to jeść wszystko, nie omijać przekąsek. To ważne, bo ten całokształt utrzymuje dobry nastrój. Zróżnicowane posiłki, zdrowe deserki kompletnie nie jak na odchudzaniu. I jeszcze jedna dość istotna (wg mnie) rzecz w dietbyAnn - jeżeli zaczynasz od innego poziomu niż wojowniczka, to postaraj się jak najszybciej na niego przejść. Jest różnica, wierz mi ;)

Hej, ja na wojowniczce mam minus 3, 5 kg w 2 tygodnie ;)

Aż tak mocno poleciałaś? Gratulacje. To nawet nie wiedziałam, że na dietbyAnn można tak szybko zgubić takie cyfry... To są Twoje pierwsze 2 tygodnie? Czy już w trakcie?

świetne macie efekty dziewczyny, ale nie boicie sie, że będzie yoyo?

Początki na diecie zawsze mam takie, a o yoyo się akurat w tej diecie nie boje

Ja też miałam mocny start, no ale początek diety miałam przy 120kg :)

-3,5 kg przez pierwsze dwa tygodnie, wlaczajac jeden incydent z pizza, z ktorego nie jestem dumna ;D waga wyjsciowa to 66,5 kg przy 1,72 cm ;) Podejrzewam, ze ten szybki zjazd jest efektem zmiany jedzenia z typowo smieciowego i regularnosc posilkow , ktorej nigdy u mnie nie bylo :)

no to rzeczywiscie masz nagla zmiane o 180 stopni! u mnie tez start byl dosc mocny, ale u mnie jednak bardziej odpowiada za to waga, bo gdy zaczynalam diet by ann, to juz mialam smieciowe jedzenie wykluczone i nawet troszke chudlam na tym co jadlam

No to i ja sie przylacze...borykam sie z niedoczynnoscia i waga na dzien dzisiejszy to 72 kg przy 164 cm....przez wakacje mi przybylo 4 kg - az wstyd... No nic, zabieram sie za siebie. W kupie razniej ;-)

Witaj, w webinarze poświęconym diet by ann pojawiały się tematy związane z niedoczynnością, przynajmniej na czacie. Nie pamiętam dokładnie o co chodziło, ale to tematyka, która chyba jest bliska Ani. Oglądałaś? I powodzenia oczywiście!

ja tez bym chciala ten webinar, mozesz dac odnosnik jakis? na stronie diety nic nie widze takiego