Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćzakrecona29

Za długo czekałam na jego oświadczyny...

Polecane posty

Gość gośćzakrecona29

3 lata to raczej wystarczający czas by poznać drugiego człowieka ile chciał sie poznawać 3 7 a może 10 lat? Odchodzę szkoda czasu mamy już swoje lata prawie 30 stka na karku a on biedny nie wie czyli to nie na mnie czekał gdzieś tam oboje mamy swpja druga połówkę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauważyłam, że dużo ludzi boi się iść do przodu, jak już w coś wejdą to tkwią w tym bez rozwoju i tłumaczą, że przecież jest dobrze i po co to zmieniać albo wieczne kiedyś, a jak tracą to wtedy dopiero ruszają, a jak jest juz za późno to płaczą. Żelazo kuje się póki jest gorące, zapamiętajcie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Ja jestem ze swoim 2 lata. Też mam prawie 30 lat i jeśli w ciągu roku nie padną poważne deklarację, również zakończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokolenie mężczyzn niegotowych. Znam pary ze stażem 7-10 lat, gdzie albo on jest niegotowy, a ona ciągle czeka, albo oświadczył się, ale wesele go przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe czyli tyle warta jest wasza rzekoma miłość, wam nie na uczuciach zależy tylko na przejściu do kolejnego etapu jakim jest ślub, bo tylko debil zrezygnuje z prawdziwych uczuć z tak błahego powodu. I właśnie dlatego mężczyźni się wam nie oświadczają, podświadomie czują tą waszą desperację i brak uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Hej hej ja czekalam5lat,bylo roznie i najmlodsi nie jestesmy po40 wtedy mozna dyskutowac a jak 30stka to chyba 3lata to w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06 jeśli facet mający w okolicy 35 lat nie jest pewien czy chce z Tobą tworzyć rodzinę (a w większości chodzi nam nie tylko o ślub ale też o dziecko, być może kredyt na dom/mieszkanie), to prawdopodobie nstwo, że w końcu się zdecyduje w słusznym wieku (baba powyżej 32/35 lat i pierwsze dziecko to ryzyko) jest nikłe. jak nie wie czy jest Ciebie pewien przez 3 lata, to już tego nie będzie wiedział. Ach nie, będzie wiedział że nie chce, jak w końcu znajdzie idealną i weźmie z nią ślub w ciągu roku (mam kilka takich przypadków w bliskim otoczeniu, łazili ze sobą latami po czym rozstanie i za chwilę ślub z innym/inną). Właśnie brak miłości ze strony faceta, powoduje że kobieta jest gotowa zostawić go mając 30 lat i żadnych perspektyw na rodzinę z nim. Obecni 30-letni Panowie bez żon, to przede wszystkim Piotrusie Panowie, taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06 Nie "tylko debil rezygnuje z uczuć", a każda osoba, która darzy kogoś szczerymi uczuciami a jest przez tę drugą niepoważnie traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
między rzekomą miłością a desperacją są lata świetlne, natomiast bezwzględnie należy wymagać i egzekwować do siebie szacunek. szacunek, którego niektórzy panowie nie przejawiają ani względem samego siebie, ani względem nikogo innego. bez szacunku nie ma miłości, więc lepiej się szybciej zacząć odkochiwać niż później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laluna i czym się chwalisz, że jesteś po 40 i nikłe szanse na dziecko? nie odbieram Ci prawa do szczęścia i budowania rodziny w tym wieku ale nie możesz oceniać dziewczyn w moim wieku (30lat), które mają jeszcze szanse na poród i wychowanie dziecka w normalnym czasie, by nie prowadzać dziecka do przedszkola w wieku 45 lat! Każdy ma swoje granice wytrzymałości i uwierz, że jak dziewczyna po 3 latach podejmuje decyzję o rozstaniu to nie chodzi tylko o brak pierścionka ale o całokształt. Facet widocznie na wielu polach nie daje poczucia bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny po 40ce
Mieszkałem 7 lat z kobietą w wynajmowanej kawalerce. Na początku to ona mnie mnie pokochała, a ja nie byłem pewny czy to nie przyzwyczajenie. Po kilku latach, gdy swierdziłem że ją kocham, okazało się, że ona już mnie nie kocha i poznała innego faceta. Tak skończył się nasz 7-letni związek. Drugi związek był na odległość i trwał 5 lat i skończył się podobnie, bo nie byłem zdecydowany jeszcze na dziecko. W konsekwencji zostałem starym samotnym kawalerem po 40ce i pewnie czeka mnie samotność. Nie wolno przeciągać znajomość, bo to się źle kończy. Ja jestem tego przykładem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno przeciągać znajomość, bo to się źle kończy. Ja jestem tego przykładem. x Jesteś właśnie doskonałym przykładem że znajomość TRZEBA przeciągnąć, aby po kilku latach nie mieć przyprawianych rogów przez małżonkę, której miłość się odwidziała. Z doświadczenia wiem, że zdecydowana większość kobiet jest w stanie "kochać" 2-3 max 5 lat, później im przechodzi i szukają nowej fascynacji. Lepiej być samemu niż mieć w domu sfrustrowaną kobietę, która by tylko wymagała i wykorzystywała, a i tak o wszystko miałaby pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
które mają jeszcze szanse na poród i wychowanie dziecka w normalnym czasie, by nie prowadzać dziecka do przedszkola w wieku 45 lat x Czyli tu chodzi nie uczucia, ale o wypełnienie misji którą to nakazuje ci instynkt zwierzęcy, nie istotne że facet kocha, istotne aby się oświadczył, ożenił i kobietę zapłodnił. Ty masz prawo wymagać oświadczyn i ślubu, ale facet nie ma prawa mieć odmiennego zdania, bo inaczej z dnia na dzień przestaniesz go kochać i poszukasz takiego który spełni twoje zachcianki:P Taką miłość to możecie sobie w buty wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny po 40ce
do gość dziś Niestety u mnie druga znajomość tak się skończyła. Nie byłem zdecydowany na dziecko, bojąc się, że mieszkając daleko, będę je rzadko widywał, to zrobiła sobie dziecko z innym. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:38 nie zgadzam się z Tobą, dziewczyny go zostawiały bo nie umiał się określić, nie dawał stabilizacji i pewności na założenie rodziny. Facet nigdy tego nie zrozumie bo kobietę znajdzie sobie praktycznie w każdym wieku, dziecko spłod******ażdym wieku, a zegar biologiczny nie tyka. Nie twierdzę, że nie ma kobiet o jakich piszesz ale wiara w to, że przetrzymanie kobiety do 8 lat związku daje Ci gwarancję późniejszego szczęścia to dopiero głupota. Jak ma Cię zdradzić to to zrobi, bez względu na to czy ślub będzie po 2 czy po 10 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W buty to można sobie wsadzić miłość facetów, którzy mają podwójne standardy - jedne dla siebie, a drugie dla kobiet. x spiertalajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotny po 40ce dziś x I powinieneś cieszyć się ze tak się stało, że taka pożal się boże kobieta nie wrobiła cię w dzieciaka. Kobiety nigdy nie myślały rozumkiem, dla nich liczą się tylko ich zachcianki, jak kobieta czegoś zapragnie to facet MUSI jej to dać NATYCHMIAST, bo inaczej znajdzie innego który jej to da... nie ma czego żałować, bo i tak teraz przyprawiałaby ci rogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:44 jestesmy zwierzętami. Tobą rządzi instynkt i mną tez. Jedną z głównych naszych ról tutaj jest spłodzenie i urodzenie dziecka. To jest dla większości kobiet biologiczny obowiązek i tego nie przeskoczysz chłopie, bez względu na to jak będziesz filozofował i gadał o miłości. Jak mi facet odmawia macierzyństwa to znaczy, że nam nie po drodze i mimo, że mogę kochać - zostawię. Bo wiem że jak nie dziś, to jutro frustracja zeżre związek w którym są różne cele i pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny go zostawiały bo nie umiał się określić, nie dawał stabilizacji i pewności na założenie rodziny x Czyli większą pewność daje ci facet który zrobi ci dziecko w ciągu roku, niż taki który jest z tobą kilka lat? Mężczyźni są leniwi i nie lubią zmian, im dłużej facet z tobą wytrzyma tym mniejsza szansa że odejdzie nawet jeśli nie będzie kochał, bo nie będzie mu się chciało zaczynać wszystkiego od początku. To już nawet nie o kobiety chodzi, bo macie prawo robić ze swoim życiem co chcecie, ale zanim zaciążycie pomyślcie chociaż przez minutę o tym dziecku i w jakiej rodzinie będzie się wychowywało. Ja rozumiem zegar biologiczny, ale czasem lepiej nie mieć dzieci niż mieć je z byle kim, albo żeby wychowywało się jako półsierota tylko dlatego że mamusi się dziecko zamarzyło. Dziecko to nie gadżet, ani zabawka którą można sobie "załatwić" dla kaprysu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 a kto tu pisze o dziecku z byle kim?:) dziewczyna 30 letnia pisze, że po 3 latach związku facet nie umie się określić (nie że nie chce jej dziecka już robić ale nie jest pewien czy chce z nią być czy ją kocha). od oświadczyn do dziecka jest zazwyczaj kilka lat facet - do tego czasu wiesz już czy masz materiał na tatusia czy nie. Wychodzi na to, że dziecko to ona przy dobrych wiatrach będzie miałą w wieku 32-34 lata (czyli mamy już znajomość ok. 5 lat) A to, że nie chcę dzieci rodzić bez ślubu? No nie chcę i już;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:58 i jeszcze jedno - właśnie dlatego, że nie chce mieć dziecka z byle kim, nie będę kontynuowała znajomości z typem, który mając ponad 30 lat i 3 lata związku ze mną, nie wie czy chce ze mną być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oswiadczyc to sie mozna dziewicy i to takiej, ktora z nikim nie mieszkala i nie uprawiala zadnego rodzaju seksu i pieszczot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny po 40ce
do gość dziś Widzisz, ja też nie chciałem bez ślubu mieć z nią dzieci, ale ona miała już ok. 40ki, więc nie chciała czekać na ślub i dała mi ultimatum: albo dziecko natychmiast, albo zrobi sobie z innym. Wahałem się 3 miesiące, a po 3 miesiącach zaczęła się spotykać z innym, który zgodził się jej zrobić to dziecko. To nie była żadna miłość z je strony, a jedynie poszukiwanie materiału genetycznego od zaraz. Ty jesteś młoda i masz jeszcze czas, ale warto poruszać już temat ślubu, chociaż facet często nie wie, ile kobieta dla niego znaczy, dopóki jej nie straci. Niestety wtedy nie da się już tego odwrócić. Jeśli on nie jest pewien, to może zróbcie sobie takie rozstanie na próbę. Zobaczycie czy możecie bez siebie żyć. Jeśli okaże się, że nie to nie ma co zwlekać z ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:12 to szukaj wśród 15latek;p podwójne standardy męskie, jak ktoś tutaj pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Miłość" w męskim wydaniu: dzisiaj cię kocham, jutro olewam, pojutrze nienawidzę, popojutrze kocham, a potem znowu olewam. Taką miłość to możecie sobie w buty wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotny po 40 -widać, że życie już poznałeś.dobrze piszesz. rozumiem, że nie chciałeś robić jej dziecka na zawołanie. Dlatego się rozstaliście - każde miało inne cele. I tak, ja ze swoim mam plany ślubne bo nie mam zamiaru chodzić sobie przez x lat aż on będzie pewien. Na pocieszenie powtórzę - jesteś facet i kobietę możesz znaleźć w każdym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi na to, że dziecko to ona przy dobrych wiatrach będzie miałą w wieku 32-34 lata x A czy to wina faceta, że kobieta przez 30 lat się bawiła, a potem speszy się aby spełnić tą swoją misję? Większość związków rozpada się w pierwszych 2-5 latach, więc czasem zamiast się spieszyć lepiej jednak poczekać. Poza tym istotą związku nie jest dziecko, ale uczucia, dziecko można sobie zrobić z byle kim. A skoro już tak do tego podchodzicie, to możecie już na początku nowego związku poinformować faceta że oczekujecie ślubu i dziecka w max 3 lata, bo na tym wam zależy i jeśli to dla niego zbyt szybko, to nie wchodźcie w związki z tymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będę kontynuowała znajomości z typem, który mając ponad 30 lat i 3 lata związku ze mną, nie wie czy chce ze mną być. x Gdyby facet nie chciał z tobą być to już dawno by nie był, mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet miewają wątpliwości i obawy, bo to na nas spoczywa obowiązek troszczenia się o rodzinę i nie dziw się że wielu ma wątpliwości czy podoła, bo to jest cholernie trudne zadanie zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Tobie łatwo podejmować takie decyzje, bo jesteś kobietą i to ty będziesz wymagać od niego opieki, zainteresowania, kasy, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny po 40ce
do gość dziś Dzięki za słowa pociechy, ale zdaję sobie sprawę, że facet po 40ce jest postrzegany jako taki, który powinien mieć już nastoletnie, albo dorosłe dzieci. Większość kobiet, która pragnie dziecka szuka mężczyzny w zbliżonym wieku na ojca dziecka, natomiast facet po 40ce jest już poza kręgiem zainteresowań takich kobiet. Teoretycznie więc, facet może mieć dziecko zawsze, ale jeszcze musi znaleźć się kobieta, która może i chce mieć z nim dziecko. :) Życzę Ci, żebyście stwierdzili z Twoim partnerem, że nie możecie jednak bez Siebie żyć i w konsekwencji, żebyście zdecydowali się pobrać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30-latka? opieki, zainteresowania, kasy? w XXI wieku? Zejdź na ziemię albo opuść wieś, w której mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×