Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

she🌻 dzięki za ciepłe słowa. Uciszyłam go wczoraj, bo powiedzialam, ze jak dalej będzie wrzeszczał to zadzwonie na policje. I chyba się przestraszył:) Wiesz she - szkoda mi tylko dzieci, bo one to bardziej przeżywaja niż ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwe slonko jeszcze duzo etapow przed toba:(:(:( ale widze ze jestes silna...trzymaj sie jakos dziewczyno❤️ wiem ze to strasznie trudne...cholera ze tez wybral ten okres swiateczny...ja bilam sie ze soba dlugo...mam nadzieje ze u ciebie bedzie lepiej...ale bedzie bolalo niestety...jednak przestanie:) obiecuje potrzeba tylko troche czasu:) caluje cie strasznie mocno i przekazuje telepatycznie troche swojej energi:) mam nadzieje ze dotrze i pomoze👄 pozdrawiam wszystkie forumowiczki i forumowiczow i spadam buziaki i przytulaki dla wszystkich papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://video.interia.pl/obejrzyj,film,33727,sortuj,v,st,24H,pozycja,291,Bajor_opowiada_dowcip_u_Majewskiego A poza tym stwierdzam, ze cos jest w powietrzu- co działa tylko i wyłącznie na naszych panów -mój chyba niestety tez zdurniał do reszty.....Też oczywiscie mam wyimaginowanego kochanka.....Taaaaaaaaaaaaak -co prawda moją najwiekszą atrakcją po wyprawie z dwójką dzieci(które wszystko nagle potrzebuja i chcą) do sklepu jest - plac zabaw...ale, ale,ale- no mam ten tego ten no kochanka oczywiscie....Ratunkuuuu -luuuudzie-z jednym chłopem nie moge dac sobie rady, a jeszcze drugi do szczescia jest mi potrzebny- no tak ,tak panowie nie wszyscy jednoczesnie.... Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ....bez komentarza. Czesc babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo🌻 - dzięki bardzo:)wiem jedno, nie moge pokazać, ze się jego boje. Stanęłam naprzeciw patrząc mu w oczy, a kruszynka jestem przy nim, i powiedziałam,że zadzwonie. Poskutkowało:) Nie będzie mnie terroryzował krzykiem. Nic złego nie zrobiłam. Ja poradze sobie, a dzieciom tłumacze, ze nie mają czego się obawiać. Jestem taka mądra, tylko chyba dlatego, ze nigdy mnie nie uderzył:) E 29 🌻 - no widzisz, tez się dowiedziałaś, ze masz kogoś:) Spytaj męża o adres Twojego kochanka:) Przyszło mi to do głowy rano, jak szłam do pracy. Bo przeciez nawet nie wiem, gdzie go szukać:P 3majcie się kobietki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze to jest fajne zwłaszcza smiech bobasa http://www.lol2.pl/?url=play&id=2420 Wiem, wiem juz ide.... Macham do wszystkich.... Cos Cicha na strone ostatnio nie zaglada.....bo Ciepłą udało sie na chwilke wywołać... No dobra zmykam Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Kochanka:) wypowiadam sie tam gdzie mam coś do powiedzenia:) pozdrawiam gorąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale się dziewczyny rozpisały wczoraj aż miło:) Słonecznego dnia i usmiechów👄 dzis tego wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)i czasem chłopaki:) U mnie też jest kochanek tylko nie wiem jak wygląda,a przede wszystkim wszyscy studenci z grupy to potencjalni....:Psłużbowo dalej i nie rozmawiamy....a jak....:O Iwe>>podziwiam cię:) Margo >>uważaj na swó kręgosłup...:) ciepła>>jak tam pączki?:) she>>u ciebie nie jest zazdrosny o grupę studencką? E29>>widać mamy podobnie,tylko moje dziecko za duże na plac zabaw...:O agafia>>życzę ci jak najlepiej,ale smutne,że nas tak sporo i czujemy się samotne:O Perła>>:) Pozdrawiam wszystkich:)Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina🌻 - dzięki za artukuł. Przeczytałam i dalej wiem, że postapiłam słusznie wnosząc pozew do sądu:) Ten arykuł tylko mnie utwierdził w moim postępowaniu. Mój okręt juz zatonął. :(MM mial setki razy darowaną szanse ode mnie. Nie skorzystał. Jego strata a moze nie ? Ile można znieść wiecznych bajek, lekceważenia jego podstawowych obowiązków, lekceważenia mnie i dzieci. Te kłamstwa, obłuda jakimi mnie karmił przez lata juz mnie wykończyły. Dosyc!! Och szkoda słów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Agrypina-bardzo interesujący artykuł.Jak z niego wynika DWIE STRONY muszą zabiegać i walczyc o zwiazek.Tylko czasem zastanawiam sie jak sprowokowac tą drugą strone do checi działania lub chociaz checi nie psucia tego co ja staram sie zbudować. Czesto jest tak, że na początku związku idziemy razem w jedną stronę ale potem doświadczenia, ktore nas spotykają (nie zawsze razem lecz kazdego z osobna) powodują,że każdy rozwija sie (dojrzewa) inaczej i wtedy wiadomo robi sie przepaść emocjonalna,intelektualna itp....i jak to nadrobic,jak zmniejszyc tą odległość?O tym zapomnieli chyba napisać.Moze w drugim artykule. Kurka swieta idą a tu tak smutno sie zrobiło.Niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E 29 🌻 - zgadzam się z Tobą w 100% . Trafnie to ujęłaś:) Buziaczki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny i chłopaki Jestem ,zyję tylko na zwiększonych obrotach W niedzielę nastepny egzamin-ale to nie matematyka i wkuwac muszę:P W pracy tez mam co robić,bo niedługo trzeba rok zamknąć. Martwi mnie tylko że nie mam nic posprzatane, ani prezentow jeszcze nie kupiłam,nie mówiac o jakis wiekszych zakupach zywieniowych,nawet nie wiem gdzie spedzimy te swieta,moi rodzice narzekają na brak kasy i ogólnie moja mama ma zle samopoczucie-ojciec ja olewa,moi bracia tez,smutne ale prawdziwe.Wspulne mieszkanie nie jest dobre,oj nie pozdrawiam,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za dobre słowo:) Już dojrzałam do myśli o rozstaniu. Nie mogę żyć w poczuciu że jestem niekochana wolę być sama. Właśnie mu to powiedziałam a wiecie co on mi na to? Musimy ustalić finanse.... Po prostu ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,no co jest? IWE🌻zaspałaś?:D Dalej mi tu pisać, ale tylko to ze nie macie jeszcze posprzatane i prezenty nie kupione i jeszcze takie tam bo nie chce byc z tym osamotniona:D Ja chyba sobie robie moje osobiste swieto czyli żadnych przygotowan tylko na zywiol-taki spontan:DJuż na sama mysl mnie skreca:Dfajnie by było tak nic nie robic i zeby samo się zrobiło,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochani:) nie pisalam bo coz tu pisac...smutno sie zrobilo i mnie jakas melancholgia naszla...swego czasu myslalam ze to ja mam przesrane i z tym jeszcze jakos sobie radzilam ale teraz czesto mysle o was i wiecie co? strasznie mi smutno bo nie moge wam pomoc:(:(:( a bardzo bym chciala...wiec o czym pisac? radzic?...opowiadac?...podtrzymywac na duchu?...zagadywac?...wiem ze czasem to przeszkadza nie pomaga:(...coz jeszcze.....................kocham was i sle tony buziakow przytulakow no i pozytywnej energii:)👄❤️. A umnie przedswiateczne porzadki, mycie okien zmiana firanek itp. wiekszosc juz zrobione wiec sie wyrobie a przyszly tydzien czeka mnie kuchnia czyli wypieki i gotowanie:) swieta spedzam u mamy drugi dzien u kuzynki wiec z pusta reka nie pojde, mam nadzieje ze w tym roku bede miala udane swieta:):):). Nie zapomnialam tez o swoich urodzinach i wycielam z gazety suszarke z prostownica dalam mm karteczke i powiedzialam ze wlasnie to mi sie marzy w prezencie :):):) chyba przyjal do wiadomosci:) dobra lece tyrac dalej , przydalo mi sie to dlugie zwolnienie bo mam czas na wqszystko w przeciwienstwie do she:):):) trzymaj sie i zaliczaj po kolei wszystkie egzaminy!!! pozdrawiam i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Margo🌻ja przy Tobie w kompleksy wpadnę:P Jestem taka niezorganizowana ze szok:)i jeszcze ta pogoda mnie dobija:P A jutro wzięłam sobie urlop ale go chyba nie wykorzystam tylko pójdę ostatni raz w tym roku oddać honorowo krew i bedę jeden dzień urlopu do przodu:)no i komuś zrobie prezent świateczny-mam dobrą grupę krwi:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agafia- na początek koniecznie zmień Twoją nowa stopkę .Wiem, ze odzwierciedla obecne Twoje uczucia, ale to nie jest prawdą.Dla nas (a na pewno dla mnie) z całą pewnościa nie jesteś nikim.Pamietaj, że jest ktoś kto zyczy Ci dobrze i pamieta o Tobie.A odnosnie Twojej aktualnej sytuacji,ktora mnie zmartwiła mam nadzieje, że TM sprawdza na ile moze sobie pozwolic tj.słowo-czyn-konsekwencja.Patrzy czy posuniesz sie dalej czy to tylko puste słowa. Zycze udanych rozmow i podjecia trafnych decyzji. She-u mnie tez jeszcze świeta w domu daleko.Od jakiegos czasu dałam sobie spokoj i tak sie przed swietami nie spalam-tzn.nie miele maku o 23 godz.dzień przed aby zdazyc.Pierogi bede sama gniotła i robiła pare rzeczy bo mam na to aktualnie czas.Jednak przegladajac ulotki ze sklepów widze, ze mozna zrobic Wigilie i na ostatnią chwile.Najwazniejsze sa prezenty dla dzieciaczkow bo one i tak zza stolu (zastawionego suto czy nie) beda patrzyły w strone choinki. Ciepła -do tablicy.Jesli nie masz weny by pisac pomachaj choc do nas i my bedziemy juz wszystko wiedziały.P.s. ile dajesz żółtek do paczków? IWE-wyjątkowo wacale mnie to nie cieszy, ze mam w tym wypadku racje.Wolałabym znac recepte na udany zwiazek. Margo, Agrypina -pozdrawiam gorąco i słonecznie bo u nas na dworze bardzo pochmurno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ she🌻 - nie zaspałam dzisiaj, tylko mam sporo pracy ponieważ w przyszłym tygodniu będe na urlopie:) Nie stersuj się ja też jeszcze nic nie robiłam w domu. Margo🌻 - dziewczyno opanuj się:) Postaraj się troche wyluzować bo znów nam sie rozchorujesz:) Już Cie widze, jak szalejesz po chałupie:) E 29 🌻 recepty na udany związek nigdzie nie znajdziesz, niestety.:( Ale ja musze się Wam dziewczyny pochwalić:) Pierwszą runde wygrałam:) Dziś MM grzecznie poprosił mnie o rozmowę. Już dawno tak szczerze nie rozmawialiśmy. A zaczął - powiedz co mam zrobić by było jak dawniej? Uprzedziłam go, ze pozwu z sądu nie wycofam:) Powiedział - zgoda:D Zobaczymy jak długo? Ale dziś ciesze się:) Pokazalam, wreszczcie, że nie można mnie lekceważyć bo juz miałam dość. Kobietki - dzięki Wam, ze jesteście KOCHAM WAS👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻brawo, tak trzymaj, nie daj sobą pomiatać😘 E29🌻dla młodego mam zabawki bo MM przyniósł już wcześniej z pracy(hurtownia zabawek-dla przypomnienia) ale mam problem z córką bo ona normalnie głupieje-jeszcze gotowa sie obrazic ze nie dostanie tego co by chciala:(kurcze,ja to sie cieszyłam z byle czego,w domu sie nie przelewalo i głupie pomarancze były rarytasem,a ta mi wyskakuje z firmówkami:Pżeby jeszcze zasluzyła ale ona pyskówki na bierząco mi urządza w domu,dobrze ze chociaż uczy sie dobrze:) Ale nie mam jeszcze nic dla małża,rodzicow i teścia,no i dla chrzesniaka-chlopak ma 15 lat i jest dziwolagiem:D margo🌻fajnie masz,już wiesz co i gdzie w swięta a ja nie:(bo MM jeszcze nie dogadal sie ze swoim ojcem czy przyjedzie do nas czy do brata,wiem jedno-jesteśmy w domu w drugi dzień świąt bo moje dzieci śpiewają kolędy w kościele:D-robie sobie plusy u tego u gory:D agafia🌻no to konkretny facet ten TM:)lepsze to niż owijanie w bawełne,wiesz na czym stoisz,trzymaj sie😘 Agrypina🌻zasypujesz mnie poczta:Pniektore sie powtarzają ale niektóre są superowe:D Perła30🌻 Daysy🌻a ja sie zastanawiam nad drugą koldrą:Dbo drugie łóżko mi sie nie zmiesci:D Kurde,ja powinnam sie uczyć ale jak tylko spojrzę w notatki to mi się tak niedobrze robi ze musze sie polożyć:)Gdyby nie to ze zależy mi na stypendium to nie męczyłabym się tak tylko po najniższej linii oporu bym szła-;)kogo ja chcę oszukać?Samą siebie?Zależy mi aby bylo dobrze:Dpozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko🖐️ Mamy dziś piątek!!!! Ja się ciesze a Wy? Miłego dnia kobietki🌻 i panowie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę przeklinać,ale niestety wypadałoby.....:P:P:Pmam dość,chamski i wredny,nadęty.....tak mniej więcej jest u mnie..... She>>szkoda,że nie widzisz mojej poczty i ciągle jeszcze nie wszystko otwarte....:P Iwe>>:D Margo>>👄 E29>>:) Daysy>>rozumiem,że ci pusto i masz racje:) Agafia>>też bym tak chciała.....:O Miłego dnia:)i dla wszystkich których pominęłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Szczególnie witam IWE :D , porannego ptaszka ;) Ja nie szczególnie czuję ,ze są święta :O . Nie rzucam sie w wir porządków, uważam,ze zawsze mam czysto, tylko lubię ozdobniki świąteczne, takie pierdołki, aby nadać domowi świąteczny nastrój. Potrawy, które mogę , to kupuję gotowe jak np. pierogi. Kuchnia , to nie jest moje królestwo :O. W ten weekend ubierzemy już chyba choinkę, aby dzieci nacieszyły się nią dłużej , oczywiście sztuczną :O . Szkoda ,ze w czasie , gdy powinno być miło, przyjemnie, radosć z życia i bycia \"razem\" , tak dużo z nas ma wiele rosterek i przełomów :(. Ja mam bardzo dużo pracy :(,..koniec roku, wiadomo .......... Co do pączków :). Sama się zdziwiłam ,ze takie dobre mi wyszły, aż niemozliwe ,ze sama je zrobilam ....hihihi .... naprawdę super :D . Przepis znalazłam na kafe, to pączki \"z ziemniaków\" :)... zawsze zostaje mi ich dużo, a kopytka i kluski już się nam znudziły, więc chciałam zrobić coś nowego :) i udało się :) ... Są tanie, mało pracochłonne, nie trzeba czekać, aż ciasto urośnie, rosną już po uklejaniu, zanim wszystkie porobie , to te pierwsze juz sie nadają do pieczenia:) . Co do jajek, to dodaję 4 całe :). Hm... Jeśli dobrze pamietam, to moze podam wam składniki : 70 dkg ugotowanych ziemniaków (ja dawałam \"na oko\" i było chyba z kg ), kg mąki, 10 dkg drożdzy, 4 jajka, 2 łyżki wódki lub octu (dawałam ocet), pół kostki margaryny , zapach (ja do ciasta i lukru użyłam rumowego) ....i oczywiscie marmolada ....... hm,..więcej nie pamiętam ,... sprawdzę w domu , to jak coś to poprawię ;) . Ziemniaki mielę z drożdzami, dodaję resztę składników i dokładnie ugniatam, .............aaa,............ pół szkalnki cukru jeszcze było :).... ciasto bardzo ładnie i szybko się ugniata :) ... od razu robię pączuszki, malutkie kuleczki, bo bardzo rosną :).... z takiej porcji wyszło mi ponad 60 sztuk :) ......piekłam w głębikim oleju, polecam , są naprawdę bardzo smaczne i podobno długo są świerzę, ja nie wiem jak długo , bo zjadamy w ciągu dwóch dni :D . ...... no, no, żeby nie było,ze przez dwa dni jedliśmy tylko pączki ;),... zawsze gdzieś tam trochę rozdałam, poczęstowałam,............. moze któraś się skusi i też spróbuje je zrobić :) .....a, jeszcze wiem jak zrobić świetny lukier !!! :D,.... do cukru pudru dodac odrobinę mleka i dokładnie wymieszać,..no poprostu super, palce lizac !!!! ... U mnie w domu , .... tak sobie .... relacje z MM ,...tylko służbowe, a njlepiej żeby wcale ich nie było :(,... na wszystko i o wszystkim mamy inne zdanie,..tylko ja potrafię zaakceptować ,ze ktoś myśli, czy robi inaczej niż ja , a MM - NIE !!! .... On wie wszystko najlepiej, reszta to gamonie i tępaki :(. Nie mam przyjaciółek, koleżanek,... mam - \"znajome\" , ale w jak to się mówi- w \"realu\", nie potafię się przed nikim otworzyć - jak przed Wami , to dla mnie bardzo smutne :(,...ale moze zrozumiecie jak ważne dla mnie Jesteście 🌻 znikam do pracki,... pozdrówka dla Wszystkich,... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc tez witam w piatek:) i tez sie ciesze na niego:) bo nic dzis nie robie. Zaraz luki przyjdzie ze szkoly i wychodzimy po zakupy musze tez znalezc prezent dla chrzesniaka 14 lat i tez taki ewenement jak u she:):):) z moja rodzinka umowilismy sie ze nie robimy sobie prezentow bo czasy ciezkie i pieniazkow ciagle malo wiec wolimy nacieszyc sie swoja obecnoscia bez prezentow:) wiec mam luzik a co do organizacji swiat to poprostu sama wszystko zadecydowalam i poinformowalam mm o decyzjach a on albo to przyjmie do wiadomosci albo siedzi w swieta sam...przyjal do wiadomosci i nawet nie zrzedzil:)...prezent na urodzinki juz tez kupil:) taki jaki sobie wybralam:) czyli suszarke z postujaca wloski z rowenty...dojrzalam ze schowal w warsztacie pewnie dostane w niedziele:):):)...ogolnie mowiac mm sie zmienil:) nie siedzi tyle na kompie co kiedys, stara sie usmiechnac zagadac, jest spokojniejszy nie rzuca sie bez powodu jak kiedys, widze ze naprawde sie stara moze nie jest idealny ale z jego paskudnym charakterem to jest niebo a ziemia...tylko wiecie ze nie robi to na mnie wielkiego wrazenia...jestem juz obojetna albo nienormalna bo niby to doceniam ale wcale mnie to nie cieszy...tak dlugo czekalam na to ze kiedy to nadeszlo mi juz przeszlo...??? hmm...nie wiem co o tym sadzic...nawet boje sie za duzo o tym gadac bo nie chce zapeszyc...widzicie jaka jestem durna:):):) dobra uciekam papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She-ja równiez zauważyłam, ze znikła magia świąt.Pamietam w okresie dzieciństwa swieta kojarzyły sie z zapachem pomarańczy, no i z szynką oczywiscie.A teraz, teraz pomarańcze sa na każdym rogu no i nawet osoba niemajetna moze pozwolić sobie na kilka plastrów szynki od czasu do czasu.Szkoda, ze swieta kojarza nam sie tylko ze sprzataniem a nie jak dawniej z ciepłem rodzinnym. A prezenty.....Cos mnie trafia....bo własnie teraz w okresie przedswiatecznym w telewizjii-zwłaszcza na kanałach dziecięcych pojawiła sie masa zabawek -nowości -najtańsze za ok.100 zł.No i jak tu wytłumaczyć,ze nie kazdy Mikołaj ma tak samo zasobną kieszeń....W sumie rozumiem dzieciaki bo...własnie...reklama..duzy wybor w sklapach... no i rówiesnicy tez robią swoje..Powiem jak stara baba, ale teraz naprawde są inne czasy... i nie wiem czy w sensie lepszym- bo niby na wiecej mozna sobie pozwolic-czy w gorszym bo jakas nasza dziedzina zycia ubozeje..... A za powodzenie na egzaminie trzymam kciuki....to znaczy pozwól, ze zaczne trzymac w niedziele bo mam jeszcze do tego czasu pare rzeczy do zrobienia.TYLKO NIE DZIEKUJ...Dziwoląg mowisz? hihi...No tak tak to dowiedzielismy sie czegoś ciekawego o rodzinie SHE...Dziwoląg......E... zartuje... pewnie to ten wiek...okres buntu itp... Ciepła -cieszę sie , ze napisałas.Jest nam bardzo miło (bynajmniej mi)no wiesz o tych znajomych i o nas, że....Dzieki....dobrze to słyszeć I DLA WSZYSTKICH WZAJEMNIE ODE MNIE-tez sie ciesze, że Was mam.A tak na marginesie-czytałam o ślubie, o kolacjach, o adoracjii, o relacjach..... i tak sie zastanawiam czy z wyglądu też jesteś do mnie podobna?Nie mogłam uwierzyc, ze życie dwóch różnych osób moze byc takie podobne....A z tymi pączkami-tak napisałam, bo pączki kojarzą mi sie z toną jajek... tj. ok 10 lub 12...i nie wiem czemu? U mnie hitem są znowu całuski-zawsze na uroczystosci klasowe je robie-dzieciaki sie nimi zajadaja..a moja corka jest dumna, ze to jej mama...no wiecie.... IWE-bardzo sie cieszę, ze sytuacja sie klaruje.Oby tak dalej.... Agrypina-w tej kwestii Cie rozumiem- u mnie również chwilowo totalna porazka...normalnie marność nad marnościami-zazdrosć, chamstwo mnie czasem porażają.Zawsze omijam takich ludzi na ulicy szerokim łukiem a tu.... Margo- nie dziwie sie Twojej postawie..kazdy człowiek ma swoją granicę, którą jesli sie przekroczy to już nic nie pomoze....Ja tak bynajmniej mam...U nas rowniez prezenty robimy wyłącznie dzieciaczkom, a jest ich w naszej rodzinie no no całkiem całkiem...Ewentualnie zabieram jakąś własnoręcznie przyrządzoną potrawę plus w zaleznosci od stopnia zażyłości butelke wina itp....(dodam szybko by nie było,ze rozpijam dzieci-to z myśla o dorosłych) Agafia--AGAAAAAAAAAAFIA.....AGAFIAAAAAAAAAA....do tablicy...szybciutko...nie ma, ze sie nie chce....pomachaj i dam spokoj.... A tak ogolnie to moje babki dały mi wczoraj porządnie w kość...Prawdziwe diabełki a niby rogów nie mają. Uciekam bo nakrzyczycie, ze tak długo... Udanego weekenu... Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wiecie ,ja bardzo milo wspominam zapach pomarańczy,jablek w Świątecznej paczce.Nie bylo w niej markowych zabawek,wyśnionych lalek,ale wlasnie owe jabluszka i pomarańczki wystarczały:)oj co to były za beztroskie czasy:) dla pocieszenia powiem Ci She,że wyimaginowane marzenia naszych dzieci odnosnie prezentów to standard:o...a dodatkowej kołdry nie polecam bo potem jest klopot z chowaniem pościeli więc lepiej bedzie jak zabierzesz kordłe swojemu M:) zmykam do zajęć:o She🌻 Iwe🌻 i dużo ciepelka E 29🌻 Agrypina🌻 margo🌻 ciepła🌻 agafia🌻 Perła30🌻 Sama_samotność🌻....milczysz..czy to oznaka przedświątecznego nadmiaru pracy?? Hanka f🌻...też szalejesz?? niewidzac Cię? Art👄...nie wierze,że wpadleś w zimowy sen..zaś sie gdzieś zaszyleś:o Buber👄...gdzie sie podziewasz?czy możemy liczyć,że się wylonisz przed Świętami? no i calej reszcie🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×