Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mała i  gruba

Ocet jabłkowy

Polecane posty

Gość gość
Nie mogę się w sobie zebrać, potrzeba mi kopa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po tym occie dostaje mega prycholi na pół policzka więc podziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś czytałam trochę na temat oczyszczania się organizmu i jednym z objawów są wypryski. Podobno jak organizm się oczyści z toksyn, ustępują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam wypryski , ale nie dużo zależy ile kto ma toksyn w organizmie. Dzisiaj nie maszerowałam, bo było zimno, jutro nadrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Fajnie by było gdybysmy się jakoś nazywli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoni45
Ja również odstawiłam ocet jabłkowy bo niestety skutki uboczne nastąpiły :/ teraz odchudzam się w taki oto sposób jem regularnie posiłki,dużo się ruszam i przyjmuje suplement African Mango http://afrikanmango.pl schudłam już 10kg w 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Zaczynam od jutra! Mniejsze posiłki co trzy godziny Zero słodyczy Co najmniej 2 litry wody Mam 45 lat około 70 kg , mój cel 60 kg Co do aktywności to nie mam kiek, ale krokomierz, może takie 10000 kroków dziennie też jakoś wpłynie na moj metabolizm !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agawa witaj będziemy się mobilizować do działania. W sumie też masz trochę do zrzucenia. Mam na imię Agnieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Jestem i ja, nie do końca zadowolona z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Jestem i ja, nie do końca zadowolona z siebie Ale przynajmniej omijam wzrokiem słodycze. I staram się jeść co 3 h no i pilnuje się z piciem wody. Początki nie są łatwe! Co do 10 000 kroków dziś daleko mi do osiągnięcia celu. Coś do końca nie mogę się pozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Początki są bardzo trudne ale jak się zacznie to wpada się w rytm i jakoś idzie. wczoraj nie byłam z kijkami ale dzisiaj nie wytrzymałam i zrobiłam 6 km 616 m a spalilam 466 kalorii. agawa dasz radę pozdrawiam Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Aga dziękuję za wiarę i wielki szacunek dla Ciebie za wytrwałość w dążeniu do celu. Właśnie zbieram się do ogarnięcia swojej " rezydencji " przy okazji nadrobienia trochę kroków. Może trochę pokrece na rowerku.... Agnieszka jak długo ci schodzi , aby zrobić np dzisiejszy dystans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz różnie ale od godziny do godziny dwadzieścia bo teraz ciężko mi się chodzi a to ślisko a to ten śnieg się mieli i z kondycją jest jak jest. Szybciej chodzę rano tak do południa a wolniej później im później tym wolniej w zasadzie. Mam w telefonie taką aplikacje która mi to wszystko liczy i podaje. Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to fantazja
Ja tam sobie zafundowałam detoksik po świętach z IQgreen i tak już jakoś został. Teraz używam go jako suplementu diety, włączyłam go do swojej diety i powoli moja waga leci w dół. Mam nadzieję na - 18 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za reklamy dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Dzień mimo wszystko zaliczam do udanych : wypiłam 3 litry wody , pokrecilam na rowerku pół godziny, jadłam nie duże posilki , nie ruszylam nic słodkiego! !!! Musi być tylko lepiej! A co do aplikacji, tez lubię takie gadżety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny! Czy naprawde czujecie ze ocet jablkowy hamuje apetyt ? Jak i ile razy dziennie go pijecie? Dziekuje wam z gory za odpowiedz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę. Ja piję trzy razy dziennie. Rano przed obiadem i przed snem. wiadomo nie pojawi się to od razu chyba po tygodniu poczułam roznice. Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Potwierdzam ! Ocet jablkowy hamuje uczucie głodu, podkręcania metabolizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być podkręca ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj bez maszerowania, ocet piję, ale i pączka zjadłam. Nie spałam wcale w nocy i nie mogę funkcjonować. Jutro też jest dzień. Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 2 3
Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 2 3
Ile octu na szklankę wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 szklanka wody i 1 łyżka octu. Mam ocet z D. Czy ma być mętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudynaa555
Ocet jabłkowy piłam w celu schudnięcia ale niestety u mnie brak efektów. Potem spróbowałam diety Sandruni i nie żałuję, bo nareszcie się udało, schudłam 10 kg :) https://dietasandruni.wordpress.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiesz czytać reklamy dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie warto to wątek o occie jabłkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ! Wieczorem chciałam napisać, ale kafe coś szwankuje, przynajmniej u mnie. Wczoraj zrobiłam 13 tys kroków, ale za to dieta nie w parze z chodzeniem. Muszę to sobie poukładać . Obwiniam trochę ten zabiegany świat za to , dzieci ,praca, dom i brak czasu . Ale przyszedł mi pomysł, kupiłam w biedronce takie pojemniku małe na posiłki i chyba je wykorzystam dla siebie . Praktycznie to jestem prawie cały dzień w pracy i czasami nie kontroluje co mi wpada do śmietnika. Agnieszka zaczęłam tez pić drinki , ale daje trochę więcej octu , 2 łyżki. Kiedyś bardziej mi smakowały. .. A tego wczorajszego paczka znając cie to napewno wychodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
Z tego co się orientuje to tez stosujesz dietę MŻ, nie wiem jak tobie ale mnie by się przydało zapisywać czego ile zjadłam. Zawsze potem można przeanalizować błędy. Wcześniej sie nie podostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 111
To jest tak jak piszesz z fona . Podpisałam miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×