schudne przed 60 urodzinami cz.3

Hej jestem niezywa po imprezie. Odezwe sie jutro

Dziś:jajka z warzywami na parze,kawa.Obiad gołąbki z sosem pieczarkowym/mięso z kury/kawa.Kolacja kanapki z pastą jajeczną.2 kostki czekolady 90% x Iziulek w końcu jest karnawał dobrze że sie wybawiłaś.Ja też miałam tańce ale do muzyki Siała baba mak ha ha.

Oj czy to ponownie kłopoty z otwierającą się stroną?Napisałam i nic nie widzę.

gdasonia Iza, dogorywaj :) Jutro bedzie lepszy dzien barbarus, zglaszam sie, jestem, w dodatku w dobrym humorze bo wlasnie oplacilam sobie miesieczna diete. Dziewczynie sie nalezy bo nawet jesli nie do konca skorzystam z tych przepisow to bede to traktowac jako jakies tam zadoscuczynienie za wiele lat darmowych wskazowek, przepisow itd. Diete ustawilam na 20 lutego bo w nastepnym tygodniu bedzie wnuczka- ferie w mazowieckim wiec realnie patrzac... Pisownia nieprawidlowa- wiem ale prawidlowo nigdy nie bede pisac, mowic- dla mnie ta forma jest nie do przyjecia. Przy okazji- ten moj.... ulubieniec..... to jest Macierewicz. Przepraszam, musialam

Dolecialam szczesliwie ale z bolem glowy.Nie wystraczajaco duzo snu,zmeczenie .Zmiana strefy czasowej i ten klimat. Snieg ,zimno mroz -10 stopni ,nie bardzo mi sie to podoba.Odezwe sie jak bedzie lepiej z glowa , po odpoczynku. Jola gadula

Gdasonia sory za błąd.Chociaż z mojej strony to Ci powiem ja byłam pewna że dobrze piszę ale to przez kabarety bo tam go nazywają Maciar.Macier nie jest tak fajnie.

Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Oj o 13:51 to byłam ja.Nawet nie zauważyłam że jestem wylogowana.Byłam dziś na długim spacerze.Mrożno ale fajnie.Otwarte przestrzenie dokuczały zimnem bo mróz i wiatr smagał.Nie wiem ile przeszłam ale dwie godziny spaceru zaliczone.I godzina odbijania balona☺.

Dzisiaj śniadanko kanapka z pastą jajeczną i zieloną cebulką,kawa Obiad mielony z buraczkami czerwonymi i kaszą gryczaną,kompot jabłkowy bez cukru.Kolacja wędzona makrela,kromka chleba.

Witam z Montrealu!!Snieg wali tutaj non stop.Za kazdym razem trzeba czyscic samochod.Drogi maja duza mase takiego poslizgowej masy snieznej zmieszanej z blotem,bo tu nigdy nie zaluja soli.Ale nie ma wypadkow bo jezdzi sie wolno.W PL troche sniegu i lodu a wypadki co chwile.Nie potrafia dostosowac szybkosci do warunkow jazdy.Ludzie mysla ze jak autostrada to jazda bazpieczna nawet jak szybka,wielki blad.Nathalie zachcialo sie robic balwana ale beze mnie,nie bawi mnie ten snieg.Jednak 12 lat mieszkania w Hiszpanii zmienilo moje podejscie do zimy.Jest ladna na obrazku ,w TV w rzeczywistosci mniej ja lubie. To pewnie tez i wiek na stare lata lubimy ciepelko. Dzis pobudka o 4 rano,nadal mam po przestawiane w glowie godziny .Teraz u Was 12h a ja mam 6h rano i od dwoch godzin juz na laptopie klikam z Juliem .Z reszta rodziny telefoniczny mam kontakt. Zaczynamy dzis od biura gdzie mam sobie wyrobic moj SIN,jest to taki polski PESEL bo zgubilam gdzies te plastikowa karte.Zrobia mi nowa za darmo.Potem jedziemy do Kamili i niespodzianka. Spiewac bedziemy pod oknem sto lat,zobacze jej mine i zaskoczenie. Po moim przeziebienu zniknal mi apetyt i znowu nie czuje glodu. Moge tak caly dzien.Na kolacje zjadlam tylko jablko. Zaprosilam przyjaciolke Irenke do resto ,ktora ona wybrala. Ale nic mnie tam nie zachwycilo,tak pogrzebalam cos wrzucilam na zab ale bez przesady.Natalka i Irenka nakladaly swoje ulubione bo to byl Buffet Vichy Lasalle.Jak wpiszecie w google to mozecie sprawdzic. Kiedy tu mieszkalam lubilam ten buffet ale teraz nic mnie nie kreci. Mam plan zabrac Kamile do ,,http://www.batonrouge.ca/en/,,, Jest to jedyne miejsce gdzie nauczylam sie jesc zeberka i tylko tutaj sa najlepsze na swiecie. Probowalam w Hiszpanii ale byly dalekie od idealu i juz nigdy z Juliem nie pojdziemy na zeberka w Hiszpanii.Spadam moze uda mi sie jeszcze zdrzemnac bo dopiero 6h20 ,pozdrawiam Jola

Jeszcze momencik-Barbarusko sliczne to menu z wczoraj.Jesz jak wrobelek moze dorzuc troche owocow? Jezeli nasladowalyby Cie niektore osoby to na mur beton waga w dol.Jestes dobrym wzorcem.

Do Kaśka57du - Nie dam rady zasnac i juz na chodzie od 4 rano. Wiec nie mogac zasnac przejrzalam wpisy. Kaśka57du - ostatni wpis z 2017.02.06 z godz.09:40 coz sie stalo ,ze Kasiu zniknelas tak nagle? Nastepny wpis jaki wpadl mi w oko to gość ulinka wpis z dnia 2017.02.08 z godz.00:46. Jest to taki aniolek nad nami czuwajacy ,ktory rzadko zabiera glos ale jest to glos rozsadku. Dodaje otuchy,pociesza i wytlumaczy. Kasiu to ona zacheca Cie do pisania barwnych komentarzy. Dlaczego jej nie posluchasz? To nie ja krytykuje ludzi za ortografie i nie przeszkadzaja mi bledy,nie kazdy jest alfa i omega.Olewaj takie wpisy!!Zawsze mozna sie mylic to jest ludzkie. Nie ja Cie obrazalam a jak sie tak poczulas to nie mam problemu PRZEPROSIC jak tu niektorzy sugeruja , ze Jola nigdy nie przeprasza. Widac slabo czytaja moje wpisy. Musisz pamietac, ze nie zawsze jest sympatycznie i trzeba miec gruba skore aby odpierac ataki troli i zlosliwych gosci. Ja jestem non stop atakowana za wszystko i za nic ale mnie to nie dotyka.Wiem jaka jestem,znam swoja wartosc i byle kto i byle co mnie nie zrazi. Musisz sie tego nauczyc w zyciu,byc twarda, nieugieta i jak komus trzeba nawsadzac to wal z mostu bez ogrodek. Kaska obudz sie i nie badz mieczakiem-trzeba walczyc o swoje.Zostan z nami ,czytaj wpisy i patrz ile potrafi byc zlosliwosci, jak trzeba z tym sobie radzic.Nikt Cie stad nie wyrzuca i nie wyrzuci ,nawet jak bedziemy mialy inne zdanie,jak dojdzie do sprzeczki jestemy silna grupa i nie odpadamy. Odejsc stad to pokazac swoja slabosc,wiec nie daj sie zdominowac glupim wpisom gosci. Piszesz dla nas a my czytamy z ciekawoscia,nie piszesz dla gosci i to musisz zapamietac. My czekamy na Twoje wpisy oraz nasza Ulinka gosc. A jezeli nie masz ochoty to wejdz i pozegnaj sie z nami ,tego wymagaloby dobre wychowanie. Ja jak bede miala dosyc,badz sie znudze to rozsatane sie jawnie a nie chowajac glowe w piasek po cichu odejde. Tak bedzie fair wobec pozostalych.Pozegnala sie znami kuharka i krystyna,wiedzialysmy ze odeszly ,nie uciekly bez slowa. Mam nadzieje ,ze poczytasz Kasiu i zastanowisz sie nad dalszym uczestnictwem. No chyba ,ze nie chce Ci sie pisac z powodu lenistwa to tez zrozumiem ale pozegnaj sie.Osobiscie wole zebys tu z nami byla ,bo czyta sie fajnie wpis kazdej z Was. Izulek 88 nie pisze duzo ale jest tu ponad 2 lata i z checia czytam komentarze.Milo sie czytalo ze pomimo zlamanego serca idzie sie bawic w karnawale.Tak trzymaj Izulku,mlodosc ma swoje prawa. Uzywaj a Twoj ksiaze na bialym koniu Cie znajdzie.Spadam bo wyszedl tasiemiec i trudno bedzie to ogarnac.Jola Gadula

Pani Jolanto (hi,hi pewnie znów poczujesz się atakowana, chociaż to nie atak) -dobre wychowanie nakazuje pożegnać się z gospodarzem jeśli się wychodzi od niego z domu lub z knajpy,gdy się było zaproszonym. Nie ma żadnego savoir vivre (https://pl.wikipedia.org/wiki/Savoir-vivre ) w kontaktach tego typu, na otwartym, publicznym forum. Proszę nie mylić życia w realu z wirtualną rzeczywistością. Może to drażni innych, że Pani od razu pisze o "dobrym wychowaniu" czyli jak ktoś się nie odmelduje , to według Pani go nie posiada, czy dobrze rozumiem? W podtekście czytaj: ma braki w dobrym wychowaniu- i już kogoś dotykamy,kogoś kto odszedł,przestał pisać ale się z Panią nie pożegnał. Pozdrawiam.

Mam nadzieję, Jolu, ze to co pisalaś o pożegnaniu oficjalnym nie odnosi się do mnie, bo chociaż nie udzielam się prawie, to jednak czasem jestem:) I, co ważne- piszę tylko pod swoim nickiem, żeby nie było:D Na temat gości zdania nie zmieniam Uważam, że grają nie fair. Widzę, że jesteś w rozjazdach, a mimo to znajdujesz czas na pisanie. Ze mną gorzej, bo nie mogę z dyżuru niczego na kafe wysłać. Dziwne, bo na @ mogę. To co napisałam tydzień temu zabrzmiało zupełnie inaczej niż chciałam. Miał być żart z uśmiechem, a wyszło jak wyszło, zupełnie niezgodnie z intencją. Moja wina, Tak więc przepraszam za niezręczność. Jest poniedziałek, a ja zmęczona jak po całym tygodniu harówki. Pozdarwiam Koleżanki i spadam na dyżur, jak zwykle Handzia

Hej kobietki Caly weekend dochodzilam do siebie po piatkowej imprezie. Wczoraj na dodatek moja mama zniknela az na 3h. Na nieszczescie miala pl karte sim i nic na koncie. Nie bylo z nia kontaktu. Napedzila nam takiego strachu ze hej. Dzieki kolezance z forum (nie znamy sie osobiscie) mam sie odnalazla ufff X Po grzesznym weekendzie dzis powrot na dobre tory Sniadanko 2jaja na twardo,2ala wasy i ciut majonezu Potem ziemniaki i surowka z marchewki z jablkiem nastepnie 2 sery camembert z piekarnika i kinder czekoladki hihi i na kolacje jeszcze nie wiem co Waga z dzis 69.6kg

Dziś:śniadanie chleb żytni z pastą jajeczną,kawa.Obiad sznycel z kapustą kiszoną pół kromki chleba,kolacja gulasz wieprzowy z ogórkiem kiszonym,kawa. x Sorki teraz piszę troszke mniej ale moi panowie szykują sie do wyjazdów i w domu jest urwanie głowy.A jeszcze wnusia złapała zapalenie ucha od kataru i jest bardzo czasochłonna.

Jola Jola ;-) przeanalizowała wpisy hura !!! Niestety nie wyciągnęła wniosków :-( jak przykro ;-)

Naprawdę nie szkoda w cZAsu na czytanie tych wywodów Joli o niczym. Dałam rAdę przeczytać tylko dwa zdania. Pewnie prze5 te dluuuugus posty wątek się zatyka

Dajcie spokój Joli ona cagnie ten topik pisząc bzdury ;-) bo realnego odchudzania to tu malutko oj malutko i slabiutko Dajcie im spokój mają swój klub towarzyski i dobrze a te jej głupoty da się przełknąć ;-)

Widzisz Kasiu jaka Jola jest ,,popularna " i nadal pisze, nie ulegam zlosliwosciom,dogadywaniu itd.Pisze co chce ale nie wszystkim sie to podoba. Nie kazdemu mozna dogodzic.Pisalam specjalnie do Kasi a odezwaly sie osoby ,ktore nie sa Kaska. Tak tez bywa. Goscie nie moga sie powstrzymac od komentarzy na moj temat.Musze byc im sola w oku!!!Dzieki temu ten topik jeszcze zyje.. Byla cisza a teraz zlecialy sie wrony i kracza. Handziu moja droga ,nigdy od nas nie odeszlas i ja to wiem. Tak samo jak Gdasonia.Wiem jak bardzo jestes zajeta dyzurami i praca,a po drugie gdybym cos chciala Ciebie zapytac ,to mamy prywatne konto.Wszystkie piszemy otwarcie i bez ogrodek. Nie bede duzo pisala ale tylko wspomne ze moja niespodzianka urodzinowa udala sie w 200%.Zaskoczenie corki na jej jej 40 ur bylo olbrzymie i warte zobaczenia jej zdziwienia.Wlasnie przeszedl sztorm sniezny i toniemy w sniegu a juz zapowiadaja wiecej sniegu na srode.Nie bede wiecej Kasi namawiala do powrotu ,kazdy podejmuje wlasne decyzje.Dziwia mnie te co nie lubia czytac wpisow a jednak czytaja.Po cholere wchodzi na ten watek ,nikt im nie kaze.Same sprzecznosci.Pozdrawiam i czekam na slowa drugiego Nocnego Marka .Czy jestes w rozjazdach,czy zmeczona i jak tam sprawa lykania czekolady?Izulku88 baw sie i nie trac czasu na zmartwienia ,pamietaj jestes mloda i uzywaj zycia. Dobra spadam i mowie dobranoc,chociaz u mnie jest dopiero 17h30.Jola

temat o odchudzaniu,wchodze a tu jola .kobieta nie ma co robic ,ma bujna wyobraznie i siedzi drapie .kobiety pracuja ,maja gotowanie ,sprzatanie -a ta ksiazke pisze.Odchudzajace sie jeszcze wiecej bo dla siebie posiłki musza robic

Uderz w stol nozyce sie odezwa.

hihi

Jola nadal nie łapie że to przez nią ludzie uciekają z tego tematu Kobieto tak ciężko ci się zorientować że odstrasza swoim zachowaniem ludzi (obraża, wyśmiewa , wylicza,pisze banialuki) Jednak w grupie zawsze znajdzie się taki trefniś inaczej byłoby nudno Miłych wakacji Jolu

Dziś:śniadanie kromka razowego z jajecznicą,kawa Obiad botwinka,kawa i jagodowa mufinka.Kolacja gulasz z kapustą kiszoną. Mufinki piekłam z Zuzią 3 lata.Jak babcia nie je to ona tez nie.No to zjadłam.Była pyszna-pełna jagód/mrożonych/ Rozdałam wszystkim na walentynki.

Jolu, podziwiam za cierpliwość dla trolli. Niestety są jak obrzydliwe robactwo, albo jak hieny, które żywią się Twoimi wpisami. Najlepiej by było, gdybyście zupełnie ale to zupełnie je ignorowały.

U mnie sniadanka nie bylo.Na obiad ugotowalam kupne ruskie pierogi z polskiego sklepu.Byly obrzydliwe.Na kolacje jablko i jogurt waniliowy.Czyli nie przejadam sie.Zazdroszcze Barbarusce tych domowych mafinek z jagodami-to musi byc niebo w gebie. Moi jeszcze w pracy a my obie same z tym calym ZOO. Wyszlysmy z pieskami na spacer ale 1/2h bo nie da rady dluzej. Trzeba je ubierac po zimowemu bo mroz trzaska a sniegu cale gory.Musimy cos zaplanowac na jutro bu umrzemy z nudow.Wakacje sa dobre ale za duzo bezczynnosci to nie zdrowo. Poszukam co jest w kinach,moze zakupy aby zabic ten wolny czas. Sisja czy Ty znalazlas nas na nowej stronie ?Czy jestes w rozjazdach czy bardzo zajeta?Wpadnij czasami zgas swiatlo jako ostatnia.U mnie teraz jest 17h45. Spadam ,dobranoc do jutra.jola

hej kobietki ja mam znow jakas handre nawet nie wiem o czym pisac :/ bede chwile czytac a nie pisac

Dziś.śn kanapka z pasta jajeczną i ogórkiem ,kawa obiad botwinka+gotowana wołowina,kolacja kromka chleba zytniego, wędzona makrela z rzodkiewkami 8szt. x Iziulek to nie dobrze że Cie tak dopada chandra.A myślałaś o wizycie u specjalisty?Czasami warto.Moja bratowa chodzi i bardzo sobie chwali.Dostaje jakieś leki i dzięki nim normalnie funkcjonuje.Teraz mnóstwo ludzi ma tzw zimową depresję.Pomaga też jakaś lampa.A jak przyjdzie wiosna i słonko i kwiaty to będzie znowu cudnie.

Czesc Barbarusko i Izulku!! Musze sie przyznac, ze coraz mniej mi sie podoba nasze forum.Jezeli mamy pisac we dwie a tylko okazjonalnie ktos dolaczy ,to ja odpadam.Mam z Barbaruska kontakt prywatny wiec nie musze sie tutaj produkowac. Nie ma nic bez konca i tutaj chyba nadeszla ta chwila, wypalilo sie. Tym bardziej ja odpadam ,poniewaz nie naleze do odchudzajacych sie .Dzisiaj sie wazylam na tutejszej wadze to jest 124 pound. Spadam i zycze powodzenia odchudzajacym ,Jola gadula