Na tym swiecie NIE MA porzadnych mezczyzn !

z wartosciami, z zasadami, wierzacych, uduchowionych, szanujacych blizniego kochajacych rodzine ponad wszystko a nie tylko wlasne pieniadze i wlasne 4 litery ... panuje jedynie nienawisc, zachlannosc, pazernosc wsrod mezczyzn, ktorzy zamiast szanowac i kochac kobiety traktuja te jako obiekt jedynie do zaspokajania wlasnych zwierzecych popedow ... nie szanuja rodziny, przyjaciol, obcych ludzi, sa egoistami myslacymi jedynie o sobie i swoich potrzebach, nie potrafiac i nie chca pomagac innym, tym potrzebujacym, sa zli, zepsuci

Kobiety nie lepsze. Świat schodzi na psy

Są i porządni faceci i porządne kobiety ale sporo już zajętych.

No zupełnie jakbym czytał o kobietach!

Kobiety są porządniejsze,ja jestem tego przykładem tylko,ze nikt mnie nie chce bo jestem stara :-P

gość dziś - ze mną jest dokładnie tak samo a jestem pewnie jeszcze starsza od Ciebie.

A ja porządna mam mężczyznę porządnego i żyjemy porządnie.

stara ale jara?

gość dziś ja Cie chce ! I też jestem stary.

gość dziś ile masz lat?

gość dziś prawie 40 a Ty?. Jeśli jesteś troche starsza mi to nie przeszkadza.

Kurda. Moje życie legło w gruzach. Właśnie się dowiedziałem że mnie nie ma...

Tak samo jak nie ma takich mezczyzn tak samo nie ma porzadnych kobiet. Zeby znalezc kogos wartosciowego trzeba sie nameczyc.

11:50 wole młodszych :P

Pazerność, zawiść, zachłanność, pieniądze, egoizm, hipokryzja... toż to domena kobiet, a nie mężczyzn.

Oj znam niejednego obłudnego hipokrytę....

Swoje męża, tak jest strasznym hipokryt....

Większość ludzi uważa siebie za wartościowych, uduchowionych i uczciwych :D. Problem w tym, że spora część otoczenia ma o nich zdanie odmienne :D. To właśnie zwierzęcy popęd ciągnie mężczyzn do kobiet, więc głupi jest ten, kto tego nie rozumie :D. Ważne jest by w związku, który ten popęd sprowokował, zachowywać się godnie. Niestety mało kto, to potrafi :(. x Do pań koło czterdziestki: nie traćcie nadziei :). Jest jeszcze trochę wartościowych, samotnych mężczyzn w waszym wieku :). Trzeba tylko pozbyć się uprzedzeń i uważnie obserwować spotykanych ludzi :).

Właśnie najbardziej wkurza mnie jakiś procent ludzi uważających się za uduchowionych i uczciwych. Oczywiście nie chodzi mi o "biczowanie" siebie, ale jakiś kontakt z rzeczywistością wypadałoby mieć. Zawsze podobały mi się osoby samoświadome i dlatego zostanę starą panną na zawsze i chyba nawet swego stanu nie chcę już zmieniać.

gość dziś Przyznam, że nie rozumiem: dlaczego chcesz być starą panną ? Samoświadomość i właściwe ogarnianie własnej osoby, nie wyklucza bycia uczciwym, twardo stąpającym po ziemi, choć równocześnie uduchowionym w pewnych tematach. Uduchowienie nie wyklucza ubicia kuraka na obiad, ale wyklucza ubicie innego człowieka, dla samej przyjemności ubicia go.

są, ale nie tam gdzie szukasz

Są porządni mężczyźni na tym świecie....

Wg kobiet jak ktos ma iles tam lat i nie byl w zwiazku nizgdy oznacza ze nie jest porzadny i nie nadaje sie do zwiazku a czesto wlasnie porzadni mezczyzni nie maja powodzenia zupelnie do 30. Wiekszosc kobiet nie moze powiedziec nic dobrego o swoich bylych a to dlatego ze kobiety leca na dupkow

gość dziś Odezwał się stary prawiczek, który jest zbyt głupi, by zrozumieć powód swej samotności :(. Znam kilku facetów po 30-stce, którzy nigdy nie byli w związku z kobietą. Żaden z nich normalny nie jest, a na pewno żaden nie nadaje się do partnerskiego, poważnego bycia z kobietą. To rzeczywiście są ludzkie odpady, przekonane często o własnej wyjątkowości i wyższości. Typowe ludzkie śmiecie, żyjące wg komunistycznego hasła daj, bo mi się też należy.

Kościoły są pełnie wartościowych i uduchowionych katolików :P Prawda jest taka że takie osoby uważają się na ogół osoby nieśmiałe, zakompleksione, nie potrafiące odnaleźć się w dzisiejszych czasach, osoby które zbyt wiele nie osiągnęły i nie osiągną. Poznałem mnóstwo takich wartościowych ludzi, zwłaszcza kobiet które szukały prawdziwej miłości, szacunku, wierności, rodziny, miały zasady... a puszczały się boku, a co najśmieszniejsze one nadal uważały się za wartościowe :P

Najlepiej bzykały się zawsze te, z obozów oazowych :D.

A ja nie lece na dupkow. O swoim bylym moge powiedziec same dobre rzeczy bo byl porzadnym i wartosciowym facetem. Nie pasowalismy do siebie forma spedzania wolnego czasu i nasi znajomk byli odmienni dlatego trzeba było sie rozstac. Teraz tez rozgladam sie za wartosciowymi tylko i jest ich bardzo malo

Czy sami frustraci/same frustratki muszą się na tym forum udzielać? :(

Wiara nie ma nic do rzeczy. Można byc wartosciowym ateista

Wypraszam sobie! Ja nie jestem frustratka :-)