Czy znacie taką osobę ktora według was ma życie usłane różami? Ja znam.

To jest taka osoba? :D---->http://utnie.pl/fotki

Moja kuzynka.ma fajnych rodziców i bogatego narzeczonego.dostana od rodzicow mieszkanie.narzeczony jest dla niej dobry.

Polecam zerknąć , warto :) https://www.youtube.com/watch?v=dCnTs5nXsw0&

To jest po prostu taka karma.Jak ktos ma pod gorke znaczy ze odpracowuje cos z poprzednicj wcielen,jakies grzeszki.Ci w szczesciu byli dobrymi ludzmi kiedys.Ot co. Trzeba byc dobrym zeby zapracowac na lepszy los dla naszej duzy na kiedys.Love

Jeśli pragniesz osiągnąć harmonię w swoim życiu, zapraszam do odwiedzenia profilu https://www.facebook.com/mojaharmoniazycia/

ja mam usłane konwaliami

Meksyk drogi? Bzdury..trzeba samemu pokombinowac, poszukac a nie jechac z biurem podrozy bo wtedy faktycznie moze byc drogo. Co do tematu. Dziewczyny popatrzcie na osoby chore na raka, bez rak, bez nog, na rodzicow majace chore smiertelnie dziecko, na ludzi zyjacych w slumsach, bez pradu czy wody to wtedy docenicie to co macie.

Odradzam Meksyk na wlasna reke, bo tam porywaja ludzi!!! Moja znajoma rodowita Meksykanka, boi sie jechac odwiedzic rodzine z dziecmi. Jesli juz to tylko jakis kurort zabezpieczony. Tam nawet porywaja w bialy dzien i zabieraja Cie do automatu bankowego abys wyplacil im pieniadze za uwolnienie! Ja tam nigdy nie pojade, a mieszkam w Stanach bardzo blisko granicy z Meksykiem.

Oj juz bez przesady z tym Meksykiem. Ja byłam tam trzy tygodnie i jakoś wlos mi z głowy nie spadl. Trzeba zachowac zasady bezpieczenstwa i byc czujnym na kazdym kroku. Trzeba wiedziec w jakie rejony sie nie zapuszczac, nie podrozowac w nocy, nie lapac taksowek z ulicy, nie emanowac bogactwem czy strojem i chodzic pewnie po ulicy..i duzo duzo wiecej ;)

No i wlasnie unikac granicy Stanow z Meksykiem bo tam jest niebezpiecznie :p

Chcecie schudnąć do lata? Jeszcze 4 miesiące, gwarantujemy doskonałe efekty! zapraszamy na naszą strone :) http://www.diety.exhl.pl/l/11/dietaa2017

Do wszystkiego trzeba dojść ciężko pracą.

mam... koleżanka ze studiów zaocznych 94 rocznik. zaczela nie za ciekawie: wpadka w wieku 16 lat i do tego bliznieta... ojciec olal dzieci. ale po latach ta dziewczyna ma wiecej fartu niz rozumu! na pracy jej nie zalezalo - znalazla prace w tym samym przedszkolu i w tej samej grupie co jej dzieci chodza (pomoc przedszkolanki) wiec zaprowadza je tam, siedzi z nimi i z nimi wraca. ma umowe o prace, 6h dziennie od rana do poludnia, weekendy wolne. dostaje 1000zl z 500 plus (wszystkim sie chwali tym) do tego 600zl alimentow, do tego stypendium socjalne z uczelni (nie wiem niby jakim cudem...) rodzinne i do tego wyplata :O oczywiscie za przedszkole nie placi i ma do niego 10-15 minut spacerkiem. to ja nie mam dzieci, jestem rok starsza, mam 2 techniki, skonczona szkole kosmetyczna, jestem w polowie studiow zaocznych i pracy nie umiem znalezc od wrzesnia ;/ a jak juz mam to SAME zleceniowki daleko od domu i do tego tez weekendy ;/ masakra

Chcecie schudnąć do lata? Jeszcze 4 miesiące, gwarantujemy doskonałe efekty! zapraszamy na naszą stronę http://www.e-dietaonline.pl/

kolejna kolezanka w moim wieku. poznala chlopaka w klubie, 6 lat starszy, jestem magistrem, dobrze zarabia. pochodzili ze soba 1,5 roku i juz zareczyny, on kupil mieszkanie i 8 miesiecy po zareczynach wielki slub i przeprowadzka na swoje, podroz poslubna za granica, a ona juz w ciazy. takim to zyc nie umierac ;/ w sumie sa teraz lacznie 2,5 roku razem - chodzenie, zareczyny, slub i ciaza ;o a ja z moim juz 5 lat i nawet nie zareczeni ...

Dużo chodzisz? Biegasz? Dlaczego nie zacząć za tym zarabiać. Wejdź i sprawdź na http://www.promujruch.pl/ Zarobiłem już 200 zł <3

Ja nie znam.

Ja znam, ona ma 18 lat, nigdy jeszcze nie pracowała, jeździ bardzo często na wakacje, rodzice jej wszystko dają, od dziecka uczęszczała na wszystkie dodatkowe zajęcia, rozwijała swoje zainteresowania, ojciec ją wszędzie wozi, gdzie sobie zapragnie, dostaje od rodziców pieniądze na bardzo częste imprezy, wyjścia do kina, do restauracji. Dla mnie to jest nie do pomyślenia.

Ludzie co się z wami dzieje.?ja mam dwa domy ,dobra prace i obecnie czekam na wynik biopsji u dziecka .i co nadal chcecie się zamienić?

I nigdy nikogo nie skrzywdził ani się nie wywyzszalam.i przestańcie chrzanu ze ktoś tam ma lepiej bo Bóg da wam takiego kopa w dupa ze w końcu pojmiecie ze zdrowie wsze i waszych dzieci jest wartością nadrzędna. Mam nadziele ze nie będziecie musiały się o tym przekonać.

jesli komus czegos zazdroscicie to wszystkiego a nie tylko jednej badz dwoch wygodnych dla was rzeczy, bo co z tego, ze niektorzy maja cos czego im zazdroscicie ale maja tez jakies brzemie na ktore juz byscie sie nie zamienily, kazdy niesie swoj wlasny krzyz

wszystkie te dobra, które wymieniłaś autorko, to rzecz nabyta.Znaczenie mają rzeczy,których nie kupisz: rodzina,zdrowie,dzieci. Kiedy człowieka dopada prawdziwa tragedia wtedy zaczyna doceniać swoje życie. A tak poza tym, człowiek zawsze będzie nieszczęśliwy,kiedy będzie się porównywał z innymi.

Trzeba się cieszyć tym, co się ma ,nie zazdrościć innym. Ludzie lubią się chwalić i sprawiać pozory,a jak jest naprawdę wiedzą tylko oni. Nikt nie żyje bezproblemowo.

sexmasterka robi loda na live! filmy w opisie https://www.youtube.com/watch?v=-kstj8rdy1y

A ja zazdroszczę innym farta. Tym co nic nie musieli a wiele mają. Nie zazdroszcze tym c9 coezkä p4acą do czegosc doszli . Bo moje zycie potocztło sie tak ze nie mam perspektyw na lepsze.

No to ja tak samo, zazdroszczę tym co mieli już na starcie życie ustawione bo np.byli dziećmi bogatych rodziców. Mam koleżankę która ma wielki dom w Warszawie rodzice kupili za gotówkę, od dziecka ja zapisywali na różne zajęcia o których ja jako dziecko ze wsi mogłam pomarzyć, wozili ja po całym świecie zwiedziła obie Ameryki i cala Europe jako gowniarz, dostała od rodziców kasę na konto kilkadziesiąt tysięcy ot na życiowy start, autko nówka z salonu a matka mająca wtyki w pewnej firmie upchnela tam córeczkę bo wiedziała że skoro córeczka jest po zarządzaniu to takich jak ona jest na to miejsce dziesiątki i potrzebne są plecy. Minęło parę lat dziewczyna dostała podwyżkę. Teraz zarabia tyle ze w razie nieudanego małżeństwa spokojnie się utrzyma i do tego ma ciągle kasę od babci i rodziców oraz kupione mieszkanie w stolicy. Takiej to zazdroszczę. Mojemu mężowi współczyje bo wszystko musi wydzierac zębami i uczyć się po nocach, mnie też czeka to samo.

"Jak dla mnie, to ona ma klawe życie. Zamieniłabym się z nią na co najmniej 3 aspekty życia. " Serio jesteś taka podła że oddałabys jej swoje nędzne życie? Ciesz się jej szczęsciem jędzo!

niby tak, ale nie zawsze na zewnątrz jest tak, jak w środku. Znam osoby, które wyglądają jak milion dolarów, a w domu alkoholizm, patologia...

Zawsze ale to zawsze kiedyś ktoś daje kasę dorosłej osobie to nawet nieświadomie uzależnia od siebie osobę obdarowaną i podswiadomie oczekuje "wdzięczności".Czyli jest to zwykle wtrącanie się w jakiś lub każdy aspekt życia.Niestety nie ma nic za darmo...;(

Tak już jest na świecie, że ludzie nie mają równego startu. Jeden od rodziców dostanie dom i wsparcie, a drugi kopa w dup.ę. Do tej co tak zazdrości tej bogatej koleżance, a może chciałabyś się zamienić z osobą, która przeżyła np. wojnę.