Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facet po 30stce

Jakiego faceta szukają kobiety po 30stce?

Polecane posty

Gość facet po 30stce

piszcie swoje wymagania co do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim wiedzącego czego chce bo wiadomo ze 30-tka nie ma ochoty tracić czasu na jakieś pseudo związki, ona szuka już konkretnego faceta który tak jak ona szuka stabilizacji w życiu. Musi poczuć się przy nim kochana, adorowana i spełniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnego, odpowiedzialnego, dobrego i takiego z którym chce się być. Wybierajcie i przebierajcie, nie zadowalajcie się byle czym, bo to już czas i co luidzie powiedzą, ze taka "stara" i bez męża, a takiego dostaniecie. Inaczej rozwód po pół roku, bo takie cos na siłę, to o kant d.. rozbić taki związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednym słowem kobiety po 30tce czas już ostro goni więc ślub i bachory to podstawa, dlatego właśnie omijam was szerokim łukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serio was tu pytam
czy ten wasz wymarzony facet musi mieć kase? auto? mieszkanie? prawo jazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co robiła do 30 lat?Na swojego sutenera i czaka na twoje mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy cpa i ma swojego dilera to lepiej niech zostanie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W talim wieku wagina jezy jak podeszwa filcaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poważny dobry i odpowiedzialny nie chce starych p**d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio was tu pytam dziś czy ten wasz wymarzony facet musi mieć kase? auto? mieszkanie? prawo jazdy? x Prawo jazdy i auto tak (sama też mam), kasę-hmm.. jakąś na pewno, w wieku 30 lat normalny, ogarnięty człowiek ma pracę i jakieś oszczędności. Mieszkania nie musi mieć, wolałabym aby mieszkanie w związku było wspólne, nawet na kredyt, źle bym się czuła mieszkając u kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość między brzegiem pucharu a dnem
Nie wiem jakiego szukają inne kobiety. Ja szukam młodszego o 3-10 lat, dojrzałego emocjonalnie, postępującego etycznie, inteligentnego, chcącego zmienić życie na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zgodzę z pierwszą wypowiedzią: faceta, który wie czego oczekuje od życia, od związku i zamiast bawić się w gierki potrafi to jasno zakomunikować. Jeśli nie "zaskoczy między nami" to nie - po prostu nie bawią mnie pseudo-związki bez przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej co szuka młodszego. Większość zwiazków jakie znam nawet po 30stce nawet równolatków w 95% można określić, że facet wygląda młodziej w danej parze. A w tą stronę co ty chcesz to jeszcze większy kontrast. Nie z choinki się wzięło, że statystycznie najwiecej par jest gdzie facet jest starszy. Pogódź się, że po 30ce starzejesz się gorzej niż panowie, a nie strzelaj sobie sama samobója. Bo po co. Jak mam 20 tysiące na samochód to nie wybieram się do salonu po nowy bo mi się tak chce. Ta sama logika tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rynek matrymonialny 30stek jest swoistym fenomenem. Bo zainteresowanie pań po 30 jest kiepskie w jakieś rozsądnej różnicy wiekowej, a za tym zamiast isć jakaś korekta w rozluźnieniu wymagań czy bycia bardziej otwartym to idzie to zupełnie w drugą stronę i lista wymagań rośnie na progu tak, że tych niedobitków zainteresowanych eliminują na starcie. Fascynujące to jest w swoim braku logiki, którą gosc wyzej zauważył. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rynek matrymonialny 30stek jest swoistym fenomenem. Bo zainteresowanie pań po 30 jest kiepskie w jakieś rozsądnej różnicy wiekowej, a za tym zamiast isć jakaś korekta w rozluźnieniu wymagań czy bycia bardziej otwartym to idzie to zupełnie w drugą stronę i lista wymagań rośnie na progu tak, że tych niedobitków zainteresowanych eliminują na starcie. Fascynujące to jest w swoim braku logiki, którą gosc wyzej zauważył. Naprawdę. I całe szczęście. jakby obniżyły wymagania ( bo desperacja, bo już czas, bo wszystkie koleżanki już zamężne i wstyd być starą panną), to szast prast i wyjdą za jakiegoś alimenciarza z 5 dzieci (każde z inną), albo alkoholika, albo kompletna mameją życiową. Po co im taki mąż? Żeby mieć w papierach wpisane :mężatka i nosić obrączke na palcu? Poza tym zauważcie, dla 20 latki to nie problem, że jej facet np nie pracuje, mieszka u rodziców, mama mu pierze, gotuje itd. 30 latka na całe szczęscie zwraca już na to uwagę. I dobrze. Jak mówie, samotność jest niezbyt fajna, ale małżeństwo z kimś, kto nam nie odpowiada - to już kompletna porażka i katastrofa. Z drugiej strony ciekawi mnie, czy panowie po 30 żenią się na siłę,: co z tego, że brzydka, głupia, niezaradna, leniwa, wulgarna, ale trzeba się ożenić, bo przecież jestem już po 30 albo i 40 stce, więc nie mogę tak ciągle wybrzydzać w kobietach. - Oczymś takim nie słyszałam. Ale to od kobiety wymaga się, że nie będzie miała żadnych wymagań i będzie szczęśliwa, że ktokolwiek zwrócił na nią uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość między brzegiem pucharu a dnem
gość dziś - zatem mamy inne spostrzeżenia na temat wyglądu panów po 30-tce. Ale nic nie szkodzi, każdy ma prawo mieć swoje. Podobnie jak każde z nas ma inne wyobrażenia na temat tego, na jakich wartościach opiera się wartościowy związek - z tego, co napisałeś, dla Ciebie jest to młody wygląd kobiety. Ja osobiście uważam, że są istotniejsze rzeczy. Nie zamierzam się z niczym godzić. Nieustannie słyszę od ludzi, że mam nierealne oczekiwania i nie osiągnę tego, czego pragnę. Ale to osiągam. Każdy ma swoją własną drogę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pytanie jest kompletnie pozbawione sensu w przeciwieństwie do: ,,jakiej kobiety szukają mężczyźni po 30stce?''. Zrozumcie wreszcie tępe staruchy, że jeśli szukacie kogoś do stałego związku wśród rówieśników to jest to zajęcie podobne do zbierania złomu albo grzebania po śmietnikach. :) Rozwodnicy-alkoholicy, niebieskie ptaki bez pracy albo z 1500 na rękę, ewentualnie osobnicy z jakimś poważnym defektem fizycznym np. w postaci mikroskopijnego przyrodzenia. To coś jak udać się na targ na zakup owoców i warzyw tuż przed zamknięciem. Młodsi, owszem ci mogą się skusić, ale musicie liczyć się z tym, że na ławeczce z kumplami będą wspólnie się śmiali jak to zaliczyli MILF, która nie dość że ich nauczyła jak się robi dobrą minetę czy palcówkę to jeszcze im dała kasę na wyjście na miasto, gdzie mogą swoje nowo nabyte umiejętności zaprezentować jakiejś młódce. Tak naprawdę to zostają wam 45-50 latkowie i to nie wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do: gość dziś Jeśli 45 - 50 latek będzie wyglądał jak Billy Idol w wieku 60 lat, to nie będę mieć dylematów :) Niestety, większość nawet przed 40-stką nie spełnia tych kryteriów. Mężczyźni 30+ są oczywiście o wiele atrakcyjniejsi dla kobiet, bo posiadają już doświadczenie i rozum, a wciąż są w kategorii "przed wiekiem średnim". Jednak rację muszę przyznać w tym względzie, że jest to wybór pośród owoców ładnych z zewnątrz, ale zepsutych od środka. Z moich obserwacji wiek 30+ - 35+ to już autentyczny kryzys tożsamościowy - miotanie się pomiędzy udowadnianiem sobie, że stać mnie wciąż na "młode ciałko", a syndromem wieku średniego i poszukiwaniem szacunku do samego siebie. Autentycznie rozumiem jak wielką rolę odgrywają u mężczyzn wrażenia wzrokowe, które potrafią atakować ich w różnych momentach i ich fascynacje kategorią 18+. Ale jako kobieta mieszcząca się w kategorii 30+ poszukam sobie egzemplarza, który kryzys ma już za sobą albo wciąż przed nim jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość między brzegiem pucharu a dnem
Znasz może źródłosłów słowa MILF? W żaden sposób nie mogę być mamusią pana młodszego o 3-10 lat. Ci, których poznałam, mają dobrą pracę - w odróżnieniu od 10-20 lat starszych kolegów. Jak również doświadczenia seksualne za sobą. 26-33 latek to nie nastolatek! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ziobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien być sprawny seksualnie i dostępny dla kobiety, kiedy ona chce, z uwagi na fakt, że zazwyczaj chce rzadziej niż mężczyzna, więc facet powinien być zadowolony. Jakby się bezustannie masturbował przy porno, a nie uprawiałby seksu ze mną, to wybaczcie, szybko pożegnalibyśmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:54 Przynajmniej wyglądasz jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:02 A na słowo uwierzysz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytajcie tych bzdur o milfach i o tym, ze 35 latkom zostają juz tylko 50latkowie.głowę daje,ze takiue teksty piszą samotni 30i 40 latkowie,których żadna rownolatka a tym bardziej mlodsza nie chce.Dostają kosza od takiej 30parolatki i odreagowuja frustrację w siec***isząc brzydko o kobietach. Prawdziwy facet nie wypisywalby takich głupot i to na kobiecym forum.To są jakieś siusiumajtki i troki od kaleson nie faceci. Ale można się z nich pośmiać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wady jak wszyscy
kobiety szukają nieistniejących ideałów, to niestety wina TV i czasopism

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja MILFetka
MILF = Mom I'd Like to F/uck

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnego, pracowitego, wartosciowego. Maminsynki odpadaja, rozwodnicy ze swoimi widzmisie odpadaja, lyse samce z brzuchem piwnym odpadaja, zule, patologia odpada. Ma byc porzadny, czysty, dbajacy o higiene ,cieplo rodzinne, opiekunczy najlepiej zeby nie palil i nie pil i gdzie takiego mozna znalez,? odpowiedz brzmi, nigdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:30 To kup sobie kota jak Jaguś, troliCo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wartosciowych facetow malo, patoli duzo i nie chce trola takiego jak ty, wole kota krzywdy mi nie zrobi.Niezalezna tez jestem, latem opalam sie co roku nad morzem i mam wszystkich facetow debili w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na starcie odpadają palacze i fani alkoholu... oddech ma duże znaczenie;) Mężczyzna musi być opiekuńczy, troskliwy, kobieta musi czuć się przy nim bezpiecznie. Gdy byłam młodsza liczyło się jeszcze wykształcenie, teraz bardziej pozycja społeczna, ale w sensie stabilizacji, tego co człowiek robi i czy ma aspiracje- lubię ambitnych i pracowitych ludzi. Tzn będę szukać kogoś bliskiego mojemu ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×