Córka sąsiadki kolejny dzień u nas siedzi i muszę ją kramić mam tego dość

Dziewczyny bawią się razem u nad na podwórku bo mamy sięcej zabawek - taki domek z drewna dla dziewczynki. I jak moja córka wchodzi coś zjeść do domu, to ta dziewczynka za nią i musze ją nakarmić...rozumiem raz czy drugi ale to już 4 dzień jest!

To nastepnym razem wyjdz na podworko powiedz kolezance corki że teraz twoja corka musi isc do domu na obiad a pozniej posprzatac balagan w domu, i że ewentualnie jak chce się z nią jeszcze pobawić to niech przyjdzie po kolacji. I odprowadz ją dofurtki.

A i jeszcze tak w ramach przekąszenia daj im na dworzu pare ciastek czy jakies owoce i napoje czy wode. Ale z obiadem zrob jak ci napisalam w poscie wyzej.

na dworzE

Jak brak Wam internetu na WAKACJE to polecam 5GB Internetu http://d74.com.pl/r/qydwygraj-telefo-lte

14.05 Jak poprawiasz, to naucz się, że w języku polskim zaczynamy pisać z DUŻEJ liters.

... litery oczywiście...

A matka tamtej malej wie, ze ona u Was je? Nie interesuje sie dzieckiem co ono je przez tak dlugi czas? Pogadaj z mama tej dziewczynki i powiedz, ze gotujesz tylko takie porcje żeby starczalo dla Waszej rodziny i ze jej mala chodzi głodna.

Pisałam wyżej, nie wyobrażam sobie puścić dziecka i nie interesować sie czy ma co zjesc

Ile Twoja córka i ta dziewczynka ma lat?

14.22 No zwłaszcza, że to cztery dni z rzędu, dziwne że rodziców dziecka nie zainteresowało czemu ich dziecko nie zjawia się na obiedzie, widać to tacy ludzie co sięcieszą, że mają dzieciaka z głowy...

gość dziś 14.05 Jak poprawiasz, to naucz się, że w języku polskim zaczynamy pisać z DUŻEJ liters. x Niedouku, nie "z DUŻEJ" a WIELKĄ LITERĄ. I dotyczy zdania, a wypowiedź zdaniem nie była. Co za analfabetyzm.

Ale wy wszystkie jestescie takie madre ze zaraz poprawiacie te kobiety co pomylily sie w pisowni,jak jestescie takie cwane i madre to po co wchodzicie na forum.Jazda na uczelnie do Brukselii.

Ale wy wszystkie jestescie takie madre ze zaraz poprawiacie te kobiety co pomylily sie w pisowni,jak jestescie takie cwane i madre to po co wchodzicie na forum.Jazda na uczelnie do Brukselii.

Takie madrale poprawiaja a same gozil maja przy d.... wynocha z forum do meza smierdzonce skarpety prac .

nje żałuj dziecku jedzenia, taka z ciebie katoliczka? nakarm ją i ciesz się że masz się czym podzielić, bo mogłabyś sama nie mieć kiedyś co jeść i na innych dobrej woli polegać

Taka samarytanka jesteś? pewnie katoliczka.... ile można karmić cudzego bahora?

Brochów – gmina wiejska w województwie mazowieckim, w powiecie sochaczewskim. W latach 1975-1998 gmina położona była w województwie warszawskim. Siedziba gminy to Brochów. Do końca 1995 roku gmina nazywała się gmina Tułowice z siedzibą w Tułowicach.

Dosyp środka przeczyszczajacego, heh

Brochów – gmina wiejska w województwie mazowieckim, w powiecie sochaczewskim. W latach 1975-1998 gmina położona była w województwie warszawskim. Siedziba gminy to Brochów. Do końca 1995 roku gmina nazywała się gmina Tułowice z siedzibą w Tułowicach.

Jezu. Dziecku jedzenia będziesz zalowac? Jak nie masz zamiaru sie przejść do jej matki to nie narzekaj. Skoro je u Was już kolejny dzień to chyba coś oznacza,tak? Co za p******y babsztyl.

Czytając ten post przypomniała mi się pewna sytuacja z dzieciństwa, miałam kiedyś taka koleżankę która często u mnie przebywała również w porach obiadowych, mój dom był bardzo goscinny , zawsze się czestowalo tym co się miało , tak zawsze uczyli mnie rodzice i naturalne było to , ze jeśli ona akurat była u mnie kiedy był czas na obiad to mama jej również nakładała. Ale kiedyś zdarzyło się tak , że ja byłam u niej podczas obiadu i jej mama zawolaa ja do kuchni a mi kazała siedzieć w jej pokoju i czekać aż zje. To było przykre

Autorka ewidentnie mało empatyczna i zacofana.

To już aż taka biedota jesteście że nie możecie zaprosić dziecka na obiadek kilka razy? Przecież to żadna różnica czy je jedno dziecko czy dwoje. Takie dziecko je tyle co nic! Patologia i tyle. Dziadowo!

gość dziś Taka samarytanka jesteś? pewnie katoliczka.... ile można karmić cudzego bahora? >>>> nie bachora tylko DZIECKO ty tępa kûrwo, DZIECKO które nie wie i noe rozumie, nic nie oczekuje, i nic nie wymaga, to ty robisz problemy narzekając, bo pare zł szkoda aby koleżanke córki nakarmić. Aż tak cienko z kasą że musisz się tak szczypać? czy chytrość i chciwość?

jak można żałować komuś jedzenia, tymbardziej dziecku, i to obcemu? Bo nie masz z tego korzyści? Co za chytra świnia, ja prdl!!! zabij się lepiej to zrobisz światu przysługe.

a jakby to dziecko podało ci szczęśliwe numery totka to byś go karmiła miesiąc? pewnie tak, bo jesteś chytra na kase, przykre że takich ludzi teraz coraz więcej

Nie przejmuj sie Autorko, te co ci ublizaja, to te same ktore karmia swoje nianie do dziec****anow hhydraulikow, ekipe budowlana co im dom stawia, fachowca co im lazienke remontuje, sasiada co wpada w porze obiadowej itd...i zjedza kazdego kto po paru dniach ma dosc zywienia dodatkowo obcej osoby, taka ich zasciankowosc. Ciebie i tak beda hejtowac, bo w necie są anonimowe, a w rzeczywistośc***ewnie chytrusy takie co nawet ciastek nie postawią na stole jak ktoś do nich wpadnie na chwilę.

Co z wami sie stało ? Niejadkiem byłam ,ale u sąsidki zawsze mi smakowało wszystko. Kiedy ja zalozylam rodzine ,dzieciaki z podworka (cztery rodziny )tez przychodzily do syna na moje zupki ,chociac mogly jesc w domu lepsze dania . Jak cie po kieszeni bije ,umow sie z sasiadka ,ze przynosi do Ciebie wlasne dania i i one u was to jedza .I ty bedziesz szczesliwa ,bo nie bedziez parcytypowała w ich jedzenie i ona bo zjedzą nie twoje a jej awłasne dania .Trzeba rozmawiac a nie w wirtualnym swiecie prosic o pomoc ,nie radzac sobie w realnym zyciu . Powodzenia w realnym swiecie

A ja bym nie karmila dla zasady bo denerwuje mnie takie cwaniactwo rodzicow