Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość monika900
dziewczyny czy u Was ilosc wydzieliny tez jest teraz znacznie zwiekszona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Jak wasz wieczor??? Syn juz spi. My sobie lezymy na kanapie. Nie moge uwierzyc, ze niedlugo bedzie nas wiecej i ze wieczory beda zupelnie inne. Brzuch mnie ciagle pobolewa. Az sie zastanawiam czy wczesniej nie urodze. Kupilam w rossmanie pojemniki takie po 100ml na szampon i odzywke i mydlo w plynie, zeby tych duzych opakowan nie brac do szpitala. Maz kupil mi woreczki strunowe, wiec powoli moge sie spakowac. Ostatnio byl temat mezow na tapecie wiec wam napisze co dzis sie wydarzylo. Pojechalismy odwiedzic moja mame i przy okazji bylismy w mieszkaniu mojej siostry, zeby jej nakarmic rybki bo wyjechala z mezem na wakacje. Wchodze a tam w calym domu w roznych miejscach na scianach, meblach, szybach takie laserkowe karteczki indeksujace poprzyklejane. Pytam mamy co to (myslalam, ze moze gdzies jakis kable maja ciagna czy cos (ale po co wtedy obkejac meble czy okna) a ona mi mowi, ze maz mojej siostry jej przykleja kartki tam gdzie jest brudno, gdzie ma jeszcze posprzatac. Myslalam, ze padne. Az mnie zatkalo. Oni sa jakies poltora roku malzenstwem, dzieci jeszcze nie maja ale padlam. Jak tak mozna. Potem caly powrot do domu sie z mezem z tego smialismy, ale szczerze to troche przerazajace jak tak mozna. Szybciej wzialby sciere i posprzatal zanim caly dom by poobklejal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna my z m tez tv oglądamy. Przeglądam sobie czapeczki i skarpeteczki. Zaraz spadam spac. Radosna no przerażające to co napisalas. Będziesz rozmawiala o tym z siostra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia ja w ciagu dnia chodze do pokoju dzieci, otwiera komode, przegladam ubranka malej :) Syn jutro zostaje ze mna, bo nie chce juz chodzic na dyzur do przedszkola. Przyjda do mnie 2 paczki z rzeczami. Musze umyc i wyparzyc wanienke dla malej od znajomych, wysterylizowac laktator i smoczek. Moze w koncu zaczne torbe szykowac, chociaz ta dla siebie. Dziewczynki ktore rodza silami natury co sobie na porod przygotowalyscie? W sensie jaka koszule?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj wyparzalam. Wybrałam Male skarpetyszki i czapeczki które mysle ze będą navteraz ok. Wszystko to dostałam po innych i troche mam takie wyrzuty ze nie nowe. No nic ide chyba spać. Do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hej. Radosna Jezu ale się posmialam choć to tragiczne jest z tymi karteczkami. Mam już wszystko tzn torba nadal nie spakowana ehh kołyska gotowa i ciuszki i fotelik. Jutro przyjedzie wózek. Dziś miałam lenia ale jak się zabrałam to mi minął. Umyłam 2 okna, zrobiłam obiad i rosół. Potem poprasowalam i nawet byłam 30 min się poopalać. Potem z synkiem trochę zabaw i tak zlecial dzień. Jeszcze koszule wyprać do szpitala.. smoczki i butelki tez jeszcze nie sterylizowalam. Do pokoiku zamówiłam naklejki na ścianę bo jest cały biały. Wiec trochę go ozywimy. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to wy od razu dzieci w ich pokoikach będziecie trzymac? Outa sporo zrobilas. Ja tez ubranka popeasowalam. Koszule mam gotowe ale się zastanawiam czy trzech nie brac bo po cv sie dluzej leży. I nie wiem czy ju ta torbe tak pakować czy poczekać do środowej wizyty. Wczoraj czułam duże parcie glowki na dol a juz byla jakby nieco wyżej. Dzis jade na wies z małym bo m na ryby sie wybiera na cala noc to w końcu twz pozażywam powietrza bo tu to tylko zakupy robiłam.i do domu. Dzis mam.ochote na sernik. No i musze kupic sobie z kg papierowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Hejka dziewczyny, jeszcze nigdy do Was nie pisałam ale mam nadzieję, że mogę napisać, jestem mamą z lipcówek, na dzisiaj mam termin z OM a tu nadal cisza a już nie wspomnę o terminach z USG bo już dawno minęły, ta końcówka, to ciągle czekanie a może to dziś jest masakryczne a symptomy miewam, brzuch mnie pobolewa, biegunka, szyjka skrocona na 1 cm juz była 14 lipca, a u mnie na forum już jest mi tak smutno troche bo większość lipcowek tuli już swoje dzieciaczki, a jak dalej tak pójdzie to jeszcze zostane mamą na sierpień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hej Marta. Jasne pisz pisz będzie nam miło :) Nie martw się teraz każdy dzień tez się dużo liczy dla maluszka. A ci będzie? Musia oj ja też już czuję małego nisko. Bardzo chce wytrwać jeszcze przyszły tydzień. Pokoik ma zaraz obok naszej sypialni. Nie wiem czy kołyska będzie u nas czy tam. Mnie wiem czy będę spala z mężem czy sama haha okaże się. Jeszcze jest opcja ze jak będzie ciepło to przenose się na dol domu bo tam zawsze te 3c chłodniej. Piękny dziś dzień. Zawiózłam synka do przedszkola i idę zaraz coś porobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marta. twój lekarz powinien wysłać do szpitala, żeby monitorowali pracę serca dziecka. jesteś już 8 dni po terminie więc nawet jakbyś się sama zgłosiła to by cię przyjęli bez problemu. wykonają badania i zadecydują czy go nie wygonic oksytocyna. ps. w moim szpitalu najpierw robią test oksytocynowy i jest się podpietym pod ktg. jeżeli podczas skurczy za bardzo spada czy rośnie puls dziecka robią cc. edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marta źle przeczytałam. sorki. chociaż i tak uważam że możesz poprosić lekarza o skierowanie do szpitala. edytkasynek1808

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej dziewczyny, u nas narazie maly bedzie z nami w pokoju, moze po pol roku go przeniesiemy, albo pozniej. mnie wczoraj wieczorem i w nocy pobolewal brzuch na dole i plecy mnie bolaly, myslalam nawet przez chwile ze to moze juz…no ale rano wstalam i wszystko jak ręką odjał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy któraś z Was mnie jeszcze pamięta. Pisałam z Wami na samym początku wątku. Też miałam być mama sierpniową, niestety miałam puste jajo, zabieg łyżeczkowania. Od kwietnia dostaliśmy zielone światło do ponownych starań i dziś rano ujrzałam upragnione dwie kreski. Strasznie się cieszę. Bardzo Wam wszystkim kibicuję, niekiedy czytam sobie jak przebiegają Wasze ciąże. Życzę wszytskim szybkich i bezproblemowych porodów i radości z macierzyństwa. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja1988
Reox pamietam pamietam no to moje gratulacje ........ jupi jupi :-) zdrowka zycze i daj znac co i jak sie tam dzieje u ciebiee dalej! PoZdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Hej dziewczynki :) Mi dzis przyszly juz wszystkie zamowione rzeczy. Nie wiem czy czegos jeszcze mi trzeba czy to juz wszystko? Ciagle mam ochote cos dokupowac a to otulaczki, kocyki, ubranka... Nie mam juz tego gdzie chowac ale i tak ciagle mi malo. Normalnie jak wariatka. Zamowilam kocyk z minky ale maz namowil mnie na taki wiekszy, ze dluzej posluzy, kupilam 100x135 ale teraz wydaje mi sie gigantyczny, nawet jak go na pol zloze to ledwo sie w gondoli miesci. Myslalam, ze na jesien bede miec ale teraz to nie wiem czy taki wielki zda egzamin. Od rana piore wszystko po koleji co jeszcze mi zostalo. Jutro planuje pakowanie, bo jakos mam w glowie, ze jak juz sie spakuje to bedzie sygnal, ze juz moze sie rodzic a dzis wyjatkowo nie chce zeby sie rodzilo, bo mam dzis siostry urodziny. Potem dwie uroczystosci w jeden dzien w jednej rodzinie, bedzie ciagle problem, wiec mala ma nakaz siedziec dzis w brzuchu, a tu jak na zlosc brzuch mnie z rana pobolewal az sie maz zestresowal. Mam wrazenie, ze nigdy nie skoncze tych przygotowan. Muusia ja w pokoju syna zrobilam kacik dla maluszka (lozeczko i komoda z przewijakiem) a w naszej sypialnii mam dla malej kosz mojzesza. Napewno na poczatku noce bedzie z nami w sypialni spedzala, ale w dzien jak synek bedzie w przedszkolu bede ja do lozeczka odkladac. Chxe zeby i syn i ona sie przyzwyczajali od poczatku do siebie. A jak mi sie umysli to maz kupil taki bujaczek co sie na plasko rozklada i moze byc kolyska dla noworodka i moge sobie wtedy tam mala polozyc i wyjsc z nia na taras lub zabrac ja ze soba do lazienki czy duzego pokoju. Dziewczyny ktore kupowaly otulacze i rozki ile tego macie? W sensie tych otulaczych duzych i rozkow?? Bo mysle ile tego mi trzeba. I ile bierzecie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Ja juz po wizycie. Nie planuje maly wyskoczyc w najbliższym czasie. Waży 3120. Ja koniec 38 tygodnia. Kolejna wizyta za tydzień. Radosna ja tez od kilku dni pragnęłam by maly sie nie rodził do dziś bo córka ma dziś urodziny. A od jutra mogę się rozdwajać. Ale się na to nie zanosi. Jesli chodzi o kocyki to mam tylko rożek, kocyk taki "polarowy" i cienki bawełniany, nic więcej. Będę dokupywać ja te sie nie sprawdza bądź będzie za malo. Reox gratuluje. Trzymaj się i dbaj o maleństwo. Marta z pewnością juz wkrótce sie zobaczysz z bobasem. Ja tez w pierwszej c przenosilam dzidzie o tydzień. Ale ten tydzień byłam w szpitalu pod opieką w razie czego. Wiec rak jak pisala Edyta powinnaś pojechać do szpitala. Dziwne ze lekarz nie dal ci skierowania na dzień porodu. Ja popołudniu świętuje urodzinki córki. Równo 6 lat temu leżałam juz z nią na poporodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej marta:)ja sama na lipcowki zaglądam bo sama myślałam ze w lipcu urodzę. Jeszcze w sumie nic nie wiadomo bo mnie tak tam w dole bola zaś kości hak y sie wszystko rozchodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia nie mam pojęcia czy są rożki w szpitalu może i tak ale ja tam wole zabrać gdyż mąż obawia się że coś zrobi takiemu maleństwu. Wiec po co mam go stresować? Fajnie Edyta że już lepiej mąż. Monika pewnie że umiem malować.Ja tam wariat jestem :-D wszystko sama bym robiła, maluje, szyję... Na szydełku czapeczki maleństwu zrobiłam, dziś jak będę się dobrze czuła to uszyje śpiworek do spania.Bo te dostępne jakoś mi nie odpowiadają. U mnie też więcej wydzieliny już wkładki noszę żeby ubrań nie budzić. Ale moja lekarka mówiła że to normalne. Radosna jestem w szoku!! Jaki facet z tego męża żony.Ciekawe co zrobi jak będzie w ciąży bo ja to sprzątam tylko na poziomie rąk nie schylam się nie mylę okiem. Kartek jemu braknie! Ja też czuje maleństwo niżej. Ale to normalne na tym etapie Witam Marta nie martw się będzie dobrze. Ja dla odmiany napisze że mi wczoraj lekarka mówiła że można urodzić 2 tygodnie po terminie nic nie wspominała że pójdę do szpitala po terminie. Wiec może zależy od przypadku Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha my mamy jeden rożek, jeden kocyk taki mały, jeden duży i dziś postaram się uszyć śpiworek do spania. Nie liczę pieluszek do przykrycia. Tez myślę do kupować w razie potrzeb Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
jezeli chodzi o przenoszenie ciazy to u mnie np kaza sie zglosic do szpitala dopiero 7 dni po terminie i dopiero wtedy przyjmuja na oddzial na wywolanie zarowno we Wroclawiu jak i w Trzebnicy bo sprawdzlam oba szpitale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja1988
Duzych otulaczy 120/ 120 mam 3 w zestawie byly sprzedawane, a rozkow .....hmmmm az za duzo moge rozdawac okolo6 dostalaam od kolezanek razem z ciuszkammi i 1po synu mi zostal takze napewno za duzo jak tos chce moge ooddac za darmo! Kocyki mam dwa bawelniane dziurkowane i jeden cieply na zime .... ide odkurzac bo po obiedzie na plaze z chlopakami lecimy ...milego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ja rozek mam jeden i wydaje mi sie ze w zupelnosci wystarczy kocyki minky mam dwa, jeden bardzo malutki typowy dla noworodka, drugi sredniej wielkosci duza pieluszke bambusowa do przykrywania 120na120 jedna no i 4 mniejsze bambusowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Chyba dokupie na szybko rozek, bo mam tylko jeden i to jeszcze podniszczony po synku (ale potem paru kolezankom go pozyczalam dla ich dzieciakow). A jak dotrzymam do 18 sierpnia to upalow juz raczej nie bedzie. Zeby chociaz na zmiane miec jak sie ubrudzi. Tez mysle, ze zawsze mozna dokupic ale to co na pierwsze dni to warto miec juz kupione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Radosna na pewno Ci ten drugi rozek potrzebny? rozmawialysmy kiedys ze przeciez to tylko na poczatek, dlugo dziecka w tym nie ponosimy, poza tym jest lato, czesto wrzesien jest jeszcze bardzo cieply. Mi sie wydaje ze szkoda pieniedzy, ze na poczatek jeden wystarczy, wolalabym za to kupic kocyk czy bambusowa pieluche-dluzej posluzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łucja1988
Synek ur sie 14pazdziernika i do grudniaa w rozkku spal..jakkos lubil ta ciasnote ;-) zrezygnowalam z rozka tylko dlatego ze wyrosl nawet z tych najwiekszych ...ale kaazdy robi jak uwaza...na poczatku tez tylko jeden mialam i pamietam jak w szppitalu maly pierwszego dnia okupkaal go i klops dali naam koc zawiniety w poszewke od poduszki i maly ssie pocil w tym strasznie wieec 2 to taka rozsadna liczba! Ps. Mam putanko dziewczyny czy jakos próbujecie przyspieszyc porod ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta7890
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi ,tydzień temu byłam u ginekolog i powiedziała, ze najważniejszy jest termin z OM a ten mam na dzisiaj, a te terminy z usg często sie mylą wiec mam patrzec tylko na dzisiejszy termin, u nas w szpitalu nie potrzeba skierowania i lekarka powiedziala, ze mam przyjechać do szpitala jesli bede czuła bardzo slabe ruchy dziecka lub oczywiście jesli zaczne rodzic, a przenosić można tydzień i zalecenie lekarki jest takie, ze jesli nie urodze do tygodnia po terminie tym dzisiejszym to mam jechac prosto do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Łucja nie rob zartow i nawet nie mysl o zadnym przyspieszaniu porodu, zadna z nas na pewno tego nie robi to metody rodem ze sredniowiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Marta to u mnie w szpitalu jest tak samo. Jeszcze tydzien, moze akurat sie zacznie! :) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Moniczka syna urodzilam 25sierpnia i faktycznie tylko w domu i szpitalu rozka uzywalam gdzies do miesiaca ale mialam 3 i zdarzylo mi sie miec wszystkie brudne ze musialam w jakis kocyk syna zawijac. Otulaczki 120x120 mam 2 muslinowe, 1 bambusowy i 4 pieluszki bambusowe (za to nie kupowlam zadnych flanelowych). Kocyki w sumie 2 takie tkane jeden mniejszy 80x100 drugi wiekszy 100x120 ale fajny miekki i ladnie sie sklada wiec nawet do gondoli jest ok. Rozek jak pisalam jeden po synku, kock z minky jeden duzy 100x135, raczej bedzie narazie sluzyl jako mata itp potem dopiero jako kocyk. Ehhh Juz sama nie wiem czego ile mi trzeba. Lucja znany sposob na wywolanie porodu to sprzatanie i bieganie po schodach. Ale zbyt leniwa na to jestem. Ja prawie nic nie robie, zeby nie urodzic przed spakowaniem torby, troche pranie, prasowanie czy jakis drobne prace w domu a maz mowi, zebym nie szalala i ze za duzo robie ostatnio i ze i tak super ogarniam.... Szok!! Serio tak mysli?? Dla mnie to nawet nie 10% tego co normalnie w domu robilam a on chwali. Oby po urodzeniu tez tak chwalil. Marta jak ci juz smutno z lipcowkami to mozesz tu z nami pisac. Tez nie wiadomo kto kiedy urodzi. Lilli mialas byc pierwsza a jak widac chyba sie rozmyslilas :p Ciekawe jak Agnieszka? Takie miala dziwne objawy. Ja tez coraz gorzej i troche mi to przypomina ostatni tydzien przed porodem syna... Ale sciskam mocno nogi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Radosna a co to sa wlasciwie te otulaczki? ja widzialam w TK MAX cos takiego (mniej wiecej na ten wzor) http://www.4smyk.pl/p392,otulaczek-spiworek-becik-dla-niemowlat-5-wzorow.html takie cos kupowalyscie czy cos innego macie na mysli piszac otulaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×