Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

PAŹDZIERNIKÓWKI 2017

Polecane posty

Gość Kuleczkaaaaaaa
To podstawowe badania . Ja tak robiłam. Teraz mam zrobić drugi raz w późniejszych tyg. A co tam się stało. ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Kuleczkaaaa tak wiem że to standqrd. Moje wyniki są dla mnie niezrozumiałe. Ale lepiej poczekam na lekarza. To już w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Nie próbuj ich sama odczytywać z pomocą internetu. To masakra:(( zaraz coś źle odczytasz i się będziesz martwic:(( a teraz to nie jest Ci potrzebne, zmartwienia. Wszystko jest pewnie dobrze:)) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robilam cytomegalie, różyczkę i toxo. Jeśli Igg masz dodatnie, a igm ujemne to znaczy, ze przechodzilas chorobe i masz nabyte przeciwciała (odpornosc). To dobrze, bo ponownie nie zachorujesz. Jezeli i jedno i drugie jest ujemne to znaczy, ze nie chorowalas i musisz uwazac. U mnie toxo wyszla ujemna, az sie zdziwilam, bo od 10 lat mam w domu kota, ale on nie wychodzi na pole (co najwyzej na balkon), wiec widac nie jest nosicielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluskamiluskamili
Lupila, fajne określenie, już sie kiedyś z nim spotkałam. w moim regionie wychodzimy "na dwór" hihih..niczym szlachta :) Ja mam synka Aleksandra - Olusia, a drugi miał być Adaś, jednak najprawdopodobniej bd Ania :) Wózek mam Expander 3*kołowy, sportowy, wersja adventure chyba. Jest wygodny. 3w1 ale spacerowka była za duża i dokupiliśmy mniejszą, nie parasolke :) Dziewczyny pijecie kawe? jecie nowalijki? Czuje, że popełniam "jedzeniowe" grzeszki i mam wyrzuty sumienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Lupilupa a cytomegalia jak Ci wyszła.? Bo ja mam wynik przeciwciał bardzo wysoki. Wygląda na to że obie choroby przechodzilam. Przestraszyłam się bo źle odczytałam wyniki. Ja mam wózek stary i nie kupuje nowego. Dobre 9 lat x lander. Ja kawę pije, malo ale tylko dlatego, ze mnie odrzucilo, nowalijki zajadam, jem na co mam ochotę. I nie uważam że to zaszkodzi:). Jak będziemy karmić to będzie jazda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuleczkaaaaaaa
Ja na kawkę mam ogromną ochote:))) i sobie raz dziennie pije:))) jem na co mam ochotę. Bez przesady. Nie popadajmy w paranoje. Jak tu jedna z koleżanek napisała i zresztą słusznie, jak zaczniemy karmić to będzie jazda dopiero, więc teraz moje kochane , jeśli macie ochotę na groch z kapusta śmiało wcinajcie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie pocieszona naprawde :) ostatnio spotykam znajome ciezarne i jak posluchalam, to serio czułam jakbym grzeszyła. A kawke slaba, mala tez codziennie pije :) pomidory, ogorki zajadam i tez szczegolnie nie dbam o diete :) latem wezme sie za siebie, bedzie wiecej swieżych owoc6w i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lavja CMV Igg - 259, CMV Igm - 0,260. Przeciwciała też wysokie, ale nie tak jak przy różycce tam mam ich ponad 500 :) Kawe pije, nowalijki też jem. Wczoraj dostałam od teścia truskawki, zjadłam z przyjemnościa, ale mnie uczuliły i na obu dłoniach wyskoczyły czerwone, piekące plamy, jak po oparzeniu. Wydaje mi się, że musiały być czymś pryskane, innymi laty jadłam je na kg i nic mi nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluska ja mieszkam na podkapaciu, tu jeszcze za czasów naszych dziadków chodziło się w gumowcach i jeździło koniem zaprzęgnietym do wozu w pole. Z resztą, gdzie się nie wyszło to wszędzie były pola. Z czasem i tu dotarła cywilizacja, ale określenie wychodzić na pole zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lupi, mam kolege, ktory pochodzi z Krosna i to właśnie on sie z nas smieje, że mówimy jak szlachta hihi. Dziewczyny do ktorego tyg. brałyście kwas foliowy? Ja zaczynam 14 i biore dawke 400 nie wiem czy prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Lupi to mam wyniki prawie jak Ty:) Ale dzisiaj pogoda...śpię żywcem. Jutro mam wizytę u gina, zobaczymy co nowego u dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) ja również mam jutro wiZytę ;) ciekawe co u dzidzi:) O dietę też jakoś szczególnie nie dbam, jem praktycznie wszystko ;) zachcianek nie mam..., kawkę piję rozpuszczalną 1x dziennie ;) dziś kupiłam pierwsze spioszki..;) już z 5 razy je oglądałam..;) są takie słodkie <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się czuję wyśmienicie, zachcianek nie mam. Jedynie co to mam ciągły katar. Wizytę mam w środę, ale nie wiem czy będę miała usg. U mnie dziś 16 + 5 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie, jeśli robiłam badanie na toksoplazmozę w poprzedniej ciąży czy w kolejnej muszę je powtórzyć ?dodam że badanie wykazało że mam w sobie przeciwciała bo przechodziłam już kiedyś toksoplazmozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Zoma, to moja 3 ciąża i za każdym razem robię, pomimo że mam przeciwciała. Ja ważę teraz 59, zaczynałam z 57 (wzrost 170). Także ostatni miesiąc 2kg do przodu, może być nieźle:) bo to pierwsza ciąża, która jestem na l4. Wcześniejsze tyłem jakieś 8-10 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 1 ciaży miałam +18kg, leżałam 2 msc plackiem. a zaczynałam od wagi 57kg i 172cm. Tym razem zaczelam od 52 i juz mam 55 :) to beda kochane kilogramy. zawsze byłam chudzielcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Nad wózkiem jeszcze się nie zastanawiałam, ale pewnie kupię po prostu jakiś fajny używany, bo trochę mi żal kasy na nowy, kiedy używane często też są w świetnym stanie. Na cytomegalię nawet nie miałam robionych badań, ale jak byłam młodsza, wykryli mi, że już to kiedyś przechodziłam, więc raczej nie mam się czym martwić. Ciuszków, ani nic dla dzidzi jeszcze nie kupuję, choć planuję powolutku jakieś zakupy zacząć robić. A jeśli chodzi o dietę to masakra... na początku się bardzo pilnowałam i zdrowo odżywiałam, ale już mi przeszło i jem zupełnie co się trafi. Kawy akurat nie lubię, ale trochę coli już w ciąży wypiłam, mimo, że nigdy nie byłam za bardzo za colą, chipsy się zdarzą (akurat uwielbiam). Właśnie już postanowiłam, że od tego tygodnia muszę zacząć bardziej dbać o dietę, żeby dzidziuś jakimś tłuściochem nie został w tym brzuchu :D chociaż ja zawsze jadłam podobnie jak teraz i problemów z wagą nie miałam nigdy. A przede wszystkim, tak jak Miluska, czekam na lato i pyszne owocki, latem zawsze dieta zdrowsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) ja już po dzisiejszej wizycie ;) z maleństwem wszystko w porządku, dostałam skierowanie na test z glukozą, masakra ciekawe jak to zniose ;) co do diety, u mnie też kolorowo nie jest, właśnie zjadłam pizzę, ehh miałam taką ochotę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
I ja po wizycie. Na 100% chlopak:), 16cm długości, śliczny profil:) Co do diety-właśnie wyjelam lody z zamrażarki. Cafe alait grycana:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbosia i Lavja jak ja Wam zazdroszczę tych udanych wizyt!! Gratuluję :) Ja mam jutro i przyznam się, że się stresuję. Nie wiem czy to normalne czy każda z Nas tak ma, że się boi non stop, czy ja jestem jakaś nienormalna :) Ja natomiast od tygodnia czuję takie smeranie od środka, trwa to ze 2-3 sekundy. Raz czytam, że mogą to być gazy, a raz że pierwsze ruchy dzieciaka. Sama nie wiem co o tym myśleć, gdyby to były gazy to dlaczego nie czułam tego wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbosia, Lavja, to pięknie, że dzidziusie Wasze rosną zdrowo :) Ja mam wizytę w czwartek i nie mogę się doczekać Figimigi, ja też się stresuję każdą wizytą i co jakiś czas mi przychodzi do głowy, że może moja dzidzia nie żyje? Żadnych ruchów nie czuję, co najmniej raz dziennie boli mnie podbrzusze, nawet ten brzuch ciążowy nie jest... oczywiście rozsądek mi podpowiada, że wszystko ok, więc za bardzo się nie przejmuję, ale mam takie myśli w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No te myśli są okropne. Aż czasem mam wyrzuty sumienia, że mam właśnie takie myśli, ale to już chyba niezależne ode mnie. Właśnie koleżanka z pokoju w pracy powiedziała, że jest w ciąży.Mój szef chyba dostanie zawału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, to chyba normalne, bo ja też za każdą kolejną wizytą tak mam... co do brzuszka to nie mam wątpliwości, że dzidzia tam jest, bo zawsze miałam mega płaski brzuszek, a teraz no na pewno taki nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wczoraj tak mnie żoładek bolał, jak głupia najadłam sie na noc czipsów, paluszków i czekolady :/ a w nocy dodatkowo obudził mnie ból podbrzusza. Lasana, ja mam dokładnie to co Ty :) tak samo bardzo się niepokoje, przed wizytami mam stres, ciagle myśle czy wszystko jest ok. I w ogole martwie sie by wszystko do końca szło pomyślnie. To chyba dlatego że też pobolewa mnie brzuch i to dodatkowo stresuje. Zamartwiam się od początku, a tu już kochane 14 tygodni z maleństwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lavja
Ja jeszcze nie czuje ruchów, ale to właśnie takie chwilowe laskotania są na początku :) Zapisuje się chyba na zajęcia basenowe dla kobiet w ciąży i poszukam fitnessu dla ciężarnych. Coś muszę robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro jestem ostatni dzień w pracy i też chciałabym coś ciekawego robić. Też myślałam o zajęciach na basenie dla ciężarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lupilupa
Skarbosia, Lavja gratuluję maluszków, niech rosną zdrowo. Lavja co lekarz powiedział na wyniki badań? Skarbosia, a u Ciebie płeć znana? Figimigi to jutro całe forum 3ma kciuki za Ciebie i Twoją dzidzie. Na pewno wszystko będzie super. Ja też coraz wyraźniej czuje takie gilgotanie, zwłaszcza z nocy gdy się przewracam z boku na bok :) Wizytę mam w ten czwartek i też się troszkę stresuje. Mam pytanie do mam, które mają już dzieciaczki, czy powiadomiłyście swoje potomstwo o tym, że rodzina się powiększy i jakie są ich reakcje? :) Mój sześciolatak wiadomość o siostrze lub bracie przyjął z wielką radością. Zwłaszcza, że wielu jego kolegów w przedszkolu też już ma lub niedługo będzie mieć młodsze rodzeństwo. Jednak teraz jego entuzjazm trochę przygasł, zauważyłam że zaczyna się robić odrobinę zazdrosny. Pyta np. Mamo, ale mi będziecie kupować lepsze zabawki?, Będziecie mnie mocniej kochać, prawda? Rozumiem jego obawy i staram się mu tłumaczyć, że będzie tak samo kochany i ważny jak teraz, a nawet jeszcze bardziej, gdyż zostanie starszym bratem, takim wzorem do naśladowania jakim teraz jest dla niego tata. Nie na wiele się to jednak zdaje, cóż chyba potrzebuje więcej czasu, aby to sobie jakoś w główce poukładać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasana
Ja się wczoraj zważyłam i troszkę się przeraziłam, bo pierwszy raz w życiu zobaczyłam wagę ponad 50kg. To oznacza, ze mam już ponad dwa kilo na plusie, dlatego już dziś sobie zaczęłam robić ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Siostra chce mi kupić na urodziny płytkę Lewandowskiej, więc będę trenować :-) a oprócz tego wrócę do cotygodniowych odwiedzin pływalni, bo ten sport z tego co czytam zalecają w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×