Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

CD.......... mysle ze warto bylo walczyc nie poddalam sie bo widzialam sens tego co robimy kilka lat bylo kiepskich a teraz jest ok :) warto czasem pomyslec oco w tym wszystkim chodzi czasem bywa cos za cos.............bylo ciezko ale mamy wyniki wlasny dom samochod wakacje i takietam....teraz mozemy poprostu zyc byc.... kiedys tego nierozumialam a teraz widze sens poprostu sie kochamy a przeciez moglo nas niebyc............. i jestem szczesliwa nauczylam sie ze klutnia i awantura nic niewskoramy osiagamy przeciwny skutek zawsze mozna znalezc wyjscie bo nigdy niejest tak zle ze niemoze byc lepiej pomyslcie o tym ................... ja wiem ze czasem jedynym wyjsciem jest rozstanie ale ono mniej boli jezeli jest sie pewnym ...w chorym zwiasku lepiej sie rozstac niz meczyc zesoba pozdrawiam:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) IWE :) niezawsze chcial musialam walczyc wierz mi ze znam smak awantur nie niebylo bicia ale sama sie przekonalam ze slowa bola bardziej niz ciosy boze ile ja nocy przeplakalam.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Margo>>gdzies ty?ostatnio sie pojawiałaś regularnie a teraz co z tobą?Jak twoje samopoczucie? Aniutek28>>nie każda z nas takie możliwośći jak ty i radzi sobie ze wszystkim sama.Wydaje mi się,że wzorce wynosi się z domu,nie w każdym domu było tak super.No i nie każdemu sie udaje, i nie każdy ma taki chcrakter,że sobie ze wszystkim poradzi.Tobie mozna życzyc jak najlepiej,że ci wyszło:)no i nie każdy ma szanse mieszkac samemu.Ni ty jedna przepłakałaś samotnie w nocy.....>O She>>jesli tak bardzo chcesz aby TM pojechał z tobą to poczekaj na niego jak wróci, nie irytuj się i nie denerwuj.Jak dzis nie będzie mógł,to poczekaj do soboty....Iwe najlepiej ci napisała idź do psychiatry,tam powinni ci cos doradzić.Głowa do góry jestesmy z tobą:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniutek - a ja w związku jestem od ponad 25 lat. Przez pierwsze 7 lat było ja w niebie. A potem........ Nie warto pisać. Tez myśle, ze kłótnie nie prowadza do nieczego dobrego. Ale wiem, że są tacy, którym jest wygodnie stać z obku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..jesli pozwolicie drogie Panie to chętnie dołączę do grona:) Jestem 12 lat po ślubie,mam dwie wspaniałe córeczki i nudnego jak flaki z olejem męza.On widzi tylko pilota od telewizora:(Nie chce mi sie już walczyć o odrobinę czasu który może warto by bylo spędzić we dwoje.Nie mamy już nawet tematów do rozmow...Życie zrobilo sie szare , banalne i smakuje tak jakgdyby jeść 12 lat tylko zupe pomidorową:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌻🌻🌻 Jak miło, że tyle\"NOWYCH\" osób się pojawiło. 👄 -to dla Was. Tylko szkoda,ze w takich życiwych okolicznościach tutaj zaglądacie, choć w sumie po to ten topik jest.......... W każdej wypowiedzi słyszę siebie. Moje żale, prośby, marzenia...... Czytając, to co chwila, ooo, to tak jak ja, ..to tak jak u mnie ...:(.. to smutne i przerażające, ale wiem ,ze nie jestem sama, czyli , to nie ja jestem jakimś dziwolągiem, wymagającym niewiadomo czego ... Teraz jest mi naprawdę smutno i źle .......... nie jestem zła, tylko już mam wszystkiego dość, nie mam sił,..nie chce mi się z nim rozmawiać,..tłumaczyć,...prosić... .....zaczynam nawet mysleć jak by to było, gdyby mnie teraz zabrakło..... tylko,ze dzieci.... moje dzieci.... Od czasu uszkodzenia samochodu, nie rozmawia ze mną, jeszcze nie spytał jak to było, co się stało,... czy nic nam się nie stało,...mógłby chociaż spytać , czy mała się nie wystraszyła, czy nie płakała...... Marguś 🌻👄🌻 dla mnie to też tylko rzecz,... tylko pieniądze...i do cholery mamy pieniadze,... nie jest to dla nas problem ,że nie stać nas na naprawę... Jego ciagłe tłumaczenia, ze on nie ma czasu, bo pracuje ... nie moze się wyrwać nawet na chwilę,...no qrna, bez przesady ...chyba,ze praca, to jego życie, ...on żyje tylko pracą i ......SPANIEM,... tyle mam męża i dzieci ojca ........ albo w pracy, albo śpi.......... Rachunki do zapłacenia, jakieś sprawy urzedowe, wywiadówki, zebrania,...... nie , nie,..to nie dla niego... Czy jest jakieś odgórne prawo,że jeśli mąż pracuje i zarabia trochę więcej niż żona, to już ma prawo niczym się nie interesować, w nic nie angazowac???? ........ ech,..żyć mi się odechciewa,... jestem do niczego, nic mi się nie udaje, nic nie wychodzi..... czego się dotkne , to spartolę...:(.... HM,..... a do tego .... już chyba nigdy nie wsiadę za kierownicę,.... boję się,..boje się nawet innych jeżdzących samochodów.... wiem,ze nie kazdy jest takim gamoniem jak ja żeby mylić pedały,.... a jednak boję się przechodzić przez ulicę........... chyba wezmę się za pracę,... Pozdrawiam bardzo serdecznie,... dzieki ,ze jestescie i piszecie... papappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ciepła...widze,że rachunki ,sprawy urzędowe,zebrania itp które są na naszych głowach to jakiś zyciowy standard.Może faceci myślą ,że to nasze ukryte pasje?:P..powiem tylko tyle,że ostatnio mieliśmy remont i trzeba bylo kupić worki z cementem.Chyba nie muszę pisać kogo mąż wysłał do sklepu(podczas gdy sam w zakurzonym fotelu)Dodam ,że jeden worek wazy jakieś 50 kg to o 2 kg więcej jak ja-i moj mąz nie miał na tyle wyobraźni żeby zdać sobie sprawę jak ciężko będzie mi to wrzucić do auta.takich przykładow z życią są setki.Szkoda pisać.Pozwodzenia drogie mężatki a jednak samotne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła -nigdy więcej tak nie pisz!!! ZABRANIAM Takich wyrazów użyłaś po swoim adresem. Przytulam CIę. Głowa do góry. Daysy - witaj👄 pisz co Ci lezy na duszy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do daysy75
Dziwię się ze się zgodziłaś jechać po te worki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła🌻dokładnie tak ja mam jak Ty,i ni cholery nie wiem co mam zrobić zeby tak nie było:(pozdrawiam IWE🌻dzięki za słowa otuchy Agrypina🌻jak on wroci to juz IKEA będzie zamknięta, tak samo w soboty:( nacik🌻margo🌻Mała🌻 aniutek🌻 daysy🌻 Buber🌻mam gg wyłączony wiec nie pisz😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczeta:):):)🌻 cholercia wczoraj nic nie pisalam bo jakos tak wyszlo...nie mialam weny...ale kiedy przeczytalam wasze wypowiedzi to sie buntuje:) juz wiem ze nie jestem chora psychicznie:) dziolchy kochane jestem normalna:):):)!!!! jak wiekszosc kobitek:):):)!!! ja tez zmagalam sie ze wszystkim sama ale myslalm ze tak musi byc...dopiero kiedy zostalam sama z choroba uznalam ze sie myle...ze to nienormalne...worki z cementem:):):)??? znam to:) kladlam jeszcze kafelki w kuchni i lazience, ocieplalam sciany styropianem, wynosilam tony gruzu z mieszkania...mm musial pracowac:( i dzis krew mnie zalewa ze jeszcze go przed soba tlumaczylam...co wyszlo z tego przepracowania mm??? jak juz wiecie zdrada:(:(:( mowil ze brakuje mu na wszystko czasu a mial go dosc by jezdzic do hoteli z....nie wiem ile to trwalo...czy trwa to nadal...podejrzewam ze w gre nie wchodzi jedna dziwka...i czuje zal do niego za to co mi zrobil...zal do siebie ze tak pozno otworzylam oczy...moze i mi pomoglby psychiatra ale nie mam zapalu ani checi na leczenie...terapie...moje hustawki nastrojow dobijaja mnie zupelnie...ale dam rade bo jak ktos napisal JESTESMY SILNE...powinnam powiedziec NIE ZALAMUJMY SIE DZIEWCZYNY NIE DOLUJMY SIEBIE GLUPIMY MYSLAMI NAUCZMY SIE EGOIZMU I SAMODOWARTOSCIOWANIA ale jak mam to zrobic skoro jeszcze nie potrafie...nie umiem...trzymajcie sie wszystkie cieplutko i walczcie o siebie:) bo jestescie tego warte!!! ciesze sie ze moge sie tu wyzalic, pokrzyczec, powkurzac, poprzeklinac...:) wiem ze zawsze mnie wysluchacie i ze zawsze moge liczyc na jakies mile slowa...to dla mnie wazne...to duzo dla mnie znaczy...to mi daje sile...dzieki ze JESTESCIE❤️ papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A podobno kobiety to słaba płeć:) Gdyby nas zabrakło... jak wygladał by świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja ... Wisz Marguś, tak mi coś podsunęłaś ...... taką myśl ........ jego ciągła praca...... wraca ok15 ,zje ..prześpi sie z 2 godz i znowu idzie do ........ no właśnie,.... czy aby na pewno do pracy???? hmmmmmmm,.............. nie, to chyba nie możliwe .... bo gdy był samochód, to rozumiem (mieszkamy poza miastem), ale teraz przecież chodzimy pieszo, to chyba by mu się nie chciało .......chyba.... ech,.... o nie, takie myśli musze odegnać!!!! Tak wogóle, jak naprawi samochód i przyjedzie, to mam chęć znaleśc coś cięzkego i dopiero wtedy mu rozp..... naprawdę jego \"ukochaną\". Teraz MM pogrążony w rozpaczy, źle sypia, nic nie je, no normalnie ŻAŁOBA!!!! ........ ale dla niego jak zapalniczka się nie świeciła, to już był wielki problem i jeździł po mechanikach-elektrykach. Ona działała, tylko była podświetlona, no i coś tam nie łączyło ..... a do tego jeździ z otwartą popielniczką,żeby było widać ,ze tam się świeci......... i nie daj B...e ,zebym papierek jakiś wrzuciła do popielniczki ...... ech,..koszmar.... hm,........ jak to się stało,ze wogóle pozwalał mi jeździć ??? ...teraz to myślę, ze to musiała być rozpacz... gdy ja siadałam za kierownicę. Nigdy nie bylam zachłanna na pieniądze. Ile przynosił, tyle starczało. Zawsze tak rozplanowałam,ze starczało.... ja nie chcę mieć więcej pieniędzy, ja chcę żyć normalnie . Był miły okres w naszym zyciu, po wielu burzliwych przejściach,..jakieś pół roku temu...... tylko wtedy właśnie zarabiał mniej, ale wracał po 8 godz. pracy, był dla mnie i dla dzieci. Tylko jemu to chyba nie odpowiadało:( ....... woli pieniądze od Nas :( . Ciągle powtarzacie żeby sie przestawić, być trochę egoistką, ALE JA NIE CHCĘ !!!!! Próbowałam już tego, ale źle się z tym czułam :(. Chcę kochającego męża, który się pyta jak minął dzień, przytula nie tylko na kilka minut przed stosunkiem, patrzy mi w oczy, robi niespodzianki, udziela sie w życiu rodzinnym , słucha tego co mówię ...... no dobra,....wiem, wiem,.... no co???pomarzyć nie wolno??? CHCĘ BYĆ WIDOCZNA, NIECH KTOŚ ZOBACZY ,ŻE JESTEM ,ŻYJĘ ..... mam nie tylko ciało ,ale i duszę......... czy mam jeszcze duszę????..... oj,..już chyba tylko ciało moje na ziemi istnieje........ za dużo smucę.... uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła🌻no to juz jestem spokojniejsza:Pbo myślalam że tylko ja tego chcę a widzę ze inne kobitki tez maja takie właśnie potrzeby. I ja też sie zastanawiałam czy MM dlatego wraca później bo jeszcze gdzieś zachacza po drodze. Wczoraj sie go spytalam czy on nie uwaza ze zycie nam ucieka między palcami-godz 21 on juz sie kładzie spać( a przychodzi ok 20)on na to ze no przecież zmęczony jest to sie kładzie bo on nie siedzi w pracy 8 godz na tyłku tylko tyra,a to ze ja po pracy mam drugi etat w domu z dziećmi to co?No ale twierdzi ze tak sie umowiliśmy że ja w ciagu tygodnia a on w weekendy sie dziećmi zajmuje,tyle ze w ciągu weekendu to dzieci albo sa na dworzu albo przed telewizorem a obiad i tak ja robie to w jaki sposób on sie nimi zajmuje,siedzac przed telewizorem i popijając piwo?Słuchajcie on ma 32 lata a zachowuje sie jakby mial conajmniej 50:(żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny 👄 Znowu się upewniam,ze nie jestem jakimś dziwolągiem;)..... Sche 🌻...dokładnie jak u mnie, tylko że o weekendach, to jeszcze nie rozmawialiśmy,... ale nie mam zamiaru, bo przecież jak MM moze zająć się dziećmi skoro weekend - to czas wolny - MM odpoczywa po tygodniu pracy,...czyli śpi........ a jak już boczki od leżenia bolą , to komputerek, itp..... aaaaaaa, i jeszcze najlepiej zebym gdzieś poszła sobie z dziećmi, zeby miał spokój w domu. .... Iwe 🌻 Twój staż jest trochę dłuższy niż np.mój,..mówiłaś o 7 \"tłustych\" latach ....... więc jak Ty sobie radziłaś przez resztę waszych wspólnych dni ???? ......... ło matko...... czyli da się przeżyć, tylko jak dzielną i silną trzeba być ???? Podziwiam Iwe. Miłego popołudnia.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciepła - jak radziłam? Sama siebie teraz podziwiam:) jak ja dałam rade:) Ale jeśli wiesz, że na nikogo nie możesz liczyć, to dasz rade:) Wole nie myśleć o tym jak było mi ciężko. Najgorzej było jak byłam chora a dzieci jeszcze małe. Pamiętam, miałam zapalenie płuc, temperatura 40 stopni i 2 kreski i byłam w stanie opiekować się dziećmi, młodszy syn miał wtedy ok. 2 lat. Nakarmiłam, ubrałam, umyłam. Przygotowałam obiad i dopiero wtedy zadzwoniłam do siostry, żeby przyszła mi pomóc, bo bałam się, ze może mi się coś stać, mając taką temperature. W czasie tej choroby przez ponad 2 tygodnie miałam temperaturę 39 stopni i kilka kresek. Byłam obolała i wykończona, ponieważ synowie wtedy też byli chorzy. A MM oczywiście nie mógł wziąć urlopu:( Dałam rade:) Dzieci mam juz samodzielne:) Zaczynam znów cieszyć się zyciem:) Dlaczego z nim jestem? Bo ciężko się go pozbyć z mieszkania, bo nigdy nie robił mi awantur, bo mimo wszystko jesteśmy rodziną, bo kobieta potrafi bardzo wiele wybaczyć...................... A teraz chce tylko, żeby czasami mnie przytulił...... Za dużo od zycia wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I musze Wam dziewczyny powiedzieć, że wolę siebie teraz jak mam czterdzieścipare lat niż trzydziestoparolatkę. Kiedyś byłam wiecznie zmęczona, natomiast teraz jestem ciągle uśmiechnieta:) Mimo wszystko:) Miłego popołudnia kobietki👄 i Buber👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻ja mimo wszystko tez jestem pogodną osobą tylko ostatnio załapuje jakieś doły i nie moge sobie z nimi dać rady,dużo nie trzeba aby doprowadzic mnie do płaczu i jakaś rozdrazniona jakbym caly czas przed okresem byla:)a jestem po:) Jak na razie ustalilam z MM ze jedziemy dzisiaj do IkEA,mamy sie spotkać w drodze,ale do autobusu sa jeszcze dwie godziny więc kto wie:) A jeśli chodzi o lekarza to juzdawno bym poszła ale boję sie że on mnie nie zrozumie powie zebym sie lepiej za coś pożytecznego wzieła a nie szukała dziury w calym,chyba najpierw za tabletki ziołowe sie wezmę tylko jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoryjka
🖐️ To ja-beauceron,ale od dziś pod zmienionym nickiem ok? Wreszcie jestem w pracy.Przeczytałam,witam nowe dziewczyny i stałe bywalczynie. Trochę posypało mi się zdrowie,zaczęłam się leczyć u Tybetańczyka,który zakazał mi pić kawy,jeść słodyczy,chwilowo owoców i palić.Nakazał za to regularnie 3 gotowane posiłki dziennie.Koszmar!!!Od niedzieli nie palę.I to co dzieje się z moimi emocjami,to ...brak słów.Jestem tak wkurzona,przepełniona agresją i złością a za moment ogarnia mnie czarna rozpacz,zeby za chwilę znowu wpaść w furię.Acha,słodyczę a konkretnie czekoladę,którą jadłam codziennie,też odstawiłam. Poczytałam uważnie,co piszecie i to prawda-trzeba zacząć żyć dla siebie,rozwijać swoje zainteresowania,pasje.Trudno niestety to robić w naszej rzeczywistości,gdy nie zawsze wystarcza finansów.Postanowiłam-jak tylko trochę się podleczę-tak zacząć żyć.Zajęło mi to wiele lat ale czas pozegnać się z idealistyczno-romantycznymi wizjami związków.Stawiam sobie symboliczną płytę nagrobną i zaczynam żyć tą czastka,kóra jeszcze przetrwała.Bardzo na czasie jest książka Karoliny Wilczyńskiej-Performens.Znaczy dla mnie -na czasie.Polecam,choć nie kończy się dobrze.Jeśli nikogo nie zabiję,to się odezwę niebawem.She🌻,Iwe🌻,Margo🌻Agrypina🌻,Cicha🌻,Ciepła🌻,Nacik🌻i wszystkie pozostałe niewymienione🌻 Pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoryjka
Tylko się zaczerniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra,udało się,czyli teraz beauceron-to teoryjka. Nie mogę sobie odmówić,króciuteńki cytacik z tejże książki..\"niektórzy nie wiedzą,że umarli,i żyją dalej,inni wiedzą,że umarli,i bardzo się z tym męczą do końca życia...\" 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beauceron-teoryjka🌻wracaj szybko do zdrowia Dziewczyny__________zakupy w Ikea zrobione:)jutro przywiozą łóżko piętrowe i materace-ale super:) To pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciepla- sloneczko ja podalam swoj przyklad wcale tak nie musi byc...ja poprostu nawiazalam do zapracowanych a moj przypadek nie musi sie powielac:) mm to dupek i glupi burak:) przeciez nie wszyscy faceci tacy sa:) a musze sie jeszcze pochwalic ze zus wysyla mnie na rechabilitacje 28 pazdziernika tak wiec wypoczne w sanatorium przez 23dni tylko przykro mi bo nigdy nie odpuscilam sobie spotkania z tata na cmenarzu 1listopada:(:(:( to taki moj rytual od 7lat...odkad odszedl..jest mi smutno..pozdrawiam i buziaki👄 papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ MM poszedł do sąsiada na mecz:P Wiecie co jak też tak miałam,wychodziłam z dzieckiem aby był spokój,aby nie gadał,że mnie za długo nie ma,a on sobie siedział,leniuchował.Teraz młody ze mną nie chodzi,bo mu się nie chce,jest już za duży....choć muszę stwierdzić,że za dużo teraz też nie wychodzę....do mamy,kawałek dalej.....a do koleżanek rzadko,bo ostatnio czasu brakowało....smutne...:Oale w piatek mam wyjście na imprezę pracową....:)i nie ma takiego gadania.... Margo>>wiesz,że wyjazd do sanatorium ci sie przyda dla twojego kręgosłupa:) Ciepła>>proszę cię-jeździj tym autem-tym jego muzeum,ja też to przeszłam i dwa razy mu to autko stuknęłam i jeżdżę dalej.....ja wiem,że TM ciężko to zrozumieć,może trzeba poczekać,bo mój już tak nie gada o auto,choć jakbym chciała jechać gdzieś sama w weekend to nie da:P Ja w dalszym ciągu potrzebuje zainteresowania i przytulenia:Oa oni o tym zapominają:P She>>widzisz to jednak udało mu sie zerwać z pracy?? teoryjka>>wytrwałości w tym co robisz:) Love>>rozumiem twoją prośbe,ale normalnego @ mogę czasem napisać? Miłego wieczoru i kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam w ten ciemny poranek:) MM raczy mnie wciąż nowymi bajkami. Faktycznie jestem Alicja z krainy czarów, bo zyje w świecie bajek:) Miłego dnia diewczyny👄 i Buber👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She - dzięki👄 za stronke:) Fantastycznie sie teraz czuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻nie za ma co:DTyle komplementow na raz to wiadomo że człowiekowi od razu lepiej sie zrobi:) Dzisiaj przywiozą mi łóżko piętrowe i nowe materace,nie mogę sie doczekać i całe szczęście ze nalegalam na dzień wczorajszy bo łóżka szły jak świerze bułeczki i wzieliśmy jedno z ostatnich:) Pozdrawiam i miłego dzionka wszystkim zyczę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×