Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

PAŹDZIERNIKÓWKI 2017

Polecane posty

Gość Lavja
Kuleczkaaa ja też trzecia ciąża. I mam nadzieję że trzeci poród będzie SN. Dla mnie osobiście SN jest ważnym przeżyciem, zupełnie mam inne podejście, ale ja jestem dosyć odporna na ból i nie mam lęku. Jeśli nie będzie wskazań to chce poród naturalny. Co do płci to ja mam dwóch chłopców i nie znam bardziej wdzięcznego okazywania uczuć niż zakochany w mamie synek :) Myślę że to nie jest kwestia płci tylko charakteru. Wszyscy chcą mieć parki a ja czekam na trzeciego synka. Potwierdzam że w kolejnych ciążach brzuch jest szybciej. Ja mam widoczny. Dzięki za info o ciuchach ciążowych w lidlu,!! Pojadę dzisiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Czesc:) Lavja mój synek też jest kochany i lubi się przytulać ale ma już 10 lat i bardziej ode mnie ,zaczyna bardziej wolec wyjścia z kolegami na plac zabaw;) a Twoi synowie w jakim wieku są??? Rozmawiałam też kiedyś z babeczka miała dwóch synów a marzyła o córce bo jak to powiedziała "syna robi się dla świata..." i coś w tym jest! Ja mam parke i bardzo się ciesze:) ale gdzieś tam podświadomie chciałam jeszcze córkę. A który tydzień? Ja ubrania mam jeszcze z poprzedniej ciaży. Dokupilam tylko leginsy i sukienke:)) podeślę Wam stronkę fajne ciuszki mają w dostępnych cenach:))) kremy na rozstępy które stosuje to mustela dla mam rewelka , nie mam ani jednego, a mam skłonność do roztepow. Polecam gorąco ten kosmetyk:))) to moja trzecia ciąża i brzuch widoczny mam już od 14 tyg chodzę też już w ubraniach dla ciężarnych, łożysko też mam na przedniej ścianie i wydaje mi się że z powodowało to że moja ciąża jest szybciej widoczna:))). A ile przytylyscie??? Ja 18 tydz i 3kg+ . I w pierwsze ciąży 10kg a w drugiej 11kg jestem szczupła osoba. A przeglądanie już wyprawki dla maluszków??? Buzki kochane miłego dnia:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Zobaczcie sobie stronkę rafiolka.pl zamówiłam z niej leginsy i sukienke;) pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Kuleczkaaa u mnie panowie mają 8 i 6 lat. Ja wszystkie ciuchy ciążowe oddałam. Ubranka dla dziecka też. Więc startuje jak pierworodka ;) Co do płci to jakoś mi sie smutno robi jak ludzie życzą mi dziewczynki. A co tu życzyć? Ważne żeby było dziecko zdrowe, nie rozumiem tej presji. Mój brat ma trzy dziewczyny i jest zadowolony. Jesli będę mieć trzech facetów to będę równie szczęśliwa jak z dziewczyną. Za to współczuję synowym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie rozumiem tego wow na punkcie płci. Można dla zabawy obstawić, można ku czemuś się skłaniać, np. z jakichs powodów, które uważa się za ważne. Ale też mnie wkurzają teksty, że lepiej mieć to czy to. Jedyną ważną rzeczą jest zdrowie dziecka, ma być zdrowe, a kochać się dzieciaka będzie tak samo. Mnie wkurzyło, bo mój mąż tak sobie walnął że chce mieć syna (jak pewnie większość facetów to mówi) i teraz się każdy pyta czy jest rozczarowany skoro to raczej dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbosia ja też jestem blada jak ściana, pozostaje nam tylko opalać nogi, gdy tylko pojawią się pierwsze promienie słońca :) Od czasu do czasu przez ciążą też korzystałam z solarium, teraz nie będę ryzykować. Znam mamę, która przez całą ciążę opalała się w solarium i ma zdrowe dziecko. Zastanawiam się nad samoopalaczem, ale też nie wiem czy to dobre rozwiązanie. Kuleczkaaa fajne mają sukienki na tej stronie do której link podesłałaś :) Za podpowiedzią Figimigi kupiłam dziś w lidlu leginsy dla mam :-) Jak byłam w pierwszej ciąży, mąż bardzo chciał syna, zapytałam się go wtedy czy jak się urodzi córka to nie będzie jej kochał. Więcej się już nie odezwał na temat płci. Panowie to z dziada i pradziada mają przekazywane, że mężczyzna musi: zbudować dom, zasadzić drzewo i spłodzić syna. Dziwne, że o tych pierwszych punktach zapominają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko te samoopalacze strasznie śmierdzą :/ ojj na solarium ja bym się chyba nie odważyła. To samo jest u mnie ....ze strony tesciow wszyscy naciskają na wnuka (za chwilę będą mieć pierwszą wnuczkę od córki) i dlatego teraz, że przydałby się wnuczek... denerwuje mnie to strasznie, bo przecież najważniejsze aby dzidzia była zdrowa, a płeć to sprawa jak dla mnie nieistotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Cieszę się że stronka się podoba:)) jeśli chodzi o solarium pogadajcie z ginekologiem słyszałam że lepiej jest pójść na solarium na 4/5min niż smarować się samoopalaczami jest tam składnik DHA ten główny który koloryzuje ciało jest niebezpieczny. Opalanie natryskowe ale trzeba szukać naturalnego koloru który pokryje nasze tak ważne teraz ciałko. Mam małą imprezę w maju i trochę się dowiadywałam i czytałam. Muszę pogadać z lekarzem:)) właśnie przyszły do mnie leginsy i sukienka fajny materiał kolor jak na zdjęciu:))) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Jako matka z peselem słusznym odradzam opalanie. W ciąży są zachwiania pigmentacyjne. Ja mam przebarwienia , bo nie stroniłam od słońca w ciąży. Mam koleżankę ktora po opalaniu przesadnym na całym ciele ma plamy (ale to już skrajnosc). Ja na pewno twarzy nie będę opalać. Także będę damą w kapeluszu. Ja byłam dzisiaj w lidlu ale nic dla siebie nie znalazłam. Wczoraj kupiłam takie boyfriendy zawiazwane w pasie, jeansy. Kupię też getry , niech przyjdzie wiosna aaa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko fajnie tylko czy jeszcze są "bezpieczne" solaria. Lampy wymieniane raz do roku, moc im wieksza tym lepsza...wiadomo szybszy efekt w krótkim czasie. Dawka "dobrego" promieniowania w ciąży też nie podana, a i Pani w solarium zapytana o takie rzeczy pewno wywali oczy ze zdziwienia lub pogoni z głupim uśmieszkiem na twarzy. Będzie miała troche racji, po co ryzykować :) Trzeba pogodzić się z tym, że tego lata będziemy bledsze niż innymi razy. Z resztą będą inne rzeczy zaprzątać nasze głowy np.obrzęki nóg, wybuchy gorąca itp. Byleby do października, później wszystko nadrobimy. Ja wybieram w słoneczny dzień od czasu do czasu balkon, książkę i wygrzewanie nóg do słońca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lupilupa, może to i racja, po co ryzykować...jakoś przetrwamy przez te lato, musimy ;) i jak dziewczyny robicie te USG genetyczne 2trymestru??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jeny, ale się rozpisałyście, ciężko teraz na wszystko odpisać. Może najświeższy temat najpierw - ja jestem bardzo blada z natury i uwierzcie mi, nigdy nie byłam na solarium. Po co, blada cera też jest piękna. Ogólnie staram się unikać opalania nawet od słońca, bo się robię wtedy różowa :D Ze mną też mąż był tylko na genetycznym. Jakoś nie czuję potrzeby, żeby ze mną chodził do ginekologa, zresztą też często mam wizyty, jak on w pracy jest. Skarbosia, na pewno będę robiła to genetyczne, ono czasem nie jest obowiązkowe? Jeśli chodzi o tycie, to ja już mam 1,5kg na plusie, a jestem w 14 tygodniu. Brzuch też już wystaje, ale w legginsach jeszcze się normalnie mieści, jeansy mnie cisną. Dziewczyny, ja teraz jestem na wyjeździe z pracy we Włoszech i tu jest już cieplutko. Mam nadzieję, że jak za tydzień wrócę do Polski, to też już będzie normalna wiosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robilam prywatnie usg genetyczne wiec chyba obowiazkowe nie jest, ale tez raczej zrobie ;) w Polsce niestety pogoda okropna :/ Ja to mam apetyt najbardzej rano, wtedy jem najwiecej, a wieczorem nie mam juz ochoty na nic, bo jak sie najem wieczorem to mam okropna zgage, ze musze sie ratowac Maaloxem :/ Ja mowilam, ze ma 0,5 kg na plusie ale dzis waze juz mniej, nie wiem czemu jakos waga stoi w miejscu, az sie martwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Dzień dobry! Skarbosia nie martw się ta waga to jest normalne, ba ciesz się że nie tyjesz!! Może nawet spasc Ci waga. Mi rosła do 13 tyg 3kg+ aż się po plakalam że tak dużo, nie jestem przyzwyczajona to dużych kg +;-) a później odwiedziłam lekarza w 17 tyg i waga stoi, z dzidzia ok wszystko ,więc nie ma się co martwić! Nie wszystkie musimy wyglądać jak wieloryby:) a tyc będziemy dopiero w 8 i 9 miesiacu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Ja robie genetyczne usg w połowie, bo to ciąg dalszy pappa. Ja przytyłam jakieś 1,5kg. Muszę zacząć się ruszać, bo zasiedzialam się konkretnie. Dziewczyny a jakie imiana Wam się podobają.? Oczywiście bez oceniania, pytam z ciekawości Ja mam faworytów, niektóre mają zwolenników w rodzinie inne mniej ;) zwłaszcza teściowej:) W domu mam Tymona i Bartka. Chciałabym Tytusa (wiem kontrowersyjnie, ale mi się podoba) pewnie będzie Franek. Dziewczynka byłaby Zosia, Marysia (Maria) albo Marysia (Marianna) A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jestem chyba rekordzistka, przybrałam na wadze już 2 kg. Startowałam z wagą 55 kg, a teraz już 57, czasem nawet z hakiem. Coż będę miała co zrzucać po porodzie ;) U mnie imię dla dziewczyki wybiera mąż i będzie to Maja. Mi podoba się jeszcze Jagoda. Natomiast jak się urodzi chłopiec to mam trzy typy: Ignacy, Franciszek lub Tymon. Co wcale nie znaczy, że wybiore dla niego jedno z tych imion. W poprzedniej ciąży miał być Karol lub Julian, a jak mały przyszedł na świat i na niego spojrzałam to został Gabriel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavja Tytus to bardzo ładne imię, też mi się podoba, chociaż ciężko o zdrobnienie do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Hejka. Ja mam już syna Konrada córkę Nine i bardzo chciałabym Nadie. Ale tatusiowi się nie podoba. Myślimy o Tina, Naomi, i dalej wymyślać, ale mam taką nadzieję że będzie Nadia. Mi się podobają imiona nie polskie. Taki mój urok. A wozki macie upatrzone? Tytus bardzo kontrowersyjnie ale i zaj.... bardzo fajnie:))) tak inaczej! Będzie się wyróżniac a nie 15 Jasi w jednej klasie i piaskownicy:-/ Franek też ok /ładnie ale już grzeczniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Lupilupa Maja super, Franek ładnie, Ignas też ładnie więc pozostaje Ci tylko wybrać imię które bardziej Ci się podoba:))) spojrzysz malenstwu w oczy i będziesz wiedzieć. Ja się boję że u nas to długo będzie Bez imienna, to będzie jej imie:))((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Lavja dziewczynka Marianna z tych trzech:))) ladnie:)) ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już teraz mam
Październikowe dzieci są kochane. Mój 3,5 letni synek urodził się 21 października 2013 roku po długich 20 latach marzeń o nim. Byłam już po czterdziestce jak on się pojawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Lipilupa: ja już mam Tymona:), następny być może Franek:) Chyba że Tytus przejdzie...co do zdrobnien to : Tysio, Tysiek, Tito:) Moi znatomi mają dwie córki: Rita i Nikita , inni Bognę i Jagnę (Piszę dla inspiracji:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię imiona, od których są zdrobnienia, dlatego też odpadło imię Mikołaj, które lubię. A tak to lubię imiona proste, polskie, dlatego u mnie albo Urszula albo Adam (ku zmartwieniu mojej mamy). Uważam, że każde imię może być na swój sposób ładne, ale szczerze mówiąc nie podobają mi się Alany, Brajany i Dżesiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczkaaa przeforsujesz Nadie, na pewno :) To ładne imię i mężowi też w końcu musi się spodobać. Jak będziesz zwracała się już teraz do małej po imieniu to po porodzie mąż zapytany o imię noworodka sam powie Nadia ;) Lavja Tito świetne zdrobnienie, hihi jak mały mafiozo ;) będzie budził szacun w piaskownicy. Wózek już mamy po starszym synu i jeśli urodzi się chłopiec to pozostanie bez zmian. Mężowi i mi podobają się biało-czarne wózki, powiedział że kupi taki dla małej księżniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dla dziewczynki mam wybrane 3 imiona hehe :D Iga, Nadia i Lena, dla chłopca, Leon, Aleksander lub Marcel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Cześć dziewczyny:) trzymajcie kciuki może w końcu tatuś się zgodzi na Nadie , jeszcze trochę czasu mam;-) ja wszystko po córce sprzedałam , wszystko, łóżeczko, wózek, ubranka do rozmiaru 86:( od 92 wszystkie ubranka trzymam:)) lubię mieć wszystko nowe dla nowego malenstwa;) kupowanie, wybieranie jest ekstra:)) co prawda mam wozek parasolke dla córki bo uwielbia jeździć w wózku:) mam greentom-a classic jest dla mnie ideałem, jest fantastyczny, lżejszego wózka nie znam a jestem wozkow-maniaczka;-) i przerobiłam ich trochę:) moja mała waży 15kg a wozek prowadzi się tak samo jak ważyła 9kg. Mam wysoka corke :-)) i zostawię go dla następnej cory:)) a teraz zamierzamy kupić Bugaboo cameleon 3. Polecimy w klasykę mi szczególnie zależy żeby był lekki bo będę mieć dostawke dla Niny, i pchać dwójkę dzieciakow:)) a opinie ma rewelacyjne i znajoma używa tego wózka już dla 2 dzieciaka i jest zachwycona:) więc zobaczymy może się sprawdzi i u nas:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie póki co wózek to wózek, albo masywny i duży albo lekki. Dzieciak się rodzi na zimę, ja mieszkam w bloku z windą, więc skłaniam się ku takiemu dużemu i ciepłemu. Lekkie i małe mi się podobają ale chyba prędzej na letnie miesiące, w zimę mi zależy przede wszystkim na stabilności i dużej ilości miejsca skoro muszę zmieścić dzieciaka w skafanderki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Dziewczyny czy robiliście badania na toxo i cytomegalie? Ja robiłam właśnie i coś nie kumam wyników....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×