Mamy na Kwiecień 2017!

Ja przytylam juz 11 kg(30tydzien) i moj ginekolog mowi, ze to duzo, bo 10-11 to jest norma w calej ciazy, najlepsze, ze 5 przywalilam w ciagu ostatnich 5 tygodni. Na poczatku nie tylam, nawet schudlam 1kg, do 16 tygodnia mialam wage wyjsciowa.

Czyli jak sie mialo 1cc to pozniej wybor nalezy do pacjeta , bo nie wiem czy dobrze zrozumialam ?

druga ciąza 32, ale jaja! dosłownie... no jak już lekarz jajka widzi, to przecież nie znikną. Zazdroszczę Wam tak dużych dzieciaczków i zaawansowania ciąż. Ja zaczęłam 27 tydzień. Nie chodzi o to, że już się nie mogę doczekać porodu, tylko chcę w miarę bezpiecznego dla dziecka etapu. Dzisiaj się zmusiłam i zamówiłam prawie wszystkie rzeczy na początek dla dziecka i dla siebie do szpitala i po porodzie. Nie wiem, jaki duży ten mój synek będzie, ale kopie tak, ze aż z kanapy spadam.

Mama po raz czwarty - najlepiej Wy wiecie, co chcecie i komu mówić. My też się nauczyliśmy, że wspólnie ustalamy, co i kiedy teściom mówimy, żeby uniknąć niepotrzebnych dyskusji. A gdy są postawieni przed faktem dokonanym to co tu roztrząsać ? ;p druga ciaza32- ale jajca !! no pięknie...to ja na wizycie najbliższej też gnębie doktorka, czy aby to nie była pępowina ostatnio a nie męskie atrybuty. Ale chyba z chłopca na dziewczynkę to ciężej się jest pomylić? gośćAnia27lat - idziemy łeb w łeb. A może do tego samego doktora hehe

Kurcze znów nie dodało posta.. Mama poraz czwarty - Wy wiecie najlepiej co i komu mówić. My teściom za wczasu też nauczyliśmy się nie mówic, żeby uniknąć bezsensownych dyskusji, bo itak zrobimy jak uważamy. Lepiej jak staną przed faktem dokonanym, bo nie ma co wtedy roztrząsać. druga ciaza32 - ale jajca! i to w przenośni i dosłownie hehe- to kiedy będzie potwierdzenie? gośćAnia27lat - idziemy łeb w łeb. Może razem pojedziemy na porodówkę hehe

aha czyli jednak dodaje z opóźnieniem... gość z 21:03 - nie przejmuj się lekarzami. Jakieś bzdury opowiada, że 11 w całej ciązy.. Jak mi głowe suszył, że za dużo tyje to się zapytałam położnej i mi powiedziała, że ma nie marudzić i dopuszczalne jest 16 kg. A poza tym jak zobaczył, że mi wyniki lecą to się odczepił :P

No niby tak. Po cc ma sie wybor co do nastepnego porodu. Moja gin mi nie da skierowania na cc. Da mi skierowanie do szptala z opisem, ze mialam pierwsza cc i mam retinopatie. Czyli rozumiem, ze przed terminem szpital? No i wg niej i tak podadza oxy, bo skurcze macicy ulatwia cc. Nie moglam sie wczoraj z nia dogadac, bo pacjentka na pacjentce i poslizg godzinny. Do tego byla zaaferowana swoja pomylka co do plci. 15 lutego ide na wizyte, ale do faceta, bo mojej gin nie bedzie, wyjezdza na szkolenie i wroci dop w marcu. Mam nadzieje, ze dostane sie do niej.

Wpis wyzej to ja.

Ja mialam w. 2014r planowane cc termin porodu na 9 stycznia i kazali przyjsc rano 10-tego i nie dostalam oxy . Wiec nie wiem czy tak zawsze daja

Z tym oxy to podobno prawda. Dają i tak jeśli nawet planowane CC, żeby przygotować malca do wyjścia a nie tak łubudubu i coś ma wpływ na macicę też, ale nie interesowałam si, bo póki co mnie nie grozi...

Niezła pomyłka z płcią.

Druga ciąża32 - gratuluję :D Może to forum tak działa, drużynę piłkarską te nasze chłopaki stworzą :D Miałaś już kupione jakieś różowe dziewczyńskie rzeczy? :D

Ja właśnie jadę do lekarza, ale takiego zwykłego - od wczoraj boli mnie oko, całe czerwone =.= Podejrzewam zapalenie spojówek, miałam rok temu, czułam się podobnie. Ehh jak nie urok to...

Nieźle z tą pomyłką płci, zaskoczenie pewnie spore. Słyszałam, że na odwrót, czyli z chłopca robią dziewczynkę, też się zdarza. Moja kumpelka tak miała i były wielkie oczy, bo nastawiła się już na chłopaka i rzeczy też miała dla chłopca. Ja na razie nie szaleję z zakupami, przeglądam co jest w necie i może w lutym skoczę do jakiegoś sklepu. Mam jakby co jeszcze ciuszki po starszej, wtedy na początek kupowalam typu unisex, więc coś się znajdzie. Jakby co to mąż obrotny i jak mu rozpiszę co potrzeba to zamowi w necie albo podjedzie do sklepu i na drugi dzień będziemy miel gotowei. U nas w szpitalu dają swoje ciuszki, takie bez szału, ale przynajmniej wiem, że nie muszę się o to martwić, a zawsze te 2-3 dni poleżę zanim mnie wypuszczą. Ale jakiś tam instynkt czy syndrom wicia gniazda się zaczyna i tak wewnętrznie czuję, że trzeba to gniazdko już mościć.;) W nocy też nie mogę spać, budzę się albo do wc, albo z bólem bioder. Czuję się ociężała i niezdarna, chodzę powoli, ostrożnie żeby nie upaść, bo nie widzę co mam pod stopami, a przy starszym dziecku to bywa, że tu leży kredka, tu jakaś inna pierdołka. A na zewnątrz to już w ogóle boję się po oblodzonym chodzić żeby nie fiknąć. Pytałyście o kartę ciąży. Ja swoją mam zawsze przy sobie i dowód osobisty, jakoś nauczyłam się w pierwszej ciąży, że trzeba w razie czego, zwłszcza na początku, jak jeszcze brzucha nie widać, tak nas połozne uczyły i często przypominały o tym. A w tej miałam dużo problemów na początku i czułam się pewniej, jak miałam kartę w torebce i nie musiałam szukać jak jeździłam do szpitala. Odliczam każdy tydzień i cieszę się, że małe siedzi grzecznie w brzuszku.

A wagą to bym sie tak za bardzo nie przejmowała, bo to wszystko zależy od organizmu. Znam kobiety, które tyły po 20 kg i to bardzo szybko po ciąży gubiły, a znam takie co mało i do dzisiaj nie mogą zgubić. Wiem tylko, że takie gwałtowne tycie w III trym. też może być groźne, bo może świadczyć o tym, że organizm zatrzymuje za dużo wody i ginekolog nie powinien tego bagatelizować. Kobiecie samej czasem trudno rozpoznać czy to zatrzymana woda, czy tłuszcza, ale lekarz powinien umieć rozróżnić. Zwłaszcza jeśli kobieta je normalnie.

http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Piec-rzeczy-ktore-warto-wiedziec-o-syntetycznej-oksytocynie-i-o-tym-jak-wplywa-ona-na-porod.html Ja nigdy nie miałam oxytocyny przed cc. Poczytajcie sobie o oxytocynie link wyzej, że nie jest taka dobra wcale. Mój lekarz mówi, że właśnie lepiej jak nie ma skurczy przy planowanym cc

No to nie wiem, zobaczymy co bedzie z tym porodem, na razie martwi mnie to, ze musze znowu gina zmienic, moja wraca 11 marca, terminy zawsze oblozone. Co do ciuszkow, to dostalam od kumpeli po jej synu uniwersalne i tez duzo niebieskich, ale sa aplikacje miskow, wiec i dla dziewczynki pasowaly, wozek zielono-szary mam. Ja nawet corce kupowalam ciuszki zielone, kremowe, zolte, fioletowe i niebieskie, rozowe jedynie jak juz w lumku cos fajnego bylo albo jak dostala od kogos. Synek bedzie mial na imie Adam albo Artur.

Teraz tez przytylam 4 kg w miesiac. Pytalam polozna, to nic nie powiedziala zlego, stwierdzila ze bardzo wywalilo mi brzuch od ost wizyty. Mozliwe, dzis bylam zawiezc l4 do pracy i dziewczyny byly w szoku, ze jeszcze dwa miesiace i tydzien do terminu mam. One myslaly, ze ja juz "na ostatnich nogach". To mam juz kolo 12 na plusie. Lekarka powiedziala, ze duzo i nic poza tym. Z corka przytylam 20 i zyje.

Druga ciąża 32 Ja wejdę rano na wagę i zobaczę ile mi doszło. 12 kg na plusie to miałam jakiś miesiąc temu ☺ Co do skierowania na cc to niech Cię lekarze zmierzą w biodrach lub chociaż w szpitalu o tym powiedz. Może akurat się uda.

Mama po raz4 Nie wierze lekarzom. Z corka do porodu lekarz zmierzyl, stwierdzil ze miednica za waska, a potem "na oko" ocenil, ze dziecko 3800 i jazal probowac sn. Skonczylo sie i tak cc, mala ponad 4kg i ten sam lekarz powiedzial, ze nie mialam szans sn. Ale teraz jestem madrzejsza o te doswiadczenia, na kazdej wizycie mam usg, wiec mozna mniej wiecej oszacowac wage dziecka. No i trzyma mnie stanowisko mojej gin, ze po cc nie musze wyrazac zgody na sn i musza zrobic cc. Ciekawe, czy to teoria, jak sie to ma w praktyce.

Tez macie fazy, ze maluszek sie tak duzo rusza? Moj od 2 godzin jest aktywny. Czasem sie zastanawiam, czy on wogole spi. Bo w nocy o roznych porach tez czuje ruchy.

Ja sie caly czas zastanawiam, ale chyba wolalabym cc :) dzis cos mnie pachwina pobolewa i glowa ogolnie samopoczucie mam srednie ;/ a co do szacowanej wagi to nie mam z zaufania przy 1cc o 7rano waga szacowana byla 3300 a o 9corka sie urodzila 4350wiec chwala Bogu , ze byla ulozona posladkowo

Druga ciąża 32 Ja bym szukała lekarza co wpisze za kasę skierowanie, a ostatecznie jakiegoś psychologa co też może wypisać. Jeśli masz Facebooka to polecam Ci grupę ,, cesarskie cięcie,, Tam dziewczyny coś Ci podpowiedzą lub może sa jakieś z Twojej okolicy i polecą lekarza, który za kasę wpisze skierowanie. A Twoja lekarka pracuje w szpitalu? Jeśli nie to może warto zmienić lekarza na pracującego w szpitalu, może on coś pomoże. Ja bym też na twoim miejscu zadzwoniła do szpitala na oddział i zapytała położnych jak to wygląda w tym szpitalu.

Gość Mój ostatnio też ciągle się rusza. Zastanawiam się czy obrócił się z powrotem główka w dol. Raz był głową do dołu, potem zaś do góry.

Nie mam fejsa :) Zobaczymy, co będzie, co powie ten nowy lekarz. Ci z mojej przchodni niestety dojezdni. A do ordyntora miejsc nie ma, nawet prywatnie.

druga ciaza32 ja zaczne od poniedziałku 30 tydzien i mam 11kg na plusie... juz pomału zaczynają dopadać mnie stany lękowe co do porodu sn.

Masakra, pomocy, dzis odkrylam chyba hemoroida. Wyszedl na zewnatrz, swedzi, powoli zaczyna piec. Taka gulka z czyms w srodku, miekka w dotyku. Co ja mam z tym zrobic?Fakt miewam ostatnio zaparcia, niezaleznie od tego co jem, mam wrazenie ze nic mi nie wchodzi, bo mam zgage czesto.

Dziewczyny, macie czasem taką wodnistą wydzielinę? Ja miewałam taką białawą, a teraz zdarza się wodnista, bezwonna. Trochę mnie to martwi. Co do hemoroidów to jakaś maść powinna pomóc, np. procto-glivenol i jedzonko bogate w błonnik żeby nie przeć.

Doczytałam, że niezależnie od tego co jesz. A próbowałaś zjeść przed snem całego grejfruta? Efekt murowany.;) I koniecznie odstawienie słodyczy i picie dużych ilości wody. Polecam też suszone owoce typu śliwki, morele, rodzynki oraz sałatki. I tak cały dzień, to powinno przynieść poprawę. W ciąży macica uciska na jelita i pojawia się problem.

Ten wyżej post to też ja. ;)