Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

A ja będę dziś druga:D i jestem już w pracy:) Miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jak miło, że nas tak mało tutaj, bo oznacza, ze nie czujecie się samotne. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich cieplutko.... jestem mężatką hmm z długim stażem jakby na to nie patrzeć w czerwcu będzie 10lat! nie wiem czy mam się cieszyć czy tez nie, ostatnimi czasy mieliśmy bardzo trudne zawirowania w naszym małżeństwie, była próba rozwodu skutecznie udaremniona przez...moja mamę , niby ktoś z boku mógłby powiedzieć Anka co ty chcesz od życia masz dwójke zdrowych dzieci, dobrą pracę i męża który nie pije, nie pali ale tak naprawdę tylko ja wiem jak jest w rzeczywistości.... nie życzę tego nikomu...Mam dookoła siebie ludzi, jedni sa bartdziej przychylni mojej osobie drudzy mniej ale tak naprawdę jestem bardzo samotna.... brak mi obecności drugiej osoby, zainteresowania no i banalnie zabrzmi..rozmów!Jestem stworzeniem stadnym a nie jakimś odludkiem.... mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swego grona. Pozdrawiam ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻no,dzisiaj znowu Ty pierwsza:)miłego dnia Anna-śl🖐️witaj i rozgość się, możesz tu pisac co tylko zapragniesz,zawsze znajdzie sięjakaś osoba która pocieszy,wysłucha,doradzi pozdrawiam pozostałe grono i zmykam do pracy😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna_śl🌻 - witaj serdecznie. Chętnie wysłuchamy Ciebie.:) Ja też byłam bliska rozwodu, ale na błaganie MM jesteśmy nadal razem. Przez lata odzwyczaił mnie od czułości, a teraz musze się na nowo przyzwyczajać. Wczoraj mnie zwalił z nóg:P Uparł się, że jutro pójdzie ze mna na badanie, bo jeszcze zasłabne:P (jutro idę na biopsje) Powinien wiedzieć, że zasłabnąć to można, ale nie po badaniu tylko jak odbiera się wynik, słysząc prosze zgłosić się do onkologa. To nie pierwsze moje takie badanie, ale on zawsze był obok a nie ze mną. Pogubił się biedaczek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻a na dużą kwotę jesteś ubezpieczona?:D-to żart:P Anna_śl🌻 Goldi[🌻a ja Cie widzę na gg ale nie słyszę,gdzie sie podziałaś?A wiesz że ja nadal z tym archiwum sie bujam-normalnie aż mnie skręca jak sobie o tym pomyślę ale ja na prawde nie mam na to czasu,kurwa mac:Dmusze najpierw rok stary zamknąć i sprawozdania do Gusu porobić to wtedy powyrzucam te papierzyska:P Agrypina🌻 Cicha🌻 Ciepła🌻 Teoryjka🌻 Daysy🌻 E29🌻 Buber😘 Margo🌻 Art😘 Agafia🌻 nacik🌻 dobra,więcej grzechów nie pamiętam,pa🖐️:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she🌻 - tak szybko baletów nie bedzie:P Nie śpiesze sie jeszcze tam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka42
kiedy czytam wasze wypowiedzi to jakbym słyszała swoje myśli .powiedzcie dlaczego samotność w związku jest taka przykra?ja ze swoim mężem nie potrafię rozmawiać,on jest zainteresowany tylko swoją szanowną osobą,nic co dotyczy na przykład mnie wogóle go nie obchodzi,ze wsystkim jestem sama i z radościami i z kłopotami.Oczywiście na zewnątrz wszystko jest w porządku.MoZe uda mi się z wami zaprzyjażnić...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny troche Was zaniedbałam, ale postaram sie nadrobic w miare moich mozliwosci. U mnie tak jak i u Was duzo sie dzieje, duzo latania, załatwiania spraw i nie wiadomo kiedy dzien ucieka za dniem.Jednak ja lubie takie dni,wole je od ciagnacych sie,rozflaczałych dni kiedy nic sie nie dzieje- bo ciagna sie one w nieskonczonosc.A wiadomo, ze jak ma sie za duzo czasu to ma sie za duzo przemyslen i sprawa załatwiona (dolinka jak nic)- bynajmniej w moim wypadku.Obecnie nastawiona jestem na działanie, na rozwiazywanie kolejnych zadan i nie jest żle. Rok zaczał sie dla mnie tak sobie, chyba bylismy pierwszą para,ktora Nowy Rok powitała niestety kłotnią.Ponadto mala ma znowu problemy z zabkami-wiec wiadomo latanie po dentystach, tylko moja mała na widok dentysty i wszystkich urzadzen wpada w szał(wizyta u dentysty jest wiec dla nas nie lada przezyciem). Wczoraj malutka dmuchala 3 swieczki-dom byl pelen gosci-nie obylo sie bez sto lat,sto lat...-spiewam chyba ...raczej....no dobrze spiewam beznadziejnie...ale czego sie nie robi dla dziecka.W kazdym razie przezylam jakos ta osobista kompromitacje na publicznym forum.No i tak jak pisalam przygotowujemy sie do wyjazdu MM... Widze, ze Nas przybylo-WITAM SERDECZNIE-ANNE SL i ANNE 42-choc jeszcze nie wiem czy jest Was dwie, czy to ta sama osoba? Z cala pewnoscia bedzie nam bardzo milo jesli czasem bedziecie chcialy podzielic sie z nami Waszymi przemysleniami, a nawet drobiazgami z dnia codziennego. Sciskam wszystkich stałych bywalców i pozdrawiam. No i co?No i lece...lece dalej do swoich spraw.Milej soboty...A za oknem wreszcie tak ładnie...no tu na Pomorzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E29🌻faktycznie w Pomorskim dzisiaj pogoda dopisała,bylam po zakupy to poczułam,a teraz siedzę i próbuje sie nauczyc na egzamin ale nijak mi to idzie:P IWE🌻a czy TM wie o tym ze jeszcze nie odchodzisz z tego swiata?:D pozdrawiam wszystkich i wracam do notatek:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna42
witam,ale pogoda dzisiaj!nic tylko siedzie,c pod kocykiem z dobrą kawą.naprawddę od jakiegoś czasu mam megadoła,wczoraj mój mąż zwrócił mi uwagę,że nieładnie chodzę i mam to zmienić.uświadomiłam sobie,że od bardzo dawna nie usłyszałam od niego normalnego słowa.jak długo jeszcze wytrzymam?nie mam poza wami nikogo,komu mogłabym o tym opowiedzieć.kiedyś zwierzyłam się mojej wielo,wieloletniej przyjaciółce-przyszła do nas pod moją nieobecność i wsystko mu opowiedziała-przestała dla mnie istnieć po prostu.a może to ze mną jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna42🌻to przykre co piszesz a ta przyjaciółka to nie była przyjaciółka tylko konfidentka:)to ulubione słowo mojej córki:)Jeśli TM nie podoba sie jak chodzisz, to pomyśl co nie podoba sie Tobie w nim i powiedz ze popracujesz nad chodzeniem jak on popracuje nad czymś tam;)taka przewrotna myśl mi sie nasunęła-co Ty na to?I nie myśl tak ze to cosz Tobą nie tak,my wszystkie tak często myślałysmy ale to wcale nie jest prawda,to faceci nasi są zwichnięci:D pozdrawiam i szykuję sie do kościoła popatrzec jak moje dziatki w scholi koscielnej będa spiewaly🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna42
she kameleon,dzięki za dobre słowo.konfidentka,bardzo trafne określenie!Ja tak na co dzień staram się optymistycznie patrzeć na wszystko,tylko czasami mi się "ulewa" i łapię doła!Dobrze,że jest takie miejsce jak tu, gdzie można pogadać i wyżalić się.Mam nadzieję,że przyjdzie taki moment kiedy to ja będę mogła pocieszyć i doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witajcie:) przeżyłam wczorajsze badania, chociaż źle się po nich czułam:( she🌻 właśnie tego nie wiem, ale moze ma nadzieje:) Ostatnio nagadać się ze mną nie może. Wczoraj przegadaliśmy pół nocy:DTo pewnie tak na wszelki wypadek, zebym nie zmieniła osoby uprawnionej w ubezpieczeniu:P anna42🌻 to smutne co napisałaś o swojej przyjaciółce:( Przekonałaś się, zę jednak to nie była Twoja przyjaciółka. Jeśli chodzi o zwierzenia, wolę tutaj napisać niż powiedzieć np. mojej siostrze:( a mieszka bardzo blisko, bo tylko piętro niżej. Zrób tak jak radzi Ci she:) Super pomysł:) E 29 🌻 jak miło Cie znów widzieć:) Zaczęliście nowy rok kłótnią, ale napewno to tylko niewielkie nieporozumienia i już jest ok:) Prawda?? Agrypina🌻 zaniedbujesz się w pisaniu Cicha🌻 Ciepła🌻 Teoryjka🌻 gdzie się podziałaś? Daysy🌻 Margo🌻 nacik🌻 Anna śl 🌻 Buber👄 Art 👄 Napewno kogoś pominęłam, jeśli tak to sory, bo ja mam dobrą pamięć ale krótką:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłej niedzieli👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Zaczynamy nowy tydzień:) Miłego dnia wszystkim👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Masz racje Iwe zaniedbałam się w pisaniu.....ale w zeszłym tygodniu był MM przez 3 dni w domu to przy nim nie ma pisania:P,ale mogę się tylko pochwalić,że mamy wykupione mieszkanie,było służbowe a teraz jest już nasze.Oczywiście wpierw trzeba kredyt spłacić,ale notarialnie jest nasze. Dalej samotna....mojego MM interesuje czy wszystko zrobiłam,posprzątałam,nauczyłam się,podałam i najlepiej nigdzie nie wychodzić tylko siedzieć i trzymać go za rączkę.Wiecie to taki pies ogrodnika......:Psam nie weźmie i nikomu nie da.....szlag by to trafił..... Anna42>>ciężko mieć zaufaną przyjaciółkę,ale ja na moją mogę liczyć,jeździmy co roku razem na urlop i MM zna dobrze i wie jakie ma możliwości,a na pewno już się jemu nie wygada.... She>>wiesz ja już jestem stara bo ta nauka tak łatwo mi nie wchodzi a za tydzień mam dwa egzaminy:O:O:Oporadź co robić.... Goldi>>już chyba nie samotna,bo nie zagląda,ale czasem jakoś pocztę przyśle....:) Cicha>>jak u ciebie w Nowym Roku> Ciepła>>:Dzawsze ciepło o tobie myślę:) Margo>>co u ciebie? Buber>>przyjacielu nasz:) nacik>>ciebie to już dawno nie było,co u ciebie? E29>>kiedyś też mieszkałam na pomorzu,a skąd jesteś? Wszystkim miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko pomacham ze zyję🖐️ Agrypina🌻a Ty myślisz ze mnie to łatwo idzie ta nauka?Jestem przerazona bo po przeczytaniu jednej ze stron to mam jakieś dziwne bóle głowy,zawroty i na wymioty mnie zbiera i jakaś senna się robię:Pnie ma lekko,niestety,powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She....ja jak mialam zawroty,mdłości i byłam senna to po paru miesiącach urodziłam zdową dziewuszkę:d ...może tu jest przyczyna Twojego pogorszonego samopoczucia?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi,hi Daysy🌻ja takie objawy mam tylko wtedy gdy otwieram zeszyt z notatkami:Dinne sprawy raczej kontrolowane:)piszę raczej bo wszystko jest możliwe:Pale nie u mnie:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana46
Witajcie!Jeszcze mnie nie znacie na tym topiku,ale ja tu znalazłam,anke42,anka wejdz na naz topik ja tam cały czas do Ciebie piszę ,cieszę się że tu znalazłaś bratnie dusze,Ty jesteś w związku bardzo samotna,więc weszlaś na ten topik,cieszę się ,wszędzie można spotkac bratnie dusze,taż chcialabym do was przynależeć.Szukam bratniej duszy,znalazłam je na tym topiku"szukam bratniej duszy"ale u Was tez jest niczego sobie!Wiele moge powiedzieć o samotnośći w związku,mimo to że obecnie jestem sama(rozwiodlam sie z moim mężem )a teraz jestem samotna z wyboru.Anka 42 ja tkwilam w takim związku bardzo długo ,to było chore,żyliśmy razem a jednak osobno!Sama dzwigałam ciężar wychowania dzieci,prowadzenia domu itd.ale najgorsze bylo to że nie miałam z kim pogadać,opowiedzieć o swoich obawach,rozterkach,o morzeniach,przez te wszystkie lata nie myślalam o niczym jak tylko o rozstaniu....Wierz mi anka,do dzis zastanawiam sie czy dobrze zrobiłam?z mężem zle ,a bez niego jeszcze gorzej...wiem że kobiety też są strasznie "złe"ale ja juz sie pogubiłam w tym wszystkim.Sama mam wielkiego doła i sama jestem nieszczęśliwa,ale wierz mi wole być sama,to przynajmniej wiem że na nikogo nie moge liczyć tylko na siebie,niz byc w związku żyjąc obok,i będąc samotną.....anka42 odezwij sie do mnie,a może ktos z Waszego topiku mi odpisze i pomoże.Czekam.....jestem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dana🌻 - miło Cię powitać w naszym gronie:) Prosisz o pomoc, jesteśmy tutaj by Ci pomóc tylko powiedz jak? Ja juz nie jestem samotna:) Tylko przesladuje mnie myśl jak długo? Muszę się na nowo uczyc przytulania i codziennego sexu:) Ale przyznaje, ze to miłe:D Pozdrawiam forumowiczki🌻 i forumowiczów👄 Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻ja tez chcę codzienny sex😭ale my nie mamy warunków,a jak juz dzieci dają nam luz to mój już śpi:(Cholerka,moze ktoś chce pożyczyć ode mnie dwoje fajnych dzieciaków na jakiś czas?;) Dana🖐️witaj i pisz co Ci leży na serduchu:) pozdrawiam i wracam do papierów🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim slicznym paniom :):):) dlugo nie pisalam ale to wina mojego podlego nastroju...pare razy zaczynalam pisac ale potem wszystko kasowalam...nie znajduje slow ktore bylyby odzwierciedleniem tego co teraz przezywam...zawiodlam sie strasznie na ludziach ktorych uwazalam za przyjaciol...i strasznie cierpie:(:(:(...stracilam wiare w ludzi...tych bezstronnych i bezinteresownych...kuzwa to wszystko jest do dupy...ale przezyje i to!!! bo silna baba jestem tylko dlaczego to tak boli??? pozdrawiam caluje i papatki Iwe;) kozystaj puki sie da;) sex jest naprawde piekny:):):) She chetnie bym zajela sie twoja parka:) uwielbiam dzieci i wiem ze poradzilabym sobie niezle wiec wsadzaj milusinskich do pociagu i masz juz po problemie;););) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo🌻a ja bym Ci radziła siejeszcze zastanowić nad braniem moich dzieci:Dsynus w miaregrzeczny i nawet nie upierdliwy ale corka?Jest teraz w okresie dojrzewania i wszystko jest bee,nie tak i na nie:Pa wymagania ma........;)i co nadal chcesz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny widze fajny temat wiec szybko lece i .......dorzuce jeszcze swoja dwojke.Trzeba korzystac z okazji-ja rowniez mam do wypozyczenia choc na jeden dzien dwie slodkie(hihi),grzeeeeeeeczne(hihi) dziewczynki, ktore caaaaaly dzien same sie soba zajmuje(tak, tak)nie krzycza,nie kłoca sie, nie bija, nie maja dziwnych pomysłow(w stylu smarowanie czarnych mebli mamy-mąką, bądz mycie ich woda tak,ze az ona stoi na nich lub ewentualnie wyrzucanie worka smieci na zabudowanym balkonie )itp.... She -ja tez nie mam warunkow i mieszkam z dziadkiem -wiesz jak trudno dzielic mieszkamnie z kims -no ale coz nie ma co narzekac-taka rzeczywistosc-na kredyt mieszkaniowy z cala pewnoscia nas nie stac, a w kolejce w urzedzie po mieszkanie jestem juz.....na 1008 pozycji, wiec zapewne to juz niedlugo? Margo-widze znowu zycie daje w kosc..Tak najbardziej boli gdy ktos, po kim bys sie niespodziewala wbija nagle noz w plecy-zaloze sie, ze kazda z nas ma juz za soba takie doswiadczenia.Inaczej jest gdy czlowiek w miare wie na kogo trzeba uwazac, wtedy jest choc troche przygotowany.Ja podobną sytuacje przechodzilam w swieta-kolejny raz zawiodl mnie ktos znacznie blizszy niz przyjaciolka,maz ktos kto powinien o mnie dbac tak z natury- no niestety, na niektore rzeczy, osoby nie ma sie wplywu, ale w takiej chwili poczulam sie jakbym juz naprawde byla samiusienka...to byla taka smierc emocjonalna...pozbycie sie zludzen...nadal boli, ale jakos sie zyje...utwierdzilam sie tylko w tym co od dawna juz wewnatrz czulam-smutne i czasem doszukuje sie za taka sytuacje winy w sobie.W takich sytuacjach czlowiek sie bardzo zniecheca do innych ludzi i bardzo trudno jest mu potem komus zaufac.No i co ...no i kolko sie zamyka,bo potem zostaje tak jakby sam...na wlasne zyczenie.Dorosle zycie trudne jest czasem do zrozumienia, trudne po prostu do zycia.MARGO-DASZ RADE-CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI-NIE PODDAWAJ SIE-NIE IDZ NA ŁATWIZNE-WALCZ,WALCZ O SIEBIE I O SWOJE ZYCIE -DASZ RADE-TYLE PRZESZLAS-TO I TO BEDZIE PESTKA.....a ze boli...no boli i bedzie, ale za jakis czas bedzie juz troche mniej IWE-dzieki za pamiec i mile slowa, a odnosnie tego uczenia sie-ja zaraz niestety doszukuje sie podtekstow o co chodzi, czego on tak naprawde chce-i to jest straszne bo nie moge sie cieszyc momentem, chwilą i klade te cegly wokol siebie, i na to zaprawa.Dobrze, ze Ty potrafisz-rozkoszuj sie ile wlezie-tak duzo, duzo ,a nawet wiecej-tak na zapas-taaaaaaaaaaak piszesz codziennego sexu ach rozmarzylam sie -zupelna abstrakcja-niektorym to dobrze. Agrypina-pomorze-radisson sas, pomnik trzech orłow,dni morza, waly.... Pozdrowienia dla Daysy,Cieplej- malo Was, malo Was do pieczenia chleba jeszcze nam jeszcze nam wiecej Was potrzeba .....zartowalam oczywiscie jakie pieczenie i jaki chleb?Napiszcie po prostu jak bedziecie mialy chwilke.Wielki buziak . Pozdrawiam wszystkich czytajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E29 to ty jestes ze szczecina??? w takim razie mieszkamy bliziutko od siebie bo tylko 40km:):):) nareszcie jakis ziomal:):):) dzieki za wsparcie 👄 she- a coz to za pytanie pewnie ze sie decyduje i zapewniam ze dam rade:):):) nie z takimi diabelkami sobie radzilam;) wiec nie zastanawiaj sie za dlugo wsadzaj pociechy w pociag i masz zapewniony swiety spokoj a dla twojego udanego pozycia intymnego(tu patrz codzienny sex) gotowa jestem sie poswiecic:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margo🌻dobra,tylko ich spakuje a rodzicom(bo mieszkam z nimi)dam na kino albo kupię stopery do uszu:Dbędzie taniej;) Ja tylko muszę sprawdzic połączenia bo nie wiem czy z Gdyni bezposrednio mam cos do Ciebie:D-daj namiary:D E 29🌻Ty to chociaż masz jakąś kolejkę do mieszkania a ja?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×