Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochanka mimo woli

mój facet ma żonę a ja nie wiem co dalej bo jestem w ciąży..

Polecane posty

wiesz też myślałam ze to zaplanuje. ale los zdecydował za mnie... może to i dobrze przynajmniej się przekonałam z kim się przez ostatnie lata zadawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laszlo
Zawsze to jakas nauka. Dotkliwa, ale nauka. Dobra, na wieczor sie nie dolujmy. Polej jakies wino bo pewnie masz pod dostatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laszlo
Dzieki, zmaterializuje je u siebie jakims cudem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wdepnęłaś? Będziesz miała kogoś, o kogo będziesz się troszczyć, a kiedyś ta osóbka zatroszczy się o Ciebie. Może twoje życie nie ułożyło się jakbyś chciała, ale jest tyle kobiet, które żałują, że nie mają dzieci. A Ty sama piszesz, że zaraz stuknie Ci 40, wiec to chyba dobry czas na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laszlo
Tez tak jej mowilem. Bedzie dobrze. Ludzie sa w duzo gorszych sytuacjach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam autorkę to nawet mam wrażenie, że jest w bardzo dobrej sytuacji. Będzie mamą, do tego samodzielną. Po prosto zamienia miłość (fałszywą jak się okazało) faceta na miłość dziecka :) Myślę, że dobrze na tym wyszłaś. W końcu dowiedziałaś się, że to cwaniak i oszust, ale przynajmniej będziesz miała córkę lub synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czytam cie od poczatku i kibicuje. Nie mysl o sobie o kims przegranym. Tak naprawde wychodzisz zwyciesko z tych prob zyciowych. Twoje dziecinstwo moze nie najlepsze ale zobacz jestes samodzielna i samowystarczalna. Masz fajna prace i mieszkanie dobrych pracodawcow. Oczekujesz dzieciatka. Tylko na plaszczyznie milosnej dran cie zawiodl. Nie oznacza to konca swiata. Zobaczysz znajdziesz jeszcze druga polowke. Teraz dbaj o siebie i dziecko. Badz silna i nie daj sie skrzywdzic temu palantowi po raz drugi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnazUK
Cześć Kochana autorko przeczytałam wszystko, bardzo mi przykro z tego powodu ale nie łam się. Lepiej żebyś zerwała kontakty z tym człowiekiem, on jest nieuczciwy i nigdy się nie zmieni. Jestem w podobnej sytuacji ale ja poroniłam dziecko. Dowiedziałam się że moj facet ma podwojne zycie w grudniu przed swietami. To byly najgorsze swieta bo w pazdzierniku poronilam. Nasze drogi sie rozeszly na 3 tygodnie ale potem dalam mu wrocic. Zakochalam sie w nim bardzo a w grudniu sie wydalo. Wymiotowalam cale swieta, nic nie moglam jesc, dostawalam drgawek. Kochana bylam w polsce u rodzicow bo mieszkam w uk i jak wrocilam on mnie probowal i probuje jeszcze wkrecac. Duzo by mowic ale ja juz nie chce miec z tym czlowiekiem nic wspolnego. On jest cwany i teraz jak patrze z boku to smierdzacy len ktory wykorzystwal dwie kobiery i nic nie musial robic. Jesli bys chciala pogadac to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz...zbliżyłam sie do niego bo kobiety takie zazwyczaj sa, kochają tych z którymi sypiają. Za chwile bedziesz brzuchata i facetowi sie odmieni i oby tobie. Zobaczysz ze ta miłość minie bo musi i powinna. Co z tego ze facet ma dobra gadkę , pracować nie potrafi ( szef tez to widzi ) , rodziny i fiuta tez nie umie utrzymać. Zakłamany , interesowny. Nie wiesz jaka on miał strategie moze wiedział ze bez ciebie nie miałby tej roboty. I nie to ze bajerował dla korzyści , na pewno jesteś ładna i mądra . On po prostu wyczuł twoje potrzeby i stało sie. To cudzy maz ktory ma na utrzymaniu dwoje dzieci z okazjonalna praca. Mówiąc krótko marna z niego partia na życie . Czasem cos jest po cos. Widać ze dziecko nie jest dla ciebie dramatem wiec najlepszego dzielna dziewczyno. -:) twoje dziecko bedzie miało fajne życie a ty spotkasz swoją prawdziwa miłość - tak ci życzę i tak bedzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze już zaczęłaś myśleć. Z facetem trzeba krótko: zerwać wszelkie kontakty, pracy już nie załatwiaj, jako ojca wpisz nieznany i swoje nazwisko, po prostu zero kontaktu. Po co mieszać w to żonę, lepiej nie psuć sobie nerwów. Dobrze ze nie zobaczył ani euro a i pokazał prawdziwa, wstrętna chciwa twarz. Skoro masz warunki, dasz radę a i spotkasz dobrego człowieka (szkoda tylko ze brać ci szóstego zmysłu żeby wyczaić klamce). A jak ktoś napisał on może kiedyś pozwać twoje dziecko o alimenty tyko za to ze je uznał. Powodzenia poradzisz sobie śpiewająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle ze autorka mu ulegnie...takie sa kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie obawiam, ze autorka ulegnie. Na 99% on ucieknie z tą kasą i wiecej juz go nie zobaczy. Ludzie bywaja bez skrupulów. Nawet kosztem swohe dziecka. Jemu nie zalezy i to widac. Chce jeszcze ciagnac z autorki ile sie da. Jak facet moze prosic o pieniadze od kobiety ktora nosi w brzuchu jego dziecko? Milionerka sie nie urodzila i na wszystko sama zapracowala. Na emigracji to normalka w polsce przykladny tatus a jak wyjdzie to bzyka ile sie da i jeszcze wykorzystuje. Slyszalam juz o takim czyms ze facet oskubal kobiete ktora poznal w Anglii i zwial do zonki. Ona zakochana miala oczy zamyslone i dawala mu kase. Ja bym nigdy juz takiemu czlowiekowi nie zaufala. A ze bedziesz samotna matko to nie tragedia. Urodzisz czastke siebie a z czasem jakis fajny facet tez sie znajdzie. Sprawa z tym rozwodem i pieniedzmi smierdzi na odleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie śpię pół nocy choć do pracy dopiero za 2 godziny wstaje. nie martwcie sie-nie dam mu pieniędzy. wczoraj późnym wieczorem zdałam pierwszy test. on przyszedł z wielkim bukietem kwiatów. chciał wejść bo stwierdził, ze on mi pokaże ze on umie się zająć swoją kobietą. I wiecie co?strasznie, ale to strasznie mnie to wkurzylo.bo ja nie jestem przedmiotem żeby mieć właściciela. ale zupełnie na spokojnie mu powiedziałam ze w takim razie niech wsiada w samolot i leci do K... bo tam mieszka jego kobieta. I zamknęłam drzwi. ale byłam tak spokojna,ze jestem w szoku ze tak bez emocji umiałam. on zaczął walić w drzwi, ale wyszedł sąsiad i go pogonił ze to już cisza nocna. chyba mogę Wam podziękować. bo otworzyliscie mi oczy na pewne sprawy. jeszcze kilka dni temu bym go wpuscila. dziś czeka mnie rozmowa z szefem. nie będę go o nic prosić. powiem tylko jak wygląda sytuacja. A on sam sądzę szybko podejmie działania bo on z żoną są raczej dość tradycyjna rodzina. I o ile jeszcze życie bez ślubu akceptują-choć nie pochwalaja o tyle zdrada się brzydza. A już dziecko to dla nich świętość. sami mają 4 dzieci i nie wyobrażam sobie aby szef postawił swoją żonę w sytuacji ze ma dziecko z kochanką. cóż spróbuję jeszcze usnąć choć słabo mi to idzie. raczej się od niego odetne. nie będę uświadamiać jego żony. niech on ma gdzie wrócić, to wtedy nie będzie mnie dreczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ma gdzie wrocic , niech nie placi alimentow w ogole niech sobie zyje spokojnie szczesliwie bez konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki rozwscieczony typ to moze nawet napasc cie i okrasc. O ile podal tobie prawdziwy nr telefonu to teraz pewnie tego zaluje, bo moze nie miec dokad wrocic. Probowal uwic sobie drugie gniazdko, a zona pewnie o zadnym kryzysie nic nie wie. Zony zwykle dowiaduja sie jako ostatnie. Wyzwiska, proba wyludzenia, zdrada -- to jakis psychol. Zona pewnie z nim miodu nie miala. Ciekawe ile takich kochanek mial do tej pory??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką historię już za sobą.Synciu ma 3 latka.Tez,kiedy zatrzasnęłam mu drzwi przed nosem,byłam zdziwiona,ze dałam rade.Trochę trwało,zanim się odkochałam,ale już jest OK.Żadnego faceta,póki co,nie chcę.syn nosi moje nazwisko,alimentów nie chciałam(chociaż lekko nie jest) i zaczynam wreszcie odczuwać szczęście.Prawdziwe,nie zakłócane przez nikogo szczęście.Mam 38 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Cię poważnie traktuje, że przez 6 (SZEŚĆ !!!!!) lat marnował Ci życie, ukrywając, że ma żonę i dzieci ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aurorko, Twoje dziecko już istnieje. W Tobie, ale ISTNIEJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on przyszedł z wielkim bukietem kwiatów. chciał wejść bo stwierdził, ze on mi pokaże ze on umie się zająć swoją kobietą.(...). on zaczął walić w drzwi, ale wyszedł sąsiad i go pogonił ze to już cisza nocna. xx Uuu jaki "dżentelmantel", no pod wrażeniem jestem. Cosik mi się wydaje, że on czuje, że za chwilę nie będzie mieć roboty. He he. Dlatego się biedactwo zdenerwowało. Zastanawia mnie dlaczego on w szkole nie pracuje. Przecież to gość po 40stce, więc stopnie typu nauczyciel mianowany powinien mieć, a takiego nauczyciela raczej się już nie zwalnia. Brawo dziewczyno! Tak trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, śledzę Twój temat i wypowiem się obiektywnie. Z uznaniem ojcostwa zrób jak uważasz - z jednej strony powinien płacić, bo to jego dziecko, ale z drugiej w Polsce bardzo system alimentacyjny kuleje i możesz nie zobaczyć pieniędzy a będzie Wam w życiu mieszał a kiedyś może dziecku zaszkodzić. Chyba nie wpisywałabym takiego cwaniaka i biedy jako ojca. Niemniej żonę poinformowałabym, nawet dla "przyzwoitości". Sama zostałaś oszukana, może i tamta jest... pomyśl, jak w jej sytuacji czułabyś się. Ja wolałabym wiedzieć i poinformowałabym w Twojej sytuacji tamtą o całej sprawie, dziecku i ewentualnie powiedziałabym, że żyć z nim nie chcę i znać go też, żeby nie miała do ciebie żalu, że zabierasz męża. Porozmawiaj z szefem, nawet zasugeruj że wolisz go już nie spotkać, niech się go pozbędą i przynajmniej nie będzie Cię dręczył. Trzymaj się ciepło. Wszystko się ułoży. Piszesz, że kiepsko tam z pomocą rodzinie a ja mam koleżankę, której się z Włochem nie ułożyło i otrzymuje tamtejsze "rodzinne" w wysokości moich dwóch pensji w Polsce... może to wszystko jest bardziej złożone... Niemniej poradzisz sobie, na pewno lepiej sama niż z takim nieudacznikiem ... on po prostu chciał się ustawić, bo do pracy lewy jest, kasy nie ma, więc szukał ciepłego kąta dla siebie i może dzieci ;-( masakra. Dobrze, że nic mu nie dałaś i nie dawaj nigdy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do baby bonus to jest różnie w różnych miejscach. W moim przypadku-kwestia wysokości zarobków-więc mi nic nie przysługuje. ale lepiej mieć dobrą pracę jak zasiłki ;) wiem ze to niby by było sprawiedliwie żeby jego żonę poinformować, ale boje się ze on wtedy będzie mi utrudnial życie. więc wolę swój spokój kosztem niewiedzy tamtej kobiety i zostawić to sobie jako ewentualny argument żeby się odczepil bo jej powiem. on jest ode mnie 2 lata młodszy-ma 36lat. nie wiem jak to z tymi stopniami u nauczycieli jest ale do Włoch przyjeżdża od 6 lat. A z tego co pamiętam to świadectwo pracy miał z datą zakończenia w 2010 jakoś. nie pamiętam jego stanowiska, a nie będę teraz grzebać w teczce osobowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak znajdziesz czas to daj nam znać jak sprawy sie maja. Bardzo wkręciłam sie w twoja sytuacje tak jakbyś była moja przyjaciółka -:). Nie zostawiaj tego topiku .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe walil w drzwi...dobre. nie bierz do siebie tego autorko co napisze ale on nie walil z milosci w te drzwi tylko ze ma swiadomosc iz zycie w winnicy sie konczy. Chlop mysli ze jak kobieta jest w ciazy to musi juz wisiec na tym chlopie i bez niego ani rusz. A tu trafil na delikatna ale silna wewnetrznie kobitke. Jego misterny plan legl w gruzach. Wiesz dziekuj bogu ze jestes w ciazy. Gdyby nie ten fakt ty nadal bylabys oszukiwana. Ile jeszcze? Mysle ze jego zona nic nie wie o tobie i pewnie nie wie ze zyje z dupkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie biorę do siebie. wiem ze to tęsknota za kasą a nie za mną :( rozmawiałam z szefem. pogratulował mi i powiedział ze mają sporo rzeczy po wnukach i jak tylko będę pewna płci to mam przyjść i sobie coś wybrać. mam juz też zaklepana kolyske-szef stwierdził ze mi zrobi (on lubi takie zajęcia) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie, że masz koło siebie ludzi, którym na Tobie na prawdę zależy. Pozazdrościć szefa :) A jak to jest we Włoszech z samotnymi matkami? Są jakieś dofinansowania? Może jednak coś Ci się należy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyne o czym wiem to ze będzie mi się należeć dłuższy urlop macierzyński. I być może ale to muszę w patronacie się dowiedzieć to może należeć mi się zasiłek na jednostkę rodzinną, bo on ponoć nie zależy od dochodu. bo zasiłek rodzinny odpada bo tutaj przekraczam próg dochodowy. ale muszę się dowiedzieć czym jest ten drugi zasiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×