Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój przedszkolak bardzo choruje wypisać?

Polecane posty

Gość gość

Mój synek poszedł we wrześniu do przedszkola .Ma 4,5 roku. Po 5 dniach od razu zachorował angina i antybiotyk.i tak jest non stop pochodzi tydzień a potem w domu 2 tygodnie katar kaszel gardło. Anginę miał 4 razy, raz zapalenie oskrzeli, raz zapalenie ucha. Brał już 6 antybiotyków. Oprócz tych 6 poważnych infekcji miał też dużo wirusów które udało się bez antybiotyku. Teraz znów pochodził 4 dni i dziś musiałam go zostawić w domu bo ma okropny katar i gorączkę . Czy to normalne takie chorowanie na początku ? czy powinnam odpuścić i spróbować za rok? Ale on i tak poszedł jako 4 latek bo jako 3 latek się nie dostał Mam dość :( . Dobrze że nie pracuję bo przy tylu zwolnieniach na dziecko już by mnie wyrzucili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wypisuj za chwile będzie wiosna i przestanie tak chorować wiekszosc dzieci w pierwszym roku tak choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypisuj. Moja córka tez tak chorowała w pierwszym roku, w drugim roku złapała szkarlatynę a w tym roku - polowa lutego - jeszcze nie opuściła ani jednego dnia. Musi przechorować a potem będzie już ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie pracujesz to go wypisz bo twoj gnojek blokuje miejsce innym dzieciom! Mozesz go prowadzac do klubu malucha lub na zajecia do domu kultury zeby mial kontakt z dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem bardzo dużo choruje nawet jak na pierwszy rok w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mój też tak chorował w zeszłym roku, nic nie pomagało żadne trany witaminy nic. Był nawet 2 razy w szpitalu na zapalenie płuc. w tym roku jest już dużo lepiej. Nie wiem czy po prostu się wychorował czy pomogło wycięcie 3 migdała (miał bardzo dużo angin i problemy ze słuchem i musieliśmy wyciąć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest w zerówce i już nie choruje, wcale, jaklo 6 latek złapał zapalenie płuc i szkarlatynę, ale teraz raz katar i to słaby nie wypisuj jak wypiszesz nie nabierze odporności, jak pójdzie do szkoły to i tak odchoruje to co teraz miałby odchorować i wiem to z własnego doświadczenia, bo moje dziecko chorowało strasznie, pobyty w szpitalach, powikłania 2 razy po szkarlatynie w postaci zapalenia płuc, krwiomocz w przebiegu infekcji, bostonki, zapalenia spojówek, nawet wszy przywlókł z przedszkola teraz uff spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy takich czestych anginach zapytaj lekarza o doustna szczepionke. Nazywa sie ribomynyl i jest to szczepionka wlasnie na paciorkowce i podnoszaca odpornosc. Ja mojemu synkowi podawalam w zeszlym roku bo tez angina, szkarlatyna, angina. Do tej pory tylko wirusowki a tez od wrzesnia poszedl do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety dziecko musi sie wychorowac. Wszystkie tak maja. Moja jak poszla do zlobka, to w pierwszym roku sporo chorowala. Teraz jest juz w przedszkolu i nie choruje wcale. Jesli wypiszesz synka z przedszkola w przyszlym roku bedzie dokladnie ta sama polka. Raczej poszukaj sposobow na podniesienie odpornosci, zadbaj o odpowiednia diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz małego jak się ubierać, może panie przedszkolanki nie zwracają uwagi czy dziecko ma szalik - dziecko znajomej często chorowało i okazało się, że przedszkolanki nie zwracały uwagi czy dziecko ma np. rękawiczki - jak się ubrało tak wyszło na plac się bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angina była wirusowa, czy bakteryjna? Lekarz zlecił w tym celu stosowne badanie? Na zapalenie oskrzeli i ucha moje dziecko nigdy nie brało antybiotyku. No ale ja mieszkam za granicą, tu jak dziecko bierze antybiotyk znaczy że jest poważnie chore i powinno być hospitalizowane. Ze zwykłymi kaszlami i katarami bez gorączki dzieci o ile dobrze się czują chodzą do placówek i żadnemu rodzicowi nawet nie przyjdzie do głowy, żeby z tego robić problem. Zmień lekarza. 10-15 infekcji w roku u debiutującego przedszkolaka to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możecie sobie stosować ribomunyl i inne cuda, my stosowaliśmy wszystko i dopiero czas pomógł jedzenie staraliśmy się też zdrowe dla małego, dużo ruchu, spacery codziennie ta, jasne nic nie pomogło jak wychorowanie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy że wszystkie tak mają? To jak mój ma 3 i pół roku, od września chodzi do przedszkola, nigdy nie brał antybiotyku a ostatni raz opuścił przedszkole w listopadzie, bo przechodził bostonkę (we wrześniu zapalenie spojówek, w październiku przeziębienie) - to znaczy, że jeszcze go dopadnie i że zacznie mi np.w cztero albo pięciolatkach? Weźcie nie straszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dziecmi wszystko mozliwe. Jeszcze ospa, jelitowka , pozadna grypa i duzzzo innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wszystkie tak mają. Myślę że po połowie odpowiedzialne są za to czynniki genetyczne i środowiskowe. O ile na pierwsze nie ma się wpływu o tyle nad drugimi warto popracować - dieta, sport, hartowanie. Od siebie polecę surowy sok z buraków. Pyszny i zdrowy. I jaglankę na podwieczorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy że wszystkie tak mają? To jak mój ma 3 i pół roku, od września chodzi do przedszkola, nigdy nie brał antybiotyku a ostatni raz opuścił przedszkole w listopadzie, bo przechodził bostonkę (we wrześniu zapalenie spojówek, w październiku przeziębienie) - to znaczy, że jeszcze go dopadnie i że zacznie mi np.w cztero albo pięciolatkach?  Xxxx tak będzie. Nie myśl sobie ze jesteś szczęścia rą której dziecko nie będzie chorowało. Będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz popracować nad jego odpornością i przestań go w końcu faszerować tymi antybiotykami. Założę się, że 90 procent infekcji, które przechodził były wirusowe. Czemu tak myślę? Bo sama leczę dzieci domowymi sposobami a do lekarza zabieram je po to, by obejrzał gardło i osłuchał a on mi zawsze wtedy wciska receptę, której i tak nie realizuję... cebula, imbir, czosnek, napar z czarnego bzu, sok z buraka, napar z majeranku, nebulizacje z soli fizjologicznej i dużo wody do picia. 7-10 dni i dzieci są jak nowonarodzone a po każdej chorobie stają się silniejsze a nie słabsze jak by było po antybiotyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.28 otóż to. Lekarze są do du.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie dzieci tak mają, ale fakt, większość przedszkolaków musi swoje odchorować i po roku jest lepiej. Tyle że często rodzice- za radą lekarza, i z dobrymi chęciami- leczą dziecko nieodpowiednio (podają antybiotyki bez pewności czy infekcja była bakteryjna), nie mówiąc już o tym że nie przestrzegają tego że jakiś czas po zakończeniu leczenia dziecko nie powinno wracać do placówki. Najlepiej 10-14 dni minimum. Wiem że z tym ciężko i robią się trzy tygodnie, do miesiąca nawet leczenia, ale posyłanie dziecka zaraz po antybiotyku skutkuje właśnie tym. Siostra synek tak chorował non stop, w końcu nie wypisała, tylko zatrzymała w domu na ponad miesiąc- akurat mogła wziąć urlop bezpłatny plus święta, i dziecko po powrocie owszem, czasami coś łapało ale jak każde inne, a nie non stop chore, blade i chude bo bez przerwy leki i męczące choroby... A przy infekcjach zawsze warto sprawdzić jaka to infekcja, zapalenie oskrzeli zwykle jest wirusowe. Zapalenie ucha i angina fakt, raczej bakteryjne, ale raczej- nie oznacza na pewno, bo i z tym się spotkałam że np, ból ucha był tylko od kataru a ucho zaczerwienione bo rozdrażnione dziecko w nim dłubało, a angina może też wirusowa być- to też u siostry małego, chociaż lekarz niby widział zaropiałe gardło. Warto też się zainteresować tym czy dziecko nie ma alergii, pasożytów (wskazują na to np. podwyższone eozynofile we krwi), przerośniętego trzeciego migdała. Nie wypisywałabym, ale dałabym czas na regenerację jeśli jest taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzysz głupoty, regeneracja organizmu po antybiotyku trwa trzy miesiące. W Polsce to wszystko sięga paranoi: byle katarek, kaszelek i od razu pierdylion witaminek, litry syropów, antybiotyki i sterydy. Większość matek ma nierówno pod sufitem, czy one zdają sobie sprawę jak będą wyglądały wątroby ich dzieci za 20 lat? Mało cukru w diecie, dużo ruchu na świeżym powietrzu, do -5*C bez rajtek pod spodniami, bez zimowych kombinezonów i czapek jak jest ciepło w lutym, czy w marcu, bez tony leków, bez cukru w diecie. I bez paniki, bo kolega Kubuś kicha, albo kaszle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 3i4msc. Od sierpnia w przedszkolu poszla jak miała 2i10msc. Od urodzenia raz antybiotyk i to nabakterie ktora wyszla dopiero po wyrazie z nosogardla. A ogolnie od sierpnia opuscila 22 dni przedszkola jakies. Raz jelitowka. Raz oskrzela( wyleczylam inchalacjami bez anty) i dwa razy przeziębienie. Przy oskrzelach 9 dni szkolnych przy jelitowce 4 no i reszta przezziebienie plus jakas wizyta u lekarza.ale mamy problem z migdalem i wiecznym flukiem. Aktualnie od ponad miesiąca zdrowa poza flukiem który ma od wrzesnia prawie codzien. AL dzisiaj po badaniu sluchu jest poprawa. Duzo lepiej z niedosluchem ale sadze ze będziemy ciąć migdal w wakacje bo ciągle uciska trąbkę sluchowa. Tez juz czasem myślałam zeby ja wypisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdź 3 migdała;) nie wiem czy pisałaś o tym już bo jie czytałam całego tematu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po piątym antybiotyki zmieniliśmy lekarza.i teraz wraca nie brał antybiotyki od grudnia.szczepionke ju z brał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie martw sie i mowi tobie matka 3 chlopcow co w wieku 3 4 lat chorowaly nieustannie. Z roku na rok bylo lepiej jak dzieci poszly do 1 klasy choroby raz w roku. Teraz gimnazjalista pyta kiedy bedzie chory bo by chcial w domu pobyc:) a kiedys wiecznie cos. Taka uroda. Swoje wychorowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co jest złego w antybiotykach? Przecież jak dziecko chore to musi dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W samych antybiotykach nic złego, poza tym, że niszczą florę bakteryjną i w efekcie znacznie osłabiają organizm. Jednak najgorsze jest to, że antybiotyki są nadużywane i przepisywane na wirusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak wirus wyjątkowo paskudny to chyba opcji nie ma antybiotyk musi być, czyź nie? Nie wszystko da się wyleczyć sokiem z buraka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak mój ma 3 i pół roku, od września chodzi do przedszkola, nigdy nie brał antybiotyku a ostatni raz opuścił przedszkole w listopadzie, bo przechodził bostonkę (we wrześniu zapalenie spojówek, w październiku przeziębienie Xxxxx Jak ja nie lubię takich kwok co to się wypowiadają jak temat ich nie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Co to znaczy że wszystkie tak mają? To jak mój ma 3 i pół roku, od września chodzi do przedszkola, nigdy nie brał antybiotyku a ostatni raz opuścił przedszkole w listopadzie, bo przechodził bostonkę (we wrześniu zapalenie spojówek, w październiku przeziębienie) - to znaczy, że jeszcze go dopadnie i że zacznie mi np.w cztero albo pięciolatkach? " No widzisz ale choruje . Antybiotyku nie bral ale z odpornością tez nie jest super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×