Gość Alutka2017 Napisano Grudzień 19, 2016 Czy gość z godziny 14:24 ma normalne poglądy,raczej reprezentuje ciemnogród. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 19, 2016 14.24 ty masz coś nie tak z główką? jak my byliśmy dziećmi to co druga rodzina to była rodzina wielodzietna,nie było żadnej pomocy, każdy radził sobie sam i jakoś studia pokończyliśmy, racę dobrą mamy , patologią i nierobami nie jesteśmy. Teraz są łatwiejsze czasy więc spokojna twoja rozczochrana o dzieci z rodzin wielodzietnych. jak ktoś jest nierobem i patologią to choćby był jedynakiem, synem milionera to skonczy na ulicy jako żebrak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaKsiezniczki Napisano Grudzień 19, 2016 Jak czytam wypowiedzi gosci to az sie smieje na glos;) gdzie sie takie debile chowaly:)) jak mozna matke 4 dzieci nazwac nierobem:) to trzeba nie miec nic wspolnego z dziecmi zeby takie cos powiedziec;) aaa odnosnie plci to ja licze cichutko na kolejna ksiezniczke ale jak bedzie to chlopczyk to tez bede bardzo szczesliwa;) najwazniejsze by bylo zdrowe;) w pierwszej ciazy mialam mega smaki na kwasne i slone a byla dziewczynka o czym dowiedzialam sie dopiero w 22tyg;) bo tak sie zawsze wiercila;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaKsiezniczki Napisano Grudzień 19, 2016 Jestem z rodziny wielodzietnej i nigdy nic nie brakowalo a wrecz byl zawsze nadstan, znam jedynakow, ktorzy mieli bardzo ciezko a na koniec zostali sami z rodzicami bez pomocy... Jak ja bylam mala to 500nie bylo, a tylko tata na nas pracowal... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 20, 2016 Dobrze dobrze róbcie te dzieci bo potrzeba nam roboli to pracy. W sumie to dzięki takim jak Wy my nic nie robimy tylko hajs liczymy a Wy pracujecie na nas. Niech żyją rodziny wielodzietne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 20, 2016 Mama księżniczki uważaj kogo nazywasz debilem żeby Los się od Ciebie nie odwrócił i żeby ktoś nie nazwał Twojego dziecka debilem gdyby takie się urodziło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amellla Napisano Grudzień 20, 2016 Matki 4dzieci to nie roby? No śmiech na sali he he. To tyle wyzwań opieki poświęceń ze szacunek sie należy. Ja uważam ze matki mające wiecej niż 3dzieci powinny pomniki mniej postawione za trud wychowania. A jak tam u was dziewczyny samopoczucie? Ja zmęczona jakas jestem. Sa tutaj mamy które nie miały żadnych objawów ciążowych i mimo to wszystko bylo ok? Bo ja sie martwię ze nie mam typowych objawów. A kolejna kwestia widzę ze powiększa sie nasze grono. I dobrze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32 Napisano Grudzień 20, 2016 Amellla tak jak ja pisałam 3 ciążę bez objawów jak bym w ciąży nie była tyle co brzuch mnie po bolewal ale za to teraz daje mi po palić ;-) Ja to mam gdzieś co inni gadają moje życie i moja sprawa, ja od 16roku pracowałam dla siebie bo nie chciałam obciążać rodziców, jestem wykształcona że dzieci nigdy nie będą musiały się mnie czy mojego wstydzić i mają wszystko co tylko chcą dla Nas rodzina jest najważniejsza i nikt i nic się innego nie liczy a to co inni mówią mamy koło d**y :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32 Napisano Grudzień 21, 2016 Ale tu cisza :-( Jak dziewczyny przygotowania do Świąt? Mnie to spanie łapie co dziennie do tego ta pogoda że nic się nie chce robić ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endorfina106 0 Napisano Grudzień 21, 2016 Ja się czuję fatalnie. Mdłości, spać mi się chce, w nocy nie mogę spać. U nas w tym roku święta u nas. Dzis zrobiłam drobne zakupy jutro resztę, mąż cięższe rzeczy kupi. Jutro trochę porobie resztę e piątek i w sobotę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32 Napisano Grudzień 21, 2016 Endorfina my jedziemy do teściowej więc tylko na Wigilię coś kupić i tyle.Czuje się do d**y dosłownie nie mam siły na nic i ten co dzienny ból żołądka to masakra jakaś :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 21, 2016 Mama32 mam to samo. Dzisiaj to już w ogóle tak źle się czuję. Czekam tylko jeszcze miesiąc i mam nadzieję to minie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaKsiezniczki Napisano Grudzień 21, 2016 Gosciu uwazam ze na debila trzeba dziecko wychowac nie mozna debila urodzic. Mozna urodzic dziecko chore, ktore trzeba w tej chorobie kochac i wspierac! Dziewczyny mi przed swietami dochodzi masa obowiazkow i zawsze do samej wigilii jestem pochlonieta pomoca rodzicom przy interesie i zapominam o wszystkich objawach;) mialam mdlosci straszne ale chyba je rozgonilam;D ogolnie jestem bardzo wymeczona i jakies mega porzadki odpuszczam;) raczej zawsze staram sie na biezaco cos tam;) udalo mi sie uprosic meza zeby zrobil zakupy, bo jakos braklo mi checi na stanie w tych kolejkach:D odnosnie mam wiecej niz 3 dzieci, moja mama ma 4ke dzieci 5te adoptowala gdy my bylysmy odchowane uwazam ze pomnik to bylby malo;) takie kobiety poswiecaja zycie dzieciom;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaKsiezniczki Napisano Grudzień 21, 2016 Dziewczyny czy powiedzialyscie juz komus o ciazy?;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 22, 2016 Mamaksiezniczki jeszcze nikomu nie mówiliśmy. W święta pewnie się dowiedzą. Czy to złe samopoczucie jest normalne? Nie mam mocy, zrobię dwa kroki i muszę się położyć bo opadam z sił. Nie mogę tak funkcjonować bo mam trochę obowiązków. I ta bezsenność, znowu nie śpię i jem kanapki bo nie miałam siły na kolacje. W pierwszej ciąży spać nie moglam dopiero pod koniec a teraz bardzo źle się czuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marek16283 Napisano Grudzień 22, 2016 Hej dziewczyny i ja się dołączam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka2017 Napisano Grudzień 22, 2016 W swieta mnóstwo pracy,ale grunt to dobra organizacja.prezenty trzeba tylko zapakować. Ach żal,ze takie mdłości.obieranie cebuli doprowadziło mnie do niezłej katatrofy.Przyznam,ze najgorsze i najbardziej niepokojący jest obrzęk palców dłoni.nie mogę zamknąć sl no bez uczucia bólu. Trzeba wybrać się do Pani ginekolog niestety jeszcze przed świętami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaaa6 Napisano Grudzień 22, 2016 Widzę, że nie jestem sama ze złym samopoczuciem... też ciągle jakoś źle się czuje, jestem słaba, ciężko mi na żołądku, brak apetytu, okropna zgaga i ból podbrzusza wieczorami, przez który nie potrafię zasnąć... A rano najchętniej bym długo spała... Kolejna wizyta u lekarza dopiero 2 stycznia, obecnie 7-8 tydzień ciąży O mojej ciąży wie tylko mąż, mama i teściowa, resztę rodziny chcemy poinformować dopiero po kolejnej wizycie u lekarza, gdy będziemy mieli już 100% pewności, że wszystko jest ok Wigilię spędzamy najpierw u teściów, bo będą mieli wcześniej kolację a później jedziemy do mojej mamy, zostajemy tam do niedzieli a w poniedziałek znów do teściów na obiad. Mieszkanie już mam trochę ogarnięte, prezenty popakowane i choinka też już jest. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco i życzę Zdrowych, Radosnych i Spokojnych Świąt pełnych Wiary, Nadziei i Miłości! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 27, 2016 Hej dziewczyny! Jak tam po świętach, wszystko dobrze? Który to już tydzień u was leci? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 27, 2016 Witajcie:) a ja żadnych objawow nie mam:-( tylko @ brak i czasem brzuch za boli i nic więcej...testu nie robiłam jeszcze nie wiem co o tym myśleć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja0612 Napisano Grudzień 27, 2016 Cześć Dziewczyny, Jak Wam minęły święta, jak Wasze samopoczucie? Ja już niestety jestem na zwolnieniu lekarskim ale mam nadzieję że wrócę do pracy. Święta spędzone z miedniczką :) Mam czopki torekan i trochę pomagają ale i tak cały czas mam "gulę w gardle" i ledwo chodzę po domu a pójście po synka do przedszkola to dla mnie wyzwanie. Poza tym synek ma etap próby sił i też mnie to męczy. Byłam u lekarza przed świętami i już serduszko bije :) Dość ostrożnie podchodzę do ciąży i się boję żeby Jej nie stracić ale zdaje sobie sprawę że na pewne rzeczy nie ma wpływu. Ale na razie jest dobrze, biorę leki na podtrzymanie i zastrzyki więc nadzieja jakaś jest no i wierzę ... :) Kolejna wizyta 3 stycznia. Mam nadzieję że u Was jest w porządku i jesteście w lepszej formie niż ja. Gościu - czasami kobiety nie mają objawów typowo ciążowych i też jest dobrze, każda kobieta i każda ciąża jest inna. Pomyśl o wizycie u ginekologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aga 98 0 Napisano Grudzień 27, 2016 Witam, mam 18 lat W piątek zapomniałam wziąć tabletki antykoncepcyjnej, zamieszanie przed świętami, sprzatnie i pierwszy raz zapomniałam, to była 7 tabletka z nowego opakowania, w sobote kochalam sie z chlopakiem i przypomniałam sobie ze nie wzielam tabletki a bylam poza domem i nie mialam ich przy sobie, powiedziałam chlopakowi że jest to zrobimy to mogą być konsekwencje, on sie zgodził, ma 19 lat, stałą prace, swoj dom, powiedziałe że jeśli coś będzie to damy rade bo i tak planujemy razem przyszłości, jesteśmy prawie rok razem i moje pytanie brzmi czy mam dalej brac tabletki, czytałam ze nawet jesli byla bym w ciąży to tabletki nie wywolaja poronienia ale moga zaszkodzic dziecku, zastanawiam sie tez nad braniem kwasu foliowego tak na wszeliki wypadek żeby pozniej dziecko nie bylo chore a ide na medycynę więc wiem czym skutkuje niedobór kwasu foliowego na poczatku ciąży, dodam że chlopak nie doszedl we mnie a ja zapomnianą tabletke piątkową wzięłam razem z sobotnią o 1 w nocy w niedziele wiec tą puątkową wziełam 29 godzin za późno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 27, 2016 Do gość aga98. Ja brałabym resztę tabletek normalnie, masz dopiero 18 lat więc na zostanie mamą masz jeszcze mnóstwo czasu . Chłopak nie skończył w. Tobie to ryzyko jest niewielkie. Brałabym też kwas foliowy bo nigdy nie wiadomo kiedy zajdziesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aga 98 0 Napisano Grudzień 27, 2016 Dziekuje gosc (14:20) Tak zrobiłam, za dwa tygodznie na wszelki wypadek zrobie test, jak cos to odazu tabletki do smieci, tylko czy taki zwykly folik narazie wystarczy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 28, 2016 Spokojnie wystarczy zwykły kwas foliowy 400mcg. Tak w ogóle to każda kobieta w wieku reprodukcyjnym( jakkolwiek to brzmi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka2017 Napisano Grudzień 28, 2016 Dzisiaj już po USG.serduszko pięknie bije. Noszę w sobie 13mm szczęścia. To jest piękny dzień,pełen wzruszeń i łez. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nadzieja0612 0 Napisano Grudzień 28, 2016 Alutka gratulacje :) móc usłyszeć bicie serduszka takiego Maleństwa jest niesamowite i w takich chwilach dochodzi do kobiety że ma w sobie Coś Wyjątkowego. Jak przychodzi wieczór i patrzę jak mój synek śpi i sobie przypominam poprzednią ciąże to jest to niezwykłe że z dwóch kresek na teście pojawia się życie, które zmienia cały świat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 28, 2016 u mnie nadal brak @ już 7 dzień test negatywny brak innych objawów czasem tylko podbrzusze zaboli jak na @ ale nic więcej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka2017 Napisano Grudzień 28, 2016 Dziękuję Nadziejo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 28, 2016 Witam. Prawdopodobnie tez zostanę sierpniowa mamą. Ostatnia miesiączke miałam 18 listopada. Test pozytywny wyszedł w grudniu w dniu planowanej miesiączki wiec jestem dobrej myśli. Na wizytę u ginekologa zapisałam się na 11 stycznia żeby było już coś widać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach