Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wyrabiam na macierzynskim. Teraz juz wiem ze do dzieci sie nie nadaje!Dramat

Polecane posty

Gość gość
17.06 k***a kobieto co ja takiego napisałam że jestem zaniepokojona sytuacja autorki bo moja kuzynka ciężko depresję przeszła? Jak czytać nie potrafisz to się naucz. Może wątki ci się p****aly. Tłumacze chyba 3 raz ze nic złego nie pisałam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:10 i co, z tego powodu podasz ja do psow na policje? pomozesz jej tym poczuc sie lepiej? kobieta napisala ze jej wstyd ze tak zareagowala na zachoanie dziecka i ze stara sie je dobrze wychowac oglada z nim ksiazeczki tak zapamietalam i codzi na spacery. pisze ze ciezko jej samej. to jest powod by ja policja szczuc? lecz sie. Bo co bo twoja kuzynka sie zabila? straszcie autorke dalej, dalej ja wyzywajcie od s****w i gownianych matek to ona sobie zycie odbierze tak jak ta twoja kzynka. i wy bedziecie miec jej krew na rekach. Tak jak pisalam moj brat jest policjantem. dopiero niestety gdy pojawia sie zbrodnia, jest i kara. kiedys zajmowal sie sprawa dziewczyny ktora odebrala sobie zycie po tym jak wlasnie na jakims forum gnojono ja i ublizano. dziewczyna targnela sie na zycie. policja przeszukala kompa dziewczyny i po IP trafila do oprawcow ktorzy obnizali jej io tak niskie poczucie wartosci. I to oni mieli smrod. Tak ze nie galopuj mendo tam powyzej z tym straszeniem i szczuciem bo jeszcze mozesz plakac rzewnymi lzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:10 jak nie pisalas? straszylas kobiete w depresji policja. Po czyms takim ona jeszcze bardziej moze myslec ze jest kijowa matka i zabije sie. O to ci chodzi? Moj brat zajmowal sie sprawa pewnej samobojczyni, chodzilo o to ze dziewczyna miala depresje a ja jeszcze gnoili ze jest powalona, chora na mozg, dowalali jej przez 500 postow chyba pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko :)) dobrze ze przerwalas milczenie , o negatwnych stronach macierzynstwa rzadko sie nie mowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 letnia matka
A ja mam 23 lata i mam dziecko i co też mnie zgnoicie? Starałam się rok o dziecko i jest. Wiadomo jest ciężko dla mnie najgorszym okresem były pierwsze 2 tyg życia dziecka bo nie chciała w nocy spać a w dzień spała po 2 godz. W nocy siedziałam i ryczalam po równo z nią ale jakoś przeszło. Teraz jest trochę spokoju ale znów boję się zabkowania. Też jestem sama bo facet co 2 tyg do domu zjeżdża czasem ktoś tam do mnie zajrzy ale to raz na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi sie ze zeby zglosic na policje to, ze jakas matka potrzasnela dzieckiem po kilku nieprzespanych nocach i niemajac od pol roku prawie zadnej pomocy, jest objawem choroby psychicznej ale nie tej matki, tylko osoby ktora probuje cos ugrac zglaszaniem gdzies wyznan matki ktora cierpi. Bedziesz plonac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli uważasz, że zajmowanie się małym człowiekiem, który potem będzie dużym człowiekiem to robota dla prostych ludzi to gratuluję. Wiedz, że różne zachowania ludzi dorosłych mają podłoże właśnie w dzieciństwie, czego nie pamiętamy, ale różne zachowania rodziców, czy choćby tych przedszkolanek wpływają na nie bo tępe osobniki myślą, że dziecko to lalka z którą można wszystko zrobić w tak wczesnym okresie bo ono się tylko drze i sra, a ono chłonie WSZYSTKO. To, że matka myślała, że to będzie tylko machanie grzechotką i przewijanie pieluch również. Bo to jest jej stosunek do dziecka, ze to nierozumna istota. Nie umie przebrnąć przez ten etap. Zajmowanie się dzieckiem.mi to praca męcząca zarówno fizycznie jak i psychicznie. Nie, nie zajmuję się dziećmi zawodowo, ale mam szacunek bo przez pewien czas byłam opiekunką dwójki dzieci, też myślałam matka daje radę to ja nie dam? Było ciężko, nie przeczę, ale nie nie do zrobienia. Mówienie, że to zajęcie dla prostych ludzi jest nieodpowiedzialne. Nie mam nic do korpo ani do urzędów, biur i innych tego typu prac, ale zauważyłam, że tacy właśnie ludzie najbardziej sobie chwalą swoją pracę - bo w niej odpoczywają, moga sobie poplotkować i pozgrywac panie przed petentami. Do pracy idzie się odpoczywać czy pracować??? Dla mnie zawsze to była zagadka. Lubię swoją pracę umiarkowanie, ale jak wracam do domu to jestem super szczęśliwa a gdy mam wolny tydzień to wtedy odpoczywam w pełni a nie siedząc w robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:16 nie wiesz jak dotarł do linka tamtego forum? Ktoś z hejterów został ukarany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chciałam niczego zgłaszać na policję! Pisałam tylko o sytuacji mojej kuzynki! Nie nie zabiła się ale mało brakowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego szczerze zachęcam raz na jakiś czas umówić się z innymi mamami, które mają takie same problemy i podobnie myślą, które tak jak my wychowują dzieci i nie mają kontaktu ze światem. Takie pogaduchy bardzo dobrze nam robią, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraj się mieć w miarę wszystko zaplanowane i zorganizowane, dobra organizacja drogą do Twojego sukcesu! Jak najczęściej wychodź z dziećmi z domu, na dworze, na placu zabaw, w parku, jakoś łatwiej je ogarnąć, bo. wsadzasz do piaskownicy i się bawią, mają kontakt z innymi dziećmi, wylatają się, zmęczą i pójdą szybciej spać Jeżeli dzieci są na tyle małe, że śpią w dzień, zadbaj by robiły to w miarę równocześnie, wtedy będziesz miała czas na spokojne przygotowanie obiadu, posprzątanie, czy na inne zajęcia lub po prostu na wypicie w spokoju kawy, czy rozmowę przez telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:21 Nie wtajemniczal mnie, w ogole on zlamal troche tajemnice zawodowa mowiac mi o tej sprawie, ale danych nie podal bo to niezgodne z prawem, wiadomo. Tak, hejterzy zostali ukarani, wiem ze ich ciagano po komisariatach, niektorzy dostali pouczenie a niektorzy maja adnotacje w papierach i smrod sie za nimi bedzie juz ciagnal. Nie wiem czy ze dwie osoby nie dostaly jakiejs surowszej kary typu wyrok w zawiasach, tak chyba cos brat wspominal. Jak dotarl do hejterow to nie wiem ale mowil ze policja ma swoje techniki specjalnie to takich celow. Teraz jest coraz wiecej spraw o hejt w internecie, mysla ludzie ze sa anonimowi a nic bardziej mylnego. Takie obrazanie i znecanie sie nad osobami nie tylko chorymi na depresje ale zwyklymi, zdrowymi, jest karalne, tylko ludziom sie wydaje ze w internecie to co mu kto zrobi. a jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie mowie o Tobie, mowie o tej co chciala autorke policja szczuc i straszyla ze to zglosi, wysmiewala sie z niej ze ta jest potencjalna morderczynia, porownujac ja do psychopatki z Sosnowca. Malo? To juz podpada pod zastraszanie i nekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowniary? Mam 25 lat i też dziecko ale sytuacja autorki jestem zaniepokojona gość dziś Ja nie gnoje tej matki dopiero co weszłam na to forum dla mnie po tych wpisach jest to trochę niepokojące i tyle ość dziś Pisałam że jestem zaniepokojona sytuacja autorki bo moja kuzynka kiedyś miała depresję i z każdym dniem czuła się gorzej później doszło do tego że nie chciała zajmować się swoim dzieckiem. Gdyby jej matka nie przyjechała w porę to różnie by mogło być. A to że mam 25 lat i mam dziecko chciane to jakaś zbrodnia są młodsze i nikt im nie ubliza. To są moje posty. Gdzie ja strasze policja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dla ciebie praca dla kogoś tam jest ważniejsza i ambitniejsza , bo przecież mózgiem trzeba ruszać ;) Gratuluję zaangażowania. Ale wiedz że nie jesteś niezastąpiona :) A wychowywanie dzieci nie jest proste, ponieważ wymaga przede wszystkim poświęcenia, czasu, uwagi i skupienia się na drugiej osobie. I dlatego każda zapatrzona w siebie osoba nie podoła macierzyństwu , ponieważ nie lubi skupiać się na innych jak nad sobą samą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz baby mają parcie na szkło , rzygać mi się chce od takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 25 letnia mama
Dużo ludzi czepia się że potelepalas dzieckiem jeśli będziesz miała ochotę zrobić to drugi raz to popatrz na niego i pomyśl to cząstka ciebie i męża którego kochasz czy zrobiła byś coś takiego sobie? Jeśli chce być ciągle na rękach to usiądź z nim na macie przytulaj go całuj dzieci lubią być kochane wyglupiaj się śmiej. I tobie się lepiej zrobi i synkowi. I nie nie chciałam niczego zgłaszać na policję bo sama mam dziecko i też jestem sama w domu i bardzo mi to przeszkadza ale co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej Ty sie naucz czytac ze zrozumieniem "na nic nie zwazajac zdecydowalam sie na to dziecko. zaluje tego bardzo. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo zmiana frontu ? Nagle piszecie ze ma ciezka depresje i targnie sie na zycie ? A wczesniej bylo ze kazda matka tak ma. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to jest prowokacja. Wiadomo, ze tutaj na tym forum jest gnoj i syf. Lepiej napisac na forum normalnym typu wizaz a nie tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie powiem bo przez pierwsze 2 miesiące to była masakra ale później cieszyłam się każda chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zglaszam ten temat do usunieciA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda że żadna z nas nie zdiagnozuje co dzieje się z autorka nikt z nas się z nią nie spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:25 ale widzisz, byli surowi, bo ktoś poniósł śmierć, ciekawe, jak sprawa się ma, gdy chodzi po prostu o szkalowanie w necie, odnoszenie się do faktów z życia itd ale bez podawania nazwisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 25 letnia mama
18.06 kiedyś byłam na policji zgłosić stalking bo były ciągle mnie nekal to trwało z pół roku. Nic z tym nie zrobili choć mieli podane na tacy kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dowody im dałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 25 letnia mama
Tak dałam dowody bilingi wydruki smsow sprawdzali nawet zgodność wydruków i olali sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olali bo nikt się przez niego na życie nie targnal. A autorka przez jedną z was może. Nie wiem kto to pisał o tej matce Madzi z Sosnowca albo o policji ale policja sobie po IP przelecialaby i sama doszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pewna że są zakończone wyrokiem sprawy o stalking bez samobójstw w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia tia tia autorka JUZ PRZEZ WAS SIE NA ZYCIE TARGNIE BO sie oburzylyscie ze dzieckiem telepie bylam na dniach na pogotowiu z synem i widzialam wlasnie baner czy jak to nazwac zeby nie trzepac dzieckiem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×