IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Dziewczyny my już po wizycie, rośniemy zdrowo :). Jestem w szoku bo lekarz sam zaczął temat porodu i powiedział, że na święta muszę już być w domu. Po czym ja sobie zażartowałam, że najlepiej jakby się urodził w nocy z 8.12 na 9.12 podczas jego dyżuru, a lekarz stwierdził, że nie będziemy próbować nawet naturalnie rodzić i po tym co przeszliśmy zrobi nam cesarkę. W sumie się cieszę, bo bardzo bałam się wywoływania porodu zwłaszcza.

Nadzieja ja zawsze wszystkich przygarniam :) prowadzimy dom otwarty i zawsze chętnie witamy kolejne osoby, zapraszam :) u mnie z przetworami rożnie, bo nie lubimy tych na słodko, poza sokami - robię w sokowniku z czego tylko sie da. Poza tym jeszcze jakieś ogórki co roku próbuje innych. Obowiązkowo przecier pomidorowy i ajwar paprykowy (mam świetny przepis jeśli masz ochote), kiedy sie gotuje, pachnie w całej kamiennicy i trzeba sie ze wszystkimi dzielić ;) nie wiem tylko czy w tym roku nasza córcia nam pozwoli, wiec chyba bedziemy zaopatrywać sie u rodziców.

A-gusia- super, ze wszystko dobrze! No i zazdroszcze lekarza... Kurcze jak to mozliwe, ze trafiacie na takich lekarzy, ktorzy wystawiaja Wam zaswiadczenia itp, a my nawet po znajomosci nie mozemy nic zalatwic :/ Czyzby wszystkie znaki na niebie mowily, ze mam rodzic naturalnie? Hihi :P juz zaczynam sie z tego smiac, bo nic innego mi nie pozostaje... Chociaz juz wiem, ze im blizej terminu bedzie tym wiecej nerwow z tym zwiazanych i koncowke ciazy przerycze z rozpaczy... Oby tylko dziecko urodzilo sie zdrowe, reszte mam gdzies.

Nadzieja ale narobił ochoty tym ciastem drożdżowym z jagodami... jęzor mi wisi do danych kolan :-)

Ewelka no to długa przerwę sobie robicie. Takie przygotowanie na pewno da super rezultaty. Życzę Wam powodzenia! Jednak przykro słyszeć ze tym razem sie nie udało. Najważniejsze ze masz plan na dalsze działania. Ja brałam witaminę D w kropelkach. Devikap sie nazywały. Wlewałam je do wody i piłam. Xoxo Ola Twój przypadek to jak nagroda dla mnie za bycie na tym forum! Tak bardzo sie cieszę ze tu trafiłaś i miałam taka "moc" aby wywołać w Tobie te iskierkę, ktora potem skłoniła Was do decyzji o transferze. 12 tydzien! Brawo! Daj znać jak będziesz znała płeć. Teraz macie chłopca prawda?

Kinia nie wiem jaki jest ten Twój koenzym ale jakis zwykły nie wystarczy. Musi być ten bardziej przyswajalny. Z ciekawości ile dałaś? Ten z Kaneki 110zl najtaniej mi sie udało kupić.

Annie pisz przepis koniecznie :-) PS.ja lubię słodkie;-) mój syn też naleśniki,racuchy, omlety dlatego po kilka słoików dżemików:D

Agusia- to fajnie, ze lekarz ma takie podejście bedziesz spokojniejsza. Ile synek przybrał na wadze od ostatniej wizyty? Ty masz wizyty co 2tyg?

Dziewczyny dzięki wielkie za witaminę D. Niedługo jadę do PL to we wszystko się zaopatrzę:) Julka, u nas nikt nie wie o staraniach, na punkcję podglądy itp muszę rezerwować 2 tygodnie urlopu, w tym roku już wykorzystam cały, dlatego też początek stycznia-nowy urlop:)

Miska w moim szpitalu jest taka opcja ze nie musisz mieć skierowania na cc. Płacisz i masz. Moze rozważ coś takiego.

To chyba już koniec naszej przygody. Moja dzisiejsza beta to tylko 95,80 a w czwartek była 65,70:(

Basik - strasznie mi przykro :( ale powtórz betę jeszcze raz dla pewności... :( Biedrona1979

Basik ..to prawda szału nie ma, ale rośnie nie załamuj sie, może się jeszcze rozkręci.Powtórz jeszcze raz wynik jak Biedronka pisze.

Basik- ja jeszcze trzymam kciuki :* X Julka- ale tak oficjalnie mozesz zaplacic za cc? Czy chodzi o to, ze znajdujesz lekarza, ktory robi to za odpowiednia nieoficjalna oplata?

Miska Oficjalnie. Jest cennik na stronie szpitala. Basik kurde... Mam nadzieje ze to jednak nie koniec.

http://szpital.szpitalzelazna.pl/userfiles/file/Cennik/cennik01.06.2016.pdf?__rr=/userfiles 4000zl

Ja już się poddałam... Biorę jeszcze te wszystkie leki, w poniedziałek pójdę ostatni raz na betę dla pewności ale już bez żadnych nadziei... Po odstawieniu leków powinnam normalnie dostać @ tak? A środową wizytę odwołam. Nic mi ona i tak nie da, tak na razie rezygnujemy... Program już się skończył a póki co nie mamy tyle kasy aby podejść komercyjnie. Poza tym, te wszystkie lata starań, systematyczności w braniu leków, podporządkowywanie urlopów pod wizyty odbiły już na nas piętno. Jestem już bardzo zmęczona... Musimy nauczyć się z myślą, że nigdy nie będziemy mieć własnych dzieci...

Julka83- dziekuje kochana :* W poniedzialek tam zadzwonie i dopytam dokladnie, bo gdzies doczytalam, ze to planowe to tez jest ze wskazaniem, a nie na zyczenie. Ale na pewno to sprawdze, dalas mi nadzieje! :) Mam jeszcze pytanie odnosnie tej koszuli lupoline. Wlasnie chcialam w koncu ja zamowic i sie pomierzylam. Nie mieszcze sie w ich przedzialach rozmiarow w biuscie. Tobie to sie zgadzalo czy tez nie? X Basik30- kochana trzymajcie sie... Mam jeszcze nadzieje, ze w poniedzialek jednak bedziesz plakac ze szczescia! Tego Wam zycze z calego serca :*

Basik przytulam Cie bardzo mocno, nie trać nadziei, przecież jeszcze moze być dobrze. Nie poddawaj sie, ja tez juz prawie zrezygnowałam, a teraz został mi tydzien do porodu. W końcu sie uda. Xxxxxx MiskaD ja mam skierowanie na planowe CC z dopiskiem wskazania kardiologiczne. Warto wiec zadzwonić i sie upewnić. Xxxxxx Aleczka jak sie trzymasz? To juz prawie Twoj termin? Jak Cie Ala przetrzyma jeszcze tydzien, to urodzimy w tym samym terminie ;)

Basik pamiętaj ..nigdy nie mów nigdy. Jesli nie tu i teraz, to później ale jeszcze masz kilka lat na to by zostać mamą. I będziesz nią, a my tu będziemy gdy wypoczęta wrócisz oznajmiać te piękne wieści:-) Wiesz w zyciu czasem trzeba być egoista..postaw trochę na siebie i uwierz w siebie.

Basik - Skanusia po trzech nieudanych procedurach IVF zaszła naturalnie w ciążę, także nigdy nie mów nigdy, bo wszystko jest możliwe, zwłaszcza jak odpuścisz... Biedrona1979

Basik - doczytałam teraz, że Nadzieja napisała to samo co ja... Tak więc coś w tym jest Kochana :) Kciukow nie puszczam... Biedrona1979

Basik za wcześnie na takie myśli. Trzeba mieć nadzieję do końca. Dopóki beta nie spadnie nie wolno odstawiać leków.

Annie trzymam się o dziwo i nic mnie nie rusza. Alicji dobrze u mamy w brzuszku wiec na razie nie ma ochoty na zmianę otoczenia, co rodzicom średnio sie podoba bo juz chcielibyśmy mieć tego małego łobuziaczka :-) ale cierpliwie czekamy. Masz rację ze być może urodziny w podobnym terminie :-) Basik zrób dla pewności betę w poniedziałek, różne sytuacje się w życiu zdarzają, a i na forum były różne sytuacje. Głowa do góry na razie nie masz nic potwierdzonego.

Miska to jest cennik komercyjny wiec stawiałam ze tak to działa no ale rożnie to moze być bo jest to szpital państwowy z prywatnymi usługami. Natomiast jesli masz prywatny szpital całkowicie to na 100% możesz zrobić cc bez wskazań. Taki to np Medicover w Warszawie na Wilanowie. Z tym ze tu juz koszt inny bo 8 000 zł ale na napewno można cc bez skierowania bo znajoma tam miała.

Basik beta rosnie to nsjwazniejsze!! nie poddawaj sie....trzeba wierzyc;**

Nadzieja jakie ilości mleka i co ile godzin zjada twoja malutka bo u mnie jest tragedia z jedzeniem czy możliwe ze przestało jej smakować mleko czy to zęby w nocy przez sen rzuca się w łóżeczku macha główką raz w jedna raz w druga stronę nóżkami jestem załamana

A zaczęło się to od momentu podania szczepionki rotarix ale to była już druga dawka

A martwię się bo moja mała strasznie mało waży 5630

Ewa u mnie trzecia noc to samo! Rzuca się, wali nogami w materac aż echo idzie, popłakuję...ja myślę ze to brzuch i ze nie może puścić bąka, bo jak juz to zrobi to jest cisza i śpi..I te kupki nie są jajeczne ani musztardowe tylko nadal ciemno zielone takie mieszane.