w tym domniemanym ślubie najbardziej podejrzane jest

nagłe nawrócenie na czystość przedślubną dziewczyny,która była w kilku związkach

Nawrócenie się jest darem od Boga. Jeśli jakaś dziewczyna nawróciła się jeszcze jako panna, to tym lepiej dla niej. Osądzanie liczby cudzych związków jest nietaktem i małostkowością. Wiele osób nawraca się dopiero wtedy, gdy się doczeka własnych dzieci lub wnuków albo nie nawraca się nigdy, a bez Boga każdemu ciężko się żyje.

widzicie jak moherek zgrabniutko wykręcił kota ogonem?

Oj chłopie, chyba ty wykręcasz kota ogonem. Sam temat już o tym mówi. Dlaczego na forum publicznym próbujesz wtrącać się w cudze życie? Jakąś babą za straganem jesteś, że tak się poniżasz? Jeżeli nie jesteś nawróconym chrześcijaninem, to nawet sobie nie myśl o poślubieniu chrześcijanki. Rodziny chrześcijańskie funkcjonują dobrze tylko wtedy, gdy serca oraz umysły małżonków są jednością i wspólnotą, a to oznacza również wspólną wiarę. Najgorsi są ci, którzy się za chrześcijan tylko podają.