Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

napisałam do niego... pewnie się błaźnię

Polecane posty

Gość gość
Miałam tak samo. Rozumiem Cię autorko jak nikt i bardzo współczuję. On faktycznie odezwał się za jakiś czas i opowiadał bzdury o zepsutym telefonie ale to już był początek końca. Potem jeszcze było x takich sytuacji, w końcu zrozumiałam że ma mnie gdzieś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
ja na pewno w bzdury na temat telefonu nie uwierzę, bo mamy też siebie w znajomych na fejsbuku i widziałam, że się logował, więc GDYBY z jakichś przyczyn nie mógł się ze mną kontaktować przez telefon to napisałby na fejsie. po prostu mu się odwidziało i tyle. jeśli kiedyś się odezwie, ja na pewno nie odpowiem, choćby nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochuujecie sie w chuujach a dobrych facetów macie w duupie więc się potem nie dziwcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
jakie cechy ma c***j a jakie dobry facet? jak niby to odróżnić na samym początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci coraz czesciej tak robia, zamiast napisac chocby smsa ze to koniec znajomosci z jakiegos tam powodu (nawet pretekstu) to try pieprzonee tchorze wola zniknac z dnia na dzien bo tak wygodniej :\ a kobieta nie wie o chodzi, zadrecza się myślami...wielu takich spotkalam. Mi tez rzadko kiedy się ktoś spodoba ale jak już tak się zdarzy i on urwie kontakt to tym bardziej przykro, ale ja nie pisze, nikomu się nie narzucam bo uważam ze najważniejsze dla kobiety to wyjsc z honorem z takiej sytuacji! I tego wam życzę, bądźcie silne i honorowe żebyście potem nie miały żalu do samej siebie...lepiej poplakac i za jakiś czas poznać kogoś nowego, niż latać za kimś kto nas nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry facet by odpisał niezależnie od tego co czuje, bo tego wymaga kultura chociażby a chuuj chowa głowę w piasek tak jak ten tutaj. Po czym poznać? Taki chuuj nawija makaron na uszy i pokazuje co to nie on, a porządny facet jest skromny i nie podrywa jak jakiś osrany żigolak tylko normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
po czym wnosisz, że ten mnie podrywał jak żigolak? wręcz przeciwnie. ok, teraz wiem, że jest chuuujem ale wcześniej NIC na to nie wskazywało. więc przestań pieprzyć głupoty, facet wydawał się normalny i fajny. w życiu bym nie podejrzewała, że oleje mnie w taki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo a z fejsem to u mnie też było nieźle... Wmawiał mi że nie korzysta (nie ma zdjęcia ani znajomych), a jak napisałam do niego z fikcyjnego konta to od razu zaczął pisać. Faceci to dooopki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie na jego wygląd polecialas i dostalas po du/pie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mną kobieta postąpiła podobnie, więc święte nie jesteście, a głowę bym dał uciąć że się zakochała i ma dobre, wrażliwe serce, okazała się suką bez serca. Panuje jakaś równowaga na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze, ale nie pomyślałaś autorko, że chłopak trochę zgłupiał po twoim sms i nie wie co napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
pomyślałam. oj, pomyślałam wieeele rzeczy... mógłby więc wprost odpisać: "zgłupiałem po Twoim smsie, nie wiem co napisać" zamiast milczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, takiego sms, że zgłupiałem - zgłupiałam to nikt nie napisze, nie wymyślajmy już bdzur na potrzebę dyskusji. Mógł głupieć, ale pewnie odpisze, jak już sobie poukłada w głowie, co napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle zrobilas ze usunelas jego nr nie blokujac wczesniej. Pewnie za jakis czas sie odezwie a wtedy istnieje niebezpieczenstwo, ze znowu sie wkrecisz, niezaleznie od tego co teraz deklarujesz. Wiem o czym pisze niestety. Ale teraz jako szczesliwa mezatka (z innym oczywiscie) moge powiedziec, ze takie sytuacje sie nigdy dobrze nie koncza. Tacy faceci sie odzywaja tylko z braku lepszej- wedlug nich- opcji. Takze gdy to nastapi prosze Cie badz silna, to bedzie trudne bo z tego co piszesz on bardzo Cie oczarowal ale nie warto dawac takiemu kolejny raz okazje by Cie zawiodl. A zawiedzie napewno gdy mu na to pozwolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
wiem, że powinnam go wcześniej zablokować, no ale cóż... najgorsze jest to, że dalej mnie świerzbi, żeby coś mu napisać (na facebooku, bo jeszcze go nie wywaliłam). w sumie nie napisałam o istotnej rzeczy, oboje jesteśmy w wiecznych rozjazdach więc jeśli mielibyśmy być na serio parą, to ktoś musiałby się dostosować do drugiej osoby i przeprowadzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz do niego ostatni raz, wygarnij, co Ci leży na watrobie.. Tobie ulży (nie zbłaźnisz się, ludzie dojrzali emocjonalnie i mający wysokie poczucie własnej wartości mówią o swoich uczuciach i emocjach otwarcie), a jego może w końcu ruszy i doczekasz się jakiegokolwiek wyjaśnienia (jeśli Ci jeszcze na tym zależy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
no cóż, należy mi się order naiwności. napisałam do niego, trudno. nie liczę na to, że coś z tego będzie; chcę, żeby wiedział, że tak się nie robi. i w sumie to niech wie, że mnie to boli, dlaczego mam to ukrywać i zgrywać twardą babę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
że jeśli chce zakończyć znajomość ze mną, to niech mi powie wprost, bo znikanie bez słowa jest niedojrzałe i krzywdzące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
w ogóle to ostatnio poszłam na randkę, tak naprawdę nie byłam w nastroju ale stwierdziłam, że może się rozerwę i choć na chwilę o nim zapomnę i... było beznadziejnie i czuję się jeszcze gorzej, totalnie mi się gadka nie kleiła i paradoksalnie to wszystko sprawiło, że jeszcze bardziej tęsknię za "moim", tak cięzko mi spotkać kogoś, z kim jest mi tak dobrze i swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niepotrzebnie do niego jeszcze raz napisalas, teraz zamiast lepiej chyba jest Ci jeszcze gorzej. Wez sie w garsc i zapomnij, w koncu nawet niewiele miedzy wami zaszlo na szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam, że niepotrzebnie do niego napisałaś kolejny raz...Sorry, ale gość Cię olał, nie odpisał, a trochę robisz z siebie desperatkę. Rozumiem, ze chcesz szczerości, ale chyba jego zachowanie mówi samo za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
rozumiem, ale z drugiej strony chcę żeby wiedział, że mnie to zabolało i że tak się nie robi. dlaczego mam znikać i udawać, że mnie to nie ruszyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym z tego co zrozumiałam znacie się od niedawna, więc tym bardziej jakieś dopominanie sie o kontakt mija się z celem. Gdybyście byli po kilku latach związku to bym to bardziej zrozumiała, choć ja osobiście w ogóle nie jestem za dopominaniem się o kontakt kiedy ta druga osoba olała czy potraktowała bez szacunku... Ale wy się znacie od niedawna. prawda jest taka, ze moglo mu się na tym etapie odwidzieć i tyle tylko zrobił źle ,że Ci o tym nie powiedział. Albo brakło mu odwagi, albo może sam nie wie czego chce i nie chcial palić mostow w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwność naiwność bo naiwność jest od tego aby śmiać się aby śmiać się z naiwnego na całego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli rozumiem, że z jego strony niezmienna cisza? Przynajmniej wiesz z całą pewnością, że koleś nie był i nie jest wart twojej atencji. Zapomnij o nim i ciesz się życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
oczywiście, że mogło mu się odwidzieć. mnie boli to nagłe urwanie kontaktu, bez żadnej rozmowy. to, że się znamy krótko nie znaczy, że nie mamy się wzajemnie szanować. i boli mnie to potwornie, bo naprawdę mentalnie byliśmy blisko, wydawało mi się, że jesteśmy podobni, a ja bardzo rzadko trafiam na ludzi, z którymi dogaduję się od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
tak, cisza, ale tą ostatnią wiadomość napisałam mu na fejsie i widzę, że jeszcze się nie logował i jej nie odczytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo teraz czujesz się napewno jeszcze gorzej i co Ci to dało, ze do niego napisałaś kolejny raz? Kiedy nie odpisał Ci na tamtego smsa to już dał dowód, ze Cię olewa. Napisałaś kolejny raz to tylko pogarszasz sprawę i wcale nie sprawisz, że go jakoś dociśniesz do muru i on sie odezwie. e taka prawda. poza tym czy on jest tego wart żeby do niego tak wypisywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mam dość
taki, jakiego poznałam był tego wart. jako olewacz nieodpisujący na smsy - nie jest tego wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×