Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

Zazdroszcze wylotu, ja mam wakacje, ale bez szans na wyjazd. Stanę na głowie, żeby jechać z dzieckiem na parę dni nad morze. Ale kasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu nikogo nie ma ?To ja tylko pozdrawiam ,bo musze popracować. W domciu nie mam netu od kilku dni :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) Cholercia, nie daja mi czasu w pracy, zebym tu zajzała na dłuzej :( ;) Więc tak szybciutko ,....... mój syn ma 11 lat i mam nadzieję ,ze to tylko wiek i dorastanie .Jednak nie mogę sobie tylko tak tłumaczyc jego zachowania, musze coś robić, ale już kończą mi się pomysły i metody dotarcia do niego i wytłumaczenia wielu spraw ......:( Gdy Emmi założyła nowy topik ....... podczytywałam i nawet chciałam sie odezwać , jednak ,gdy zobaczyłam wiele obcych niców ... to jakoś, no nie wiem... nie dałam rady ........to nie znaczy ,ze chciałam opuscic TEN topik,..o nie ,nie!!!! po długim czasie gdy tam zajżałam i zobaczyłam pozdrowienia od Emmi ..to poczułam.......hm....... no musiałam dac znac tam o sobie :) Agrypina,... dzięki za myśli o mnie 🌻 Mój mąż też często jest bardzo niemiły dla obcych osób:(...... w sklepie , na ulicy,... ech....:(... wiem ,ze jest bardzo wybuchowy i czasami boję się jego takich scysji ...:(...... tylko teraz mój strach przeradza się w stanowcze słowa- nieznoszące sprzeciwu ... tak, tak.... ;)........ ta malutka osóbka , co kiedyś truchlała przed nim .....trzęsąca się myszka maleńka - potrafi ryknąć ...jednak nie krzyczeć :).... patrząc w oczy z uniesioną głową ,..ze wsciekłym wzrokiem .... mówię mu wszystko \"co mi na wątrobie leży \" ... ręki na mnie nie podniósł od dłuższego czasu , z takim moim nastawieniem na jakąkolwiek awanturę,..to nie ręczę za siebie jakby sie to skończyło....... ale z pewnoscią nie jestem już tą osóbką , co mógł sobie robić co chciał... jej,.miało być krótko ...hehhehe .ale to tak wyszło ..... : po wybryku syna w szkole ....... chciałam ,zeby maż z nim porozmawiał , ale powiedziałam,ze jeśli straci nerwy i nie zapanuje nad sobą ,..to nie ręcze za sibie i tak samo go potraktuję......... podczas ich rozmowy byłam blisko ......... krecąc się po domu,..nie wiem o czym rozmawiali , chciałam tylko słyszeć ich ton głosu ....... maż bardzo panował nad sobą,..ale widziałam ,ze był aż zielony ze złości ..... po wszystkim rozbolał go żoładek i głowa........ gdy spytałam co mu sie stało ......... ach,. bo też wymyslasz ,... wpier...łbym mu i byłby spokój ...... super, co nie?.... bicie dziecka , to pokazanie przewagi fizycznej, a nie umysłowej ....... jaki przykład dajemy wtedy?.. czy chcielibyśmy być tak traktowani? ......... spojżał wtedy jak na glupią ........... i stwierdził,.. no to masz swoje metody .... widzisz ,ze i tak nic nie pomaga... i takie tam,ze oczywiscie wszystko moja wina..... :(......... Moze i jestem głupia ......... bo tyle lat rozmow , tłumaczeń ,..... a tu ciągle coś jest nie tak,.. ale przecież nikt nam nie obiecał ,ze będzie łatwo i prosto ... to nic.... musze jeszcze więcej poswięcać mu czasu , obserwować skąd to się bierze u niego ,ze raz - no dziecko do rany przyłóż ,a czasami ... brak słów.... pomarańczowy budzik,..👄 a ja już myślałam ,ześ nas opóścił razem z Emmi ,..piękne jest Twoje LATO ..;) Róża73 🌻 ...wyjazd z dzieckiem jest bezcenny, ..musisz znaleśc na to kasę ... ja sie dopiero przekonałam o tym -gdy wyjechałam :) .... A dla Tych co sie martwią ,ze nie mają urlopu ............. ja po 4 latach pracy ,zeby pójść na urlop to ,......... zaszłam w ciązę ...:D no i urlop dostałam ...macieżyński ;)........... choć nie wszystkim polecam takiej metody ,..hehehhehe .... i na razie wcale się nie łudze ,ze w te wakacje dostanę , .jednak - któż to wie ;) ... może, moze.... och,.no teraz to już musze zwiewać ....... miłego dnia, dużo słońca życzę :) papapappappapappapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz robie ktorys raz podchody aby cos napisac ale za kazdym razem napisze pare zdan i wydaje mi sie ze to co pisze jest takie banalne.. :0 Wiekszosc z Was ma powazne problemy a ja ... U mnie pomalu naprawde wraca wszystko do normalnosci jestemy razem juz prawie 9 lat w tym od ponad 4 w małżenstwie. Nie mamy jeszcze dziec i moje problemy sa naprawde blache. Ale ja także nie chce aby ten topik przez wakacje zginął wiec skrobne coś co jakis czas :) pozdrawiam was serdecznie w ten wietrzny dzionek 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja3___ albo niektórzy z nas nie mają problemów a zagladają i piszą od czasu do czasu:) wiec nie krępuj się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buber jak na to wpadłesKogucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Jutro już koniec roku,w końcu trochę wakacji i wolnego od szkoły:D,moj małżonek ciężko przez cały rok z młodym pracował(ja też troszkę;))już nam się chce trochę odpoczynku..... Wiesz ciepła ja tam też do Emmi zaglądałam,ale więcej poczytam niż coś napiszę,właśnie ten obce nicki,inne osoby,jakoś tak nie mogę się tam znaleźć:(nic na to nie poradzę,że lepiej sie tu czuję:D.A tak nawiasem zobacz jak się zmieniłaś,już nie jesteś taka wystraszona tylko więcej potrafisz postawić na swoim,wydaje mi się,że to dużo. Kaja3>>rozumiem,że nasze problemy są większe,ale to nie znaczy,że nie możesz napisać o sobie i co ci(jak to się mówi)na wątrobię leży.Może wówczas będzie ci choć troszkę lepiej,a w sumie o to chodzi,prawda? Margo>>👄 Kaba👄 Love👄jak tam panowie magicy malarze??;) i dla wszystkich czytających pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mowię Wam ile takie proste malowanie powoduje stresów. Juz malarz działa od wtorku i balagan nie do opisania :(:(:( Ale wczoraj jak pomalował pokój to kolor wydał sie nam różowy !!!!!!! Wpadlismy w popłoch ................ ale dzisiaj rano jak wyschło jest duzo lepiej , jest lekko brzoskwiniowy tak jak mialo być :):):):) Ale to dopiero początek ,jeszcze wybieranie innych kolorów ,sprzatanie i takie tam ,więc czasu mam niewiele. Ale jestem ekspetem od farb .!! Jakby ktoś chcial malować to chętnie doradzę. Pozdrawiam wszystkich Kto to sie wpisuje na po marańczowo ??// Trochę odwagi . Złośliwości tutaj nie chcemy !!!!!!!!!! Margo😘 Kaba 😘 Ciepła 😘 Agrypina [kiss[ 😘 za systematyczność Cicha[kiss[ Anies😘 gdzie jesteś ? Rafaello na wakacjach ........buja w obłokach ,ale Buber ,Pomarańczowy Budzik I Róża 73 odzywajcie się Kaja3 😘 i wszystkim których pominęłam pozdrawiam i życzę wytrwałości w zmaganiach z życiem i dużo optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) Choć nie wiem , czy dobry :(. Okropnie boli mnie glowa. Już miałam te bóle, jestem na lekach ,a jednak ból powrócił. :(.. To coś okropnego, nie nadaję się do pracy i do życia w takiej chwili :(. Kaja3 :) 🌻 a mi się wydaje ,ze nie ma mniejszych , czy większych problemów. Każda sprawa do rozwikłania , nazwana problemem - to już wielka rzecz .Nie mów ,ze my mamy większe :).Nie powinno Cię zrażać takie myślenie do pisania tutaj . Spróbuj otworzyć się , wyrzucić \"to\" z siebie ... a jeśli nadejdą spokojne i piękne dni , też o tym pisz. Dzielenie się nie tylko smutkami, ale i radościami , to super sprawa ;). Co do mnie , owszem sama widze zmiany we mnie , tylko szkoda ,ze tak późno to przyszło , pewnie życie moje potoczyłoby sie zupełnie inaczej .... ale lepiej późno , niż wcale ;) Pogode mamy piekną , ale mnie to nie cieszy aż tak bardzo ,bo ja z tych kichających i prychających ..... czerwony nos, oczy zapuchnięte i załzawione .... coś w tym roku tabletki od alergi nie bardzo się sprawdzają ...:(.... hm,.... chyba dziesiejszy dzień jest \"pod górkę\" ... A teraz z innej beczki, ciągle się zastanawiamy co zrobić z naszym mieszkaniem. Generalny remont z przeróbką na 3 pokoje, czy zamienić/kupić większe. Okazało sie,ze blisko teściowej jest rodzina co chce sie zamienić na mniejsze. Maż mi pokazał to ogłoszenie ... no wiesz, nie dość ,ze miejsca tego nie lubię ( dzielnicy miasta), to jeszcze tak blisko teściowej - o,nie!!..odpada ... hehehe :)..nie byłam zła, tylko smiać mi sie chciało jak sobie to wyobraziłam :) ... Teściową , to moze bym zniosła , ale jej córek zdecydowanie nie mogę czesto oglądać :0. Teściowa dowiedziała sie o tym , a ja jej powiedziałam,ze w/g przysłowia trzeba mieszkac daleko od rodziców i jeszcze dalej od teściów ;)... ale tak bardzo zaczeła mnie namawiać, ze naprawdę zaczęłam sie nad tym zastanawiać... moze jednak mnie lubi choć trochę skoro twierdzi ,ze widywałybyśmy sie czesciej, bo przecież tak rzadko przyjeżdzam, z córką nie miałabym problemu w razie choroby itd. .... albo taki przebłysk dobroci dla synowej, moze pokłóciła sie z córciami..e ,..nieważne :). ....... Tak naprawdę to nie teściowa mnie zniechęciła do tamtego mieszkania, tylko żal mi rozstać się z tym , które mam, z tym miejscem , otoczeniem ... bo to prawie wieś ... pola, lasy ...cisza,..... ech,......... ale bym sobie poszła do lasu słuchac ptaszków ,..słuchać jak .......trawa rośnie..;)... och, balsam na mój ból ........ i tym miłym akcentem, musze kończyc .... usciski dla wszystkich 👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) Choć nie wiem , czy dobry :(. Okropnie boli mnie glowa. Już miałam te bóle, jestem na lekach ,a jednak ból powrócił. :(.. To coś okropnego, nie nadaję się do pracy i do życia w takiej chwili :(. Kaja3 :) 🌻 a mi się wydaje ,ze nie ma mniejszych , czy większych problemów. Każda sprawa do rozwikłania , nazwana problemem - to już wielka rzecz .Nie mów ,ze my mamy większe :).Nie powinno Cię zrażać takie myślenie do pisania tutaj . Spróbuj otworzyć się , wyrzucić \"to\" z siebie ... a jeśli nadejdą spokojne i piękne dni , też o tym pisz. Dzielenie się nie tylko smutkami, ale i radościami , to super sprawa ;). Co do mnie , owszem sama widze zmiany we mnie , tylko szkoda ,ze tak późno to przyszło , pewnie życie moje potoczyłoby sie zupełnie inaczej .... ale lepiej późno , niż wcale ;) Pogode mamy piekną , ale mnie to nie cieszy aż tak bardzo ,bo ja z tych kichających i prychających ..... czerwony nos, oczy zapuchnięte i załzawione .... coś w tym roku tabletki od alergi nie bardzo się sprawdzają ...:(.... hm,.... chyba dziesiejszy dzień jest \"pod górkę\" ... A teraz z innej beczki, ciągle się zastanawiamy co zrobić z naszym mieszkaniem. Generalny remont z przeróbką na 3 pokoje, czy zamienić/kupić większe. Okazało sie,ze blisko teściowej jest rodzina co chce sie zamienić na mniejsze. Maż mi pokazał to ogłoszenie ... no wiesz, nie dość ,ze miejsca tego nie lubię ( dzielnicy miasta), to jeszcze tak blisko teściowej - o,nie!!..odpada ... hehehe :)..nie byłam zła, tylko smiać mi sie chciało jak sobie to wyobraziłam :) ... Teściową , to moze bym zniosła , ale jej córek zdecydowanie nie mogę czesto oglądać :0. Teściowa dowiedziała sie o tym , a ja jej powiedziałam,ze w/g przysłowia trzeba mieszkac daleko od rodziców i jeszcze dalej od teściów ;)... ale tak bardzo zaczeła mnie namawiać, ze naprawdę zaczęłam sie nad tym zastanawiać... moze jednak mnie lubi choć trochę skoro twierdzi ,ze widywałybyśmy sie czesciej, bo przecież tak rzadko przyjeżdzam, z córką nie miałabym problemu w razie choroby itd. .... albo taki przebłysk dobroci dla synowej, moze pokłóciła sie z córciami..e ,..nieważne :). ....... Tak naprawdę to nie teściowa mnie zniechęciła do tamtego mieszkania, tylko żal mi rozstać się z tym , które mam, z tym miejscem , otoczeniem ... bo to prawie wieś ... pola, lasy ...cisza,..... ech,......... ale bym sobie poszła do lasu słuchac ptaszków ,..słuchać jak .......trawa rośnie..;)... och, balsam na mój ból ........ i tym miłym akcentem, musze kończyc .... usciski dla wszystkich 👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wpadlam tylko pomachac wszystkim.Smutno mi ze nie moge na dluzej bo stesknilam sie za wami,ale naprawde ciezko mi znalesc czas zeby siasc przy kompie. W pracy sie troche skomplikowalo i nie mam czasu na nic.Dzisiaj moje slonce ma zakonczenie przedszkola i nawet nie moge isc :-( 👄 dla wszystkich pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osamootniona
już nie chce byc sama. Poznalam na gg milego faceta, on mnie wspiera. Wiem ze to glupie ale potrzebuje tego ciepla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ No w końcu wakacje:D:D:Dmam wolny weekend,bo MM wyjechał:Djak ja to lubię.Ale nawaliło nam autko,także mamy wydatek i to jeszcze przed wakacjami.Powiedzcie jak tu kasę namnożyć??Może któraś z was zna dobry sposób?no i z nim się podzieli?Ja jeszcze mam miesiąc pracy,zanim gdziekolwiek pojedziemy.Człowiek cały rok pracuje,aby móc troszkę wypocząć na urlopie.Jakie macie plany?De pojechała na wieś,Rafaello w ciepłe kraje(nie wiem gdzie dokładnie-wiem,że za granicę;))a jak inni?Napiszcie! Jak tam zakończenie ciepła roku szkolnego u twojego syna? Margo>>co u ciebie?gdzie planujesz urlop?Czy znalazłaś kogoś z kim pojedziesz na wyjazd? Love>>a jak ty planujesz wakacje?dziecko masz duże, to mniejszy problem chyba z wyjazdem? Pozdrawiam,buziaczki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze na moment.....osamotniona,ja ciebie całkowicie rozumiem,bo nic takiego okropnego nie robisz,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzisiaj u mnie byla wspaniała pogoda :) aż mnie zachęciła do myslenia o urlopie, a raczej pomarzenia sobie gdzie bym go chciała spedzić :p Ja w tym roku niestety spedzam lato w mieście :( a tak bym sobie gdzieś wyjechała... Do osamotnionej ja tez swego czasu miałam \"oparcie\" w kims kto mnie sluchał, byz zawsze pod reką, itp, ja tę znajomosc traktowałam jak przyjazn, niestety tylko ja to tak traktowałam... Wczoraj ponownie sie spotkaliśmy po bardzo długim niewiedzeniu, był tez MM (ktory o niczym nie wiedział). Dodam że ostanio zaczeliśmy ze soba normalnie rozmawiac i przypominac normalne małżeństwo. Jak wrócilismy do domu, MM był zbulwersowany jak X mógł tak na mnie obserwować, że ciągle na mnie patrzył... dopiero teraz to zauważył :p wcześniej jak spedzałam np. na przyjeciu pół godziny z X to w ogóle tego nie widział?? W sumie to ucieszyłam sie z tej jego gwłałtownej reakcji ;) Kończe już bo padam z nóg przez ten upał 💤 Idę spać Dla wszystkich czytajcych i piszących 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puk puk puk
mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Weekend minął i znowu były pustki na topiku,śpicie,urlopy,czy cokolwiek innego??Zyjecie? U mnie w porzasiu,MM wrócił,semestr zaliczył i teraz czekać do września.Jak tam urlopy,mieliście opisać gdzie kto jedzie?A tu wszyscy się zaniedbują:( Życzę miłego dnia i początek tygodnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyje ,ale napiszę później ,bo strasznie sie śpieszę. Obiecuję sie zameldować z dłuuuuuugim wpisem. Całuski dla wszystkich 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D No to wakacje nareszcie :) Wprawdzie tylko od szkoły ale zawsze :) Zaraz się zabieram do odgruzowania chałupy ;) Ale będę tu zaglądać :) Wyjazdu urlopowego raczej nie przewiduję bo mamy wesele i w związku z tym wydatków kupę. Najwyżej na parę dni do lasu :) Więcej napiszę jak sobie zrobię przerwę w sprzątaniu :) o ile mi ręce nie odpadną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina 😘 jesteś dzielna ,że podtrzymujesz topik .:):):) Ja sie nie wpisywałam ,bo z tym remontem tyle roboty ,stresu ,nerwów i zamieszania,że padałam jak pies Pluto. Jeszcze nie koniec ,bo ciągle coś nowego dochodzi. Ale przygód przy tym co niemiara.My chyba mamy pecha. Nawet Pani w firmowym ,znanym sklepie źle dobrala składniki farby i każda ściana byla w innym kolorze .No przesadzam ,ale prawie. Potem były liczne poprawki .Wiecie ,co znaczą poprawki , !!!!!! że nigdy juz nie bedzie idealnie :(:( ale staramy sie przyzwyczaić i nawet zaczyna sie nam podobać. W każdym razie polecam wszystkim kolory. Ja mialam przedtem wszystko na biało ,teraz na kolorowo i wygląda bardzo elegancko. No a przede wszystkim ta czystość po malowaniu .Co za rozkosz dla oka i nosa tez. Tak pachnie świeżością. Jeszcze mieliśmy klopot z belką prz suficie ,bo bejca ,która w sklepie wyglądała super jakoś nierówno chwycila i wyszlo od ciemnego brazu poprzez zgniła zieleń do prawie beżu . Dzisiaj fachowiec poprawia .Aż sie boję co to będzie jak wrócę z pracy :):):) Cały weekend za to sprżataliśmy / z przewagą sprzątałam !!/ ,skrobałam ,czyściłam itp . A sobota była przed burzą taka upalna i męcząca ,że ledwo łaziłam. Ale za to wczoraj dla odpoczynku poszłam na basen .Suuuuper . A z miłych rzeczy ,mam w domu studentkę III roku ,bo córcia juz zdała wszystkie egzaminy :):):) Naoprawdę trudne. A wakacje ?????????...................... Oto jest pytanie . Nie mamy żadnego pomysłu w tym roku .Może córcia gdzies pojedzie ,a my na działeczce ? Nie wiem ,cos nie mam weny do wymyślania ,a może coś wyjdzie w ostatniej chwili . Po tych remontach z kasą krucho ,więc .................... A na dodatek dwa psy !! Co z nimi zrobić ? A jak inni ? Jakie pomysły ? Ja juz sie w życiu najeździłam ,więc w razie czego chętnie poleniuchuję w domku . Życzę wszystkim milego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, pamietam,..ale teraz nie mogę nic napisac :( ... pozdrówka serdeczne ..pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa,.jeszcze jedno,...... wydaje mi sie ,ze tu nie trzeba pukać ;), drzwi zawsze otwarte, kanapa czeka .....zapraszam serdecznie .mam nadzieję ,ze stałe bywalczynie nie mają nic przeciwko ;)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooooo :) przez niektóre okna już wróciła widoczność ;) Chwila przerwy i dalej do boju :) Love 🌻 zazdroszczę Ci tych świeżutkich ścian, też by mi się malowanko przydało....... znaczy moim niektórym ścianom :) ale chyba mi się nie chce.......tzn. mnie to by się tam jeszcze chciało ale MM nie byłby zachwycony.........delikatnie mówiąc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HYM?!znowu nikogo nie ma....czy tylko ja tak wcześnie wstaje?Teraz lece coś załatwić,ale potem cosik skrobnę więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że tylko ja nadrabiam miną i coś piszę i się melduje:DU mnie jakos leci,co prawda nie kłócę się z MM,ale w ten sposób można wywołać wilka z lasu:O.MM wrócił semestr zaliczył na czwóreczki i piąteczki(chciałabym mieć taki łeb:O)weekend minał choć mógł być ciekawszy,ale nie wiem czy to starość?Nawet na kafe nie zajrzałam,błogie lenistwo...A co u was? Widać reszta zapomniała albo nie ma weny twórczej.....KaBa zajrzała i dalej nic,ciepła się zameldowała tylko Love jest na posterunku.Buber to już nic nie pisze,choć kogoś zachęca do pisania,dobre i to.....no i ?? Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina___nie piszę bo nic nie mam narazie interesującego do pisania, ale czytam was z uwagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się nieżywa :) Właśnie dopiero usiadłam ,po całym dniu sprzatania. Nie mam siły pisać ,ani mysleć . Praca fizyczna boli!!!!!!!!!!!!! Ale jest pieknie!! Jutro ma byc koniec malowania ,a w czwartek mam dzień wolny na dalsze sprzątanie ,a w sobotę gosci !......................... Bo w piatek moje imieniny !!!!!!!!!!! Dobranoc , bo rączki mnie bolą. 🌻 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuryku
buber nie ma nic do powiedzenia bo pieje teraz dla kur na innym topicu u kokolino, kukuryku!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Oj jak boli,ale ząb,chyba puchnę i nie wiem na co czekam,trza iść do dentysty:OAutko nam nawaliło,też wydatek.A najgorzej,że jeszcze przed wakacjami-czytaj urlopem:)jak mi się juz chce wyjechać...... Love>>ale bedzie czyściutko i pieknie,u mnie malowane było już 3 lata,a wydawało się,że to nie tak dawno:Oa czas leci...... Kukuryku>>może Buber ma tam większą wenę twórczą,a niech pieje sobie u kokolino,czy to ci tak przeszkadza,bo mi nie,a i tak jestem z nim w kontakcie.... Love>>jeszcze raz👄🌻to na razie,a potem pogadamy. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×