Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klipa

Bóg jest z tobą. Czy naprawdę?

Polecane posty

Gość Klipa
Z tego co dziś przeczytałam na pasku informacyjnym w TV projekt ustawy ma zakazywać sprzedaży tabletek tzw. "dzień po" (z czym sie nie zgadzam), aborcja ma być dozwolona w przypadku gwałtu lub zagrożenia życia kobiety. Jako kobieta poddająca sie jak to nazwałeś emocjom (w końcu to chodzi o moje ciało i moje zdrowie fizyczne i psychiczne!) uważam, że powinna byc też dozwolona aborcja w przypadku zdefromowanego płodu. Zorientowana w ogóle nie jestem, bo nawet nie wiedziałam na jakich zasadach do tej pory aborcja była dopuszczalna, ale ja ten fakt akurat uważam za atut mojej wypowiedzi, bo bez wczesniejszych dociekań i sympatii politycznych, o które mnie podejrzewasz i widzę że raczej nie przestaniesz napisałam co myślę na ten temat. Nie martw się o mnie, ja nie ulegam bezmyslnie temu co słysze w telewizji czy z ambony, Wyobraź sobie że kobiety też mają mózg i w dodatku z niego korzystają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
ta ustawa nie ma żadnych szans przejścia ponieważ np. wice -premier Gowin oświadcza , że będzie głosował przeciwko , posłowie PISu mają wolność głosowania ...taki szum informacyjny , aby mielić w łepetynkach i szczuć jednych na drugich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Nie śledzę bieżących informacji na ten temat i zresztą wiele innych. Kiedyś byłam na bieżąco i z podekscytowaniem odlądałam debaty, dyskusje, ale juz nie mogłam ich słuchać i patrzeć jak ściemniają ci wybrańcy - przedstawiciele narodu niby i dałam sobie spokój. Polityka mnie obrzydza w kazdym wydaniu i w każdej opcji. Niestety to politycy decudują o wszystkich aspektach życia w których się poruszamy. Wiem tyle co obije mi sie o uszy. Coś słyszałam o kolejnej reformie edukacji, która znowu pochłonie miliony. Jedna ekipa tworzy gimnazja kolejna je usuwa i tak w koło macieju. Zero logiki jak dla mnie.Jeden wielki bałagan i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Przyjdą kolejni i znowu pozmieniają. I tak ten grajdołek się kręci. A potem jęki, że bida w budżecie i kolejne podwyżki. A właśnie coś słyszałam że mają być (chyba energia i woda) ktoś mi mówił. Ja się nie chce denerwować więc wywody tych elit omijam szerokim łukiem A co elity sądzą o społeczeństwie to już sprecyzował jeden znany dziennikarz. Nawet nie wklejam, bo zapewne wiesz o jakim filmiku na YT mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
Ja natomiast jestem zdecydowanie z tym nowym rządem prosta racja - pewne ustawy dotyczace ukrócenia wyłudzeń Vatu ,który szacunkowo licząc rozrósł się w tamtym mafijnym państwie z 25 mld w 2008 ,gdy obejmowali władzę do ponad 50 mld zł w 2015 . okazuje się, że po samym ukróceniu handlowaniem Vatem na paliwach - poi sorpniu , gdy wjażdżało wcześniej 700 lewych cystern z Niemiec , teraz to drastycznie spadło do ok 150 cystern rośnie wibec tego cena paliwa , ale takze rosną dochody budżetu państwa szacowana na parę miliardów+ właśnie z tego powodu ...inna sprawa - dochody budżetu pio sierpniu 2016 wykazują ponad 10 mld , niż szacowana ,adeficyt budzetowy wynosi ok . 17 mld .z zaplanowanych 55 mld ja na to tak właśnie patrzę i inni internauci także tak patrzą ,komentujac ...wystarczy nie kraść i mieć oko na złodziei !!! nastomiast to co było wcześniej to była kompletna patologia - prezyent lemingów - Bronek nawet zabrał żyrandol z pałacu prezydenckiego, opuszczajac złodzijską posesją, gdzie podpisywało i zatwierdzało się wszystko , co było wbrew interesom zdecydowanej większości Polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inna racja - bardziej pragmatyczna -od czasu wyboru na prezydenta Dudę , dość jeszcze duże bezrobocie w moim mieście 50 tys spadło o 20 % , moje zarobki wzrosły o 30 % , widać wreszcie optymizm i wiarę w przyszłość na twarzach większości :) - przez wiele lat - tego nie widziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba to jasne,ze mamy wona wole :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek Ja tego nie śledzę tak jak napisałam. Oceniać będe po pierwszej kadencji lub nawet po drugiej. Optymistą taką jak ty nie jestem. Ale ja optymistą w stosunku do żadnego rzadu nie byłam. Wiem natomiast, że rozdawanie pieniędzy typu 500+ musi się na dłuższą metę odbić w budżecie a najprawdopodobniej na naszych portfelach. Cudów nie ma. Tak jak pisałam kiedyś miałam politykę w małym palcu. Od dawna się od tego odcięłam bo szkoda zdrowia i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Martyna 33 Czuję sie zobowiązana by ci odpisać, ale boję się że choć byśmy tu gadały wieki całe to i tak jedna nie zrozumie podejścia drugiej. W sumie to jest nawet fajne :-) Tak jak wcześniej pisałam bardzo ciekawi mnie podejście osób o innych poglądach od moich. Próbuję zrozumieć. Jednak chyba wychowanie, geny, dośwadczenia, życiowa ścieżka którą przeszłyśmy są tak różne że na tym polu pełnego zrozumienia nie będzie nigdy. Ja wolną wolę rozumiem jako coś innego. Ja ją rozumiem jako wolność i odpowiedzialność za ponoszenie konsekwencji swoich czynów. Nie lubię być zniewolona ani w systemie politycznym, ani w poglądach, ani w związku z męzczyzną, ani w pracy, ani układach towarzyskich. Często idę pod prąd, choć łatwiej byłoby mi iść z prądem, jak inni. Niestety, gdy chcę to zrobić dla świętego spokoju moje sumienie aż trzeszczy (to fajne określenie Ś.P. ks. Jana Kaczkowskiego). Tak, moje sumienie tak trzeszczy, że czuję że zdradzam siebie i chcę siebie oszukać i skoro ja nie mam do siebie na tyle szacunku by być wobec siebie lojalną i szczerą to dlaczego inni mieliby ten szacunek do mnie mieć? Szanuję wybory kazdego i poglądy kazdego człowieka. Martyna B.óg biblijny dla mnie nie istnieje. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. I bardzo proszę by uszanowano moje zdanie, które dotyczy wyłącznie mnie, a reszta ludzkości mnie nie interesuje. Mogą wyznawać co chcą i wierzyć w co chcą. Dopóki nie robią nikomu swoją wiarą krzywdy ja jestem za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Jeszcze słowo do barramka Tak jak obiecałam weszłam na topik, który poleciłeś. I tak, tam ludzie wygłaszają poglądy bardzo podobne do moich. Natomiast czy to są jakieś służby działające celowo nie umiem ocenić, bo nie byłam też po prawdzie w stanie prześledzić całego tematu, który liczy tyle stron. Ja jednak jeśli mogę, być może jestem naiwna, ale powiedziałabym, że to nie musza być lewaki ale ludzie którzy mają po prostu, najzwyczajniej takie zdanie na temat wiary jak ja. Nie lubię oczywiście chamskich uwag u każdej ze stron. Jak pisałam emocje schowajmy w kieszeń. Zauważyłam natomiast, że o ile ci egzotyczni bywalcy podważający istnienie B.oga są problemem, o tyle dyskusja bardziej zacięta toczy się pomiędzy wierzacymi czyli protestantami a katolikami. Ja to odczytuję tak: dobra tych idiotów niewierzacych olejmy, ale w sprawie bibl.ii żaden protestant nie będzie pluł nam w twarz i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
'tak jak obiecałam weszłam na topik, który poleciłeś. I tak, tam ludzie wygłaszają poglądy bardzo podobne do moich. ' topik ten nie interesuje mnie wstatych latach , gdzie moim zdaniem jest takie raczej ....-.ja proponowałem zajrzeć tam dużo póżniej , czyli ponad dwa lata temu ... gdzie pojawia się modelka i barramek , i co z tego wynikło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
parę pierwszych lat tego topiku to przepychanki przechrzczonych nowych protestantek z lemingami , ateistami i takimi 'nowoczesnymi katolikami' w zasadzie dość poprawna dyskusja , gdzie np.słowa Bóg , albo Jezus, nie traktowano jako SPAM , co pojawiło się póżniej ...po wejściu smoków hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'rozdawanie 500 + ' nie jest rozdawanie , tylko niestety w sytuacji najgorszej demografii w Europie , jest koniecznością zachęcajacą do urodzenia drugiego dziecka bez lęku , że zostanie zupełnie bez zadnych środków w sytuacjach opuszczenia , śmierci małżonka itp. to się zaczyna zwracać, o czym trąbią media donoczace o wzroscie zakupionych tanich samochodów, wyjazdów na wczasy , zakupów w tańszych sklepach i bazarach - to nakreca ten akurat obszar businnesu , a to się zwraca w postaci podatków oraz wydatków tych do których trafiły wtórnie te pieniadze , czyli np. dodatkowe inwestycje ozcywiscie pomimo tych dodatkowych wydatków 500+ , to o czym wcześniej pisałem , ma miejsce czyli budżet państwa jest dość sporo do przodu ! powiedzmy tolerowana i pomnażana za ostatnich czasów patologia Vatowska - to są kwoty ponad 50 mld zł rocznie! czyli 3 x 500 + !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek topik ten nie interesuje mnie wstatych latach , gdzie moim zdaniem jest takie raczej ....-.ja proponowałem zajrzeć tam dużo póżniej , czyli ponad dwa lata temu ... gdzie pojawia się modelka i barramek , i co z tego wynikło x Tak dokładnie zrobiłam. Trochę z początku i trochę z końca czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Co do tego 500+ Nie mam tak szczegółowej wiedzy na ten temat jak ty, ale jakoś nie mam optymizmu co do tego projektu na dłuższej przestrzeni czasowej. Natomiast sądzę, że było to mistrzowskie posunięcie by już teraz zapewnić sobie wyborców w drugiej kadencji. Mogę się oczywiście mylić i spierać się nie będę, czas pokaże. Za mało go minęło by oceniać zalety, wady czy też skutki tego przedsięwzięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
martyna 33 Jak wiesz ja się bardzo cieszę, że towarzyszysz mi tu od poczatku tego topiku :-) Jutro z przyjemnością ci odpiszę obszerniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Martyna 33 Tak bardzo lubię poznawać opinie innych. Wiedzieć jak zapatrują się na różne rzeczy, a już sprawa wiary fascynuje mnie szczególnie. Zadałaś pytania:” Dlaczego dzisiaj życie wydaje się często tak zawiłe, jak ciężka walka bez końca? Dlaczego tak rzadko większość ludzi odczuwa prawdziwy pokój? Czemu omija ich prawdziwa radość i miłość? Dlaczego odczuwają gdzieś głęboko we wnętrzu dręczącą ich pustkę? Czy to tylko prześladujący ich pech?” A sądzisz, że to chodzi o dzisiaj? Od zarania dziejów ludzie zmagają się z tymi samymi problemami. Wybuchają wojny, ludzie walczą o byt, nawet w naturze w tej czystej formie dominuje prawo silniejszego. Ludzie chcą żyć w pokoju, niestety historia pokazuje, że władza, pieniądze i sex były są i będą celem najbardziej pożądanym. To nie odrzucenie słów B.oga jest powodem zaistniałej sytuacji, ale natura i kondycja człowieka (zresztą co do B.oga to on sam daje taki przykład w ST, że sierść się jeży). Moim skromnym zdaniem problemem jest wychowywanie się w źle funkcjonującej rodzinie, które następnie prowadzi do patologicznych zachowań. I ja wcale nie mam na myśli wyłącznie rodzin nadużywających alkoholu, czy też bijących dzieci, stosujących nadużycia seksualne. Wcale nie. Są teoretycznie porządne rodziny, które jednak potrafią wykoślawić psychikę dziecka, bo im ktoś kiedyś też ja wykoślawił. I tak ta pałeczka jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Dziwię się, że system edukacji nie stawia na zajęcia z psychologii, terapii, terapii z ciałem, mowy ciała, metod wychowawczych, zajęcia budujące pewność siebie i pracę ze sobą, by uczyć się odczytywać swoje uczucia, umieć obserwować świat i ludzi, umieć rozpoznać niebezpieczeństwo, by umieć w przyszłości rozpoznać w naszym otoczeniu socjopatę, psychopatę, by wiedzieć, że być może kolejny kandydat na prezydenta, wodza, posiada takie cechy. Nikt nas nie uczy poruszania się w tym świecie, nikt nie podtyka odpowiednich książek na ten temat, które są zresztą fascynujące. Każą nam za to robić analizę z analizy jakiegoś 50-tego z kolei wiersza. Podtyka się nam za to ciągle nowinki techniczne, nowe telefony, laptopy, tablety. Mam wrażenie, że młody człowiek któremu zabrano by na 3 dni te gadżety nie przetrwałby do następnego, albo wpadł w depresję. Ale ogłupianie narodów zawsze dla władzy jest korzystne. Co do B.oga, to ja najpierw zajęłabym się robieniem porządku w swoim życiu ze sobą a jemu dała spokój. Wojny są powodowane jak dla mnie w ogromnej mierze przez religię. To nie ateiści podpalają wasze synagogi, kościoły i meczety, ale religijni terroryści. To nie ateiści wysadzili WTC, co było zarzewiem i pretekstem do kolejnej wojny. Dlaczego ludzie religijni nie osiągają spokoju dopóki nie przekonają innych do swojej jedynie prawdziwej religii. Przecież tak naprawde to w kogo wierzysz zależy w jakim rejonie świata się urodzisz. I wszystko byłoby ok gdyby nie ta zachłanna chęć nawracania, w której szczerość nie wierzę, bo mnie naprawdę nie obchodzi w co wierzy jakiś Chińczyk na końcu świata i co się z nim stanie po jego śmierci. Mam to generalnie w głębokim poważaniu, życze mu zdrowia i szczęścia, ale niech se robi co chce i czci kogo chce. Ale nieee, religia musi się rozprzestrzeniać, namnażać, dominować i konkurować, która lepsza, która prawdziwsza, która ma więcej wiernych. Martyna 33 ja się cieszę, że będziecie zbawieni i gratuluję, tylko dajcie zyc innym. Pewien ateista zapytany o to czy nie żal mu, że być może rezygnuje ze zbawienia i życia w niebie, odpowiedział, że nie wyobraża sobie, by mógł się cieszyć że jest w niebie mając świadomość, że ktoś z jego bliskich trafił do piekła. I to dla mnie jest kwintesencja moralności i empatii ponad religiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
'Dziwię się, że system edukacji nie stawia na zajęcia z psychologii, terapii, terapii z ciałem, mowy ciała, metod wychowawczych, zajęcia budujące pewność siebie i pracę ze sobą, by uczyć się odczytywać swoje uczucia, umieć obserwować świat i ludzi, umieć rozpoznać niebezpieczeństwo, by umieć w przyszłości rozpoznać w naszym otoczeniu socjopatę, psychopatę, by wiedzieć, że być może kolejny kandydat na prezydenta, wodza, posiada takie cechy. Nikt nas nie uczy poruszania się w tym świecie, nikt nie podtyka odpowiednich książek na ten temat, które są zresztą fascynujące. Każą nam za to robić analizę z analizy jakiegoś 50-tego z kolei wiersza. Podtyka się nam za to ciągle nowinki techniczne, nowe telefony, laptopy, tablety. Mam wrażenie, że młody człowiek któremu zabrano by na 3 dni te gadżety nie przetrwałby do następnego, albo wpadł w depresję. Ale ogłupianie narodów zawsze dla władzy jest korzystne' - z tym się zdecydowanie zgadzam - nawet zaproponowałbym ,aby każdy kandydat do jakielkowiek władzy miał zaświadczanie od niezależnego psychiaty, że zdał psychotesty i odbyłbezposrednią rozmowę kwalifikacyjną ...tak jak np.w przypadku specjalistycznych kierowców -operatorów odnosnie 'mowy ciała 'czyli przekazu czegoś innym poprzez ruchy ciała, gestykulacje podkreslające i mające bardziej przekazać jakieś idee , to dziekuję ...hehe b technika stosowana w mendiach oraz np.przez biblijnych uczonych w piśmie , którzy wyrażali swoje zdanie np. wobec słów Jezusa poprzez rozdzieranie szat , tarzanie się, klękanie ze wziesionymi rękami , rozszarpywanie jakiś dawnych ran itd. oczywiscie w Biblii to wygląda dużo gorzej a na ekranie - czasami tez dość ciekawie - i dotyczy to raczej posłów lewactwa i żydo-liberałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
wracając do współczesnych wojen - tu nie mozna jednak chować głowy w piasek i udawać, że to się dzieje z przyczyn religijnych,a my mamy się tak ogólnie zajmować sobą i własnym doskonaleniem , ponieważwojny wywołuja religijni fanatycy 'wierzący w Boga ' - jak wcześniej wspominałem - islam nie jest żadną religią Boga ! islam np.pozwala wyrzucać grzechy poprzez kopulację na zwierzeciu , czyli na kozie dokładniej , a np. takiemu takiemu terroryscie koran obiecuje ileś tam stworzonych specjalnie dziewic w nagrodę do kopujacji w tym ich raju , który akurat nie jest rajem chrześcijan Bóg na pewno nie stworzył takiej religii , co tacy raczej wychodowani bez żadnej konkretnej wiedzy powtarzają , że to religie i Bóg są przyczyną tego złego, co się dzieje ? - niby wiekszośc wojen było religijnymi ?- raczej nie - chodziło przeważnie o dobra i ziemie i władzę ludziom z arystokratycznych rodów ,którzy uznali że zostali pominięci ale we wczesnym średniowieczu chrześcijaństwo musiało się bronić przed napastliwym islamem , a po powstaniu reformacji - kraje' zreformowane ' zaczęły agresję na dawne kraje katolickie, albo prawosławne , co np.zaskutkowało zniszczeniem Polski w XVIIw. porównywalnym do zniszczeń II w.św.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wczesnym średniowieczu baranie to całe kontynenty się broniły przed chrześcijaństwem, już zapomniałeś o hiszpańskich nawracaniach tubylców siłą? Nawet słynny Magellan zginął bo chciał siłą nawracać niewiernych choć oni grzecznie mu odmówili, warto poczytać. Macie szczęście moherki że teraz siedzicie cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sądzisz o współczesnej 'wolnej kulturze ' dofinansowywanej ponadto z budżetu państwa ? 'Nie milkną echa skandalu związanego z obrzydliwą prowokacją w bydgoskim Teatrze Polskim podczas Festiwalu Prapremier. Pokazano tam "sztukę", która polega na obrażaniu uczuć katolików. "Flaga w damskim kroczu i .ezus schodzący z krzyża, by zgwałcić muzułmankę - brzmi jak wyjątkowo ohydny żart? Gdyby tak było, oszczędzilibyśmy naszym czytelnikom takich "newsów". Niestety skandal, jaki miał miejsce w bydgoskim Teatrze Polskim podczas Festiwalu Prapremier, jest faktem, i właśnie z tego powodu nie można przejść obok niego obojętnie. Jest już zawiadomienie do prokuratury i oficjalny apel o przeprosiny za obrazoburczy spektakl" - pisał kilka dni temu portal niezalezna.pl Przewodniczący Klubu Gazety Polskiej Krystian Frelichowski podkreślił, że pokolenia Polaków cierpiały za walkę o Ojczyznę, narodowe symbole, biało-czerwony sztandar. - A teraz ta flaga, w tym teatrze, została sponiewierana, zbezczeszczona. Oni obrazili tych wszystkich, którzy czują się Polakami - mówił Frelichowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
poprzednmi post nioe przeszedł uznany jako SPAM ...ale po wykropkowaniu litery J.z imienia Jezusa - ujednak się ukazał hehe - czyli jest cenzura , czy nie ma cenzury na tym portalu , gdzie bez przeszkód można przesyłać wszelkie wulgaryzmy , bez żadnej interwencji ze strony pilnujacych przesyłu , a wymienienie w cytacie słowa Jezus powoduje odrzucenie calego tekstu ? -mam wrażenie autorko, że ty żyjesz w jakims odmiennym i dość sztucznym swiecie , poszukujac tutaj jakichś różnych opinii na tematy ,które cię gnebią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
indianie z ameryki płd . nie nawrócili się silą tumanku tylko dobrowolnie po uwierzeniu w przesłanie z Guadaluppe indianie z ameryki płn . po'biblijnej 'kolonizacji ich przez protestantów - do dzisiaj wierzą w swojego manitou :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 grudnia 1531 roku ponad wzgórzem Tepeyac, w odległości około siedmiu kilometrów od azteckiej stolicy, ochrzczonemu Indianinowi Juanowi Diego ukazała się Maryja, prosząc go o przekazanie biskupowi Juanowi de Zumárraga jej życzenia, aby w miejscu objawienia wybudowano kaplicę ku jej czci. Biskup przyjął wizjonera życzliwie, żądając jednak dowodu na potwierdzenie prawdziwości jego słów. Nazajutrz Juan Diego wyjawił Matce Bożej zastrzeżenia biskupa, w wyniku czego 12 grudnia poleciła mu Ona nazbierać na wzgórzu kwiatów i zanieść je biskupowi. Pomimo środka zimy oraz kamienistości i nieurodzajności miejsca, Juan wspiąwszy się na skałę odnalazł tam obsypane kwieciem krzaki róż. Wkrótce też stawił się przed obliczem biskupa z naręczem kwiatów zawiniętych we własny płaszcz (rodzaj poncha utkanego z włókna agawy, zwanego tilma lub ayate). Biskup Zumárraga i wszyscy świadkowie nie kryli zdumienia, kiedy Juan rozwinął poncho i na ziemię wysypały się róże. Zdumienie ich wkrótce przerodziło się w ekstazę, gdy na skromnym płaszczu Indianina dostrzegli nieopisanej piękności metyski wizerunek Najświętszej Panienki. Wszyscy upadli na kolana w obliczu cudu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudowne objawienie wydarzyło się zaledwie dziesięć lat po zakończeniu podboju Meksyku; ewangelizacja kraju postępowała nader opornie, nawrócenia były nieliczne i kruche (wielu świeżo ochrzczonych powracało do starych wierzeń). Słyszało się także o spisku azteckich kapłanów, planujących wybicie wszystkich przebywających podówczas w Meksyku Hiszpanów (niewiele ponad dwa tysiące) i powrót do przerażających kanibalistycznych rytów. W roku 1529 biskup Zumárraga skarżył się w gorzkim liście do cesarza Karola V, że jeśli Bóg nie pomoże, ziemia ta zostanie całkowicie zaprzepaszczona. Cudowne podwójne objawienie zdusiło w zarodku wspomniany spisek. Zaledwie w dwa tygodnie później dokonał się jeszcze jeden spektakularny cud: oto 26 grudnia 1531 roku wizerunek Matki Bożej został przeniesiony z wszelkimi honorami z Meksyku do pierwszej pustelni wzniesionej pośpiesznie na samym Tepeyac. Barwny pochód Indian niósł Najświętszą Panienkę pośród kadzideł, muzyki i tańca, aż do pustelni, gdzie tancerze zainscenizowali bitwę. W pewnej chwili wystrzelona przypadkowo z łodzi strzała przeszyła gardło jednego z uczestników uroczystości, który padł martwy na miejscu. Pośród wielkiego poruszenia, krzyku i płaczu zaniesiono ciało Indianina do stóp wizerunku Najświętszej Panienki błagając o przywrócenie mu życia. W tej samej chwili Indianin powstał żywy i zdrowy, a po strzale, którą mu usunięto pozostała zaledwie mała blizna upamiętniająca cudowne zdarzenie. Wiadomość o trzech cudach rozeszła się błyskawicznie po całym Meksyku, inaugurując falę nawróceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W odróżnieniu jednak od postaw przyjmowanych przez straszliwe azteckie bóstwa, delikatnie pochylona na znak pokory głowa Maryi i złożone do modlitwy, jakby błagające dłonie kazały Indianom przypuszczać, że Pani ta nie jest boginią, lecz matczyną pośredniczką ku Komuś znacznie niż Ona ważniejszemu – ku prawdziwemu Bogu. A ponieważ twarz jej – twarz pięknej młodej Metyski – przywodziła na myśl Indianom ich własne rysy twarzy, Matka Boża z Guadalupe stała się im od razu niezwykle bliska. Ponadto, Maryja ma na sobie białą koszulę, jaką nosiły meksykańskie dziewczęta, i tunikę w kolorze różowym, charakterystyczną dla zamężnych Meksykanek, fioletowa zaś szarfa, związana nieco powyżej pasa, i nieznaczna wypukłość brzucha sugerują stan błogosławiony. Ubiór Matki Najświętszej symbolizuje więc, że jest ona równocześnie żoną, dziewicą i matką. Powyższa symbolika przemówiła do Indian w sposób niespotykany, wywołując bezprecedensową w historii Kościoła lawinę nawróceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek "odnosnie 'mowy ciała 'czyli przekazu czegoś innym poprzez ruchy ciała, gestykulacje podkreslające i mające bardziej przekazać jakieś idee , to dziekuję ...hehe b technika stosowana w mendiach oraz np.przez biblijnych uczonych w piśmie , którzy wyrażali swoje zdanie np. wobec słów Jezusa poprzez rozdzieranie szat , tarzanie się, klękanie ze wziesionymi rękami , rozszarpywanie jakiś dawnych ran itd. oczywiscie w Biblii to wygląda dużo gorzej a na ekranie - czasami tez dość ciekawie - i dotyczy to raczej posłów lewactwa i żydo-liberałów" x Chyba nie bardzo się zrozumieliśmy. Umiejetność odczytywania mowy ciała drugiej osoby, to umiejętność wychwytywania tego co ona chce ukryć, lub też nie zdaje sobie sprawy, że te drobne gesty ją zdradzają. Jest ich całe mnóstwo i mozna sie dowiedzieć o człowieku niestamowitych rzeczy z tego jak siedzi, jak trzyma ręce, czy dotyka poszczególnych części twarzy (ucha, nosa) np. choć twierdzi że mówi prawdę, to jego gesty zdradzają jego prawdziwe intencje, czyli lanie wody i po prostu kłamstwo. Politycy są specjalnie szkoleni do tego jakich gestów używać przy konkretnych słowach w trakcie wystapień publicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego niektórych Indian było tak łatwo nawrócić? Bo to byli od zawsze wierzący ludzie którzy nie widzieli wcześniej białego człowieka, wielu z nich uważała białego człowieka za posłańców bogów. To nie zmienia faktu że Meksyk jest dziś krajem takim jak Polska czyli skrajnym wyznaniowo, nawet katolicy szanują dawne Meksykańskie tradycje i wierzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
gość dziś a co sądzisz o współczesnej 'wolnej kulturze ' dofinansowywanej ponadto z budżetu państwa ? x A jak sądzisz, co mogę mysleć? Uważam, że należy uszanować czyjąś religię i flagę. Pamietacie sprawę tygonika "charlie hebdo" ? Ta gazeta przeginała pałę i tyle w temacie. Żarty godne pożałowania, bo ani to śmieszne ani kulturalne. Oczywiście reakcję na nie potępiam po stokroć. Jeden z naszych dziennikarzy wtawił flagę w psią kupę, czego nie zapomnę nigdy!!! Głupota, poganiana tępotą + słoma z butów. x barramek Co do tych wojen na tle religijnym, tych pretekstów inwazji na inne kraje, to nie mam tyle czasu, by je tu opisywać, ale znalazłam ściągawkę/gotowca na ten temat, choć i on nie zawiera wszystkiego. Proszę: https://www.bryk.pl/wypracowania/geografia/geografia_spo%C5%82eczno_ekonomiczna/19729-wsp%C3%B3%C5%82czesne_konflikty_religijne_na_%C5%9Bwiecie_xx_i_xxi_wiek.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
ta mowa ciała , czyli teatralne układanie ciała do wyrażanych treści celem podniesienia wyrazu tego co się mówi i wpłynięcia swoim widokiem na odbiorcę hehe u polityków stosowane -owszem bardzo często (np. Hitler podczas przemówień to aż cały się miotał i trząsł na mównicy ) - nie sądzę aby to był jakiś właściwy cel nauki jest to rodzaj raczej jakiejś szkoły manipulacji stosowanej bardzo często w szkoleniun współczesnych managerów mających za pomocą tych technik oddziaływać na gromadki podwładnych ... taki np.prezenter pogody - im ładniej tańczy i uśmiecha się podczas przekazywania informacji , tym rzekomo jest bardziej wiarygodny w tym co przekazuje - ludzie zaczynają wierzyć, że jutro nie bedzie deszczu , pomimo że wszystko wskazuje na to(łącznie z komunikatami internetu ) że ten deszcz jednak będzie - jeszcze ładniej czynią to np. sprzedawcy prezentacyjni drogich rzeczy jeżdżący po mniejszych miastach , prezentując np. drogą pościel sprzedawaną przez nich po bardzo atrakcyjnych cenach (pomimo że ta sama pościel na allegro pl. jest sprzedawana 50 % taniej ) ...jak widzisz moje zaufanie do tej techniki manipulacji jest mocno ograniczone i napewno nie polecam uczenia czegoś takiego w szkołach publicznych - wojny współczesne mają czesto podłoże religijne - owszem ale to nie katolicy i chrześcijanie je wywołują, tylko inne religie i systemy wartości , pochodzące nie od Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
barramek ...jak widzisz moje zaufanie do tej techniki manipulacji jest mocno ograniczone i napewno nie polecam uczenia czegoś takiego w szkołach publicznych x Ty czytasz ze zrozumieniem to co piszę czy jesteś tak zafiksowany na swojej racji, że przelatujesz tylko pobieżnie wzrokiem? Piszę, by ludzi nauczyć jak odszyfrowywać tego typu manipulacje, by mogli się przed nimi bronić. Kapito? Ci co chcą takie techniki wykorzystywać w niecnym celu to juz na własną rękę wiedzą gdzie sie zgłosić i kto ich wyszkoli do spełnienia odpowiedniej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×