Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gosść
Hej :) u mnie 8 tydz i 2 dni :) u mnie mdłości tak jak by pomału mijają tylko jak jestem głodna albo za dużo na raz zjem to wracają. Piersi bolą całe ale nie tak mocno jak wcześniej no i chyba waga moja idzie w górę bo spodnie coraz ciaśniejsze :D a co do lęku o dzidziusia to powiem tak staram sie o tym nie myśleć i cieszyć sie z każdego dnia. Z pierwsza córka około połowy dowiedziałam sie że dziecko będzie miało zespół Downa (wyszło z krwi). Oczywiscie było bieganie po lekarzach i dużo nerwów i na szczęście okazało sie ze jest zdrowa :) Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OMG... Gosia - oczywiscie lzy w oczach ekspresowo. Ale to musial byc niesamowity okres w twoim zyciu... :/ W 9 i 10 tygodniu mialam najgorsze mdlosci. Oby dalej slably :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Kama właściwie na szczęście tylko albo wtedy aż 2 dni. Wtedy mogłam sobie pozwolic na dodatkowe badania w klinice na wysokim poziomie. Tyle co ja tam pieniedzy zostawiłem. Ale wtedy było dla mnie ważne zdrowie dziecka. Oby ten horror sie nie powtórzył. Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Gosia ja duzo takich historical slyszalam. Dwom znajomym narzeczonego urodzily sie dzieci w ostatnich miesiacach I mialy dwie pary takie same sytuacje. Najpierw powidziano im ze zespol downa a na drugim badaniu wszystko super. Jest jakis blad w pierwszym USG ze niby jak sie je zrobi za wczesnie to wlasnie taki wynik moze podac przez ten odcinek karkowy dziecka I potem potwierdzaja drugim USG I badaniem chromosomow z krwi, ale tylko sie rodzice niepotrzebnie mecza nerwami.... Ja pewnie Bede miala to badanie w czwartek I tez troche nerwy ale pocieszam sie tym ze zadnych histori w rodzinie takich nie mamy ani ja ani partner I ja mam 29 lat wiec tez podobienstwo spada ze Beda wady genetyczne typu zespol downa. Mam tylko inny problem.... Jestem rh minus I troche mnie ten konflikt serologiczny martwi bo czytalam ze moze byc powodem do poronienia. Mi powiedziala lekarka ze dopiero zastrzyk sie dostaje w 28 TYG. W polsce tez tak jest? Czy to nie za pozno na reakcje? Przeciez dziecko juz ma swoja krew duzo wczesniej. Moze ktoras cos wie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny ;) Ja jeszcze badan nie odebrałam ale jutro juz pojadę. Wizyta w Czwartek i nie dać ze i tak czekam na nią jak na szpilkach to jeszcze mam na godzinę 21:45 dopiero :( A Wasze usg bylo dalej przez pochwę robione czy juz przez brzuch? aga 0205

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama Hatfield
Oj nie sądzę, że od Rh- można poronić... ale nie dam sobie ręki uciąć. W pierwszej ciazy miałam zastrzyk jakoś tak przed 30 tyg, potem jak poroniłam też. Czy muszę mieć następny to nie wiem, ale chyba zawsze trzeba podać. Nie mam teraz nawet siły sprawdzać. Mdłości wróciły dziś popołudniu i mecze się do teraz :( Dobrej nocy wam życzę x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Kama tez jestes negatywna?? Niezlego mamy pecha... Na swiecie jest OK 7-15 procent ludzi z rh - I na nas trafilo... Ja jak czytalam na stronkach roznych o przyczynach poronienia to jedna z pierwszych wlasnie wyskakuje konflikt serologiczny.. Wiec niewiem jak to jest. Czy zagrozenie jest dopiero przy zaawansowanej ciazy I samym porodzie czy juz wczesniej. Ja tez dzisiaj taki sobie dzien, mdlosci I spanie znowu. A jak z waszym tyciem? Tzn pytam o brzuszek. Mi juz dosyc odstaje a to moja pierwsza ciaza, slyszalam ze widac wczesnie w kolejnych ciazaxh. Ja w kazdym razie mam zawsze bardzo plaski brzucha.. A raczej mialam wiec moze dlatego tak sie zuca w oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Dziewczyny ja też mam minusowa :). Przy pierwszym dziecku nie miałam żadnego zastrzyku ani w ciąży ani po porodzoe bo córka tez ma -. A teraz dostałam badania na przeciwciała- jesli wystepuja w organizmie matki jest to niebezpieczne dla dziecko bo jesli ma + to nasz organizm chce sie pozbyć "intruza". Dlatego podaje sie zastrzyk z immunoglonulina żeby uspokoić nasz organizm. No tak słyszałam. Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek. Tak panicara ja też :) :) Jak widać może to jednak wpływa na poronienia. Nie mam wiedzy na ten temat. Przy pierwszej ciąży konflikt chyba nie ma znaczenia a dopiero przy następnych, aczkolwiek zastrzyk wtedy dostałam. O wadze wolę nie mówić :( :( Należę do pulchnych osób i brzuszek miałam już wcześniej. Teraz zrobił się większy, ale chyba bardziej dlatego, że często jestem jeszcze wzdęta. U szczupłych osób to naprawdę indywidualna sprawa. W pracy koleżanka, jest w 16t i ledwo po niej widać. Wpiszcie sobie w google obrazki w 12 tyg i zobaczycie jakie ogromne różnice hehe. Byłam w szoku. Ogólnie w 1 ciąży miałam ogromny brzuch i dużo przytyłam więc tego się boję ogólnie. Przy tyciu nie polecam porównań bo naprawdę każdy może mieć inną sytuację. Może być sama piłeczka i słodki brzusio albo nieco większy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Dokładnie :) w naszych tyg to jeszcze nie brzuszek ciążowy a jedynie hormony i wzdecia ;) mój dzidziuś ma ok 5 cm a też mi brzuch steeczy ale wygląda jak obiedzony a nie ciążowy :p też nie należę to szczuplych osób ale cieszę się że udało mi się zrzucić na początku 6 kg to jest szansa że nie skończę jako wieloryb :p Co do konfliktu to nie rh- jest problemem a to jaka grupę ma ojciec i jako odziedziczy dziecko. Jak mówi sama nazwa konflikt. To raczej nie sprzyja promieniu tylko porodom przedwczesnyn. Ale jeżeli masz dobrego lekarza i częste kontrole to myślę że jesteś bezpieczna :) trzeba być dobrej myśli. No i to prawda że to nie wpływa na pierwszą ciążę tylko na kolejne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
No to jest moja pierwsza ciaza ktora donosze bo mam za soba aborcje. Wiec niewiem jak moj organizm na to reaguje.... Ciaza praktycznie nie jest pierwsza. Wiec niewiem czy sa juz anyciala czy nie. Te badania wszystkie teraz chyba Bede robic. Co do tycia, ja nie bylam nigdy jakis sucharkiem, przy 170 wazylam 63 ale wszysxy mi mowili ze wygladam na 55. Moze dlatego ze mam bardzo waziutka talie I dosyc drobny tulow. Wiec jakiekolwiek zaokraglenie w brzucha u mnie widac I to bardzo. Przytylam dosyc sporo juz bo az 4 kg... Ale znam siebie I moge pezytyx nawet 10 I brzucha nigdy nie mam... Wiec u mnie ten brzuszek to napewno ciazowy jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Nie no wiadomo że ciążowy tylko chodziło mi o to że nie jest to spowodowane dzieckiem :p a raczej jego rozmiarem :D ja też nie miałam nigdy tak dużego brzucha więc wiem o co chodzi. Skoro to 2 ciąża to musisz kontrolować te antyciala i przepływ, lekarz na pewno będzie wiedział co robić. Kwestia tego jiedyialas aborcję bo jeżeli było to bardzo wcześniej to jest szansa że tych przeciw ciał nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrazenie, ze temat przeciwcial jest mega skomplikowany :P Wazne, ze te nasze szamany I szamanki wiedza co robic. W tych czasach, z tego co wiem, nie jest to juz grozne, bo podaje sie w odpowiednim czasie zastrzyki. Dzisiaj dalej jest srednio, mdlosci wygrywaja. Odebralam z apteki tabsy na wymioty, wiec moze nie bede biegac tulic kibelka w pracy, bo tutaj to zadna przyjemnosc. Brzuszek usiluje optycznie zmniejszyc, ale juz mi sie to nie za bardzo udaje heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Moja znajoma nie dostała zastrzyku w 2 ciąży przez przeoczenie później już nie można podać. W kolejnej ciąży skończyło się źle...poród w 28 tyg i walka o życie dziecka. Także trzeba lekarza kontrolować, zadawać pytania i samemu czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Mamusie! Odebrałam wyniki i glukoza wyszła 94,1 a któras z Was pisała ze norma w ciaży to 92? aga0205

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Tak, norma na czczo w ciąŻy to 92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
No ja wlasnie jestem troche oglupiala jesli chodzi o ten konflikt, slyszalam ze to trzeba kontrolowac od samego poczatku a lekarz tak jakby olal mnie jak zaczelam pytac i uciela mnie tylko tekstem ze pos koniec ciazy sie szczepionke poda ... A potem slysze wlasnie takie historie ze mozna dziecko stracic przez to. Jutro sie dokladnie wypytam, ide prywatnie. I Bede prywatnie juz ciaze prowadzic bo sie wkurzylam na publiczna. Mam dobre ubespieczenie wiec moge wszystko prywatnie robic. Tylko zawiedziona jestem bo wszyscy wybieraja panstwowke w Hiszpani bo ponoc super opieka I duzo lepiej, w moim przypadku tak Nie jest... Ja juz w sumie mdlosci az takich niemam. Ale mam strasznie wahania nastroju. Tez tak macie? Wczoraj euforia, wysokie libido, radosc. Dzisiaj tez wstalam radosna I za chwile pezygnebienie, mam wrazenie ze wygladam jak slon. Wkurzona przez to na caly swiat jestem. Proboje ograniczac jedzenie I zachcianki ale wtedy jestem jeszcze bardziej zdenerwowana. I juz tylko mysle o desperackim odchudzaniu po ciazy. Tez macie takie wahania nastrojow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
A I aborcje mialam w 6-7 TYG jakos, juz dawno to bylo I nie bardzo pamietam. Ale chyba do tego czasu to tylko embrion I chyba jeszcze nie produkuje wlasnej krwi.... (Tak powiedziala mi ginekolog) no ale... Serce juz bije w tych TYG... Wiec serve bije a krwi nie ma? To mnie zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_815
Tak niby piszą, że komorki krwi tworzą się już w 3 tyg. Lepiej więc zmień lekarza tak aby mieć pewność ze jesteś pod dobra opieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara-ty morderczynio !!!!!! Zycze Ci jak najwiecej komplikacji w tej ciazy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Gosciu jak nie masz nic lepszego do powiedzenia to sie nie odzywaj bo nie znasz mnie, mojej przeszlosci ani sytuacji w jakiej to sie stalo. Wiec wyjazd z tego tematu z tym obrzydliwym jadem. W dodatku hipokryzja... Oceniasz mnie nazywajac mnie mordrczynia I zyczysz mojemu dziecku jak najgorzej... Zmija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech no takie komentarze niestety będą się zdarzać. To chyba takie "nasze polskie podejście" ? Szczególnie po ostatnich wydarzeniach w Pl. Nic się nie przejmuj panicara. Co było to było. Teraz jest nowy rozdział i fajnie, że jesteś w ciąży!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosść
Gościu opanuj się. MMoże to była ciąża z gwałtu albo zagrażała życiu matki albo pojawiły się inne komplukacje. Nie nam oceniać. Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
No wlasnoe jakbym chciala sie tlumaczyc z tego to byloby to Na innym temacie napewno nie na tym... Z jakiegos powodu "gosc" sie znalazl na naszym temacie majowek 2017... Czyzby dlatego ze tez jest spodziewajaca sie dziecka kobieta? To teraz ja sie pytam jak kobieta w ciazy moze zyczyc drugiej zlego w takiej sytuacji... Ja gosciu ci szczerze zycze zeby twoje paskudne zyczenia sie nie odwrocily w twoja strone... Bo tak czasem bywa na zlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziecku niczego zlego nie zycze-bo i tak juz ma matke ktora jest dnem.acw ciazy nie jestem . Zycze ci wielomiesiecznego zamartwiania sie i strachu o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne-komplikacje i zagrozenie zycia w 6-7tyg.idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Przeczytaj swoj komentarz... Zyxzylas mi komplikacji.. komu to zaszkodzi? Oczywiscie ze dziecku!! Wiec nie zmieniaj teraz na zmartwienia. I jesli nie jestes w ciazy to jestes tu jak najbardziej zbedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie teraz bede tu codziennie wnikliwie czytac .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Poprawka, milewidziane wszystkie kobiety te w ciazy I nie w ciazy ale jesli maja cos normalnego do powiedzenia a nie obrzucania jadem. Jestesmy tu wszystkie zeby wymieniac sie doswiadczeniami, watpliwowciami itd a nie zeby zeby sobie zle zyczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Czytaj sobie nieszczesliwa zazdrosna kobieto... Tylko sie kontroluj I tak jak mowilam jak nie masz nic kulturalnego do powiedzenia lepiej zamilcz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×