Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie nazwisko będzie miało moje dziecko ?

Polecane posty

Gość gość

Moja żona jest w 8 miesiącu ciąży. Jesteśmy w czasie rozwodu. Jakie nazwisko może mieć moje dziecko ? Problemem może być też jej przyjaciel, który mnie nie lubi. Czy możne wpisać siebie jako ojca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku ciąży trafiła do szpitala, kiedy dowiedziałem się od kolegi od razu pojechałem, ale lekarze nie chcieli mi nic powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko zalezy od mati dziecka kogo poda za ojca. Jak ciebie to bedzie mialo twoje nazwisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafię jej przewidzieć. Kiedy dowiedziała się o zdradzie to była spokojna aż za spokojna. A naszą rozmowę skończyła słowami ,,Masz cały wieczór na opuszczenie mojego mieszkanie". Wróciła dopiero na drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tak, ze kogo sobie matka poda. Jesli nie macie rozwodu to musi wpisac ciebie. Zreszta do 300 dni po rozwodzie rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli będę mieć normalne prawa do dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko urodzone nawet do 300 dni po rozwodzie jest automatycznie uznawane jako dziecko męża. Chyba, że matka zdąży się rozwieść i ponownie wyjść za mąż w ciągu tych 300 dni. Matka może wnieść w ciągu 6 m-cy od urodzenia dziecka o zaprzeczenie ojcostwa, ale wówczas możesz zarządać badań genetycznych, zresztą sąd pewnie i tak sam zleca takie badania. Na ich podstawie może wydać wyrok o zaprzeczeniu ojcostwa, bądź oddaleniu powództwa. Także jeśli dziecko jest twoje na 100 %, to nie masz się czego obawiać, będzie miało twoje nazwisko i będziesz opiekunem prawnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może potem wystąpic o zaprzeczenie ojcostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka może też próbować ograniczyć ojcu władze rodzicielską. Ale nawet w przypadku rozwodu z orzekaniem o winie (bo zdradzileś więc jestes winny rozpadu) niekoniecznie musi się to stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ojcem. Wątpię żeby była zdolna do zdrady. Miałem małe przeczucia, że może jednak jej przyjaciel, a to że kobiety go nie interesują to kłamstwo. Bo to on robi jej zakupy, siedział w szpitalu praktycznie cały czas. W tamtym tygodniu robiłem próbę porozmawiania z nią. Czekałem ponad godzinę aż w końcu zjawiła się z nim była na zakupach dla dziecka -łóżeczko, kilka toreb. Ale z obliczeń wynika, że to musi być moje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradziłem ją a nie moje dziecko. Miałem romans, ale został zakończony, to była przelotna znajomość i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żona przyjęła twoje nazwisko? Bo jak nie to dziecko będzie miało takie, jakie oboje zgodnie wybierzecie. Jak nie dojdziecie do porozumienia to będzie miało podwójne. Oczywiście zakładając, że dziecko jest twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma podwójne. Nawet nie mam szans coś uzgodnić, bo nie mamy kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to będzie miało podwójne, chyba, że oboje wskażecie zgodnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja żona była w ciąży, a ty roochałeś inną? Na jej miejscu pozbawiłabym cię praw rodzicielskich, szczególnie, że jak widać bardzo lotny nie jesteś w kwestiach prawnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko miało podwójne nazwisko. Dziecko powinno mieć nazwisko ojca. Najgorsze jest to, że nic nie mogę zrobić. Nawet nie wiem na kiedy dokładnie ma termin. Nie znam płci. Nie odbiera telefonów, unika kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawa nie skończyłem, za to IT mam w małym palcu. A żona nie była wtedy w ciąży. A kiedy dowiedziała się to było już po wszystkim, wtedy wiedziałem, że jest w ciąży. Żona a dziecko to dwie różne istoty. A ojciec ma takie same prawa do dziecka jak matka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko powinno mieć nazwisko obojga rodziców jak już. Ojciec nie jest ważniejszy niż matka. To, że zapłodniłeś nie daje ci żadnych specjalnych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty sobie możesz chcieć. Dziecko będzie miało podwójne a jak matka zechce, to w ogóle go nie zobaczysz. Facet zdradzający żonę nie jest wart tego, aby mieć rodzinę i dzieci. Trzeba było myśleć głową, a nie kootasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawanie nazwisk obojga rodziców nie jest popularne, a dla dziecka to może być męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy ,,zechce" ?? Przepraszam bardzo a ja alimenty musze zechcieć płacić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona a dziecko to dwie różne istoty. Nie chce się z nią kłócić, bo nadal ją kocham mimo tego co robi. Mój prawnik dąży do ugody, jej nie. Już na tym etapie ogranicza moją wiedzę o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też prawa nie skończyłam, ale podstawowe kwestie znam, a nawet jeśli nie wiem, to potrafię znaleźć w internecie odpowiedź. Czyli roochałeś w tym samym czasie żonę i kochankę? To też super. Pogratulować. Podtrzymuję to, co napisałam wcześniej. A to, czy ojciec ma takie same prawa przekonasz się na sali sądowej. Szczerze, to ja męża zdradzacza pozbawiłabym praw i tyle. Zrób sobie nowe dziecko z kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona a dziecko to dwie różne istoty. Nie chce się z nią kłócić, bo nadal ją kocham mimo tego co robi. Mój prawnik dąży do ugody, jej nie. Już na tym etapie ogranicza moją wiedzę o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona a dziecko to dwie różne istoty. Nie chce się z nią kłócić, bo nadal ją kocham mimo tego co robi. Mój prawnik dąży do ugody, jej nie. Już na tym etapie ogranicza moją wiedzę o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz. Możesz zawalczyć o to, żeby dziecko mieszkało z tobą i żeby to żona płaciła alimenty. Ale wywalczenie tego będzie ciężkie, polskie sądy są z góry nastawione przeciw ojcom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze kochanka była i juz od ok 7 miesiący jej nie ma. Zakończyłem kiedy dowiedziałem się o dziecku. Po drugie co dziecko jej winne, że zdradziłem jego matkę ? Nic. Ma zostać bez ojca ? Takim postępowaniem nie ukarasz ojca, ale także dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, jak ojciec np. zdradza mamusie to ciekawe czemu są "nastawione" przeciwko temu konkretnemu panu który rozpierdolił rodzinę dziecka zanim się narodziło. x Akurat zdrada niekoniecznie przełoży się na ograniczenie władzy rodzicielskiej. Może, ale nie musi - pewnie sporo tez zalezy od prawnika. Sąd kieruje się dobrem dziecka - nie matki, nie ojca. wszystko zalezy od dowodów przedstawionych w sądzie. Jak była żona przedstawi mocne dowody to różne może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto powiedział, że dziecko zostanie bez ojca? Może Twoja zona tuz po uzyskaniu rozwodu wstąpi w nowe małżeństwo (i jeśli dziecko będzie urodzone w tym małżeństwie to zostanie uznane przez nowego męza). Za swoje postępowanie się płaci, i tyle. W kolejnym małżeństwie bądź mądrzejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto mówi tu o kolejnym małżeństwie ? Nie wstąpił w nowe małżeństwo przed narodzinami NASZEGO powtarzam NASZEGO dziecka, bo jest juz w 8 miesiącu, a my jesteśmy po pierwszej sprawie. Na drugiej nie zamierzam ukrywać, że żona najzwyczajniej w świecie nie dała nam szansy. Jakbym nie chciał wychować dziecka to ok wtedy było by mi wszystko obojętne, ale ja chcę je wychować, chce mieć z nim lub z nią kontakt. Bo będzie mój skarb. Jeszcze tego nie czuje, nie wyobrażam sobie i trochę się boje, ale to będzie moje dziecko. Mała istota, która będzie potrzebowała mamy ale też taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×