Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem jak mozna płacić za cesarkę i uważać cc za lepszy porod

Polecane posty

Gość gość
gość dziś brzydzę się was, wy krowy rozpłodowe xxx My tobą również, jałowa macioro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc -jesli nie wymaga tego stan ciezarnej-to pojscie na lawizne....po co sie baby maja meczyc... oczko.gif taka prawda. xxx nie będe się męczyć, nie będę ryzykować zdrowia dziecka, mam kupę kasy, którą sama zarobiłam i nie musiał mi jej dawać PAN MĄŻ, ide na wygodę i mam cię w du.....ie ;) będe życ wygodnie, bez bólu, wzięłam nianię nawet jeszcze nie pracując ;) BOLI???? Mam nadzieje że tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:10 Ale wedlug kafeterianek powinnas cierpiec katusze po CC i miec bliznę grubośc***alca przez pol brzucha w ramach pokuty za nieprzezywanie jakze cudnego, 24 godzinnego porodu siłami natury, najlepiej z bólami krzyzowymi i nacieciem po same pośladki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będe się męczyć, nie będę ryzykować zdrowia dziecka, mam kupę kasy, którą sama zarobiłam i nie musiał mi jej dawać PAN MĄŻ, ide na wygodę i mam cię w du.....ie oczko.gif będe życ wygodnie, bez bólu, wzięłam nianię nawet jeszcze nie pracując oczko.gif BOLI???? Mam nadzieje że tak oczko.gif xxx hehe,boli to taka glupota przyszlych matek jaka zaprezentowalas swoja wypowiedzia.... :( ale moze jak urodzo sie twoje dziecko,to jakas klepka ci wskoczy i zrozumiesz ze ta twoja kasa jest nic nie warta przy tym dzieciatku... ;) i odprawisz nianie i sama bedziesz sie cieszyc wychowywaniem malucha. chociaz w twoim wypadku to nie wiem kto lepiej je wychowa-ty czy niania.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się, że urodzilam dzieci zanim dowiedziałam się o tych wojnach cc kontra sn. Urodziłam naturalnie i nie dałbym za nic w świecie pokroić się bez wskazań medycznych. Może dlatego, że nigdy nie byłam w szpitalu(poza porodami) i nie miałam żadnego zabiegu. Bardziej bałabym się znieczulenia i ingerencji w moje ciało niż bałam się rodzić. Nie znam osobiście żadnego dziecka chorego po naturalnym porodzie. Nie przekonuje mnie argument o trosce o zdrowie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie będe się męczyć, nie będę ryzykować zdrowia dziecka, mam kupę kasy, którą sama zarobiłam i nie musiał mi jej dawać PAN MĄŻ, ide na wygodę i mam cię w du.....ie oczko.gif będe życ wygodnie, bez bólu, wzięłam nianię nawet jeszcze nie pracując oczko.gif BOLI???? Mam nadzieje że tak oczko.gif xxx hehe,boli to taka glupota przyszlych matek jaka zaprezentowalas swoja wypowiedzia.... smutas.gif ale moze jak urodzo sie twoje dziecko,to jakas klepka ci wskoczy i zrozumiesz ze ta twoja kasa jest nic nie warta przy tym dzieciatku... oczko.gif i odprawisz nianie i sama bedziesz sie cieszyc wychowywaniem malucha. chociaz w twoim wypadku to nie wiem kto lepiej je wychowa-ty czy niania.... :/ xxx kasa jest bardzo ważna przy dziecku, jaki i ogólnie w życiu. chyba jesteś mocno ograniczona że tego nie rozumiesz... to że ktoś bierze nianię nie oznacza że ta niania wychowuje dziecko - może wzięła ją do pomocy? nie bredź głupot że kasa nic nie daje koleżanko bo daje i to wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kochana kuzynka ma dziecko warzywo przez poród sn - na 100% wina przy porodzie i dlatego bałabym się tak rodzić, ale jak ktoś nie ma kontaktu z taką sytuacją to inaczej myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że to do mnie, osoby z 23:19- ja nie krytykuję cudzych wyborów, napisałam tylko swoje zdanie, odczucia i doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxx kasa jest bardzo ważna przy dziecku, jaki i ogólnie w życiu. chyba jesteś mocno ograniczona że tego nie rozumiesz... to że ktoś bierze nianię nie oznacza że ta niania wychowuje dziecko - może wzięła ją do pomocy? nie bredź głupot że kasa nic nie daje koleżanko bo daje i to wiele... xxx kasa jest potrzebna ale nie najwazniejsza. ,,kolezanka''pisze ze o tych swoich pieniadzach jakby dawaly jej wiecej szczescia niz majace narodzic sie dziecko,i jeszcze ma nadzieje,ze wzudzi to w normalnych matkach zlos :D,zazdrosc ....chyba sie zabardzo zachlysnela nimi... ;) Niestety nawet ta ,,KUPA KASY''zdrowego dziecka jej nie zagwarantuje ,nawet przy cc. cO DO NIANI,-jak dla mnie mogla ja sobie wynajac juz przy poczeciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszytskie kobiety boja sie naturalnego porodu,to normalne. Ale tak samo zdarzaja sie tragedie przy porodach SN, jak i CC. NIE MA REGOLY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ma ,,kupe kasy'' to ma sie wszystko w d***e,i tragedia sie nie zdarzy... ;) pfffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zapłaciłam za jedna cesarkę i zapłacę tez za druga. Nie mam wskazań ale nie mam zamiaru meczyc sie ze skurczami. Po pierwszej cesarce po 12 godzinach wstalam, nie bolalo jakos specjalnie, blizna jest cieniutka. Płaciłam ordynatorowi do ktorego chodzilam w ciazy i teraz tez tak zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie czasami zastanawia dlaczego skoro większość kobiet rodzi sn, zawsze w dyskusjach prym wiodą te po opłaconych cesarkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zapłaciłam za jedna cesarkę i zapłacę tez za druga. Nie mam wskazań ale nie mam zamiaru meczyc sie ze skurczami. Po pierwszej cesarce po 12 godzinach wstalam, nie bolalo jakos specjalnie, blizna jest cieniutka. Płaciłam ordynatorowi do ktorego chodzilam w ciazy i teraz tez tak zrobie. xxxx ot i cala filozofia,tak jak napisalam.WYGODA. Jedna kobieta co napisla szczerze,i prosto z mostu-jak czlowiek.Bez wymyslania i bez chwalenia sie ile ma sie na koncie... :) I za to szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie czasami zastanawia dlaczego skoro większość kobiet rodzi sn, zawsze w dyskusjach prym wiodą te po opłaconych cesarkach. bo nie ma sensu dyskutowac z kobietami ktore z wlasnej wygody poszly na cc-o tym jak wsapnialy moze byc porod SN. Ze to niekoniecznie horror.Nie zrozumieja a nawet wysmieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam 2 razy, po pierwszym porodzie (sn) przez miesiąc nie usiadłam na normalnym krześle, musiałam mieć pod dupą dmuchane koło, leżeć mogłam tylko w jednej pozycji i każdy krok bolał tak, że potrafiłam poryczeć się z bólu. Drugi poród (cc na życzenie) to było jak ugryzienie komara w porównaniu z katuszami jakie przeszłam przez sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×