Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kogo kochacie bardziej: męża czy dzieci?

Polecane posty

Gość gość
oczywiscie ze dzieci, to sa dwa różne rodzaje miłości ale dzieci zawsze będą dla mnie najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i męża i dzieci kocham bardzo, bardzo mocno, i ani bez męża, ani bez dzieci nie wyobrażam sobie życia. Z męzem nadal chodzimy do kina, na randki, urządzamy sobie wspólne wieczory gdy dzieci spią, nawet jeszcze ani razu się nie pokłóciliśmy, ale jednak dzieci kocham troszkę bardziej. A niezdrowe jest dla mnie nie widzac swojego dziecka 2 tygodnie i tylko trochę tesknic, dla mnie to nie jest normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci mnie o to też pytają ;) Ja kocham je inaczej niż ich tatę,ale to one są najważniejsze dla nas obojga.Kocham jeszcze bardzo mojego brata,a mąż to rozumie,bo on również bardzo kocha swojego.Generalnie ważne,żeby rodzice się kochali bo to daje poczucie bezpieczeństwa dzieciom i wzór do życia,ale jedno jest pewne mężów czy żon może być kilku,a dzieci nikt nie jest w stanie nam zastąpić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Gosc wczoraj 01 .52 komu bys w razie koniecznosci najpierw ratowala zycie mezowi czy dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i męża i dzieci kocham bardzo, bardzo mocno, i ani bez męża, ani bez dzieci nie wyobrażam sobie życia. Z męzem nadal chodzimy do kina, na randki, urządzamy sobie wspólne wieczory gdy dzieci spią, nawet jeszcze ani razu się nie pokłóciliśmy, ale jednak dzieci kocham troszkę bardziej. A niezdrowe jest dla mnie nie widzac swojego dziecka 2 tygodnie i tylko trochę tesknic, dla mnie to nie jest normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie wypowiadacie o stopniu swojej miłości do mężów to pasowałoby jeszcze dopisać liczbę przeżytych lat bo jak ktoś jest z facetem zaledwie kilka lat to to też sporo tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinada jak mozna porownywac milosc do kogokolwiek. MIlosc to milosc. Tak jakby sie zastanawiac czy kocham bardziej mame czy tate, psa czy kota. Macie emocje na poziomie nastolatek. Meza kochacie najbardziej na swiecie? Widze w tym jakas obawe przed tym, ze moglby odejsc. Wiec Jemu nalezy sie wiecej milosci, czasu, uwagi. A dzieci - wiadomo. Sa zawsze, za dobre i na zle.O dzieci nie trzeba sie starac,m dostaje sie je " w prezencie" od losu. Co innego Jasnie Pan Mąż. Wspolczuje dylematów. Najbardziej na swiecie kocham siebie, pozniej kazdego po rowno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodajcie jeszcze siebie do tego pownania i jaka kolejnosc:ja, maz , dzieci?bo raczej trudno kochac innych nie istniejac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z mężem jestem 15 lat po ślubie. Jego kocham bardziej. Co prawda nie mnie p. "gość marza" zadała to pytanie, ale w pierwszej kolejności ratowałabym męża. On dowiódł, że jestem dla niego ważniejsza niż dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda, która bardziej kocha dziecko zostanie z dzieckiem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża. Dzieci są z nami na chwilę, potem zaczynają mieć swoje życie. A mąż to moja druga połowa i chce z nim doczekać końca. Matka bardzo dorosłych dzieci od 35 lat zakochana w mężu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×