Czy warto rozwodzić się z żoną dla młodej pięknej kobiety?

dobrze to niech ci bedzie, niech mnie mloda kopnie w d. zeby byla sprawiedliwośc, ze ja zostawiam stara, a chce mloda. jest mi to obojetne, po prostu chce byc szczesliwy, nie byc zakladnikiem i po prostu chce byc kochany. tak prawdziwie.

14.45 mnie można kochać ale ja kocham tylko tego, kogo kocham i już :P

oczywiście,ateista nie może być pewnym co istnieje a co nie,dlatego to się nazywa wiara,wiecie co to wiara? nie widzisz a wierzysz bo chcesz albo czujesz,tu nei będzie dowodów ani na tak ani na nie,więc skończcie dyskusje o wierze

Ile Ty autorze masz w koncu lat? :-(

Dobra, widzę, że nie trzymacie się tematu. To jest moj ostatni wpis. ja i tak sie rozwiodę, gdyż nie potrafie zyc w oszustwie.

Jeśli nie ma dowodów na istnienie boga tępy babsztylu to nie można twierdzić że on istnieje...sama sobie przeczysz... jesteś głupsza niż myślałam. Pewnie codziennie odmawiasz różaniec w kościele i to jedyne miejsce gdzie wychodzisz bo jesteś nudziarą która szuka faceta którego do siebie uwiąże 'na wieczność'. Jak widzisz że komuś dobrze się żyje to kiwasz na niego swoim tłustym paluchem i twierdzisz że twój bożek go ukarze?

14.49 Tak prawdziwie chcesz, powiadasz? A ta twoja stara chciała nieprawdziwie? Może też chciała prawdziwie ale ty prawdziwie umiałeś tylko jak kolegę :O

Kobieto tępa nie znasz mnie a pierdolisz jak potłuczona, nie miałam chrztu, komunii i bierzmowania a do bycia szczęśliwą z ukochanym nie potrzebuję papierka żeby tak jak ty dupę sobie nim podcierać. Nie wierzę w boga i moja rodzina też bo nie są takimi naiwnymi podludźmi jak ty. Gratuluję ci argumentów w stylu "chyba ty", musisz mieć IQ ameby.

a moze chciala prawdziwie kapusty?

Myslalam ze Ty Jestes madrzejsza,do szkoly pewnie pod gorke bylo :-) odpowiedz jak osoby z 14:50 jest sluszna. Tylko idioci nie maja watpliwosci co do istnienia lub nie istnienia istoty boskiej...wiara to nieprzymuszony akt woli,sumienia,uczuc i ja wierze co zTy wysmialas,Jestws wiec ograniczona kretynka. Nie bede Cie dalej obrazac bo nie chce schodzic do Twojego poziomu. Nie ma z kim i o czym. Odteleportuj sie ode mnie bejbe. Ciau :-)

czy wy nie rozumieta ze milosc przychodzi lub odchodzi i nie ma na to wplywu ? po prosó czasem sie przestaje kohadź i wtedy na siłe się nie ómie juz kohadź i wtedy moszna tylko kogoś ranidź jeżli nie rozómie , że kocha się inna kobiete.

Tylko idioci wierzą w księgę którą napisał człowiek. Autor pewnie śmiałby się do rozpuku jakby wiedział, że ludzie uznali mitologię za prawdę i teraz co niedzielę dają na tacę w kościele ku uciesze księży.

A kto mowi o wierze w Ksiege? Laczycie Boga tylko i wylacznie z kosciolem i Pismem?

Wiara jest dla słabych jednostek, nie umieją sobie poradzić z własnym życiem więc wierzą że po śmierci trafią do raju i w końcu będą szczęśliwi ale niestety tak nie będzie :P.

Postawie sobie zjęcie mojej ukochanej w ramce na biurku w ramce z sercem, a żona nie bedzie mogła tego przeniesc w inne miejsce, gdyż mam prawo o sobie decydowac.

Jasne,koorfaa zaraz uwierze ,ze w tym katolandzie cala kafeteria to ateistki. Takich "ateistek" co na swieta ubieraja choinke i leca dzieciaka chrzcic to nie brakuje.

Rozwod warto brac, tylko z checi wziecia rozwodu, gdy w malzenstwie sie nie uklada lub byla to pomylka. Wg mnie nie warto brac rozowdu z powodu innej osoby.

Ty nie znasz żadnych ateistek bo zadajesz się tylko z katolickimi dewotkami więc skończ już się tu udzielać bo piszesz brednie.

https://dlaczegoniebog.wordpress.com/

15:13 powiedzialam co o Tobie sadze,wiec skoncz do mnie mowic, :-) a decydowac to mozesz jedynie o zmianie swojej bielizny a nie o tym czy moge zabierac glos na tym forum.

Wyjme zdjecie swojej ukochanej przy zonie i zgadnijcie co zaczne robic? i co nie wyprowadzi sie ode mnie wreszcie?

A zabieraj sobie głos na forum w końcu gdzieś musisz skoro w realu nikt nie chce cię słuchać :P... Prawdy jednak nie zmienisz, inteligentni ludzie wiedzą że bóg to wymysł ludzki a głupcy zamiast spiąć dupę i zająć się swoim życiem chodzą do kościoła i rozsiewają brednie bo są za głupi żeby coś osiągnąć, stresują się bo co pomyśli bożek o tym co właśnie zrobili. Zamiast żyć póki mają czas zastanawiają się nad tym co będzie po śmierci. Żenada.

Religie są narzędziem systemu do zniewalania ludzi za pomocą wiary. Tylko głąby dają się tak zmanipulować i odbierają sobie wolną wolę.

14:52,14:58 Jak na taka swiatla osobe, o otwartym umysle niezla z Ciebie hamka. Obrazasz innych ,oceniasz chociaz nie znasz a potem zarzucasz komus ,ze robi to samo. Sztuka bycia ateista jest tolerancja dla ludzi wierzacych,nie wysmiewanie ich. Nie widze tu pokory i tolerancji.

15:24 A kim Ty Jestes aby mnie oceniac? Skad wiesz kim jestem co robie? Zarzucasz mi to co sama robisz? Jestes niby inteligentna a obrazasz bez zastanowienia. Nie jestem dewotka ,nawet niezbyt czesto chodze do kosciola,raz ze mam malo czasu i negatywne zdanie. Ale przysiega malzemska to dla mnie swietosc bo przysiegalam mezowi i sobie. Pismo czytalam ale z wieloma rzeczami nie zgadzam sie. Mam roznych znajomych i w Boga wierze ale to moje pojecie o wierze,nie koscielne.

A ja ten przykład cos obiecuje, a potem sie wycofuje, bo mam to gdzies. Nie znam osoby ktora by nie mial skoków w bok. to nienaturalne, na tym swiat polega by korzystac jak najwiecej

14.59 może i chciała kapusty. Czegoś chcieć musiała skoro z kolegą się węzłem aż małżeńskim związała

powiem ci tak szczerze mi to na reke i mam to wiesz gdzie?

Co dalej?

nastepna tez porzuce, a ha hahaha