Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Masaya

Mamy na Kwiecień 2017!

Polecane posty

Mama po raz czwarty- no wlasnie mnie już braxtona dopadly. Ale dajemy radę, ważne że nie są bolesne na tym etapie. Też mam już fisia na punkcie przygotowań. Męża gonię o każdą pierdołę. Ale jak mi się coś wkręci, że ma być gotowe, to na już i koniec. goscmakak- wiesz, ze z pierwszym synkiem pokrywały mi się w nocy jego godziny aktywności w brzuchu i po porodzie :-D Ale to w 9 msc upodobal sobie pobudki o 3 w nocy i jak się urodził, to jeszcze chyba 2 tygodnie budził się na jedzonko o tej porze :-) Dlatego teraz czekam na sam koniec ciąży i zobaczę czy malutki też sobie upatrzy konkretną godzinę. Na razie często mnie budzi w nocy. Gość Ania27- ja chyba 10 kupiłam. Teraz te gorsze wyrzucilam, a te co sie dopraly jeszcze mam. Planuje dokupić ze 6 nowych, tylko mniejszych, to będę mieć 12 czy 13. W zupełności nam wystarczy. A Frida super! Używamy też u naszego 3latka jak ma mocny katar. Mama po raz czwarty- haha, przypomniało mi się jak zaczął mi się poród, to przez 3 godziny męża jeszcze nie budzilam, tylko biegałam do lazienki ogarnąć siebie i przygotowywałam tez resztę rzeczy dla malucha. Stałam już w kurtce i jeszcze pościel ubieralam :-D bo przecież musiałam ja sama to robić i to po swojemu. Skurcze co 5 minut, a mąż stał nade mną z miną jakbym zwariowala :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty- no wlasnie mnie już braxtona dopadly. Ale dajemy radę, ważne że nie są bolesne na tym etapie. Też mam już fisia na punkcie przygotowań. Męża gonię o każdą pierdołę. Ale jak mi się coś wkręci, że ma być gotowe, to na już i koniec. goscmakak- wiesz, ze z pierwszym synkiem pokrywały mi się w nocy jego godziny aktywności w brzuchu i po porodzie :-D Ale to w 9 msc upodobal sobie pobudki o 3 w nocy i jak się urodził, to jeszcze chyba 2 tygodnie budził się na jedzonko o tej porze :-) Dlatego teraz czekam na sam koniec ciąży i zobaczę czy malutki też sobie upatrzy konkretną godzinę. Na razie często mnie budzi w nocy. Gość Ania27- ja chyba 10 kupiłam. Teraz te gorsze wyrzucilam, a te co sie dopraly jeszcze mam. Planuje dokupić ze 6 nowych, tylko mniejszych, to będę mieć 12 czy 13. W zupełności nam wystarczy. A Frida super! Używamy też u naszego 3latka jak ma mocny katar. Mama po raz czwarty- haha, przypomniało mi się jak zaczął mi się poród, to przez 3 godziny męża jeszcze nie budzilam, tylko biegałam do lazienki ogarnąć siebie i przygotowywałam tez resztę rzeczy dla malucha. Stałam już w kurtce i jeszcze pościel ubieralam :-D bo przecież musiałam ja sama to robić i to po swojemu. Skurcze co 5 minut, a mąż stał nade mną z miną jakbym zwariowala :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodałam post o 2 w nocy i powtórzyłam o 5 i nic nie ma :-( porażka z tą kafe ostatnio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Pisząc skorcze to miałam na myśli takie bóle w nogach np z corka to takie miałam że mi nogi i palce u stóp wykrecalo masakra spać nie mogłam a teraz nie mam wogole dolegliwości aż się boję że to jakaś cisza przed burza Chodzę jak kaczka jak się dziwnie ułoży ale to się kładę i po problemie ale e nie mam żadnych innym problemów to mnie dziwi. Malutki się obudził czkawke ma bidulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Brak mi jeszcze kilka rzeczy ale mamy remont i nie chce męża ganiac po zakupach zrobi to pojedziemy w lutym już kupimy resztę i będziemy czekać jeszcze mam równo 90 dni :-) Ale już dawno bym wszystko przygotowała bo nie lubię w ostatniej chwili jeszcze 2 kwietnia corka ma urodziny tort zamówię ale nie zapraszam dużo osób bo kto będzie przy nich chodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Ja u starszej córki używam latarek do odkurzacza. Genialne urządzenie. Kupiłam też podrobkę Friday dla małego. Zobaczę co się lepiej sprawdzi. Skurczy nie czuję. Tylko mały się wypręża ale i tak mniej niż córka więc mam nadzieję że będzie spokojniejszy. Ma już ustalone okresy aktywności i wiem kiedy się spodziewać wiercenia. Wtedy liczę sobie 10 ruchów i jestem spokojna. Na razie nie męczę męża łóżeczkiem. Mały i tak będzie spać że mną, ale pewnie w marcu zacznę mężowi przypominać. Rozstępów na szczęście nie mam. W pierwszej też nie miałam. Wizyty na razie mam co 4 tyg. Następna 15 lutego. Córka wczoraj miała jakąś lekką grypę żałądkową. chyba i mnie dopadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Masaya - faktycznie może poczekam do 9mca kiedy maluch będzie bliżej porodu, bo mogą mu się pory pozmieniać.Oby nie :) Ja kupiłam katarek do odkurzacza- tylko kierując się opiniami innych. Poczytam co to jest ta Frida, bo nie wiem... Mnie dopada drętwienie dłoni w nocy i... ucha! Hehe śmieszne to ale boli i mnie budzi Łóżeczko zamówię na dniach, żeby było do odbioru w ferie, bo mąż będzie miał więcej czasu na odbiór i złożenie. Pościel mówicie? A co chcecie powlekać? Ja czytałam, że do noworodka tylko prześcieradło i spać w otulaczu/rożku itp. bez kołder i poduszek. Miałyście misia-szumisia od pierwszych dni?> Jakie wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Myślę do spania kupić śpiworek u córki się sprawdził bo się strasznie wykopywala na później to mam dwa koce małe cienkie i kolderke z minky poduszkę też mam ale to wszystko potem ciepło w domu mamy mąż szaleje to nie będę trzema koldrami musiała przykrywac aby tylko zechciał Arturek spać sam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Masaya Jak objawiają sie u Ciebie te skurcze? Haha dobre z tą poscielą. Ja tez tak mam, ze musze sama☺ale u mnie moze cos poczekac. Juz przywyklam, ze trzeba cos odlozyc na pozniej bo nie zawsze sie da. Tak to jest przy malych dzieciach. Gosc Ania27lat Ja mam jeszcze po corkach pieluchy. Chyba kupowalam taka paczke 10 szt. Mialam tez pare kolorowych. Kolezanka mi dala tez takie duze flanelowe. Ja rozkladalam sobie pieluche w formie podusi dla dziecka. Maluszką lubi cos pocieknąć lub ulać i wtedy wystarczy wymienic pieluche zamiast calego przescieradla i materac suchy. Mialam tez taka pieluche tetrowa i od spodu miala taką ceratke zeby nie przemakala, ale nie sprawdzila sie jako podklad pod dziecko bo przez ta folie latwo sie zwijała i trzeba ciagle poprawiac. Kupilas sobie ten magnez? Pociesze Cie, ze moze nie bedzie burzy. Ja przy trzeciej ciazy czulam sie bardzo dobrze, przy drugiej tez tylko przez krwiaka musialam lezec 2 tyg. Goscmakak Ja mam taką mini kolderke i przescieradelko, ochraniacz. Spiworek tez mam, ale malo uzywalam. W nocy trzeba malucha przebrac i jakos nie pasowalo mi wyciagnie z tego spiworka, potem zas z ubranek. Z kolderka szybciej i maluch sie tak nie rozbudza. U mnie kolderka, badz kocyk wystarczal. Nigdy nie bylo takich sytuacji przy dzieciach, ze sobie glowy zakrywaly itp raczej na odwrot odkrywaly sie i tak do tej pory maja. Jak sie budzi ktoras w nocy i zagladam do nich dk pokoju to zawsze mam w razie co kocyki dla nich zeby przykryc. Zazwyczaj tak spia, ze przygniataja koldry i nie chce ich budzic wyciagajac kolderki z pod nich. Jak byly malutkie bylo identycznie. Zawsze cos pod reka do przykrycia musialo byc☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMM
Miało być katarek do odkurzacza, a nie latarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
U mnie teraz sie zaczal 32tc. Wizyte mam dopiero 15 lutego, wiec bedzie juz 35. Potem nie wiem, jak pisalam, ide do innego lekarza. Moja ciaza na razie bez problemow, wiec chyba dlatego co miesiac chodze. Z corka mialam co miesiac, tylko w maju (termin mialam na 17) bylam 2 razy, ktg 1. Przypomnialyscie mi o pieluchach tetrowych. Kupilam wczoraj mi i maluchowi reczniki, plyn hipp do kapieli, mala pake pieluch, chusteczki, kocyk, podklady poporodowe. Reczniki i rozek musze wyprac, reszta juz w torbie schowana, pasta do zebow i papier tez. Musze dokupic majty wielorazowe i reszte dla malucha, ale to maz stwierdzil, ze jak bede w szpitalu to kupi-butelke, mleko, szczotke do wloskow, gruszke do nosa (u mnie sie sprawdzala), malutki obcinak, cos do pepka. Ja rozstepy mialam w pierwzej ciazy, teraz tez mam. Musze kupic jakies majtki sciagajace, bo w pierwszej myslalam, ze nie wolno po cc. Jak jechalam sciagac szwy, to mibpielegniarka zwrocila uwage, ze w zyciu sie tej skory nie pozbede i mam cos sciagajacego nosic. Mialam bebz jak na bliznieta i fakt, skora juz mi sie nie wstapila do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masaya
Goscmakak- przy pierwszym dziecku, to wszystkiego się próbowało. Więc i kołderką musiala być. Synek urodzony w lutym, a z kołderki korzystaliśmy dopiero w kolejną zimę. A tak albo rożek albo kocyki szły w ruch. Mama po raz czwarty- Tez stosuje ten patent z flanelką pod główkę, taka pieluszka nie dość że mięciutka i przyjemnie na niej spać, to rzeczywiście ratowała wiele razy przy ulewaniu. A z tymi skurczami to mam tak, że najpierw ciepło od środka mi się robi, brzuch i podbrzusze twardnieje i się spina, ciężko się wtedy ruszyć i trudniej złapać oddech. Chwilę tak potrzyma, najszybciej przechodzi jak zmienię pozycję. W pierwszej ciąży też je miałam i dlatego teraz łatwo mi było je rozpoznać. MamaMM- ja się boję tych sprzętów do odkurzacza. Jakoś mało delikatne mi się to wydaje. Niby znam zasadę działania, ale nie mogę się przekonać. Najważniejsze, ze skuteczne i krzywdy dziecku nie robi. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugaciaza32- pocisnęłaś z tymi przygotowaniami. Ja to w tyle jestem. Też już mi pakowanie torby ciągle w głowie siedzi. Czas się brać: -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Ja mam śpiworek i rożek i kołderkę 4 pory roku (spina się lub rozpina 2 warstwy w zależności od pory roku). Co do rożka to czytałam, że sie rozpinają i wielkie nadzieje pokładam w śpiworku. Ale zobaczę w praktyce. Jak będę miała małego co 15 min wyciągać ze śpiworka to może kołderka pójdzie w użytek. Rozstępów póki co brak, ale mam parę z okresu dojrzewania na biodrach i piersiach, także jakoś nie przeżywam ew kilka więcej. Na wizyty chodzę co 3 tyg od 20 tyg. Nie wiem, czy jeszcze częstsze będą skoro wszystko jest ok. A z tymi pieluchami pod główkę to faktycznie dobry motyw. Mam tetry z 12szt ale flaneli żadnej. Chyba dokupię. Obecnie jestem na etapie zakupu koszul do karmienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Ta pielucha pod glowke to dobry pomysl, robilam tak przy malej, kolderke uzywalam, bo zawinieta w rozek byla przegrzana. Nie mozemy sie dogadac co do imienia, ja i corka chcialysmy Rafal, ale maz kategorycznie jest na nie. Wymyslilysmy Adama i Artura, maz nie chce. Jemu sie podoba Mateusz. Tez mam szal na sprzatanie, maz ma wolne, sprzatamy razem, a ja mu musze palcem pokazywac, byc moze sie czepiam, ale wg niego po co z regalu sciagac bibeloty, skoro tyle tego tam lezy... nie, lepiej nie wytrzec kurzu wcale. A przeciez on nie sprzata pierwszy raz☺ chyba lenia ma. Corke udalo mi sie wcisnac na tydzien zimowiska w szkole, jak sie dzis cieszyla rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Mam straszny metlik w glowie. Raz mam dobry humor, np. jak wczoraj bylam na tych zakupach, zaraz potem zaczynam sie martwic, czy wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Mnie tylko martwi czy synek nie jest za mały nie mogę przestać o tym myśleć co jak się lekarz pomylił i będzie mała dziewczynka... Takie mam głupie myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Ania 27-ja ide do innego lekarza, zobacze co mi powie o plci. Moja lekarka to mi co miesiac usg robila, a ten teraz to nie wiem, ogolnie bylam zdziwiona, ze na nfz na kazdej wizycie usg, z corka mualam 3 w calej ciazy.Nie martw sie, moja znajoma rodzila w grudniu, tez sie zamartwiala, ze dziecko male, bo tak mowila lekarka. Urodzila coreczke 2900, ale ogolnie zdrowa. Mnie martwi, zeby wszystko bylo ok, codziennie wyczekuje tych magicznych 10 ruchow no i boje sie porodu. W pierwszej ciazy sie nie martwilam, nie czytalam neta, poszlam na zywiol ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Nie wiem, co to za skurcze brzucha, nigdy nie mialam. W pierwszej ciazy pod koniec dopadly mnie straszne skurcze lydek w nocy. Mam ochote na konkretne, niekoniecznie zdrowe jedzenie. Nic mi nie smakuje na kanapki, zadna wedlina, ser, serek, po ogorkach mam zgage, po papryce tez, jem, bo jestem glodna. Marzy mi sie kebabik, ale wole nie przeginac, raz na miesiac zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Wczoraj jadłam pierwszego kebaba od czasu kiedy jestem w ciąży :-) zjadlam swój i córki jeszcze a ogólnie to nic mi nie smakuje wszystko jak trawa bez smaku wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Drugaciaza32 Z tego co ja slyszalam to nie powinno sie uzywac przynajmniej pasa poporodowego, nie wiem jak z takimi majtkami. Z tego co slyszalam to miesnie maja pracowac same, a te pasy je rozleniwiaja. A slyszalas o mobilizacji blizny po cc u fizjoterapeuty? Nigdy o tym nie slyszalam wczesniej. Trafilam na grupie cc na fb. Warto cos poczytac w tym temacie. Jak nie zapomne to zapytam mojego lekarza co mysli o takich rzeczach, on jest taki na czasie. Ja nie licze ruchow☺ co do zachcianek to mam na slodycze. Tez mam tak, ze jem bo jem, ale nie ze smakiem. Js w pierwszej ciazy chodzilam na nfz i tez usg bylo co wizyte. To chyba od lekarza zalezy. Masaya Ja to nawet ubranek nie mam wypranych. Wczoraj ruszylam sie i przebralam ubranka po dziewczynkach. Znalazlam wiecej niz sie spodziewalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Ja mam mało ubranek dobrze ze trochę kupiłam nie wiem kiedy koleżanka mi przywiezie a głupio się dopytywac może jak urodze to przyjedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
też mnie te skurcze zaczęły już męczyć. Trochę wcześnie. Najgorzej, jak akurat mnie złapie, a muszę szybko wstać. Mój bezimienny maluch budzi się w nocy koło 3, ale nadal liczę na model dużośpiący i spokojny- przeciwieństwo starszego brata. Srednio 2-3tyg. w miesiącu jesteśmy sami bez męża i nie wiem jak ogarnę. Po porodzie też może będzie z nami 3 tyg, może tylko 10dni, w zaleznosci od terminu porodu. Nastawiam się jednak na cc, ale 13 lutego mam wizytę w tej sprawie, zobaczymy. Zamówiłam dużo rzeczy na allegro, m. in. właśnie 10 pieluch tetrowych mniejszych, kilka flanelowych. Tetrowe takie połówki świetnie się sprawdziły, bo jak się kawałek pobrudził, to itak cała szła do prania. A do łóżeczka zamówiłam klin z pianki, otulaczek na całość i właśnie pieluszki flanelowe pod głowę. Mam 3 śpiworki, przy starszym nie używałam, ale teraz zamierzam. Aż 3 kupiłam, bo podobno długo schną i lepiej mieć zapas :) Do nosa na początku miałam gruszkę, ale przy katarkach fridę. Teraz dostałam jakąś ulotkę elektrycznego aspiratora, ale nie sprawdzałam jeszcze co i jak. Z fridą to było tak, ze przez to odciąganie kataru ja zaraz też byłam chora. zauważyłam różnicę, jak syn nauczył się dmuchać nos. A ten do odkurzacza odpada, bo by musiał chyba ciągle przy łóżku stać w nocy podczas chorób. Do tego mój wielki, dzielny, dwukilogramowy pies panicznie się boi odkurzacza i by nam szczekał ciągle. Wizytę państwowo mam 1.02 i są co 4tyg. A prywatnie idę do szefa mojego lekarza, chyba mu powinnam powiedzieć, ze się wybieram.I prywatnie będę chodzić tak często, jak pan doktor sobie zażyczy. Będę chodzić, płacić i liczyć na cc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania27 ubranka tez mam niewyprane, ale na to chyba jest jeszcze czas. Mama po raz4 ja mam nadmiar niewstapionej skory, wiec mysle, zw gdybym nie zakladala tych gaci sciagajacych, to byloby o wiele gorzej. Ja po porodzie wygladalam, jak bym dalej byla przed rozwiazaniem. Najlepsze szlam kupic te gacie, pi uwadze pielegniarki, to bylo tydzien pi porodzie. W sklepie z bielizna moja znajoma dawno nie widziana sprzedawala i sie mnie pyta, kiedy termin... a ja juz dawno po i gacie sciagajace chce. Teraz erdzie to samo, juz teraz obcy mysla, ze ja przy koncu a jeszcze dobre 2mies. W Rossmannie maja majty poporodowe wielorazowe 2 szt za niecale 10 zl. Kumpela mowila, ze w aptece taniej, a nieprawda, cena taka sama i majty jednorazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
17:08 to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Wracajac do torby, to jakas wielka waliza sie przyda, by wszystko pomiescic. Do naszego szpitala trzeba miec wszystko swoje. Corke rodzilam w innym miescie i w zasadzie dzieci kapali w swoich srodkach, wycierali, ubierali w szpitalne ciuszki, pieluchy tez dawali 4 szt. na dobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
ciuszki już prawie wszystkie poprasowałam, jeszcze jedno podejście do deski. Ale dzisiaj zauważyłam, ze brzuch mam niebezpiecznie blisko zelazka i muszę uważać. Zupełnie inaczej niż 2tyg temu. Mąż miał dzisiaj kupić komodę w ikei, ale coś mu nie wyszło, może jutro. Rozstępów nie mam, może się nie pojawią. Po pierwszym porodzie po 3tyg wchodziłam w swoje nieelastyczne jeansy, po 2 dobach wracałam z malusieńkim brzuszkiem. Jak będzie teraz - zobaczymy. a koleżance mąż po ciązy kazał iść do lekarza sprawdzić, czy aby na pewno jeszcze jedno dziecko tam nie zostało. Faceci bywają okrutni z tymi głupimi żartami. Też nie mogę jeść. Nie mam apetytu, zmuszam się do małych porcji, męczy mnie zgaga, więc żeby w miarę przetrwać nockę nie jem po 18-19. Chyba schudłam. Tzn. na pewno nie na wadze (wejdę jutro), ale tak ogólnie na twarzy, w ramionach, wcięcie w talii mi się powiększyło. Przodem nie widać, a bokiem jak do porodu. U nas też trzeba mieć wszystko swoje w szpitalu, a torba ma być mała :) Poprzednio miałam 2 torby mniejsze-jedną dla siebie i drugą dla dziecka. Potem nie ma gdzie tego trzymać w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Miałam zgage ludzie wytrzymać się nie da pierwszy raz w tej ciąży tak mnie paliło :-( tragedia na szczęście już przeszło Strasznie się dziś spocilam jak diabli większość dnia przelezalam a tak się upocic szok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na 17kwiecien
Oj dziewczyny szybkie jestescie ja to nic nie mam jeszcze W lutym bede kompletowac wyprawke ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×