Płacenie na randkach

Renia? W jakim ty świecie żyjesz, galerianko? 200 i masz numerek z dziewczyną jak marzenie która przy okazji nie cierpi na ból głowy i zębów jednocześnie. A ty się tułaj od knajpy do knajpy i opychsj się za darmo, niedługo skończy ci się termin przydatności jak i łosie którzy się łudzą że za obiad pobzykają. Za jedną taką kolacyjke z nafochowaną panienką która ci później podziękuje i pozwoli co najwyżej odwieźć się do domu możesz mieć seks z panienką jak marzenie. U ciebie im latek więcej i cycki niżej tym tańsze będą te twoje kolacyjki z łaski :D

Renia? W jakim ty świecie żyjesz, galerianko? 200 i masz numerek z dziewczyną jak marzenie która przy okazji nie cierpi na ból głowy i zębów jednocześnie. A ty się tułaj od knajpy do knajpy i opychsj się za darmo, niedługo skończy ci się termin przydatności jak i łosie którzy się łudzą że za obiad pobzykają. Za jedną taką kolacyjke z nafochowaną panienką która ci później podziękuje i pozwoli co najwyżej odwieźć się do domu możesz mieć seks z panienką jak marzenie. U ciebie im latek więcej i cycki niżej tym tańsze będą te twoje kolacyjki z łaski smiech.gif XXX Tak koleś, zgadzam się. Najlepsze towarzystwo dla ciebie to d****** której musisz płacić za seks. Czytając twoją wypowiedź, dochodzę do wniosku, że żadna normalna kobieta nie poszłaby z tobą do łóżka bez przymusu, dla przyjemności i za darmo. Więc życzę miłej zabawy :)

dziś my nie pytamy czy i ile placisz dziwce bo nas to nie ciekawi, widocznie jestes tak apetyczny ze tylko taka pani na ciebie poleci.

Galerianko, ha ha ha, idealne określenie dla pasożytniczo nastawionych lal, bezrezfleksyjnych i zgrywających w tym temacie głupa, że nie wiedzą o co tak naprawdę chodzi.

gośćdziś , Ty za to wiesz, ale wyłącznie na własny użytek . Myśl tak dalej. ha ha ha ha

Wam się też płaci za numerek. Tylko inaczej się to nazywa. I do tego wcale nie ma gwarancji że po zapłacie nie rozboli was głowa :D

Małżeństwo to tez forma prostytucji ale nie dla każdego warana ta instytucja dostępna. Wam kafe warany zostaje instytucja burdelu :)

Widzisz w końcu dochodzimy do wspólnych wniosków. W małżeństwie działa to na zasadzie ja ci utrzymanie, bezpieczeństwo czy jak to sobie tam zwiecie a ty mi seks. Tylko w przeciwieństwie do prostytutki zawodowej w małżeństwie z czasem kosztów utrzymania coraz więcej a seksu coraz mniej. Czyli znów plus dla profesjonalistki :D

No wlasnie! Dla ciebie jest najlepsza d****** Wiesz ile czasu niektorym facetom zajmuje poznanie tej prawdy oswieconej? Jestes szczesciarzem i powinny ci zazdroscic pozostaje warany. Ty juz nie musisz chodzic na randki i tracic kasy i czasu na zblazowane ksiezniczki. Ty od razu idz do burdelu :)

Inne warany mnie nie interesują. Jak ktoś ma kaprys być dymany na kasę i wyniszczany psychicznie żeby później w nagrodę dostać kopa w doopę i alimenty na do widzenia to jego broszka.

"ak koleś, zgadzam się. Najlepsze towarzystwo dla ciebie to d****** której musisz płacić za seks. Czytając twoją wypowiedź, dochodzę do wniosku, że żadna normalna kobieta nie poszłaby z tobą do łóżka bez przymusu, dla przyjemności i za darmo. Więc życzę miłej zabawy usmiech.gif" Normalnej kobiecie również trzeba zapłacić za seks, tylko w inny sposób i nie żebym się oburzał, wszak tak było zawsze...tylko jak się płaci, a biorca jeszcze krzywi morde, to lepszym sposobem jest zapłacić i roochać w miłej atmosferze.

Walnij się w łeb, radioaktywny internetowy popaprańcu. Do takiego lepiej się nie zbliżać. Nie wróżę ci dobrej przyszłości. Zgnijesz gdzieś pod płotem samotny, śmierdzący i bezdomny. Ps. Zauważyłeś że większość bezdomnych to mężczyźni? Zacznij się przyzwyczajać , skończysz jak oni. Ha ha ha ha

Nigdy nie umówiłabym sie z facetem z kafeterii.

Oj, panowie, panowie, ktoś was chyba bardzo skrzywdził, bo macie zryte banie i wszędzie tylko kasę widzicie. Testowanie dziewczyn, czy zapłaci, czy nie zapłaci, czy będzie wykazywać chęć, czy nie, czy się zwróci, jak zapłacę, czy się nie daj Boże nie zwróci...ciężkie macie to wasze żałosne życie. Ani minuty bym z żadnym z was nie spędziła. Centusie i szympansy. Wolę mądrą książkę poczytać, niż umawiać się z tępakami, którzy nie mają o niczym pojęcia i poddają mnie jakimś testom, jak królika doświadczalnego. Dlaczego tylu mężczyzn zostaje gejami? Bo kobiety zmądrzały i już ich nie chcą :) Problem zrobił się taki, że kobieta woli być sama, niż z byle patałachem, a faceci nie potrafią tego zrozumieć. Do tej pory kobiety brały co leci, bo taki był wymóg społeczny, trzeba było się ochajtać w odpowiednim wieku, więc brało się, co było na rynku. Jak dobrze, że współczesna kobieta może się godnie starzeć bez presji społecznej i wyzywania od starych panien, których nikt nie chce. A tymczasem to ona nikogo nie chce :)

Są bezdomni bo "rodzina" ich wykopała na ulicę jak już przestali być potrzebni.

Jak ktoś pracuje, zarabia i nie ma drenującego portfel pasożyta na utrzymaniu to bezdomność mu raczej nie grozi. Prędzej wakacje w ciepłych krajach

Prawda jest taka, ze jestescie skąpi Janusze warany niczym Szkoci, nawet Holendrzy są hojni przy was a potem sie dziwicie, ze jestescie sami ze swoimi zlotoweczkami. I co zostaje? Zamowic pizze i dziwke z agencji zeby miec co zjesc i podymac w swojej ciemnej norce.

11:06 Wreszcie ktoś normalny Od siebie dodam że albo ma się ten gest, albo nie. albo facet ma kindersztube albo jej nie ma. Kafeterianie jak widać nie mają, ale to mnie akurat nie dziwi.

Przecież kobieta zanim wejdzie w związek testuje faceta co chwilę. S(h)ittest goni s(h)ittest. I nagle ból doopy że facet nie chce kota w worku i robi to samo?

gośćdziś . I tak sobie myśl, a cudowne związki pozostaw komuś innemu.

Widzę po otoczeniu jakie to te dzisiejsze związki są cudowne. Sąsiad nakrył żonę z gachem, wypieprzył z domu to tak się zakręciła z koleżaneczkami i sedziną że jeszcze jej utrzymanie musi płacić za jej qrewstwo. W pracy to same, tępe lale za głupie żeby zrobić prawo jazdy, mężowie muszą te ofiary odbierać bo ciemno i zimno, jak ich widzą to ach och i buzi w policzek a cały dzień w pracy diopę im obrabiają zawodowo,flirtują z byle kurierem, po prostu cud miód malina. Cudowne związki, qrwa. Mój przyjaciel jak się chciał rozwieść to qrwa założyła mu szybko niebieską kartę i sama się obijała o ściany żeby potem po sąsiadach latać z placzem. Chłop żeby nie pipłynąć musiał kamery w domu pozakładać a i tak rozwód trwał przeszło rok czasu bo sędzina stawała na jajnikach żeby przynajmniej rozwieść qrewkę bez orzekania o winie (wina żony była nagrana na video,widać za mało. Żeby stwierdzić winę faceta wystarczą zeznania żony i kolezanki). Serio, dziękuję bawcie się w dom same, ja mam inne priorytety

gość dziś . Zmień środowisko.

no i właśnie w tym rzecz że zmieniłem. Trochę czasu mi zajęło zrozumienie że nie trzeba "hodować krowy żeby napić się mleka". Mam odpowiedzialną pracę, do domu wracam żeby się odstresować i naładować akumulator a nie wysłuchiwać fochów i pretensji z doopy cierpiącej na wieczny PMS baby. Jak mam potrzebę to idę do klubu i wyrywam sobie jakiegoś pustaka na jedną noc i wszyscy są zadowoleni. A tym wszystkim jęczącym "nie mam dziewczynyyy" męskim cipkom mogę dać jedną radę - popatrzcie na waszych rodziców i uświadomcie sobie że " to se ne wrati". Dzisiejsze związki są całkiem inne, mają ograniczony termin przydatności do spożycia a w razie ew rozwodu kobieta jest w tak uprzywilejowanym położeniu że jeśli tylko zechce to w majestacie prawa zgnoi was tak że jedyne co pozostanie to " sznura i na góra". Dlatego nie jęczcie jak baby po 30 tylko weźcie się za siebie, budujcie swoją pozycję zawodową i zaplecze finansowe a w wieku 30 - 35 lat te wszystkie zdesperowane księżniczki co teraz na was plują same będą się wam pchały do łóżka. I wtedy to wy będziecie rozdawać karty.

gość dziś . Co ty bredzisz. Przeczytaj to co napisałeś, zrozumiesz ,że jesteś sfrustrowanym maminsynkiem kreującym sie na niewiadomo kogo. Otóż wiemy, że nie reprezentujesz sobą zbyt wiele i musisz się dowartościować na forum. Żenada.

pogadamy za parę lat, zobaczymy jak to będzie z tą frustracją :) A na razie szukaj sobie sponsorów póki ci się termin przydatności do konsumpcji nie skończy

"gość dziś . Co ty bredzisz. Przeczytaj to co napisałeś, zrozumiesz ,że jesteś sfrustrowanym maminsynkiem kreującym sie na niewiadomo kogo. Otóż wiemy, że nie reprezentujesz sobą zbyt wiele i musisz się dowartościować na forum. Żenada. " ile jadu dostaje facet tylko dlatego, że wyszedł z matrixa i zdał sobie sprawe jakie kobiety są. Ten ból doopy nie dziwi, takiego mężczyznę nie można eksploatować dając od siebie niewiele, a o to właśnie loszkom chodzi.

"Walnij się w łeb, radioaktywny internetowy popaprańcu. Do takiego lepiej się nie zbliżać. Nie wróżę ci dobrej przyszłości. Zgnijesz gdzieś pod płotem samotny, śmierdzący i bezdomny. Ps. Zauważyłeś że większość bezdomnych to mężczyźni? Zacznij się przyzwyczajać , skończysz jak oni. Ha ha ha ha " Ciekawe brednie pisze laleczko i to do kogoś, kto kupił bratu dom za gotówkę, a szwagierka już ma ból doopy, że nie jest współwłaścicielką. W swoim życiu przewaliłem już dużo kobiet i każda jest taka sama. Każda uważa się za wyjątkową i aż śmiech bierze jak lecą po schematach.

To tylko w twojej głowie są te schematy, zakodowałeś to sobie i zawsze już tak będzieesz myślał. Ha ha ha, bratu kupiłeś dom ;) , a sobie też kupiłeś ? ??

To ty leciesz po schematach waranie. Co ty mozesz wiedziec o kobietach jak kazda nowa to klon poprzedniej. Dobrze, ze kupiles dom bratu, moze cie przygarnie na stare lata jak juz zona ucieknie w sina dal. Bedziecie we dwoje zamawiac d***** i pizze i narzekac jakie te baby sa interesowne i wstretne pasozyty, we dwoje razniej ;)

Wiem dużo o kobietach, bo mam duże doświadczenie i nie mato znaczenia, czy prostaczka czy "intelygentna" - każda jedzie po schematach nie zdając sobie sprawy z tego.