Pięćdziesięciolatki odchudzamy się nadal część 3

Megi, raki to tutejszy alkohol :) Raki - skorupiaki sama w Nogacie łapałam, trzeba je było tylko do wrzątku wrzucić, jak sczerwieniały to jeść z masełkiem , pychotka ! Ponad 40 lat temu to było . . . A dziś (między innymi :P ) sola w sosie szafranowym . . . i 37 stopni na liczniku . . .

Moze za rok uda mi sie pojechac nad morze,ktore uwielbiam.Moge siedziec godzinami wpatywac sie w nie.Szczegolnie kocham zachody slonca. Maniu:) W piatek mialam pechowy dzien,wlozylam wychodzac z domu "cosik" do kieszeni w spodniach jak mam w zwyczaju,co pozniej wypadlo nawet nie wiem kiedy.Coz nauczka na przyszlosc:( Ze dzwonilam do Ciebie zauwazyllam dopiero w sobote,chcialam wieczorem skontaktowac sie z synem. Opty:) U nas burza byla w poludnie w piatek,na moim osiedlu dosc lagodna.Przerw dostawie pradu nie bylo,jak na innych osiedlach,jedynie zostalo wyrwane z korzeniami jedno drzewo rosnace pod blokiem.Z mezem jest na tyle lepiej ze przy pomocy moze przeniesc sie na fotel,niektore czynnosci wykonuje samodzielnie,tak ze moge odpoczac ,wyjsc z domu. Anoolka:) fatkycznie wianki dopiero za tydzien,poprzestawialo mi sie w glowie od tego stresu.Wiecej czasu spedzam obecnie przed telewizorem.Wczoraj pokzywali ogrod botaniczny w Australii,ktory ma ponad 200 lat.Odkrylam tez nowy sklep w centru miasta,sa tam rzeczy ktore bardzo lubie,a do tej pory nie spotkalam .Nazywa sie chyba Tiger upatrzylam juz sobie lampki na choinke,widzialam u kogos sa sliczne zastanawialam sie gzie byl kupowane.Kolezanka uzalezniona od zakupow rowniez tam zaglada,otwarcie bylo rowno miesiac temu.Chyba na stare lata dziennieje .Pomalu koncze ide sie przewietrzyc.Za tydzien mam zaproszenie na jagodniki,pieczone z amerykanskimi borowkami,do tego popika:) Boncia:) Goda:) Pozdrawiam serdecznie zycze milego popoludnia i udanego dnia.

Megi no to dobrze ze nie oddzawaniałam po nocy :D u nas tez jest Tiger i ja tam tez jakies bzdety do dekupazu kupuję bo taniej niz gdzie indziej . Jak Ci dzieci pomagają to zawszec lzej . Yoanka no ja tyz myslałam o zywych rakach ot niekumata jestem .I tak sie zastanawiałam co to za alkohol z rakami :D No te temperatury zdecydowanie nie dla mnie . hihi kuracja rumem jak widac nieskuteczna :P Bonciu ciekawi mnie jak to dalej sie potoczy .a dobrze ze powiedziałas bo jeno stres by mogl byc . Anoola no az dziw ze Ciebie tak mozna wytresowac :P:P No ja tam wole byc za murzynami bo na działceczce jest cudnie a dzis sąsiad napompował mi nowy basenik i teraz jeno czekam kiedy woda sie nagrzeje i bede sie moczyc i wygodniej niz na wczasach :D http://images71.fotosik.pl/523/80be25ba402296bcgen.jpg No dobrze ze te Twoje sasiady takie nie skarżypyty:D pewnie nie ma w okolicy polakow :D Opty no nie wiem ale chyba dzien dziecka bardzo mi pasuje bo wymeczona jestem i tak chce poleniuchowac bez zadnych planow i terminow ,ot sks:( No podobało mi sie bo co miało sie nie podobac jak s pektakl super :D a z e troche głosno i za duzo swiateł to wiadomo marudna staruszka :D Ale sala koncertowa rewelka :D No tez sie bałam o roze przy wejsciu bo obsypana kwiatami ale wsio oki. http://images72.fotosik.pl/521/1de5d1f9d9165158gen.jpg

zdziwiłam sie ze poszło bez spamowania a jak to komentowałam to wylogowało i musiałam sie znowu zalogowac

Wróciłam niedawno z kolejnych urodzin - tym razem bardzo skromnie i cichutko w domciu jubilata się odbyły, ale bardzo rodzinnie i miło. Ciasta tak dobre - że nie wiem jak będę spała po takim obżarstwie. Spacer nad jezioro co prawda zaliczony - ale cóż to jest taki spacerek... Anulko - szkoda, że pogoda nie wytrzymała. I jak szkody ? Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Mania Yoanki raki wzięła dosłownie, a ja co prawda wiedziałam że to procenty, ale myślałam, że to skrót od rakii... Ot - jaka moja wiedza. Megi - nie znam takiego sklepu. Mania przy okazji musi mnie do niego zaprowadzić. Życzę, aby ze zdrowiem męża było z każdym dniem lepiej. Bońcia - przyjemny dzień miałaś w rozbrykanym towarzystwie. No pocztę pójdę - jak się nie przewrócę. Yoanka - jeszcze będą wschody - jeden nie robi różnicy. A jak rum smakował - to dobrze. Saguś się ogarnia.... Yoanki nie ma - to może potłuczone filiżanki dla wytresowanego futrzaka ? (_)> (_)> (_)> (_)> Padam na nos. Spokojnego poniedziałku !

Pomacham tylko , bo miałam koszmarną te niedzielę ...no jakoś tak :( Wszystko mi się dziś psuło , a "finalnie" , moja lumia - telefon wylądowała ...w wannie:(. Nie pytajcie jak ...Już po ptokach, 3 lata dziś minęło odkąd ją mam (miałam) i polubiłam . Zamilkła na amen ....Niby nic, gorsze rzeczy się zdarzają ale jak uświadomiłam sobie , że nie zrzuciłam telefonów z kontaktów na kompa to mi skóra cierpnie:( o Jutro polezę na serwis ...ale jeżeli naprawa będzie droga ( a będzie) , no to uratuje się jakimś samsungiem nexus czy jak mu tam :o - jeno kartę SIM trza dopasować ...Naprawdę jakiś pech mi siedział na karku dziś:( Tak mi żal tych róż Opty !! o Pozdrawiam Was WSIE , ale padam w dodatku na pysk :o Idzie burza ...

Yoana szczesciara z Ciebie jak jeszcze mozesz wypic. Jak bedziesz w moim wieku ….;) Boncia wazne ze zdrowko ku lepszemu… Megi raki sa smaczne. Dawno temu, przed kangurowem jezdzilismy pod namioty i tam sie nauczylam lapac i jesc :D To bylo jezioro Grodno i Opty chyba wie gdzie to. Mania no wiesz, niektorzy maja treserskie zdolnosci! No w takim baseniku to jak w arce Noego! Powodz Ci nie grozna :P Opty rozrywana jestes… ciasta pojesz… dobrze masz :P Pogoda nie byla taka zla. Co prawda niektore region Sydney maja “rozlewiska” ale nie ma powalonych drzew i innych przykrych spraw. Zapowiadaja na dzis mocne wiatry wiec drzewa stojace w rozmoczonej ziemi moga sie przewrocic. Ostatnio w telewizji pojawila sie reklama - znizka skladki ubezpieczeniowej jak ktos nie ma wydokich drzew kolo domu :O za kawe, popatrz, donioslas, nie potlukly sie :D Sagus spojrz na to tak – trzyletni telefon to juz staruszek, nawet ja to widze chociaz telefonow nie lubie :P 2 Jakiem wytresowana i zastraszona :O:O (_)> (_)> (_)> (_)>

A ja wczoraj znowu nawaliłam i kawy nie przyniosłam , bardzo przepraszam, zarobiony byłam :P A teraz jako monitoring hotelowy widzę, że spora grupa Polaków przyjechała. Skąd wiem ? Bo już leżaki ręcznikami zajmują, co za nacja pieprzona, NIE BYŁO TEGO :O Dzięki za kawkę

Od jutra przestaję pić kawę z samego rana, jak dla mnie, to możesz się Anoolko nie fatygować. Jakieś kwasy mi się ostatnio po kawie odbijają :O Ot, SKS :O Herbatkę popijam :D

Raki, rakija, rachu- jedna cholera, nazwa różni się w zależności od kraju. Żeby już wszystko było jasne, co pijemy :) Pychotka. http://images75.fotosik.pl/690/5516c8520a7c9b16med.jpg Wyrób lokalny, ze sklepiku w Kalives, 7 € za sztukę . Akcyza ? Tu się nikt tym nie przejmuje. Wyrób sprawdzony, polecany przez tutejszą animatorkę , Polkę, tu mieszka od kilku lat.

U nas było wczoraj 39 st. Plackowaliśmy na plaży i pływaliśmy, ile się dało. Dziś powtórka :D

Tak przestaniesz pic kawe jak ja wodke :O Znaczy wino lub inne procenty. Lepiej odchorowac jak zmarnowac, nieprawdaz? Wczoraj chorowalam :O

Przestanę rano, będę pić po poludniu, na spokojnie. Wiecie co ? Widać, że jest więcej Polaków :O W restauracji taki kipisz przy automacie do wyciskania soków zrobili, że obsługa sama do dzbanków wyciskała :O I uwagę kelnerzy zwracali, bo w restauracji obowiązuje dress code - jest duży napis i obrazki przed każdym wejściem, a tu taka siara. Jak ktoś chce być w porciętach- to jest duży taras i tam można.

Już nie da rady plackować, znowu 39 stopni, zero wiaterku. Po obiedzie chyba trochę się zdrzemnię a później książkę poczytam, o Santorini, bo jutro o świcie tam jedziemy. Trochę gadałam z kucharzem Grekiem. Mój kiepski angielski z polskim akcentem i jego kiepski angielski z greckim akcentem to cudo świata :D Ale się dogadaliśmy. Mam trzy przepisy na fajne rzeczy :) Na ciasteczka już się uodporniłam, posiłki kończę hmmm . . . biblijnie :P Czyli sery, oliwki i wino.

Opty ten sklep to kiele samego Kopernika jest wiec napewno mozemy zaliczyc :DNo pewnie ta zmiana pogody była taka waląca na glebe , mnie dzis rano tak zmiotło ze jak wyprawiłam małego to pospałam ale u nas cały dzien pada , przynajmniej dobrze podleje :D Sagus moje LG lezała godzine w wiadrze z wodą ale od razu rozmontowałam i spokojnie suszyła sie i po trzech dniach właczyłam i zaskoczyła i do teraz działa a karta sim juz na drugi dzien do innego telefonu włozyłam i działała wiec pewnie nie straciłas kontaktow bo karta sim wodoodporna . Anoola no masz racje powodz mi niegrozna bo w tym baseniku to i pływanie mozna uskuteczniac :D a zapowiadają juz u nas jakies upały paskudne wiec bede miała gdzie sie ochlodzic , jeny jak nie juz nie toleruje upałow ,Dzisiejszy deszcz i chłodzik z decydowanie lepiej mi słuzy Yoanka no to az głupio sie przyznawac do narodowosci jak taka ttłuszcza przyjechała , No to moze nam tez s przedaz te przepisy :D zebysmy poczuły klimaciki zagramaniczne :D No u nas tez zapowiadaja juz takie upały wiec jak wrocisz to bedziesz miała ciag dalszy dzikiej plazy :D A dlaczego Gody dzis nie ma ?? przecie dzis poniedziałek wiec powinna juz wrocic ,czy ja znowu mam zaniki pamieci :(

o Maniu - no moja nokia nierozbieralna jest :( Powyciągałam co się dało a można było jedynie wyjąć kartę pamięci i kartę SIM ...no i oddałam na serwis . Jak będzie "dużo" do zrobienia to mnie powiadomią . Żal mi tej nokii bo jakosik ją polubiłam . Zobaczymy - rano mają dać cynk . Kontakty odzyskałam - na szczęście !! Basenik - SUPER ;);) No i na piękną imprezę się wybrałaś ! o Anoolka - no ja muszę być w kontakcie komórkowym ...czy chce czy nie . A wiesz jak mi coś dobrze służy to i 10 laty mieć może :-P o Yoana - no SIARA z rodakami jak diabli :( Ach ! To jutro zobaczysz to obłędne białe miasto z niebieskimi daszkami ;);) Fajniście:) o Nie mogę odpalić poczty :( Coś chyba pozmieniali - jeszcze wieczorem posiedzę nad nią. o U mnie fajne lato ;) I polało w nocy i słonko i jakaś burza w oddali.Może być ..ale dnia zacznie ubywać - jutro już ....:o Szybko ten czerwiec "leci" . o Opty - spałaś ? No ja nie wierzę , że Ty mogłaś uczestniczyć w obżarstwie :-D o Muszę jeszcze koraliki naprawić . Też mi się wczoraj rozsypały ...uhhhhhhhhh . Nie widzę Gody ? o Siadam do papierów ....niedawno się widziałyśmy ...m-c temu JUŻ miesiąc . ! o

Maniu, nie masz zaników, powinna. Ale u Niej powódź, w TV widziałam, sporo pozalewane. Przepisy są proste, z przyjemnością się podzielę. Co tam nieprzyznawać się, ta sama nacja jestem i tego się nie zmieni. Ale słomkę do drinka zawsze dostaję, nie muszę z butów wyciągać ;)

Saguś, ja już od kilku dni nie mogę poczty na o2 odpalić. Dobry serwis, jak powiadomią o cenie przed naprawą. KAWA KAWA KAWA KAWA KAWA

nie lubię takiej pogody.... nie ma po co nosa z domu wystawiać. Pouzupełniałam seniorkowe papiery - ale żadnego natchnienia do tego nie miałam - to tylko na ziewanie mnie brało/ Fakt, działka się podlewa pięknie, ale chciałam, żeby mi truskawki w słoneczku dojrzewały. A czy ktoś Godzie linki do spotkania wysłał jak prosiła ? Bo ja tylko zapał miałam - i teraz mi się przypomniało. A ona pisała, że się z siostrzyczką spotyka, to pewnie czasu na klikanie nie ma. Fajnie Maniu, zwiedzimy sklep - to taki normalny czy moloch ? Yoanka - nieważne że kulawy ten język, ważne że się dogadaliście. I co to takiego fajnego Cię zainteresowało ? Robią siarę ? - jak młodzi mówią... szkoda, że trzeba się wstydzić, zamiast być dumnym z rodaków. Dobrze że wrócisz na upały, bo dzisiaj to szoku termicznego byś doznała ! Anulka - nie ubiłaś kogo przy tych wypłatach ? A kawa pokazała się dopiero w edytowanym poście przedtem nawet potłuczonej nie było.

Nie widziałam przedtem wpisów Saguś i Yoanki, widocznie długo pisałam. Oj, podoba mi się słomka do drinków !!! Muszę zapamiętać. Saguś - no tak, miesiąc już mija... faaajnie było, mmmm..... A obżarstwo to ja dzisiaj uskuteczniałam na maxa, z nudów. Szukaj koralików, szukaj, pewnie ładne były. Poszukam jakiego filmu w necie, bo jak teraz zasnę, to po północy będę się tłukła do rana...

Opty skleroza ze mnie ale teraz w ysłałąm do Gody linki od fotek a sklep normalny a nie moloch

Miałam o kawę się rozedrzeć, ale przypomniałam sobie, że nie piję :D Miłego dnia !

Mam urwanie pracia!!!! I glowa mnie boli. I tak mysle ze chyba do emerytury ja nie dociagne jesli student dalej studenta bedsie udawal! Bo k***a ile mozna sie uczyc? Angielski perfekt, tu wuj urodzony i jak widzi ze nie daje rady to niech powie naczelnemu ze jest za glupi zeby to opanowac. Yoana ja chce tam obok Ciebie polezej i ;) rakow popic, rum tez moze byc!!!! Ale jakiem kangurka – na tarasie bede jadac :D ;) A kwasy to raczej nie po kawie :O Nie pamietrasz? Juz nie raz pisalam ze jakas zgage mam po %%%% “Ale słomkę do drinka zawsze dostaję, nie muszę z butów wyciągać ;)” I jak Cie nie kochac????? Ale w leb tez Ci sie nalezy bo coraz wczesniej o kawe wolasz!!!! Juz calkiem zgupialam, moze od studenta zaraz na mnie przeszla??? (_)> (_)> (_)> (_)> Mania no tak, upaly Ci przyjda… a ja juz sie ciesze bo zaraz zacznie sie dzien wydluzac :P I nie mow mi ze jestem wredna :P bo o tym wiem. Mowie Ci, dzis mam taki humor ze albo sie rozplakac albo dac komus w morde! Stonka zj***la mnie na funty bo nie dostali dostawy… dlaczego? Bo nie zaplacili za kwiecien! No i niby ja im powinnam przypomniec. Grzecznie powiedzialam ze to nie moja robota ale co oberwalam (nieslusznie) to oberwalam. Aniolowi sie wyplakalam ale on dzis w tym drugim miejcu. Jutro ma byc rozmowa Aniol, teflon, naczelny i ja… bo powiedzialam ze prosze bardzo, ja moge odejsc… Bo ten student tez zawinil a ja oberwalam jako obsluga stonki! Pierwszy kontakt niby jestem :O:O Sagus a czy ja mowilam ze nie masz byc w kontakcie komorkowym? Tak, poczte pozmieniali i wcale mi sie nie podoba bo stara byla fajna. Ale zawsze tak jest ze cos zmienia i sie a pozniej sie przyzwyczajamy. Mi oststnio na laptopie sam skype zaczal sie wlaczac a do tego mam tablet i nie chce miec na lapciu to jakim cudem???? Pozalewane u Gody? kruszynko, wspolczuje bo cos na ten temat wiem… Opty wczoraj nie ubilam a dzis rece mocno swedza, oj mocno!!!! Ale co? Swinie zabije za czlowieka wsadza? I ten stary student ma calkiem ladna dziewczyne a on jest bleee. Widac ona glupia albo desperatka!

wpadlam tylko na chwilke, nawet nie mam czasu poczytac, wczoraj dzien spedzilam z mama u lekarzy na badaniach, dzis musze w pracy nadrobic, wiec czuje sie, jak Anoolka wyzej:) swoja studentke chyba nie bede musiala ubiwac, bo jak zrozumialam ,ma zamiar uciekac, za malo placa, za duzo pracy, taki wniosek zrobila ( studentka ma tyle samo lat co i ja:) wpadne pozniej

Witam koleżanki! Megi jak wszystko się Tobie ułoży a napewno pozytywnie to może i w tym roku morze odwiedzisz? A te jagodniki to bułeczki drożdzowe z jagodami? Mani nie potrzebne morze ma swoje na działeczce..w dodatku z cieplutką wodą jesli słoneczko nagrzeje!:-) Opty dziś noc Kubały czy w seniorkowie przewidujecie jakieś nocne atrakcje? Saguś to miałaś stratę jak zakupisz nowy telefon to trochę się ,,nagimnastykujesz" żeby go poznać.:-)A może uda się naprawić? Nie dziw się,że Opty się obżerała toż to ciasta były a Ona słodycze tonami zajda!!:-) Yoanka pięknie wypoczywasz...tylko Polacy przeszkadzają!:-) Wstyd tylko! Masz rację wszędzie ich można rozpoznać. Ten napój w butelce dziwnie mi wygląda..ale jak sprawdzony to ok! Anoolka to boli jak się oberwie do tego niesłusznie! Goda spokojnego dnia życzę! Nutko wypoczywaj i wracaj jak nowo narodzona..tak samo jak Yoanka! W piątek umówiona jestem z fryzierką i kosmetyczką z samego rana a potam zabieram mamę i wyjazd do Świnoujścia na zakończenie szóstej klasy wnusi. Będzie kabaret a wnusia ma cztery role do zagrania. Niepochwaliłam się.. na teście szóstoklasistów na 40 punktów miała 36...tylko dwie osoby w klasie tak napisały!! Zdolna dziewczynka! To co Wam na e-meilla opisałam to wygłupy młodych..a afera była!!! Zbieram się do pracy..miłego dnia!!

Saga ja jako rozbieranie komorki miałam na mysli wyjecie karty sim i baterii i to w sio schło . Ciekawe co odpowiedza bo i tak jak susza to musi to troche potrwac bo wszyscy mowia ze jak za szybko właczane to wtedy pada telefon a jak spokojnie wysycha to jest sznsa . No basenik nawet niezly i na dodatek tani/ cholibcia podałam nazwe Kaufland bo wnim kupowałam i zaspamowało .a na dodatek dobry rozmiar bo ja mam mało miejsca na niego . Imprezka superowa :D Yoanka i o to chodzi zeby słomke dostac a nie z butow wyciagac a chyba wiekszosc wczasowiczow ją ma w butach . No to bedziemy smakołyki gotowac . Hihi no jak to bez kawy juz Ty lepiej wołaj bo i ja sie na zimną załapie :D Opty no ja truskawek nie mam wiec deszczyk mnie cieszył a i dzis tez popadało i jak pojechalismy z małym to mokro było ale zmobilizowalismy sie i pocielismy gałezie .no a roslinki od razu weselsze :D Anoola i Ty i ja wredne upierdliwe staruszki :P:P ale i tak wnerwia mnie to z e tak szybko zaczyna sie dzien skracac i zaraz bedzie po lecie , nawet człek sie nie nacieszy :( No racja co tu swiniaka mordowac a odpowiadac za człowieka i jak widac na durnia juz nie ma metody :( Godus mam nadzieje ze wyniki bedą dobre . Bonciu no młodzi sie wyglupiaja a Ty bidna nerwy traciłas :(

KAWA KAWA KAWA KAWA Dopiero wróciliśmy, padnięta jestem

zebrało się maszynie na jakieś uaktualnienia... i naczekałam się, nim mogłam poczytać. I czytam - że Anulka miała ciężki dzień w pracy, jak zwykle z teflonem - niewypałem na czele. Czyli jutro trzymamy kciuki, żeby Ci ta rozmowa dobrze poszła. Pewnie że za niezawinione grzechy ciężko kary przyjmować. Ale z drugiej strony - ja się stonce nie dziwię, wrzeszczą na tego, kogo widzą lub słyszą, co się będą po całym zakładzie "rozdrabniać"... Widzę - że "słoma" nie tylko mnie się podobała. Ma Yoanka poczucie humoru, oj ma ! Raki lepsze, rum za bardzo pachnie. Jagodzianki... mniaaam. Pamiętam w Łodzi na ulicy Zielonej (w 1978) była cukiernia z takimi dobrymi jagodziankami, jakich już nigdzie i nigdy nie spotkałam. A zjadłam ich od tamtej pory niemało... Bońcia - gratuluję takiej zdolniachy ! Dumna Babciu ! Ale noc Kupały chyba dopiero pojutrze ? Dzisiaj wszystko było szybko-szybko, bo kibice pędzili do domu na mecz ! A mnie deszcz w drodze zatrzymał i taką piękną tęczę po deszczu widziałam, a jak na złość nawet telefonu przy sobie nie miałam, bo się w domu ładował... Jeszcze nigdy tęczy nie fociłam, ciekawe, czy coś byłoby widać. Tych zachowań młodych, z maila, to nie chce się nawet komentować... Nie dziwię Ci się, że byłaś roztrzęsiona. Maniu - basenik śliczny, upały idą, to dla Ciebie w sam raz. A Godzie wysłałaś wszystkie - czy tylko swoje ? Jutro jadę odwiedzić kuzynkę, jedyną, z którą utrzymuję kontakt. Zabieram Optyka, bo sama nie lubię prowadzić, niby tylko około 100 km w jedną stronę, ale dla mnie to i tak kosmiczna odległość. Saguś, jak tam telefonik ? To podobny model do mojego ? Spokojnej nocy wszystkim Kruszynkom !

Późno już:o Zasiedziałam się z D na skype. No ale pogwarzyłyśmy :-D i piesia się naoglądać nie mogłam;) o Opty - będzie chyba ciężko to naprawić :( Bo mieli dziś zadzwonić i nici , więc sama zadzwoniłam no i to trwa. Ja nie pamiętam jaki Ty masz model ale ta sama rodzinka :) No te uaktualnienia dają w doopę Jak widzę , że ma do pobrania 25 aktualizacji to mi się gorąco robi...zostawiam .Tylko zmieniam czas na 5 godzin , by się później sam wyłączył. Jak rabotałam to przechodziłam koło wspaniałej piekarni (zresztą sąsiadowała z naszą firma ) i widziałam te stosy jagodzianek - zawsze mi się przypominałaś !. Koraliki...hm...to Mani cierpliwość potrzebna by mi była ....na razie leżą . Dobrej drogi ! o Maniu - ja baterii nie wyjmę choćbym bardzo chciała :( Nie da rady bo to diabelstwo nie ma takiej możliwości. Gdybym mogła - to bym natychmiast wyjęła i sama wysuszyła . A bo to raz stare bo stare nokie wpadały mi do kibla :-D ? Wysuszyło się , przetarło spirytem i hulały :-P To były maszyny :-D Nie to co teraz :o Elektroniki w pierony :o. Jakbym ją miała to bym Ci fotkę pierdyknęła i polukałabyś ...Bida bez niej. :( Nic wkleić nie można bo , s *am itd o No jak na pierwszy dzień lata to było pięknie :) Ale zaraz ma dołożyć ze 34 , więc Yoanko szoku może termicznego nie przeżyjesz:-P A "moja " wielgachna lipa pachnie aż trudno uwierzyć jak bardzo ! o Bońcia - dostałam się na pocztę , przeczytałam ale odpisze Ci później ! Zdolna Wnusia:) o Anoolka - podesłać ciupaskę ?Współczuję Ci bardzo , bo ja już nie miałabym cierpliwości uczyć, tłumaczyć i jeszcze niesłusznie obrywać , itd ! Ty musisz tam komuś nią wpierniczyć, bo tak się nie możesz denerwować ! i nerwów tracić . o Goda - jak Mamusiowe wyniki ? o No spadam .Do jutra

Goda my sie starzejemy i coraz czesciej do lekarza latamy a co dopiero rodzice… zycie. Ludzie sa dziwni. Jesli podjela prace to czyli wynagrodzenie jej pasowalo.. Ok, jesli placa za 8 godzin a wymagaja zeby siedziec 12, to niech sie wala ale jak mi placa za 8 i w tym czasie po kokardke jestem zajeta to pretensji nie mam. Boncia jeszcze jeden powod dla ktorego nie warto byc na facebook. I ja nie jestem! Mania ales cwana, Yoankowa lure chcesz spijac :O Przynajmiej sie nie zmarnuje :P A wiesz jak u nas na Tasmani celebrowali najkrotszy dzien? Kapiel w oceanie na golasa!!! Brrrr! 8 stopni tylko mieli :O Yoana wiesz, czekam na jakas dluga czytanke…. No bo wiekszosc dni sie obcyndalasz to chocbys z nudow popisala. Nie mow mi ze kleszcz w TYM wieku taki produktywny ze nie masz czasu na nude :P (_)> (_)> Opty ja jak zwykle – przespalam sie i rozmowy nie bedzie. Bo jestem pewna ze ktos studentowi by powiedzial i pozniej bym miala wszystkich przeciwko jako ze kabluje. Trudno… taka mam prace musze w tym gownie jakos plywac. Ale zawsze mam wyjscie – trzasnac drzwiami. Za mniej niz dwa lata emerytura mi sie nalezy :P:P Milionerka juz i tak nie zostane to po co mi do smierci pracowac …. 21 miesiecy chyba wytrzymam??? Byloby tecze widac! Ja jak sie wprowadzilam do Babajagowa to jednego poranka podwujna mialam na MOIM niebie i przeciez pokazywalam :D Sagus a po co do kibla z telefonem? Jakby ktos dzwonil to pozniej mozna oddzwonic! No ale ja jestem wybitnie anty telefoniczna. Domowy moze se dzwonic ile chce i za cholere sie nie rusze zeby odebrac. Chyba ze wiem iz ograniczona zona ex meza moze dzwonic. Milion razy jej mowie ze domowego nie odbieram a ona uporem maniaka na domowy mi dzwoni! 2 (_)> (_)> dla Gody I reszta dla tych co na lure wpadna :O :P (_)> (_)> (_)> (_)>