Dlaczego spora część facetów woli młodsze?

14:02] Wbrew pozorom to nie chodzi o urodę. Młodsze są bardziej spontaniczne. Starsze mają swoje fochy i wymagania. X Myślę, że o to właśnie chodzi, do tego mlody człowiek potrafi zaufać, zakochać się szczerze bez kalkulacji co już ludziom po przejściach lub zaawansowanym singlom jest trudno.

Tyle, że to działa w dwie strony. Młodszy mężczyzna też jest zazwyczaj bardziej spontaniczny i bez nieprzyjemnych starokawalerskich nawyków. Najczęściej to jest tak, że osoba która ma kasę kupuje sobie partnera, chociaż oboje w tym związku wierzą, że jest inaczej bo oczywiście wyjątki się zdarzają i każdy nich myśli, że jest tym wyjątkiem. A często nie ma tam prawdziwej miłości, tylko jakiś rodzaj kalkulacji. Ile znacie związków, gdzie mocno starszy poderwał mocno młodszą i atrakcyjną, a był biedny ?

starszy jest z młodszą bo nie potrafi zaimponować równolatce

Starszy jest z młodszą, bo woli jędrniejsze i lepsze ciało.

Młode bardzo atrakcyjne ale niezamożne dziewczyny nie zwiążą się z biednym rownolatkiem tylko wybiorą atrakcyjnego dobrze ustawionego mężczyznę koło 35lat lub więcej. Takie życie, taki biznes ;)

ja pierdole mam 20 lat nie chce starego dziada bo jestem niby bardziej plodna, mam dlugie wlosy i mam ladniejsza dupe, pierdolcie sie zboczency, jestem niedojrzala emocjonalnie i zrobilabym wam takie pieklo na ziemi zebyscie wracali na kolanach do 30letniej zonY!

Bo chyba pasują do nich intelektualnie, jako że facet później dojrzewa, zwłaszcza emocjonalnie... poza tym, młodsza kobieta jest mniej wymagająca, łatwiejsza w obsłudze i bardziej naiwna, kieruje się głównie uczuciami, niż kobieta która już wie czego chce, ma własne zdanie i sporą dozę rozsądku.

gość dziś Młode bardzo atrakcyjne ale niezamożne dziewczyny nie zwiążą się z biednym rownolatkiem tylko wybiorą atrakcyjnego dobrze ustawionego mężczyznę koło 35lat lub więcej. Takie życie, taki biznes x To raczej te odpady najgorsze pasztety których nie chce żaden równolatek wiążą się ze starymi dziadami często rozwodnikami alimenciarzami

15:38 dokladnie, mam taka kolezanke co jest ze starym dziadem, piekna to ona nie jest, 80 kg przy 160, no moze on akurat ma taki gust nie wiem

Nie wyobrażam sobie żebym miała związać się z facetem w wieku mojego ojca. Chyba zrzygałabym się leżąc w łóżku z takim starym dziadem a co dopiero seks uprawiać. Już na samą myśl niedobrze mi się robi bleeee

15:47 ja tez, za zadna kase bleeeeee trzeba miec mentalnosc prostytutki

gość dziś gość dziś Młode bardzo atrakcyjne ale niezamożne dziewczyny nie zwiążą się z biednym rownolatkiem tylko wybiorą atrakcyjnego dobrze ustawionego mężczyznę koło 35lat lub więcej. Takie życie, taki biznes x To raczej te odpady najgorsze pasztety których nie chce żaden równolatek wiążą się ze starymi dziadami często rozwodnikami alimenciarzami xxxxxxxxxxxxx Dokładnie, która ładna dziewczyna wybrałaby podstarzałego tatuśka z alimentami zamiast przystojnego młodzieńca

Jakie alimenty zazdrosne porzucone żonki ? ;) zresztą jak mężczyzna zarabia koło 15tyś miesięcznie to alimenty nie są jakimś wielkim obciążeniem. ;) a jest wielu takich bez byłych żon i dzieci.

Też jestem młodą dziewczyna i też obrzydzają mnie związki młoda dziewczyna i stary dziad, to jakaś patologia i zboczenie musi być, nie potrafiłabym spojrzeć na o tyle starszego faceta jak an potencjalnego partnera, to są dla mnie zawsze aseksualni ludzie. Dziwią mnie laski, które sięw to pakują, chyba tylko dla kasy albo chcą mieć tatusia tylko, że również do seksu, bleee.

Też jestem młodą dziewczyna i też obrzydzają mnie związki młoda dziewczyna i stary dziad, to jakaś patologia ...... X Stary dziad to już 35 latek? To w jakim wieku staję się dojrzałym mężczyzną? 25lat czy mniej?

tak was draznia zwiazki ze starszymi a 95%zwiazkow to mlodsza kobieta i starszy chlopak lub mezczyzna. Sam jestem 31 latkiem z 22 letnia kobieta. Do 27 roku zycia bylem prawiczkiem i nie mialem zadnego powodzenia a teraz mam dziewczyne od 2 lat. Jak mialem 25 lat napisalem tu na kafe, ze szukam dziewczyny i jestem prawiczkiem a wszystkie kobiety mnie wysmialy. Na realu rowiesnice traktowaly mnie jak dziecko. Gdy dalem sobie szanse z mlodszymi okazalo sie, ze znalazla sie kobieta, ktora mnie chce.

To tylko kafetetia. ;) W innym temacie 28 latek to gówniarz a 24 latek to dziecko a na tym topiku 35 latek to stary dziad a 40 latek już w trumnie powinnien leżeć. W zależności od tego kto jest starszy w związku tak kafeterianki argumentują. ;) Jak ona to 30 latek jest gówniarzem a jak on to 30 latek jest już prawie dziadem.

Jakie alimenty zazdrosne porzucone żonki ? x Jakie porzucone żonki? Co ty bredzisz pasztecie? Mam przystojnego męża równolatka, który śmieje się z takich jak ty. Łaszą się do niego jak bure suki, a on ma z nich ubaw po pachy. Znam taką jedną, brzydką jak noc listopadowa co właśnie poleciała na starego rozwodnika, alimenciarza i nie zarabiał on 15 tysięcy tylko niecałe 3 tysiące i z tego 8 stów płacił alimentów na dziecko. Szlag ją trafiał każdego miesiąca, jak stary mężuś robił przelew na konto eks żony i non stop robiła mu karczemne awantury, gdy nastoletnie dziecko pierworodne ojca odwiedzało w jego własnym mieszkaniu. Od dnia ślubu z rozwodnikiem sfrustrowane dziewczę w ciągłym stresie żyło i żyje nadal :D

95%zwiazkow to mlodsza kobieta i starszy chlopak lub mezczyzna x tak ALE z różnicą 1-5

analityk analizator dziś Dlaczego faceci (nie wszyscy) wolą młodsze? Przynajmniej w aspekcie zakładania rodziny, nie przygody? - statystycznie późniejsza menopauza - czyli, że jest czas na rodzenie dzieci w sile wieku (dokładnie - taka 20latka jeszcze p******** a jak wezmiez 33 latke to ta moze miec nawet juz za 4 lata menopauze, a najpredzej ok. 44 r.z) - mają ładniejsze kolana (akurat to zalezy od sportu, jedzenia) a brak zylaków to głównie sport, obuwie i nierodzenie dzieci :)

Jakie porzucone żonki? Co ty bredzisz pasztecie? Mam przystojnego męża równolatka, który śmieje się z takich jak ty. Łaszą się do niego jak bure suki, a on ma z nich ubaw po pachy. X Ja mam męża młodszego i niczego sobie musi być ze mnie pasztet skoro młodszy o 10 lat mnie chciał. ;) Jak widzisz nie łaszę się do starych dziadów takich jak Twój mąż bo nie są w moim guście.;) A Ty dalej oszukuj siebie.;)

To tylko kafetetia. oczko.gif W innym temacie 28 latek to gówniarz a 24 latek to dziecko a na tym topiku 35 latek to stary dziad a 40 latek już w trumnie powinnien leżeć. W zależności od tego kto jest starszy w związku tak kafeterianki argumentują. oczko.gif Jak ona to 30 latek jest gówniarzem a jak on to 30 latek jest już prawie dziadem. xxx Jesteś głupi czy udajesz? dla dwudziestokuleletniej normalnej dziewczyny, facet po 30 to stary dziad, jeśli chodzi o zwiazek! różnica wieku powyżej 10 lat to dla mnie ewidentnie coś nie halo. Najlepsze są zwiazki równolatków i kilka lat różnicy, 5-6 mniej więcej.

Dla 25-latki facet 35-letni to prawdziwy skarb. Nadal młody, przystojny, ale już ustawiony, z kasą, mieszkaniem itd. To nie oni podrywają takie laski, ale te laski podrywają tych 35-latków. Bo wiedzą, jaki to łakomy kąsek, a nie ich biedni równolatkowie z mentalnością dzieciucha, interesujący się tylko zaliczaniem lasek i grą w play station.

ale ten35 letni skarb musi byc jeszcze wolny i bezalimentowy, a o to w tym wieku ciezko

Ja mam męża młodszego i niczego sobie musi być ze mnie pasztet skoro młodszy o 10 lat mnie chciał. Jak widzisz nie łaszę się do starych dziadów takich jak Twój mąż bo nie są w moim guście. A Ty dalej oszukuj siebie. x Oszukujesz to ty siebie skoro uważasz, że faceci wolą młodsze. W takim razie twój o 10 lat młodszy maż jak nic bzyka na boku napaloną nastolatkę :D

Ja mam męża młodszego i niczego sobie musi być ze mnie pasztet skoro młodszy o 10 lat mnie chciał. xxxxxxxxxx Chyba jakiś upośledzony umysłowo bo normalny mężczyzna nie weźmie na żonę ani starej baby ani smarkatej cizi w wieku zbliżonym do jego córki.

nie widzę tych 25 latek podrywających dziadków powyżej 35 portale randkowe pokazują dokładnie co innego

Myślę, że każdy człowiek może zakochać się z wzajemnością w osobie, nie patrząc na wiek i tym sposobem mamy pary również z dużą różnicą wieku. Ale pomijając czynnik zakochania to związki wrachowane na zasadzie kupię sobie młodszego męża/żonę to dla mnie nieporozumienie. Jeśli jakiś facet z góry określa, że tylko młodsza go interesuje to mnie taki facet obrzydza, bo traktuje kobietę jak towar. Co innego gdyby spotkał młodszą i zaiskrzyło z obu stron.

Hymm mi chodziło w sensie, że wolą młodsze w kontekście max 10 lat. No przecież będąc z 7 lat młodszą trudno by było np. być jej ojcem :) Wg mnie jeśli różnica wieku jest jednocyfrowa, a oboje są dorośli to nie jest to problem. Chodziło mi bardziej, że np. 30 latek woli 25 latkę niż 33 latkę. Ja w wieku 30 lat byłem z 20 latką a później z 33 latką i ta młodsza była zaradniejsza. No i różnica była w skórze, młodsza bardziej jędrna (mimo, że grubsza). Z 33 latką kontakt urwał, z tą młodszą mam do dzisiaj kontakt (ma teraz 21 lat - mamy wspólne interesy :) ) Nie sądzę, żeby na kasę poleciała. To ona kupiła mieszkanie i mąż mieszka u niej (jej mąż ma 30 lat, ona teraz 21).

Nie ma reguły na to. Ja byłem ze starszą o 5 lata i młodszą o 10. Ta młodsza była bardziej zaradna i hmmm taka optymistyczna. Starsza była bardziej stabilna emocjonalnie ale i nudna. No i zależna od mamy. Nie pracowała. Mieszkała z rodzicami. Ta młodsza w wieku 18 lat wyprowadziła się z domu. Obecnie moja żona jest młodsza o 7 lat. Różnicy wieku nie widać. Btw. mój dziadek po 60 dopiero posiwiał.